B&W P7 vs AKG K550?

[westberg]

Czy może ktoś z PT Szanownych Zgromadzonych miał okazję porównać organoleptycznie oba zestawy słuchawkowe i może się podzielić wrażeniami?

 

Bardzo byłbym zainteresowany, zwłaszcza odnośnie porównania możliwości brzmieniowych.

 

Tenks from de małtejn

[shakur1996]

Z ciekawosci - co oznacza zbitka PT w Twoich postach? Bo nie wiem.

[westberg]

Z ciekawosci - co oznacza zbitka PT w Twoich postach? Bo nie wiem.

 

PT = Plena Titulo = czyli: z zachowaniem należnych tytułów

 

;o)

[shakur1996]

Aha..na to bym nigdy nie wpadł Dzięki za wyjaśnienie

[all999]

Z tego co można poczytać to są dwa różne światy.

[westberg]

No a tak szczegółowiej? P7 grają tłusto, wąsko, mało detalicznie i supermonofonicznie? ;o)

[westberg]

Może ma któryś z Szanownych Kolegów jakieś refleksje w temacie? Czasami mnie nachodzi chęć zakupu tych słuchawek, bo zadłużyłem się emocjonalnie w ich wizerunku...ale dla wizerunku nie będę pakował niespełna dwóch kafli psu w pupę. ;o) Chciałbym mieć pewność co do tego, że jakaś wartość dodana występuje także brzmieniowo. Bo z drugiej strony patrząc, to w posiadanych 550-tkach to mi specjalnie niczego nie brakuje (chyba, że zdecydowanego charakteru). ;o)

[Lord Rayden]

Zmoduj K550. Według raportów Audiofanatyka będxie lepiej. Możesz teź zrekablować u Kuropa. Pogadaj z nim o efektach rekablingu.

 

P7 bym nie ryzykował bez odsłuchu.

[westberg]

Zmoduj K550. Według raportów Audiofanatyka będxie lepiej. Możesz teź zrekablować u Kuropa. Pogadaj z nim o efektach rekablingu.

 

P7 bym nie ryzykował bez odsłuchu.

 

Już rekablowałem u Forzy, wersją FAW Claire - podłączenie obustronne (nawiasem mówiąc - piękna robota). Potem zacząłem bawić się padami, podopychałem piankami nauszniki w podobnym stylu jak to czyni Lawtonaudio, czyli pogrubiłem w dolnej części. Dodatkowo zapakowałem filtry akustyczne własnej roboty...I jestem zadowolony.

 

A co do odsłuchu to oczywiście masz rację.

Edytowane 24 Stycznia 2014 przez westberg

[Lord Rayden]

A tak prywatnie..o co chodzi z tym wizerunkiem ? Bo zwykle kupując inne słuchawki, spodziewamy się lepszego dźwięku. Czy Ty również chcesz być inaczej, lepiej, odbierany "społecznie" posiadając dyzajnerskie P7 ?

 

Z avatara wynika,żeś raczej twardy gość, lone wolf...

[westberg]

A tak prywatnie..o co chodzi z tym wizerunkiem ? Bo zwykle kupując inne słuchawki, spodziewamy się lepszego dźwięku. Czy Ty również chcesz być inaczej, lepiej, odbierany "społecznie" posiadając dyzajnerskie P7 ?

 

Z avatara wynika,żeś raczej twardy gość, lone wolf...

 

Dobre pytanie zadałeś i chyba celne. Wygląd P7 jest obłędny. Czyli jest jeden plus dodatni. Pytam się więc o kolejne plusy dodatnie: czyli ewentualne zyski brzmieniowe. Ale faktycznie: tu nikt nie udzieli wiążącej opinii. Trzeba się więc ruszyć i odsłuchać samemu. Niestety nie jestem aż tak zdeterminowany. ;o) Poza tym nie sądzę, żeby w tej klasie słuchawek występowała jakaś szczególna wartość dodana; może jedynie lekka zmiana charakterystyki brzmienia, ale nie jego jakości.

 

 

Na obrazku jest wyszczerzony dziwacznie piesek marki jork, czy inny wypierdkowaty pinczerowaty .

 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/a/a7/Swans_The_Seer_album.jpg

 

;oDDD

[all999]

K550 wyglądają dużo lepiej, a brzmią sporo lepiej. P7 są mocno przecenione.

Edytowane 24 Stycznia 2014 przez all999

[Sajmon32]

P7 więcej basu i mniejsza scena względem K550

[Art-S]

K550 wyglądają dużo lepiej, a brzmią sporo lepiej. P7 są mocno przecenione.

 

 

Odswieze coprawda stary temat ale moze kiedys ktos bedzie mial podobny "wybor" a opisy kolegow zabija slusznosc.

Stalo sie tak ze sam kupilem B&W P7.

Mialem okazje sluchac wystarczajaco dlugo K550/551 zeby wyrobic sobie bardzo dobrze zdanie.

Nie wiem co jest na tym forum ale swiat inaczej a tu inaczej w pewnej kwestii.No ale jak AKG K550 na allegro "szly" z niemiec na 370zl to stal sie "przeboj".

Lorda akurat juz widze drugi post ze P7 cos nie tak.

Panowie K550 nie maja startu do B&W P7. K550 owszem szanuje brzmienie bo jest w nim wiele fajnego ale ja twierdze ze dla nich MUSI byc grajek z poteznym waskim basem , musi grac cieplo moze nawet bardzo cieplo i musi miec duzo koloru i gestosci.

K 550 dla mnie praktycznie brak basu.Jak widze ze ludzie sluchaja K550 z jasnymi grajkami np iphony to mi sie slabo robi.

Co to ma byc ...gdzie synergia...gdzie dobor cieple+jasne?

Sluchaja coniektorzy jasne + jasne i co to jest moda na na nowym forum?

Od siebie dodam : dziadostwo i brak podstawowej wiedzy.

 

Kolega Moderator @ all99 (sorrki z gory) ale mylisz sie calkowicie poza jednym ...ze P7 sa za drogie i fakt ze cena nie jest ustalona dobrze choc graja rewelacja.

Ja wynegocjowalem cene bardzo dobra.Dobrych kilka stow mniej sporo mniej.Nowki zadnych wad - normalny prawidlowy wyrob (moge pomoc zalatwic dobra cene mam kolege w salonie).

 

Co do grania to K550 sa :

-pozbawione basu a to co jest to kikut,

-maja piekna przetrzen (P7 tez maja piekna przestrzen ale jest wypelniona) ale coz jak chudo i zwiewnie jak woalowa muzyka to brzmi,

-owszem klasowy dzwiek ale brak wypelnienia,

-same z uszu spadaja,

-trafi sie ze jeden pad chudy a drugi "normalny:

 

B&W P7 sa drozsze ale nie o cenie.One sa o dwie klasy dzwiekowo lepsze.

Sluchalem dosc dlugo Sennki Momentum fakt cieplejsze ale dla mnie P7 sa wyraznie lepsze.

Dobrze zgrywaja mi sie z tymi grajkami ktore mam.P7 lubia grajki cieple.One same sa neutralne lekko ocieplone ale nie sa podkolorowane.

Maja bas ktory potrafi zejsc bardzo nisko ale nie rozlewa sie.Graja tez szeroko jak K550 ale maja wypelnienie.

Co mnie zaskoczylo to dzwiek jest bardzo czysty, klarowny i powiem ze z tego co mam to tak klarowny ze dotychczas nie slyszalem tak czystej barwy i dosadnej, zywo podanej.

Moje dwa Sony (jeden cieply a drugi cieply wiecej i gesto gra , kolorowo + bas spory) napedzja ja z dziecina latwoscia - normalnie na 30 volume po pol minuty schodze na 14-15 a ponad 20 glowe wyrywa.

Pamietam oslawione Fidelio L1 ktore graly jak sluchawki Nokii i przy 26 na volume ledwo bylo slychac.

Dzwiek w L1 tragedia (dla mnie) bas rozlany jak budyn , brak pasma na srednicy, graja jak z rury.

P7 maja bas duzy i twardy , szybki, niezla srednice, gora czysta nienachalna gladka ale jest.

Wreszcie znalazlem cieple sluchawki jakie szukalem.

Po kilku dniach od zakupu troche cisna palak ma moc w zaciskaniu - ale wole niz maja spadac sluchawki - zreszta wyrabia sie.

Moze maly minus to pady.Toche male ale ja mam srednie uszy i wchodza.

 

Wybacz @all999 K550 nie maja startu do B&W P7 .

Dla mnie dzwiek rewelacja ...sluchalem D600, AKG 545 i niestety to nie ta polka.

Zaznaczam ze nie jestem wiebicielem wygladu - kupuje dla dzwieku moga byc nawet z byle czego.Wole design "klasyczny" ... co by mnie ktos ocenial ze polecialem na wyglad.Polecialem na dzwiek.

Dla mnie gosc z K550+ iphone 4S to wielbiciel herbatki z 10 parzenia.

P7 maja power i wyraz.

Edytowane 30 Października 2014 przez Art-S

[Nemrod]

http://www.innerfidelity.com/content/sumptuous-and-sonorous-bowers-wilkins-p7-measurements

http://www.innerfidelity.com/content/wonderfully-competent-akg-k550-sealed-headphone-page-2

 

Kłopot w tym, ze stwierdzenie, ze AKG nie mają "praktycznie basu" ( ?) jak widać z powyższych wykresów mija się dość znacznie z prawdą.

550 ki mają praktycznie neutralne przejście z basu do średnicy. P7 to zaś dość typowa "V" z podpompowanym basem.

Jak dla mnie (miałem obie pary z tym, że AKG znacznie dłuzej) graja one na zbliżonym poziomie. Co prawda P7 bije produkt AKG jeżeli chodzi o materiały/wykonanie

ale kompletnie nie są one warte tych pieniędzy jakie je dzielą...

 

Tak na marginesie to miałem X1050 jak i S638. O ile s 638 faktycznie jest ciepły o tyle X1050 zdecydowanie nie jest ciepły...

Edytowane 30 Października 2014 przez Nemrod

[Art-S]

http://www.innerfidelity.com/content/sumptuous-and-sonorous-bowers-wilkins-p7-measurements

http://www.innerfidelity.com/content/wonderfully-competent-akg-k550-sealed-headphone-page-2

 

Kłopot w tym, ze stwierdzenie, ze AKG nie mają "praktycznie basu" ( ?) jak widać z powyższych wykresów mija się dość znacznie z prawdą.

550 ki mają praktycznie neutralne przejście z basu do średnicy. P7 to zaś dość typowa "V" z podpompowanym basem.

Jak dla mnie (miałem obie pary z tym, że AKG znacznie dłuzej) graja one na zbliżonym poziomie. Co prawda P7 bije produkt AKG jeżeli chodzi o materiały/wykonanie

ale kompletnie nie są one warte tych pieniędzy jakie je dzielą...

 

Tak na marginesie to miałem X1050 jak i S638. O ile s 638 faktycznie jest ciepły o tyle X1050 zdecydowanie nie jest ciepły...

 

 

 

W K550 bas jest ale jest go bardzo malo patrzac na sluchawki calosciowo.Wielu powie ze bas...jaki tam bas?

Ja sluchlem i owszem bas jest ale ja takiej ilosci znikomej nie toleruje.

 

P7 wcale nie gra V i nie ma nic podpompowanego ...no chyba ze miales grajek ktory podpompowal?!

 

Kolego nie mam 15 lat i moje uszy mnie nie myla a wierz mi mam "uczulenie" na wycofana, schowana srednice a w P7 tak nie ma.

Gora takze nie jest podbita.Bas nie jest podbity tylko jest i uderza - jest zwart i u mnie pompka nie robi nic..

AKG przy pierwszym kontakcie sprawiaja wrazenie ok wykonanie.Ale ono jest nijakie nic w nich nie swiadczy ze to sluchawaki na 1 tysiac zł.

B&W P7 w kazdym swoim miejscu ukazuja ze wykoanie to istotna rzecz.

Pamietam jak zalozylem K550 i poczulem ze luzno leza na glowie.A ze bylem w sklepie "rozciagnalem" palak i wyciagnal sie tak ze mozna bylo gwozdzia na srodku glowy i zrobic sobie wiatraczek.

 

Bardzo jestem ciekaw jaki jest Twoj byly X1050 ?

Widze ze niezle bajki piszesz a najlepsza to brzmienie V w P7? Podpompowany bas mnie powala.

Edytowane 31 Października 2014 przez Art-S

[grubbby]

Zauwazcie ze wykres to podbicie dolu ma.w obu modelach ok. 5db. Moim zdaniem z wykresow wynika ze oba modele graja w miare rowno ale inaczej. Inne gorki i doliny w pasmie.

Po drugie zobaczcie ze odpowiedz czestotliwosciowa to.tylko jeden z wykresow.

Po.trzecie wykresy nie graja. Sa jeszcze pady, umiejscowienie na glowie i w stosunku do ucha, kanaly sluchowe i inne indywidualne sprawy.

Dla mnie k550 to tez odchudzone bezbasie. Bas uzyskiwalem dopoero.dociskajac do glowy rekami. A i tak bylo chudo. Szybkie wygasanie dzwiekow, plus jasnosc co dalo dla mnie efekt nieprzyjazny. Technicznie super.

P7 natomiast gra bardziej nasyconym.dzwiekiem, naturalnym. Nie uwazam ze podpompowanym dolem.

Ale i.tak od L2 sa slabsze

Ciekawy jestem ich pojedynku z ADL... bo pierwsze wrazenia mialem pozytywne.

[westberg]

Używam 550 codziennie i znam te słuchawki bardzo dobrze. I jeżeli coś im można zarzucić to minimalnie odchudzoną średnicę. Minimalnie, bo to jednak pasmo, które nie jest wycofane.

 

Natomiast odnośnie basu - nie zgadzam się.

 

Oczywiście wszystko jest kwestią względną, bo ten który słucha wszystkiego na subwooferze, w innych konfiguracjach basu nie usłyszy w ogóle (uwaga ogólna, nie personalna). Jeżeli chodzi o bas w 550 to zależy on od źródła. Generalnie są to bardzo neutralne słuchawki; można powiedzieć, że transparentne. Ich sygnatura brzmienia jest bardzo powiązana z dźwiękiem, który do nich dochodzi. W pewnych ustawieniach equalizacji niskie tony były odczuwane fizycznie, tj. czuło się powietrze poruszane membraną - jak w głośniku wolnostojącym. Ale to była skrajna sytuacja w której chciałem poznać możliwości tych słuchawek. Na co dzień equalizacja jest szczątkowa, a bas i niskie tony są tam, gdzie artysta sobie zażyczył.

 

Reasumując: bas w tych słuchawkach jest - może czasami basu nie ma w muzyce, której słuchałeś Art-S. ;o)

Edytowane 31 Października 2014 przez westberg

[grubbby]

No troche przegiales - bo wg Twojego posta k550 w kwestii basu uznajesz za najrowniejsze i najnaturalniejsze... "bas i niskie tony są tam, gdzie artysta sobie zażyczył." . Dla mnie to oczywista nieprawda

Nie slucham na codzien na subwooferze, a k550 odbieram jak odbieram. Gro suchawek przesluchalem, punkt odniesienia mam spory (nie tylko subwooferowy jak to ujales) i nadal uwazam ze one sa nienaturalnie odchudzone i na dole i na srednicy. Graja bardzo bezbarwnie. A w kwestiach subiektywnych dla mnie nudne jak flaki z olejem. I bas to nie tylko niski bas (ktory te sluchawki maja) a tez sredni i wyzszy (i tego mi brakuje). Dodatkowo jak mowilem musze je docisnac aby ten najnizszy bas tez uslyszec - bo sa dla mnie (i nie tylko dla mnie) za luzne, na co tez trzeba zwrocic uwage przy wyborze.

 

Reasumujac - Twoja uwaga ogolna moze byc o 180st bledna. Moze to Ci co uwazaja ze k550 maja naturalny czy neutralny charakter w kwestii dociazenia to przez ich wzgledne odniesienie do absolutnych "bezbasi". Wtedy im naturalne czy nawet neutralne brzmienie wydaje sie przebasowione. Wez to pod uwage

 

Jeszcze odnosnie innego stwierdzenia - w kazdych dobrych sluchawkach sygnatura brzmienia jest bardzo powiazana z dzwiekiem, ktory do nich dochodzi Co nie znaczy ze one sa neutralne.

Edytowane 31 Października 2014 przez grubbby

[paratykus]

Panowie, obaj macie rację ( swoją ), bo to kwestia preferencji, tego czego się słucha, na czym się słucha ( tu kwestia adaptacji słuchu ) i czym się słucha ---> uszy każdy ma inne ;-)

Zaś co do pojęcia neutralności to raczej nie powinniśmy, moim skromnym zdaniem, nadużywać tego terminu kiedy w grę wchodzi odbiór ( czegokolwiek ) naszymi "osobniczymi" zmysłami.

Każdy filtruje i odbiera bodźce takimi receptorami jakie mu Matuś Natura dała - to gdzie tu miejsce na neutralność ;-)

 

Owszem, można się odnieść do wykresów akustycznych, ale to w kwestii ich oglądania, bo już jak sobie posłuchamy to często jest tak, że nie do końca zgadzamy się z wykresami, prawda ?

 

Co do K550 to nie wiem grubbby czy dasz wiarę, ale czasami bas ( sic! ) tak mnie w nich zmęczy, że się przepinam na Grado.

 

Reasumując :

moja mojsza, Twoja twojsza i westberga są najmoszniejsze, bo nasze

[westberg]

@ grubby

 

A co Twoim zdaniem oznacza, że grają "bezbarwnie"? Czy nie oznacza to czasem, że "bezbarwne" słuchawki nie nadają brzmieniu własnego charakteru - w przeciwieństwie do innych słuchawek? To się nazywa transparentnością brzmienia. Inni nazywają to neutralnością. Natomiast na pewno nie oznacza to niedostatków brzmienia.

 

Może lubisz brzmienie podbarwione, na co wskazuje stwierdzenie, że według Ciebie brzmienie 550 jest nudne. Po prostu masz inną preferencję grania. Nic w tym złego.

Panowie, obaj macie rację ( swoją ), bo to kwestia preferencji, tego czego się słucha, na czym się słucha ( tu kwestia adaptacji słuchu ) i czym się słucha ---> uszy każdy ma inne ;-)

Zaś co do pojęcia neutralności to raczej nie powinniśmy, moim skromnym zdaniem, nadużywać tego terminu kiedy w grę wchodzi odbiór ( czegokolwiek ) naszymi "osobniczymi" zmysłami.

Każdy filtruje i odbiera bodźce takimi receptorami jakie mu Matuś Natura dała - to gdzie tu miejsce na neutralność ;-)

 

Owszem, można się odnieść do wykresów akustycznych, ale to w kwestii ich oglądania, bo już jak sobie posłuchamy to często jest tak, że nie do końca zgadzamy się z wykresami, prawda ?

 

Co do K550 to nie wiem grubbby czy dasz wiarę, ale czasami bas ( sic! ) tak mnie w nich zmęczy, że się przepinam na Grado.

 

Reasumując :

moja mojsza, Twoja twojsza i westberga są najmoszniejsze, bo nasze

 

Oczywiste oczywistości z tym subiektywizmem.

 

Ale obiektywnie rzecz biorąc basu w 550 mimo wszystko nie brakuje. ;oDD

Edytowane 31 Października 2014 przez westberg

[Thomm]

@Grubbby

 

K550 bezbasowe?

 

Przecież bas jest w nich w dostatecznej ilości. Taki jaki być powinien.

 

Ja wiem, że patrzy się (słucha) przez pryzmat własnych preferencji, ale to trochę tak jak z K/O701, które generalnie uważane są za słuchawki jasne/bezbasowe. Z tym pierwszym zgoda, z drugim już IMHO nie. Bo 701 mają tego basu (subbasu uściślając) dostateczną ilość, a niekiedy nawet zbyt dużo - rzecz jasna odpowiednio wysterowane.

 

Edytowane 31 Października 2014 przez Thomm

[nismovsky]

A wszystko rozbija się o to, że niektórzy uznają swoje preferencje jako prawdę objawioną. Lubisz K550 z iPhonem lub iPodem Video? Jesteś głuchy i nie wiesz co to synergia...

A może to osoby narzekające na bezbasie K550/K701/Q701 są głuche i mają przytępioną percepcję dolnych rejestrów?

Żenada Panowie.

 

PS. Jak głuchy ja jestem, skoro słuchałem Etymotic HF3 oraz K550 na iPodzie Video i basu było w sam raz?

[westberg]

A wszystko rozbija się o to, że niektórzy uznają swoje preferencje jako prawdę objawioną. Lubisz K550 z iPhonem lub iPodem Video? Jesteś głuchy i nie wiesz co to synergia...

A może to osoby narzekające na bezbasie K550/K701/Q701 są głuche i mają przytępioną percepcję dolnych rejestrów?

Żenada Panowie.

 

PS. Jak głuchy ja jestem, skoro słuchałem Etymotic HF3 oraz K550 na iPodzie Video i basu było w sam raz?

 

Ale co jest żenada, bo jakoś nie nadążam z strumieniem myśli wyrażonej? ;o)

[paratykus]

No, toć mówię Panowie, każda mojsza jest najmoszniejsza ...

Byle tylko szanować się wzajemnie i respektować mojsze innych to i świat będzie fajniejszy, a muza bardziej miodna

 

"Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko ... głuchną."