Bywalec Swordfish_ Opublikowano 31 Maja 2013 Bywalec Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2013 @GigereE można, tylko poco. Publiczne nawracanie i tak pewnie nie odniesie skutku, będą tylko jaja. Każdy zdrowo myślący może w internecie szybciutko znaleźć na czym polega algorytm konwersji flac, jak to go nie przekona, to już chyba nic... A poza tym to tacy ludzie jakoś niechętnie się w takich sytuacjach wypowiadają... Ok, wiadomo, że nie można i w sumie nawet nie powinno się nikogo na cokolwiek 'nawracać' - natomiast inną kwestią jest to, że trzeba się w jakiś sposób przeciwstawić całemu temu czary-mary wokół różnic między *.WAV a każdym innym bezstratnym formatem kompresji, bo jak już można w niektórych miejscach przeczytać - to nawet NASy trzeba stawiać na antywibracyjnych podkładkach i idąc tym tropem dalej to grają nawet kable LAN. Najgorsze jest to, że są ludzie, którzy autentycznie są w stanie w to uwierzyć - i to jest tak naprawdę coraz większy problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BamboszeK Opublikowano 31 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2013 @GigereE można, tylko poco. Publiczne nawracanie i tak pewnie nie odniesie skutku, będą tylko jaja. Każdy zdrowo myślący może w internecie szybciutko znaleźć na czym polega algorytm konwersji flac, jak to go nie przekona, to już chyba nic... A poza tym to tacy ludzie jakoś niechętnie się w takich sytuacjach wypowiadają... Ok, wiadomo, że nie można i w sumie nawet nie powinno się nikogo na cokolwiek 'nawracać' - natomiast inną kwestią jest to, że trzeba się w jakiś sposób przeciwstawić całemu temu czary-mary wokół różnic między *.WAV a każdym innym bezstratnym formatem kompresji, bo jak już można w niektórych miejscach przeczytać - to nawet NASy trzeba stawiać na antywibracyjnych podkładkach i idąc tym tropem dalej to grają nawet kable LAN. Najgorsze jest to, że są ludzie, którzy autentycznie są w stanie w to uwierzyć - i to jest tak naprawdę coraz większy problem. Już kilka osób to przerabiało, nazwą cię trollem, wyłudzaczem, złodziejem, mącicielem. I to jeszcze głuchym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mayster Opublikowano 31 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2013 (edytowane) Jest to format bezstratny więc nic się nie traci przy ripowaniu. Przecież jest to kopiowanie w formie cyfrowej i zmiana formatu. Po rozkodowaniu flac na cdaudio dostaje się to co było w oryginale bit do bita. Inaczej format nie byłby bezstratny. Można to porównać do kompresji takiej jak rar czy zip, gdzie po rozpakowaniu dostaje się to co się spakowało, bez zmian. teoria... ripowalem tak pare plyt i odtworzenie z plyty [na komputerze], a zripowanego flaca nieco sie roznilo. nie wiem - moze program jakis syfiasty Oo potwierdza to jednak kilkoro znajomych, wiec cos, gdzies jest nie tak. nagrywanie plyt tez w koncu bywa rozne i wplywa na wynik koncowy wiele czynnikow, jak chocby program czy uzyta plyta. przy samym ripowaniu plyty do flac traci sie jakosc w slyszalnym stopniu, wiec nie powiedzialbym, ze niczym sie nie rozni od oryginalu. chyba, ze flac kupiony w wersji elektronicznej... Proponuje w tym momencie przedstawić ciekawej gawiedzi wyniki ślepych testów że FLAC jest odróżnialny od AudioCD. Z miłą chęcią podzielimy się nagrodą Jamesa Randiego. Jeśli kolega Mayster nie ma takowych, to zastanowiłby się może by nie pleść bzdur. Zripowalem, porownalem i roznica byla. Sam sobie chyba nie mialem podstaw do wmawiania roznic, bo niby z jakiego powodu? Nawet chcialem moc sluchac sobie z dysku, bo to praktyczniejsze, wiec nie bylem negatywnie nastawiony. Z czego ow roznica wynikala? Trudno powiedziec, rzeczy typu accuraterip nie uzylem wtedy. Byl to w kazdym badz razie rip do flac (ktorejs plyty rammsteina), a o tym mowa w tym temacie. Gdybym nie sprawdzil, to nie wypowiadalbym sie - moze dla Ciebie to dziwne W sumie zeby nie drazyc tego tematu - jak znajde chwile to postaram sie zripowac jeszcze raz ta plyte 'normalnie', a za drugim razem zrobie to z tym accuraterip i zobacze rezultaty. Edytowane 31 Maja 2013 przez Mayster Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 31 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2013 JohnyS mi opowiadał o ty Waszym teście. Problemem nie było bit perfect, tylko fakt, że przy nagrywaniu płyty wkradł się jitter. To samo przy ripowaniu. Ważne, żeby po zripowaniu (np. EAC) przy porównaniu dostać plik o 100% zgodności.wtedy nie ma prawa być różnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 31 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2013 I tu jest chyba cały pies pogrzebany - błąd w zgraniu/konwersji i wychodzą kwiatki. U mnie słyszałem różnicę pomiędzy muzyką z płyty, a plikiem flac. Okazało się, że problem stworzył foobar podczas ripowania. Bonusowo poprzesuwał mi balans na lewą stronę. Od tej pory używam EAC i nagle już nie rozróżniam jaki format leci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paatos Opublikowano 7 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2013 Trzeba było od razu ripować w EAC, a nie... Później kilkaset topiców CD vs FLAC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patrykvel Opublikowano 9 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2013 (edytowane) JohnyS mi opowiadał o ty Waszym teście. Problemem nie było bit perfect, tylko fakt, że przy nagrywaniu płyty wkradł się jitter. To samo przy ripowaniu. Ważne, żeby po zripowaniu (np. EAC) przy porównaniu dostać plik o 100% zgodności.wtedy nie ma prawa być różnicy. Jitter przeciez zawsze sie wkradnie(i zawsze bedzie istnial), nawet podczas odtwarzania plyty CD prosto z napedu komputerowego. NIe chodzi tutaj o bit perfect, bo mozesz miec jitter wynoszacy grube nS, a bity dalej beda sie zgadzac. Ja bym tutaj bardziej obstawial na inny sposob przetwarzania plikow, moze replay gain byl wlaczony? Edytowane 9 Czerwca 2013 przez patrykvel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filas Opublikowano 9 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2013 (edytowane) Jitter to -70dB przynajmniej, o ile nie lepiej - przy -50 najczęściej nie słychać. Jeżeli mamy jitter powyżej -70dB albo i lepiej, to polecam wymienić sprzęt... Edytowane 9 Czerwca 2013 przez Filas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patrykvel Opublikowano 9 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2013 (edytowane) Wszystko fajnie, tylko jak ktos ma sobie zmierzyc jitter komputera? Edytowane 9 Czerwca 2013 przez patrykvel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filas Opublikowano 9 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2013 Teraz to nagle trzeba to mierzyć? Przecież wszystko 'można usłyszeć'... Jitter komputera? Weź, to już są takie bzdury. On nie sieje jitterem, tylko HF albo innymi - znaczy, wnętrze PC. Albo EMI. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patrykvel Opublikowano 9 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2013 (edytowane) Kolego, jak chcesz wchodzic w dyskusje na temat jitteru, to byloby dobrze, zebys chociaz wiedzial co to dokladnie jest. Jak myslisz, co sie stanie jak caly ten syf w.cz. oraz EMI dolaczy sie do sygnalu zegarowego poprzez intermodulacje? Pojawi sie dodatkowy jitter, a jakby tego bylo malo, nie jest to jedyna droga powstawania jitteru w komputerze. Nawet sam WIndows powoduje jitter poniewaz nie pracuje jako system czasu rzeczywistego. Edytowane 9 Czerwca 2013 przez patrykvel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filas Opublikowano 10 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 (edytowane) Pytanie, czy nam, jako ludziom, tak marginalne roznice sa w stanie wplynac na percepcje - jitter wynikowy mozesz latwo pomierzyc na wyjsciu karty dzwiekowej. Nie mowie tu o syfach takich, jak problemy np. z szumami na przednim wyjsciu, spowodowane tym, ze taki kabelek od obudowy zbiera wszystko jak leci, tylko o naprawde niewielkich bledach czasowych, ktz pewnoscia wylapie elektronika - a potem sikaze, ze tylko ona. ASIO pracuje chyba w czasie rzeczywistym - daje mierzalna poprawe? Wypstrykano z i9000 Edytowane 10 Czerwca 2013 przez Filas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patrykvel Opublikowano 10 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 Wszystko zalezy od posiadanego systemu. Czym bardziej rozdzielczy, tym bardziej sa slyszalne wszelkie niedociagniecia, nawet te w domenie cyfrowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filas Opublikowano 10 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 Aż w końcu będziemy słyszeć kable LAN, jak Pacuła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 10 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2013 Jak się go dobrze rozkręcić, to wyraźnie słychać różnicę w dźwięku w kablach LAN - kwestia długości, przekroju i prędkości wirowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt3kc Opublikowano 2 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2013 (edytowane) Witam!Nie znam się zbytnio na tych technicznych sprawach, a mam pytanie.Otóż jestem w posiadaniu dyskografii Dead Can Dance (wersja japońska "audiphile" wydana w 2008 roku) w formacie .flac i problem polega na tym, że mam każdą płytę w jednym pliku (niepociętą na tracki).Korzystam z Linuksa i ściągnąłem bezpłatny program Audacity, który pozwala mi pociąć ręcznie i bardzo sprawnie całą płytę na tracki i je dokładnie otagować.Tu pojawia się pytanie: kiedy już wyodrębnię każdy utwór i będę klikać kolejno w "eksportuj jako flac", czy stracę na jakości?Zdania co do tego są podzielone.Znalazłem w internecie informacje, że najpierw powinienem ten flac skonwertować na wave, pociąć wave i gotowe wavetracki skonwertować znów do flac, jak i również czytałem, że takie operacje wcale nie są potrzebne (co by wydawało się logiczne i czasu można by przy okazji trochę zaoszczędzić).Dzięki za odpowiedź. P.S.;Czysto teoretycznie:czy powtórzona 100x operacja flac->wave->flac->wave...itd...->flac nie spowoduje straty jakości?Pozdrawiam serdecznie Edytowane 2 Lipca 2013 przez Wojt3kc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 2 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2013 Nie stracisz. Flac to flac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BamboszeK Opublikowano 2 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2013 P.S.;Czysto teoretycznie: czy powtórzona 100x operacja flac->wave->flac->wave...itd...->flac nie spowoduje straty jakości? Jeżeli przeprowadzona poprawnie, tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 2 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2013 Mam te wydania DCD, z plikami CUE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt3kc Opublikowano 2 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2013 Dzięki za błyskawiczną odpowiedź.Mam co robić przez najbliższe kilka godzin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paatos Opublikowano 3 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2013 Powodzenia, widzę, że jesteś masochista Ja bym nawet tak jednej płyty nie pociął, bo w 100% nigdy nie zrobisz utworów tak jak były na oryginalnej płycie. Pomijając stratę czasu i robotę, kiedy pliki cue można znaleźć bez problemu w necie lub wygenerować. Po drugie możliwe że .cue jest po prosut zaszyty w każdym pliku flac - spróbuj odpalić foobarem albo AIMPem... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rolandsinger Opublikowano 3 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2013 (edytowane) Czy konwertując typ pliku FLAC do pliku typu WAV trzeba się liczyć z jakimiś stratami na jakości? Nie. P.S. Flac to kompresja bezstratna, czyli ogólnie mówiąc odtwarzany plik niczym nie różni się od oryginału. Można więc przeprowadzać bez strat jakości wszelkie konwersje pomiędzy formatami bezstratnymi (flac,alac,wav,tta,ape itd.). przy samym ripowaniu plyty do flac traci sie jakosc w slyszalnym stopniu, wiec nie powiedzialbym, ze niczym sie nie rozni od oryginalu. chyba, ze flac kupiony w wersji elektronicznej... Jeśli suma kontrolna się zgadza, to na czym polega ta strata? P.S.;Czysto teoretycznie: czy powtórzona 100x operacja flac->wave->flac->wave...itd...->flac nie spowoduje straty jakości? Jeżeli przeprowadzona poprawnie, tak. A jeśli sto razy pomnożę 4 przez 4, a następnie iloczyn podzielę przez 4 to zawsze otrzymam wynikowe 4? Na pewno? Bo jestem neurotycznym audiofilem i nie wiem, czy nie będzie jakiś strat. Edytowane 3 Lipca 2013 przez Rolandsinger 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filas Opublikowano 3 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2013 Jeżeli na początku zgubiłem x sampli, to potem wszystkie wersje będą identyczne z początkową - niemniej wszystkie mogą być wybrakowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iMpus Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2014 No to jak to w końcu będzie ? Słyszał ktoś jakąkolwiek różnice między wav a flac? Bo przechodzę na pliki i nie wiem czy warto w wav się pchać bo bez tagów i sporo więcej waży... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paatos Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Jeśli coś jest matematycznie identyczne to jak ktoś ma słyszeć różnicę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.