Skocz do zawartości

Filmy czyli co ostatnio oglądałeś?


Harmony Korine

Rekomendowane odpowiedzi

Zwiastun Alien: Covenant, ehh szykuje się kolejne gówienko od Ridleya z uniwersum, wygląda jak te zwiastuny promujące te wszystkie fatalne Alien vs Predator, jedynie może nie będzie aż tak wielkiej kompromitacji jak przy Prometeuszu.

 

The Autopsy of Jane Doe - meh, bdb film jak na horror tyle, że do połowy, dobre budowanie napięcia bez tandetnych jump scare, niestety jak już przyszło do momentu straszenia widza wypadło to słabo, bez większego spójnego zamysłu, w dodatku takie 'postraszymy chwilę, a teraz chwila oddechu' i tak w kółko, plus sztampowe praktyki z najsłabszych horrorów, 5/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rogue One odfajkowany i... nie jest źle. Nie jest też świetnie, wiele można tej produkcji zarzucić ale R1 podchodzi mi bardziej niż FA. Wciąż nie są to Stare Wary, które chciałbym obejrzeć ale jest znośnie - patos, chwilami debilne/infantylne dialogi i płytkie postacie(postaci?) potrafią zirytować ale wiedziałem na co idę i się nie zawiodłem. Na mega plus Darth Vader - było go mało ale wykorzystanie potencjału postaci idealne i wyważone... wszedł na pełnej pi... i pozamiatał, pokazując czemu ta postać wzbudza strach.


Zwiastun Alien: Covenant, ehh szykuje się kolejne gówienko od Ridleya z uniwersum, wygląda jak te zwiastuny promujące te wszystkie fatalne Alien vs Predator, jedynie może nie będzie aż tak wielkiej kompromitacji jak przy Prometeuszu.

 

The Autopsy of Jane Doe - meh, bdb film jak na horror tyle, że do połowy, dobre budowanie napięcia bez tandetnych jump scare, niestety jak już przyszło do momentu straszenia widza wypadło to słabo, bez większego spójnego zamysłu, w dodatku takie 'postraszymy chwilę, a teraz chwila oddechu' i tak w kółko, plus sztampowe praktyki z najsłabszych horrorów, 5/10

Zwastun A:C budzi obawy... niby czuć odschool i horrorowy klimat ale już to widzieliśmy i boję się, że dostaniemy kolejną kalkę na sterydach. Natomiast nadzieją napawa teaser Blade Runnera... można nie lubić Goslinga(mi on nie wadzi) ale trzeba przyznać, że klimat jest. Dodatkowo macza w tym palce typ od Sicario, więc jestem trochę spokojniejszy ale i tak uważam, że nie powinni ruszać BR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ostatnio oglądałem jakiś western, w którym główną rolę grał jakiś smutny Japończyk - madafaka, który uciekł z niemowlakiem do jakiegoś miasteczka w USA. Tam poznał fajną rudą laskę i ogólnie sobie jakoś żył, uczył ją walczyć a na koniec rozwalił armię samurai. Kojarzy ktoś ten film?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio oglądałem jakiś western, w którym główną rolę grał jakiś smutny Japończyk - madafaka, który uciekł z niemowlakiem do jakiegoś miasteczka w USA. Tam poznał fajną rudą laskę i ogólnie sobie jakoś żył, uczył ją walczyć a na koniec rozwalił armię samurai. Kojarzy ktoś ten film?

Powinieneś pisać recenzje.

Albo najlepiej opisy filmów dla dystrybutorów, bo piszesz bardzo zachęcająco.

 

Wysłane za pomocą mTalk

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.filmweb.pl/film/Autostrada-2002-39319

 

kiedyś pytałem o ten film i w końcu dobry człowiek z filmweba mi go odnalazł :) tak w skrócie - ćpunek i bóg seksu uciekają z miasta, bo bożek zadarł z nie tą kobietą, co trzeba i jej mąż się zirytował. jadą do Seattle, niby z przypadku, ale ćpunek ma pewien plan, o którym nagle jego ziomek się dowiaduje. po drodze parę kwasów, jak to w drodze przez całe Stany. ogólnie film wart obejrzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asasyna obejrzałem, tyłu nie urwał, parę elementów się kupy nie trzymało, ale mimo to się względnie przyjemnie oglądało, takie 6/10, dobre na relaks wieczorem.

 

Planuję się wybrać na asasyna, ale u mnie wieczorny relaks zaczyna się od 7/10. Szóstka to u mnie słabo i nie warto ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę SPOJLER ! Rogue ONE.

 

No właśnie chyba się prawie zgodzę. Z tego co czytałem na Bastionie, to ten film rodził się w bólach. Planowano film szpiegowski, zupełnie inną drużynę, w końcu powstał film wojenny. Jednak w czasie produkcji zmieniano koncepcje i wersja finalna jest inna niż planowano.

Zakończenie mnie trochę rozczarowało. Nawet Szeregowiec Ryan, Helikopter w Ogniu, Pluton, Furia, Parszywa Dwunastka, Most na Renie kończą się nieco inaczej. Ci co obejrzeli film wiedzą o co chodzi. W sumie Furii blisko w zakończeniu do R1. Szkoda, bo mogło by być coś w stylu Dział Nawarony czy Tylko dla Orłów.

W tym momencie jak dla mnie tracą sens jakiekolwiek gadżety z filmu, naklejki, laleczki.... No bo z kim się utożsamiać i czyją krótką historię rozwijać. Mogą być prequele, choć główna bohaterka ma chyba słabą historię (więzienie).

Edytowane przez Lord Rayden
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ważne,że był Vader i że pokazał kto rządzi. i fajnie, że była Leia :D

I tu się zgodzę ! Ulubiony Bohater Wszystkich Dzieci pokazał klasę ! Leia to takie mrugnięcie podobnie jak Luke w TFA. No ale Luke w TFA świetnie wygląda, szkoda,że nie dali mu zagrać choć troszkę. Na szczęście Anakin Skywalker zadziałał choć mało go było jak dla mnie.

 

Mamy tu też trochę takie startrekowe zjawisko. Jeden z głównych dowódców Armii/Floty Imperium sam zajmuje się "brudną robotą". Nie ma od tego ludzi ? Właściwie kto jest głównodowodzącym Sił Zbrojnych Imperium ? Imperator Palpatine to bardziej zwierzchnik, jak Prezydent, Kanclerz. Ale flotami dowodzą Admirałowie, Moffowie. Jednak powinien być ktoś jak Szef Sztabu...hm.

 

Te historie Lucasa a obecnie Disneya są trochę śmieszne w szczegółach. Klony z Kamino w TCW oraz w serialu animowanym to świetni żołnierze, szczególnie komandosi. Tymczasem szturmowcy Imperium są słabi i zaskakująco mało odporni. Giną jak muchy, Nawet Death Troopers nie są za mocni choć i tak lepsi od reszty armii.

Edytowane przez Lord Rayden
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z recenzji wnoszę,że lepiej AC obejrzeć w domu. Szkoda kasy na kino.

Zależy ile, zależy z kim :D

Z okazji taniej środy w Cinema City nawet nie żałuję wydanego grosza. Liczyłem na prawdziwą kaszanę, a był przeciętnodobry w porywach.

 

Wysłane z mojego XT1032 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności