Mity vs Rzeczywistość - Recenzja Denon AH-D1100

[iDaft]

Słowem wstępu...

Często spotkałem się z tym, że tytułowe Denony to droższe CAL!, czasem nawet pojawiali się odważni sądzący, iż grają one zdecydowanie gorzej. Częstym zarzutem był mulący dźwięk i zalewające resztę pasm niskie rejestry. Postaram się sprawdzić to dogłębnie na różnych źródłach i ocenić jak najbardziej obiektywnie, czy owe słuchawki zasługują na uznanie.

Nie będę zaczynał od rozpakowania i omówienia ich wyglądu, bo tutaj każdy ma odmienne zdanie. Chciałbym jedynie wskazać plusy i minusy tych nauszników. Do odsłuchów wykorzystam wygrzane słuchawki i dwa źródła: telefon i amplituner. Wszystko będę opisywał na bieżąco...

Zapraszam do lektury na http://pochlaniaczczasu.blogspot.com

Pozdrawiam

Edytowane 13 Października 2013 przez iDaft

[Inszy]

Pozwolę się niezgodzić z recenzją.

D1100 mulą i wykres to potwierdza. Nie jest to może typowe bagno, ale do czystego i szybkiego grania to im daleko.

Scena jest po prostu karykaturalna. Ja rozumiem, że zamknięta konstrukcja ma swoje ograniczenia, ale należy projektować słuchawki w ramach możliwości, bez tylu niepotrzebnych pogłosów tworzących efekt grania w magazynie.

A góra jest po prostu wykastrowana i nieco piaszczysta. Może i w jakichś dubstepach się to sprawdza, ale w muzyce poważnej czy symfonicznym metalu jest to czasami wręcz niesmaczne granie.

 

Jednak same słuchawki mają naprawdę spory potencjał i są podatne na modyfikacje, więc jak najbardziej są warte zakupu (w cenie z Amazona).

[iDaft]

Czyli kolejne twierdzenie "wykres gra"?

Moim zdaniem scena nie jest straszna. Nie są to ani K601, ani jakieś Beyery, ale porównując do CAL (bo zresztą z nimi wszyscy komparują). Nie słyszę żadnych pogłosów, chyba że jestem głuchy albo to wina źródła.

 

W repertuarze jaki użyłem sprawdziły się nieźle, przecież nigdzie nie pisałem, że grają dobrze metalowe kawałki.

 

W przygotowaniu porównanie zmodowanych do K550.

[MrBrainwash]

Ekstra recka. Na dobry neutralnym źródle grają nieźle. Dla mnie scena trochę za szeroka i góra trochę mało dokładna, bas dobry, po prostu niczym konkretnym się nie wykazuje. Nie jest tak dominujący jak go opisują.

 

Odsprzedałem je tylko ze względu na konstrukcje.

[iDaft]

Również odniosłem wrażenie, iż scena jest bardziej wszerz, niż wzdłuż. Teraz czas na mody, ale nowy kabel sobie chyba odpuszczą.

 

Dla mnie Onkyo + D1100 + First Of The Year to jedno z najlepszych połączeń, lepsze od CAL! + T4G, które mnie urzekły. Miałem sprzedać Denki, ale zostawię sobie je do gier i do elektronicznej.

Edytowane 6 Października 2013 przez iDaft

[Inszy]

Czyli kolejne twierdzenie "wykres gra"?

Nie, wykres potwierdza to co słychać. Choć akurat sam nie raz wypowiadałeś się o słuchawkach po obejrzeniu wykresu, więc nie wiem skąd takie negatywne określenie.

I akurat CAL! mają scenę za małą, więc to dwa przeciwieństwa.

 

A metal, to one mogą nawet nieźle zagrać, natomiast z symfonicznym sobie absolutnie nie radzą. W ogóle jak w naszej muzyce są wysokie kobiece wokale, skrzypce, fortepiany itp. to można sobie darować D1100 jeśli nie zamierza się nic modować.

[iDaft]

Może i się wypowiadałem, ale nigdy nie podpierałem się wykresem jako argumentem, że coś gra tak i tak.

Nie wiem, nie słucham takich gatunków i raczej ciężko mi będzie określić jak powinno być. Jedyne co, to mogę dodać później notkę odnośnie muzyki klasycznej.

 

Dziękuję za wyrażenie zdania i proszę prowadzić dyskusję na temat mojej recenzji.

[bakus1233]

U mnie pady robiły się twarde od niskich temperatur, ale w normalnych warunkach są wygodne

[iDaft]

Hmm, zmodowałem te Denki (oprócz filcu przed przetwornikiem) i muszę powiedzieć, że wcześniej trochę bardziej mi się podobało. Jest szybciej, więcej wysokich, ale to już trochę inne granie. W Dubstepie teraz brakuje mi mięsa, Rapu mi się ciężko słucha.

[Perul]

Masz na myśli mój mod? U mnie po nim barwą (wykresem) zbliżyły się do CAL (też modowanych), z tym, że mają trochę więcej wyższej średnicy, no i górę zredukowałem filcem - wpływa to nie tylko na jej ilość, ale trochę też i separację i holografię. Jeśli przyzwyczaiłeś się do brzmienia bez modu, to rzeczywiście może brakować mięsa. A i jeszcze jeden aspekt - moje są rekablowane (CAL też).

Edytowane 6 Października 2013 przez Perul

[iDaft]

Tak, nie znalazłem innych modów niż Twój. Teraz jakieś pogłosy zaczynam słyszeć, kurczę, muszę z tym filcem spróbować.

 

CAL! mam recablowane, w D1100 z tego zrezygnowałem (kabel wygląda ok, ale jak już to sam coś wymodzę). Pojutrze będę miał też Shure 240 po recablu i po Twoim modzie to spróbuję te trzy pary skonfrontować.

 

Sam jestem ciekawy - SRH240 (z Twoim modem) vs D1100 (z Twoim modem ) vs CAL! (z Twoim modem ). Na moim blogu tekst powinien pojawić się do środy, zależy czy najpierw będę miał czas na odsłuch K550, czy Shurów.

 

Tak trochę poza tematem - nie chcę pozbywać CAL! basu, bo nie wyobrażam sobie tego z analitycznym źródłem (pewnie będzie coś jak K701), więc jak mógłbym scenę powiększyć? Samą taśmą? Niestety pod ręką mam tylko jakieś gąbki w trzech różnych gęstościach i zwykłą taśmę.

[Inszy]

Mówiłem, że są pogłosy

A mod jeszcze masz mój, ale Tobie bym raczej odradzał, bo dźwięk przyspiesza i zdecydowanie się rozjaśnia. No i w sumie mod nieodwracalny wizualnie, jak ktoś ściągnie pady, to od razu zobaczy zmiany.

[Perul]

Pogłosy to niestety i z filcem są - on bardziej na barwę wpływa niż na inne aspekty. Ale obecnie mam przysłane do przeróbki kolejne D1100, więc będzie okazja dopracowania modu - mam już na to pomysł, ale jeszcze praktyka musi wykazać, czy dobry.

Co do modu CAL to ja bym nie rezygnował z watoliny, ona sporo pogłosów redukuje, a wbrew pozorom basu wiele nie zabiera (w przeciwieństwie do waty). No i wyklejenie wewnątrz pianką trochę basu dodaje (przynajmniej w Superluxach HD440 dodało), więc po modzie wcale go nie musi być zauważalnie mniej.

SRH240 z modem jak dla mnie to za dużo basu miały - obecnie zrobiłbym 2 otwory, ale poza tym fajnie grały - jedynie pewne braki w najwyższych rejestrach miały.

[iDaft]

@Inszy: Pogłosy zauważyłem, a raczej usłyszałem tylko po modzie. Teraz nie chce mi się wszystkiego rozkręcać, żeby sprawdzić czy wcześniej również występowały. I chyba wiem jak je wyeliminować, ale najpierw muszę kupić sobie srubokręt mały, bo mój wkretak DIY zpilował się.

 

@Perul: Zamiast filcu, którego nie mam w domu powkładałem różne gąbki, a o to wnioski:

 

Przyjmijmy, że bez niczego przed driverem grają otwarcie, z dużą ilością wysokich i mniejsza niskich rejestròw.

 

- gąbka z pudełka od perfum (bardzo gęsta, jak pianki w niektórych wkladkach do butów): dźwięk przytlumiony, scena jakby sie powiększyła, wysokie opanowane, niskich wcale nie dużo, wyeliminowane pogłosy w znacznym stopniu

- gąbka z Biedronki: mniej przytlumiony, wysokie i niskie okiełznane, bardzo miękko i cieplo w uszy

- gąbka do naczyn (trochę pomeczylem ja wodą, aby była mniej gęsta): wreszcie znalazłem to, czego szukam. Wysokich jest mniej niż bez tłumienia, ale nadal więcej, niż z jakąkolwiek gąbką, dźwięk niestłumiony, bas kontrolowany, bardzo ciepło i wygodnie )

 

Grubosc gabki koło 1cm.

 

Trochę balaganu zrobiłem, ale wreszcie mogę słuchać rapu.

 

Tąpnięte z HTC One S za pomocą Tapatalk 2.

 

Edytowane 6 Października 2013 przez iDaft

[Inszy]

Pogłosy są od stanu pudełkowego. Dlatego pisałem, że nie nadają się do muzyki. Po prostu dopiero zwróciłeś na nie uwagę.

A to co zrobiłeś by je wyeliminować jest związane ze zmniejszeniem pojemności padów. Ten sam efekt daje ich wymiana na jakieś o mniejszej wewnętrznej średnicy.

[iDaft]

Jezeli nie zwróciłem na nie uwagi to znaczy tylko jedno - są one w takiej ilości, że ich po prostu nie usłyszymy, jeżeli nie nastawimy się na wychwytywanie detali. I takie te słuchawki mają być - funowe, basowe brzmienie.

 

Teraz odczuwam coraz bardziej podobieństwo do CALi, zwłaszcza jeżeli chodzi o komfort użytkowania. Z jednej strony jest to bardzo dobre na zime, a z drugiej nie czujemy tej swobody ucha i przestrzeni. Dźwięk oczywiście zmienił się na lapsze. Jedynie miałem złudzenie co do sceny, zmniejszyla sie trochę. Raczej normalne po zmniejszeniu przestrzeni.

 

Zastanawiam sie teraz, czy posunąć się do zrobienia z nich słuchawek pòłotwartych.

 

 

Tąpnięte z HTC One S za pomocą Tapatalk 2.

 

Edytowane 6 Października 2013 przez iDaft

[Inszy]

Na półotwartych możesz mieć problem z jeszcze bardziej rozjechaną sceną, spadkiem detaliczności i ogólnym muleniem.

A to, że na początku nie słyszałeś pogłosów może wynikać z przyzwyczajeń, a nie nastawienia do słuchania detali (ja na pewno nie oczekiwałem po nich detaliczności).

[iDaft]

Dobra, biere się za klecenie tekstu odnośnie wrażeń po modach.

 

Jak mówiłem, tak zrobiłem.

 

Ostatnio na łamach mojego bloga pisałem o słuchawkach japońskiej firmy Denon - AH-D1100. Narzekałem głównie na wysokie i średnie rejestry z uwagi na ich wycofania, a raczej śladową ilość w niektórych utworach. Wiedząc, że mogę te ubytki szybko zredukować, wykonałem mod Pana Marcina aka Perula.

W głównej mierze polegał on na wytłumieniu muszli i drivera, co wysunęło wysokie, a zmniejszyło niskie rejestry. Na koniec z uwagi na brak filcu posłużyłem się gąbką do mycia naczyń o grubości ok. 1 cm.

Jako odtwarzacz posłużył mi Onkyo TX-SR304E podłączony do HTC One S, bowiem takie połączenie najbardziej przypadło mi do gustu. Większość plików posiada bitrate 320kbps...

Zapraszam na: http://pochlaniaczczasu.blogspot.com/2013/10/modowanie-denon-ah-d1100-wrazenia-z.html

Perulu, masz jakiś sposób na zwiększenia z deka basu?

Edytowane 7 Października 2013 przez iDaft

[Dusty_PL]

polegał on na wytłumieniu muszli i drivera, co wysunęło wysokie, a zmniejszyło niskie rejestry.

(...)

Perulu, masz jakiś sposób na zwiększenia z deka basu?

 

Wyciąg gąbki.

[Perul]

 

..., wykonałem mod Pana Marcina aka Perula...

 

Perulu, masz jakiś sposób na zwiększenia z deka basu?

 

 

Dla ścisłości to mam na imię Sebastian, ale to chyba powinieneś wiedzieć, w końcu masz naszą konwersację nt. SE215

 

Co do zwiększenia basu to odklej gąbkę z tyłu przetwornika

 

Jak to będzie za mało to powiększ otwór w gąbce wygłuszającej dekielek

 

Zastosowanie gąbki grubości 1cm zamiast filcu 1mm to pomyłka. Lepiej jej w ogóle nie stosować. Bez tej gąbki masz dźwięk dużo bardziej zbliżony do takiego jaki ja mam.

Jak nie masz filcu to zamiennie lepiej zastosować jakiś niezbyt gruby materiał, podejrzewam, że nawet gruby jeans bardziej wytłumi od filcu (grubszy welur na pewno bardziej tłumi - sprawdzone).

Co do moich spostrzeżeń na temat basu to po modzie jest on bardzo szybki, nigdzie się nie wylewa, stąd może być mniej odczuwalny niż w CAL (moich modowanych, innych nie mam do porównań) gdzie jest w podobnej ilości, ale ma inny charakter.

Edytowane 8 Października 2013 przez Perul

[iDaft]

 

 

Dla ścisłości to mam na imię Sebastian, ale to chyba powinieneś wiedzieć, w końcu masz naszą konwersację nt. SE215

Ale gafa, pomyliłem Cię z kimś. Przepraszam najmocniej.

 

Odnośnie basu, to nie wylewa się, ale dla mnie nie ma tego charakteru "starych" Denonów. Już zabieram się za poprawki.

Edytowane 8 Października 2013 przez iDaft

[pua]

Witam. Posiadam te słuchawki od nowości i muszę przyznać iż bałem się opisywanych pęknięć ale jak do tej pory nie ma śladu na pałąku żadnych rys nic są jak w stanie sklepowym. Może nie wszystkie pękały może była to jakaś seria z gorszym plastyfikatorem ,kto wie. Słuchawki godne polecenia słuchane liniowo bez EQ nie dają dyskomfortu w zakresie basu. polecam.