Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Filmy czyli co ostatnio oglądałeś?


Harmony Korine

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj wybrałem się do kina z Danką i Izą na "Przebudzenie Mocy". Wersja z dubbingiem ze wględu na córkę.

 

9/10

 

Tak, 9/10 i nic mniej. Stara Trylogia aż się wylewa z ekranu - strumieniami. Poczułem się jak wtedy, gdy na poczatku lat 80-tych mój ojciec zabrał mnie do kina na "Nową nadzieję". Dobór aktorów do głównych ról bardzo trafiony. Po trailerach, które zalewały nas zewsząd trochę nie paował mi aktor wcielający się w rolę Finna - po pół godzinie seansu przekonałem się do gościa. Reszta obsady bez zastrzeżeń, a Harrison Ford to na ekranie po prostu klasa sama w sobie. Można odnieść wrażenie, że grał w "TFA" jakby od niechcenia ale to nie tak. To dalej Han Solo, przemytnik, awanturnik, tylko trochę bardziej doświadczony przez życie, bardziej nim zmęczony.

 

Fabularnie bardzo dobrze, a ostatnie 20 min. wywaliło mnie z butów, po prostu. Bo jednej rzeczy się jednak nie spodziewałem... Efekty wizualne więcej niż bardzio dobre, na szczęście bez tej do bólu komputerowej papki, którą zaserwował nam Lucas w "Nowej Trylogii". W "Przebudzeniu..." latają prawdziwe X-Wingi, Tie-Fighery, w przestrzeni majestatycznie unosi się Krążownik Imperium (czy raczej Nowego Porządku). To są Gwiezdne Wojny jakie znam i kocham od dziecka :)

 

Dla tych, którzy już obejrzeli lub mają zamiar w najbliższej przyszłości to zrobić: w "TFA" jest od cholery smaczków, odnośników do rzeczy, miejsc, scen, które się zna i pamięta ze Starej Trylogii właśnie. Abrams mruga do widza, mruga do fanów ;) Nakręcił tą część lepiej niż myślałem i za to mu chwała. Mam nadzieję, że kolejne będą trzymały ten sam poziom. Dla fanów SW, szczególnie tych pierwszych "Przebudzenie Mocy" to pozycja obowiązkowa. Amen.

+1 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra w święta obejrzałem nowe gwiezdne wojny.

Teks zawiera spojlery także jeżeli nie oglądałeś jeszcze to podaruj sobie czytanie moich wypocin.

 

Ogólnie wrażenie dużo bardziej pozytywne niż po seansie "Mrocznego Widma" kilkanaście lat temu.

Dużo lepszy klimat. Bardziej przypominający właśnie stara trylogie i to co było w serii KOTOR. No i na szczęście

nie zaserwowali żadnej pokraki w stylu Jar Jar Binksa.

 

Ale też sporo drobiazgów mi nie pasowało:

- Finn - sorki ale jego zachowanie kompletnie nie pasowało do kogoś kto został porwany jako dziecko i szkolony na szturmowca. te głupie dowcipy i odzywki rodem z filmów dla nastolatków.

Az dziw bierze, ze nie ubrali go w strój do gry w futbol amerykański bo pasowałby mu jak ulał... Ogólnie jakoś w ogóle mnie do siebie nie przekonał.

- Han Solo zgubił zgubił/dał sobie ukraść sokoła. Ta już to widzę....

- Aktor grający Kylo Rena...jak zdjął maskę to parsknąłem śmiechem. Oglądając sobie wczoraj American Horror Story Hotel muszę stwierdzić, ze świetnie do roli pasowałby Wes Bentley.

- Końcowa walka. No jak dla mnie wałek. Dobra Rei był raniony. Ale został pokonany przez kompletną nowicjuszkę, która pierwszy raz ściskała w reku miecz świetlny (bez skojarzeń... -_- ).

Niby był on wyszkolony przez Luka. W takim razie Rey poleciała do niego chyba po to tylko by oddać mu ten mieczyk i powiedzieć " Sorki stary ale nie jesteś w stanie mnie niczego nauczyć bo już rozwaliłam Twojego długoletniego ucznia...pa,pa"

 

Wracając do Hamilla to chyba specjalnie kazali mu brodę zapuścić by gębą nie straszył małoletnich widzów. Poza tym ciekawe ile wziął za role bo dialogów do nauczenie nie miał zbyt skomplikowanych.W następnej części pewnie przyjdzie mu z Yode robić...

 

Tak czy inaczej moja ocena to 8.

Edytowane przez Nemrod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie nawet moja żona, nie znająca historii SW dobrze się bawiła.

Co do nowego porządku, zgoda. Zastawiam się co ten aktor oglądał przygotowując się do roli. Dla mnie to kalka z historii.

Z nowej zmiany zdecydowanie najbardziej przemawia do mnie Poe. Po obejrzeniu wiem co Abrams chciał osiągnąć wprowadzając go do filmu. Rey to też fajnie zarysowana postać. Choć nie zdziwie się, jak okaże się, że należy do rodu Skywalker'ów.

Najbardziej cieszy powrót Cheewie. Co oczywiście podchwyciła moja żona. I słyszę słowa Maz Kanaty.

Z moich ulubionych smaczków, to jak wpleciono Vadera, Sokół Milenium. Kylo jako postać ( fakt aktora wybrano niezbyt szczęśliwie ).

Tu chyba nie dałem spojlerów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Historię zaplanowano na 3 części. Luke'a świadomie pokazano więc w ten sposób , jak sądzę. Mam nadzieję,że w 2 części będzie miał pole do popisu. Mark Hamill z brodą wygląda świetnie, bez niej niestety widac,że brzydko się zestarzał.

Walki nie mają pieknej choreografii - to raczej młócka na miecze świetlne. Ale skąd porażka Rena ? Po prostu 'źle się uczył" w szkole ;), był ranny..., zawiodła go Ciemna Strona, był zbyt wkurzony, zły, a nie czerpał z tego siły. Zauważmy też,że Rey może być jednak z "Rodziny S" w której Moc jest silna. Luke do pierwszych walk mieczem, nie przygotowywał się za długo, miał te umiejętności jakby wrodzone. Musiał je tylko odkryć. Za to bycia pilotem uczył się na Tatooine. A i tak do zniszczenia Gwiazdy Śmierci musiała Moc go poprowadzić.

 

"Zgubienie" Sokoła... No ukradli złomiarze.. Pewnie z Polski byli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"- Końcowa walka. No jak dla mnie wałek. Dobra Rei był raniony. Ale został pokonany przez kompletną nowicjuszkę, która pierwszy raz ściskała w reku miecz świetlny (bez skojarzeń... -_- )."

No masz, ale ta część nazywa się "Przebudzenie mocy" . Budzi się więc "biedaczka" w końcowej walce, bo kiedy się miała zbudzić ? W początkowej ? To inny film musieliby nakręcić :P

 

"- Aktor grający Kylo Rena...jak zdjął maskę to parsknąłem śmiechem." Dlatego gość nosi maskę. Mają się go bać, a nie parskać śmiechem ; ) Proste, nie ?

 

:D

Edytowane przez paratykus
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up Dobrze, że tego nie czytałem :D

 

A ja sobie Marsjanina obejrzałem ostatnimi czasy - ogólnie krótko i na temat - po tym "kosmicznym" filmie nie ma się podkowy na mordzie tak jak po wielu ostatnich "kosmicznych" produkcjach, człowiek nie czuje się przygnębiony, że widział jak ginie 10-ludków w kosmosie przez śrubkę, która wpada w jakiś trybik itd :D

Film ogólnie okejowy, 8/10

Elo! ;)

Edytowane przez Robsonek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądnąłem w końcu Whiplash. Mocno naciągana historia. 6/10.

Pełna zgoda - ale mnie się podobała gra obu panów i muzyka :)

Dlatego subiektywnie 8.5/10

Po przymrużeniu oka na naciąganą historię zagrane jest to po prostu świetnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"- Aktor grający Kylo Rena...jak zdjął maskę to parsknąłem śmiechem." Dlatego gość nosi maskę. Mają się go bać, a nie parskać śmiechem ; ) Proste, nie ?

 

 

 

A wszyscy narzekali na Christensena w III cz. ...

Ja to widziałbym w roli Kylo - Benedicta "Sherlocka" Cumberbatch'a. :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam IV część. Jednak jak się ogląda całą sagę, jeden po drugim, to widać dlaczego te starsze są niedoścignionymi klasykami. Ta magia lat '70/80, nie do pobicia przez żadne efekty specjalne późniejszych lat. Coś jak dusza płyt winylowych.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze powiedziane Robhaal.. a jako generala to Chr. Waltza. ;)

Edytowane przez Lord Rayden
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzepa Hobbity, ostatniego po raz pierwszy... Wszystkie to dobre filmy, ale tyle razy czytałem książkę (w sumie to znowu mam smak, tak i na resztę LotR), że... hm... To trochę inna historia, zmian jest wiele, niektóre moim zdaniem niepotrzebne. Jest kilka scen zdaniem Rzepy dziwnych (nie, nie mówię o Legolasie skaczącym po spadających kamieniach, to jeszcze przełknę, bo da się to jakoś wytłumaczyć, nie fizyką, a właściwościami elfów).

 

Ogólnie trylogię polecam, bo zabawa niezła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto twarz która budzi postarch w całej galaktyce :) :

To już wiem dlaczego ma długie włosy w filmie. Dla mnie jedyna postać która dobrana jest niewłaściwie. Ta jest śmieszna. Lepiej wypadł by tu Poe.

 

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

"- Końcowa walka. No jak dla mnie wałek. Dobra Rei był raniony. Ale został pokonany przez kompletną nowicjuszkę, która pierwszy raz ściskała w reku miecz świetlny (bez skojarzeń... -_- )."

No masz, ale ta część nazywa się "Przebudzenie mocy" . Budzi się więc "biedaczka" w końcowej walce, bo kiedy się miała zbudzić ? W początkowej ? To inny film musieliby nakręcić

 

"- Aktor grający Kylo Rena...jak zdjął maskę to parsknąłem śmiechem." Dlatego gość nosi maskę. Mają się go bać, a nie parskać śmiechem ; ) Proste, nie ?

 

:D

Dlatego musi dokończyć szkolenie bo jest d... nie mroczna postać.

 

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"- Końcowa walka. No jak dla mnie wałek. Dobra Rei był raniony. Ale został pokonany przez kompletną nowicjuszkę, która pierwszy raz ściskała w reku miecz świetlny (bez skojarzeń... -_- )."

No masz, ale ta część nazywa się "Przebudzenie mocy" . Budzi się więc "biedaczka" w końcowej walce, bo kiedy się miała zbudzić ? W początkowej ? To inny film musieliby nakręcić

Tak sobie przypomniałem, że ona już na początku nieźle naparzała się kijaszkiem. Szkoda, że nie znalazła we wraku np jakiejś elektrycznej pałki czy cuś... Wtedy można by przyjąć, że jest takim samoukiem w walce bronią "białą"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tylko mnie starłarsy nie porwały? Nie mówię o ostatnim filmie, bo akurat nie widziałem, ale cała seria (widziałem wszystkie części poza najnowszą). Jestem jedyny? :(

Mnie również nie porwały. Tak w ogóle, to nie lubię "filmów - serii" typu, właśnie starłors, władca pierścieni i innych hobbitów czy harrych portfelów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tylko mnie starłarsy nie porwały? Nie mówię o ostatnim filmie, bo akurat nie widziałem, ale cała seria (widziałem wszystkie części poza najnowszą). Jestem jedyny? :(

Nie jesteś jedyny. Ja próbowałem kilka razy obejrzeć ale za każdym razem albo zasypiałem albo po prostu nie mogłem już wysiedzieć. Raczej nie będę już podchodził do jakiejkolwiek części, bo wiem że mnie nie porwie ale są rzesze fanów i to się liczy :).
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności