Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub Sennheisera


maciux

Rekomendowane odpowiedzi

Drugi dzień z HD660S - rewelacyjna góra i środek. Wokal blisko słuchacza, jasne z dużą ilością detalu. Przypadły mi do gustu. Niskie tony w porządku choć fani dużej ilości sub basu będą zawiedzeni, ale to nie jest seria dla nich. ;)

 

Od ręki w 2 sklepach dostałem 200zł rabatu, więc zainteresowanym kupnem zalecam lekką negocjację obecnej ceny 1999zł. Myślę, że w ciągu kilku miesięcy cena zatrzyma się w okolicy 1599-1799.

 

Edytowane przez eXorcist
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj porównywałem sobie HD800 i HD800S. Większość czasu oczywiście poświęciłem tym pierwszym, bo drugie miałem już czas trochę poznać. Obie pary są bardzo wygodne i świetnie leżą na głowie. Właściwie to muszę powiedzieć, że pod tym względem nie można już chyba lepiej, można tylko inaczej :D

 

Nadal podtrzymuję to co pisałem wcześniej, 800S są dla mnie bardzo dobre ... a może nawet i więcej niż bardzo dobre, ale do pewnych gatunków muzyki. Pop, blues, jazz, wolniejsze odmiany elektroniki, muzyka filmowa, wolniejszy rock ... no jest tego trochę. 

 

W teorii różnice między dwoma modelami większość pewnie zna. Przede wszystkim Sennheiser opanował to dziwactwo w górnych rejestrach, o którym trąbił każdy kto widział wykres. Poza tym średnica w HD800S jest zdecydowanie bliżej ( dla mnie spory plus ) i jest cieplejsza. Przybliżyła się nie tylko średnica, bo scena ogólnie jest bardziej ... intymna? W porównaniu do młodszego brata, HD800 są chłodne i zdystansowane - dosłownie. Te mniej warte wspominania różnice to np: lekka chropowatość, bardziej zaakcentowany bas i lepsza holografia w HD800 (kabel stock, specjalnie nie podłączałem kabla od 800S). 

 

Od razu powiem, że z Sennheiserowej dwójki preferuję 800S, głównie ze względu na przybliżoną średnicę i gładsze brzmienie, ale ... no właśnie jest jedno "ale".

Słuchając 800S czuć, że one po prostu nie nadają się do pewnych gatunków muzyki. Z HD800 jeszcze czegoś takiego nie odczułem, chociaż z drugiej strony tylko przy koncertach słychać było, że one są do tej muzyki "stworzone".

 

Powody są dwa, po pierwsze w zależności od nagrania wokal może naprawdę być za blisko, jeśli wzmacniacz nie dodaje od siebie przestrzeni. Bryston na szczęście daje jej całkiem sporo, z lampą jest już gorzej.

Po drugie, jakbym się nie czepiał tego "efektu stadionu" w HD800, to jednak instrumenty/dźwięki są uporządkowane w tej przestrzeni ciut lepiej niż w 800S. Szczególnie pomaga to przy cięższej muzyce. Nie mówię, że HD800S są pod tym względem złe, ale wokal potrafi wyjść przed szereg i przysłonić część dźwięków. Pewnie lepszy tor mógłby to zniwelować, ale opisuję to co słyszę.

 

Muszę przyznać, że holografia i separacja są dla mnie ważne, głównie z tego powodu tak bardzo lubię T1v2 ( najlepsze pod tym względem ze wszystkich dynamików jakich słuchałem )  czy HE-6 ( które grają bardzo blisko, ale samo rozmieszczenie jest świetne ). I pod tym względem ani z jednymi ani drugimi Sennheisery niestety nie są w stanie konkurować. Technicznie, a więc (przynajmniej ja tak to rozumiem ) w kwestii ilości przekazywanych informacji, wybrzmienia, pociągnięć strun, detalu, kaszlnięć, długości dźwięku  T1, 800 i 800S mogą tylko czyścić buty HE-6.  Natomiast sama prezentacja dźwięku w HD800, szczególnie przestrzeń między instrumentami a uchem oraz komfort użytkowania daje słuchaczowi to poczucie, że nie ma nic na głowie. W pewnym sensie jest to podobne do słuchania monitorów. Dzwięk jest detaliczny, ale płynie, nie męczy, najpierw leci pierwszy utwór, potem drugi i jakoś nie zauważamy, że płyta się skończyła. Zaś wersja S zaprasza nas do wspólnych ballad przy ognisku, jest sympatycznie, angażująco i jakoś tak ... znajomo. Oczywiście refreny musimy śpiewać razem, a kiedy zbliża się późna pora i trzeba już kończyć, czujemy że może jeszcze ten jeden utwór więcej dałoby się wciśnąć. A potem kolejny ...

  • Like 5
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Firegon napisał:

Technicznie, a więc (przynajmniej ja tak to rozumiem ) w kwestii ilości przekazywanych informacji, wybrzmienia, pociągnięć strun, detalu, kaszlnięć, długości dźwięku  T1, 800 i 800S mogą tylko czyścić buty HE-6

Ale z tym to pojechałeś deko:D.

Między wymienionymi nie ma jakichś dużych różnic w szczegółowości (tzn senki trochę zostają w tyle), raczej eksponują różne zakresy i tyle. Senki przez ten ich gejowski atak wypadają najsłabiej. Ale że t1 mniej szczegółowe...no no...hmmm...

Edytowane przez audionanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, audionanik napisał:

Ale z tym to pojechałeś deko:D.

Między wymienionymi nie ma jakichś dużych różnic w szczegółowości (tzn senki trochę zostają w tyle), raczej eksponują różne zakresy i tyle. Senki przez ten ich gejowski atak wypadają najsłabiej. Ale że t1 mniej szczegółowe...no no...hmmm...

T1v2* mój błąd - nie wiem jak z T1v1.

Ale powiedziałbym, że różnica w tej "techniczności" jest tak duża między Senkami i T1v2 jak ta między T1v2 a HE-6. Czyli te audiofilskie 2% :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, marekhall napisał:

Ale czy lepsze od K701? :D

Technicznie na pewno, barwą niekoniecznie ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 7.01.2018 o 17:26, azgaja napisał:

Witam

Zapisuję się z hd540 reference, podobnie jak wielu z użytkowników walczyłem przez kilka lat z padami, oryginały ze względu na stan powędrowały wieki temu temu do kosza :(  Obecnie mam założone okrągłe pady brainwavz, wymiarem wewnętrznym i grubością zbliżone do oryginałów. W porównaniu ze skórkowymi od AKG k 240 słuchawki dostały "kopa",  nabrały szybkości, poprawiły się niskie tony ( ilościowo więcej, choć jak dla mnie odrobinkę rozmyte ), zwiększyła się przestrzeń, zaś wysokie zachowały swój nienachalny, gładki charakter. Moim zdaniem ich obecne brzmienie całościowo fajniejsze od AKG k550 ( z wyjątkiem niskich tonów ). Sennheisery  współpracują z hybrydą Bravo audio ( lampa wymieniona ecc82 RFT ) lub Audiotrakiem  Prodigy HD2.
PS. posiadałem jeszcze HD 250 II linear, brzmienie podobne , odrobinkę bardziej surowe, z leciutkim V.

Polecam wypróbować HM5 asymetryczne, jeszcze większa przestrzeń, bez skutków ubocznych względem zwykłych/symetrycznych padów. Niestety, jak koledzy wyżej piszą, do tych słuchawek, zresztą jak do równie dobrych vintage DT150, potrzebna jest konkretna elektrownia, Dragonfly im nie podoła :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi że znowu Sennheiser pozamiatał konkurencją...ehh:ph34r:

Najlepsze otwarte dynamiki i teraz najlepsze zamknięte zrobili...no ale jak się robi Orfeusza to wiedzą jak się to robi...he,he.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, neonlight napisał:

Polecam wypróbować HM5 asymetryczne, jeszcze większa przestrzeń, bez skutków ubocznych względem zwykłych/symetrycznych padów. Niestety, jak koledzy wyżej piszą, do tych słuchawek, zresztą jak do równie dobrych vintage DT150, potrzebna jest konkretna elektrownia, Dragonfly im nie podoła :(.

Próbowałem :), grały z tymi padami przez cały 2016 rok, brzmieniowo podobnie do symetrycznych, za to zdecydowanie wygodniejsze, tyle że w okrągłych muszlach trochę dziwnie się prezentowały ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, neonlight napisał:

Polecam wypróbować HM5 asymetryczne, jeszcze większa przestrzeń, bez skutków ubocznych względem zwykłych/symetrycznych padów. Niestety, jak koledzy wyżej piszą, do tych słuchawek, zresztą jak do równie dobrych vintage DT150, potrzebna jest konkretna elektrownia, Dragonfly im nie podoła :(.

Próbowałem :), grały z tymi padami przez cały 2016 rok, brzmieniowo podobnie do symetrycznych, za to zdecydowanie wygodniejsze, tyle że w okrągłych muszlach trochę dziwnie się prezentowały ...

PS - co wam to przypomina https://www.terapeak.com/worth/nakamichi-retro-stereo-nk2030-headphones-gray-w-blue-thread-new/282383814140/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z karty zjadło 148 zł

Może przyjdą pod koniec lutego .

111111111dddd.jpg

 

 

https://www.massdrop.com/buy/dekoni-premium-ear-pads-for-sennheiser-hd-800

 

https://dekoniaudio.com/dekoni-audio-sennheiser-hd800-ear-pad-frequency-extravaganza/

 

Edytowane przez Frenchcore
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności