Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Shure SRH240 - bas mod


Perul

Rekomendowane odpowiedzi

Siema.

 

Mam takie pytanie, naprawiał ktoś, próbował ktoś z was cofać ten cały basmod? Widzicie, zrobiłem go, kupiłem słuchawki ze względu na dobrą jakość muzyki, dźwięku, basmod mi je zepsuł. To już nie ten enjoy do cholery z melodii i tego całego wszystkiego kurde mać co w uszach, w głowie, sercu przy muzyce, mam coś z audiofila może, nie wiem. Nie znam się, nowy jestem, nie wiem jak to określić ale nie jestem zadowolony! Odradzam.

 

Nie wiem jak się to nazywa, ale mówiąc prosto, dźwięk nie jest taki czysty jak był, pomimo zaklejenia taśmą izolacyjną (szczelnie) od środka tych kadłubków z napisem SHURE czy jak to się nazywa, wypełnienia otworów plasteliną tak na maksa i doklejenie od góry tą samą taśmą. Dźwięk jest gorszy, nie ma tej przejrzystości, krystaliczności, tego piękna. Dla mnie nie ma. Rozmawiałem chwilkę to tym z bratem, o naprawie etc. Pomyślałem o tym wcześniej a on dodał. Może by tak jakimś twardym plastikiem te dziury zalepić, stopić jakieś coś i kropelkę czy dwie do dziury, później to wygładzić, wyszlifować aby było jak w oryginale, płasko bez żadnych dziur w drogach tylko jak na autostradzie, o to chodzi. Może to jest przyczyna, czy ten izolator z innego tworzywa, bardziej miękkiego przyklejony do wnętrza może "JAKOŚ" zakłócać, zanieczyszczać dźwięk, a może uszkodziłem, naderwałem jakoś kable przy zlutowaniu? Przyznam, zaczepiłem ze trzy razy o kabel przy rozkręconych słuchawkach, delikatnie ale szarpnęło głośniczkami. Uprzedzam, albo je uszkodziłem albo zalepienie plasteliną i izolatorem nie przywraca oryginalności dzwięku. Mam wielką nadzieję, że pomimo utraty gwarancji zalepienie tego gorącym, twardym plastikiem dobrej jakości i szlifowanie na autobahn naprawi to, co straciłem. Podzielę się swoim doświadczeniem jak już to wykonam, jednak wcześniej poczekam, może ktoś ma lub miał to samo utrapienie i podzieli się, lub po prostu ktoś mi coś doradzi. Bardzo bym prosił bo bardzo mi zależy.

 

Odnośnie basmoda, faktycznie, basu jest więcej, ale nie jest mięsisty (nie dodałem watoliny), jest po prostu wyraźniejszy, ale charakterystyki nie zmienił. Moje odczucie po włączeniu to zawód odnośnie ogółu, przez te podkłady z pianki scena jest bliżej co mnie osobiście nie satysfakcjonuje, psuję mi to radość ze słuchania muzyki z tych właśnie słuchawek, co więcej uważam, że je zepsułem.

 

Pozdróffki :/

Edytowane przez Niepojety
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaklej otwory i usuń piankę i inne wypełnienia jeśli masz. Po tych zabiegach brzmienie powinno wrócić do oryginału.

Jeśli tak się nie stanie to musiałeś jeszcze coś zmienić.

 

Wystukane na parapecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wiem na czym polegał mój błąd, ale jeszcze nie podjąłem się naprawy. Czy możliwe, że stalagdyty lub stalagmity, takie sopelki, zniekształcony plastik po reakcji kleju super glue którym przyklejałem piankę pod panele zniekształca i zakłóca przepływ dzwięku czy coś?

 

Zauważyłem, że lewa strona gra jakoś inaczej, mniej równo niż prawa. A właśnie to zniekształcenie materiału w jednej ze stron jest wieksze. Nie pamiętam w której.

 

Co mogę dodać? Zamiast talerzy w perkusji czy żywego hi-hatu mam efekt tłuczonego bardzo drobno szkła. Nie brzmi to tak tragicznie jak napisałem, ale wkrada się bardzo wyraźne syczenie i nie ma to już takiego dźwięku jaki był wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba źle zapamietałeś brzmienie sprzed modu, bo nie wpływa on na wysokie tony, które są właśnie takie jak opisałeś po modzie - brak im najwyższych składowych.

 

Wystukane na parapecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jakieś pomysły na pozbycie się 300-700Hz i podniesienie wysokich (od 6khz, ale przede wszystkim 10khz+) ? Myślicie, że usunięcie materiału z padów przed przetwornikiem pomoże na wysokie ? Uzyskałem dość dobrą równowagę na basie i średnicy oraz niezłą scenę, jednak dźwiękowi nieco brakuje powietrza (góry) co wyrónuje equalizerem (z dość dobrymi rezultatami, jednak nie chciałbym używać eq cały czas) no i moim zdaniem przez nadmiar 300-700Hz robi się taka "studnia" trochę (jakby dźwięk przywalony), może to przez pogłosy..

 

Z drugiej strony nie chciałbym wypychać ich watą ani podobnym materiałem, przynajmniej nie w znacznym stopniu, wpływa to moim zdaniem destruktywnie na inne aspekty brzmienia.

 

@Edit

Jak ktoś chce wersje z mocniejszym basem to zaklejcie np. taśmą dziurę na środku drivera (w metalowej obudowie):

http://i48.tinypic.com/2ibn9dw.jpg

Średnica i góra złagodnieją przez co jednocześnie odczujemy zwiększenie się basu. Dodatkowo całe muszle w środku można wytłumić pianką, a najlepiej matą bitumiczną (na allegro można to tanio kupić, ja kupiłem zestaw mata + poroso do kolumn, zostało trochę, oderwałem poroso i maty poszły do słuchawek)

Edytowane przez TrueFaith
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Aktualna wersja moich SRH240 to bass mod jedną dziurą 6mm (daje tyle co 4x3mm) + wytłumione całe wnętrze matą bitumiczną, w środek wsadzona rzadka gąbka (coś jak do naczyń) w celu lepszej dynamiki niższego pasma, dodatkowo zrobiłem dziurki w zewnętrznym pierścieniu z fizeliny (tym większym, na zdjęciu to ten nieruszony):

http://i48.tinypic.com/2ibn9dw.jpg

jedna z przodu na środku a druga z tyłu lekko w stronę góry.

 

Raczej wiadomo co dały pierwsze czynności, ostatni krok (dziury w zew. piersćieniu) poprawiły natomiast scenę (w każdym kierunku) oraz wydaje mi się, że słuchawki zrobiły się agresywniejsze, jest więcej góry (ale może to już placebo). To tak w razie ktoś by szukał moda na scenę i chyba wysokie.

Edytowane przez TrueFaith
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Nie chciałbym zbytnio ich szpecić, i w razie "W" móc estetycznie ukryć te dziurki. Trzeba wiercić od dołu lub od boku, czy od góry gdzie przechodzi mocowanie z pałąkiem też by to coś dało? Od góry jest szpara między muszlą a mocowaniem ok1mm. Do tego myślałem nad zmianą kabla w nich i w moich hd668b + zmianą gniazda przy muszli na takie https://www.audeos.pl/pl/p/Gniazdo-jack-3.5mm-stereo-w-panel-do-obudowy/142 lub takie http://allegro.pl/gniazdo-mini-jack-stereo-3-5mm-do-druku-obudowy-x2-i5107623287.html , nie wiem tylko czy to droższe będzie jakoś lepsze jakościowo. Celem jest uzyskanie czegoś takiego jak na tej stronie http://www.head-fi.org/t/567037/review-superlux-hd668b-they-cost-how-much-foam-mod-more-for-668b-681/120 , z tym że w 668b jest mniej miejsca na gniazdo. Co do recablingu, kabel w hd661 ma 4mm grubości i nie jest jakoś specjalnie giętki, nie chcę żeby nowy kabel był dużo grubszy. Co mógłbyś mi doradzić lepszego i jak dopasować oplot do kabla. Jeśli chodzi o wtyk myślałem nad https://www.audeos.pl/pl/p/Neutrik-Rean-NYS231G-wtyk-jack-3.5mm-stereo/330 lub https://www.audeos.pl/pl/p/Neutrik-Rean-NYS231BG-wtyk-jack-3.5mm-TRS-stereo/32 , chcę jak najmniejszy wtyk. Nie rozkręcałem jeszcze hd661 ale zastanawia mnie jaki kabel leci przez pałąk i czy da się go wymienić, choć nie ciągnie mnie do tego jakoś bardzo z powodu trudności z tym związanych.

Edytowane przez BandiNSE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jedno w którym miejscu komory (tej z tyłu przetwornika) zrobisz otwory - ważne, żeby ciśnienie miało którędy uciec, wtedy basu przybędzie.

Co do gniazdka to wydaje mi się że do HD661 będzie pasować to z audeos.pl - w moich DIY Fatality i DT990 dobrze się sprawdza.

Sygnał przez pałąk to chyba drutami pałąka idzie, ale zawsze można wymienić odcinek od pałąka do przetwornika a same druty zostawić jak są - w HD681 EVO tak zrobiłem i nie zauważyłem różnic między kanałami.

Jeśli chodzi o kabel to dość elastyczny jest Canare, ewentualnie pojedyncza żyła z Cordiala CMK422.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jedno w którym miejscu komory (tej z tyłu przetwornika) zrobisz otwory - ważne, żeby ciśnienie miało którędy uciec, wtedy basu przybędzie.

Co do gniazdka to wydaje mi się że do HD661 będzie pasować to z audeos.pl - w moich DIY Fatality i DT990 dobrze się sprawdza.

Sygnał przez pałąk to chyba drutami pałąka idzie, ale zawsze można wymienić odcinek od pałąka do przetwornika a same druty zostawić jak są - w HD681 EVO tak zrobiłem i nie zauważyłem różnic między kanałami.

Jeśli chodzi o kabel to dość elastyczny jest Canare, ewentualnie pojedyncza żyła z Cordiala CMK422.

Ta pojedyncza żyła z Cordiala ma średnicę 3,9mm? 4mm oplot da się na nią wcisnąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ma średnicą poniżej 4mm. Oplotu na nią nie zakładałem - teoretycznie powinno dać radę, a nawet jakby nie, to jak rozetniesz izolacje i ją ściągniesz, to już nie powinno być problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Coś inaczej chyba zrobiłem albo słabo pamiętam dźwięk przed modem lub to jest zasługa padów od mh5 choć nie sądze.Teraz słuchawki mają ostrzejszą góre i choć bassowi jeszcze trochę brakuje do akg k518 to się polepszył.

otwory zrobiłem tu:

http://pokazywarka.pl/u2gd87/

i tam gdzie są otwory uciąłem pianki żeby miały trochę powietrza bo tak pianka by je zakryła.

Dalej już tak samo jak w modzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma większego znaczenia gdzie są otwory, byle nie były zasłonięte.

Jeśli chodzi o pady HM5, to przez to, że są wyższe to odchudzają brzmienie - ubywa głównie niższej średnicy i wyższego basu (czyli takiego jak jest w K518).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chciałbyś "grubszy" dźwięk zrobić, to możesz wyjąć gąbkę, która jest włożona w tą małą dziurkę z tyłu przetwornika, ale wtedy to raczej będziesz musiał zakleić ze 2 z tych 3 dziurek które wywierciłeś ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyjąłem te gąbeczki i powiem,że teraz dźwięk jest dokładnie taki jaki oczekiwałem,bass jest prawie taki jak w akg.Nie zaklejałem tych otworów,myśle że pady od hm5 tak spłaszczyły bass że jest to niepotrzebne.

Dziękuje za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam wszystkich jako, że to mój pierwszy post po prawie 10 latach, stare konto jednak było tak długo nieużywane, że i mail i hasło poszły w zapomnienie ;-)

 

Dzięki Perul za tego bass moda - kupiłem Shury 240A dwa lata temu do Sansy Clip+, wcześniej przez 7 lat używałem AKG K26P z iRiverem H10jr, które to słuchawki pomimo różnych niedoskonałości bardzo ceniłem - za dźwięk, wykonanie, rozmiar. Shury dały mi coś, czego nawet nie wiedziałem, że mi brakowało - czystość dźwięku i znacznie lepszy średni zakres. Stety niestety kosztem rozmiaru - traktuję je jako sprzęt raczej domowy niż mobilny. Zrobiłem po dwie dziurki 1mm z każdej strony w Shurach i to dało zupełnie wystarczający dla mnie efekt jeżeli chodzi o zwiększenie basu. Słuchawki polecam - MUSE brzmi na nich tak jak moim zdaniem powinno :-) Wszystko inne też, bez grzebania w EQ ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Czy ktoś mógłby potwierdzić, że tak wygląda fabryczny przetwornik w Shure SRH440?

 

P1040438.JPG

 

Ten otwór w fizelinie z boku wygląda na fabryczny. Pytam bo kupiłem używane i zdziwiłem się sporą ilością basu w słuchawkach, o których niektórzy piszą, że basu nie mają :P Słuchawki mają też przyklejoną piankę pod padami. A przez to chyba oddala się średnica, więc sumarycznie ilość basu może wydawać się większa.

 

Przy okazji jeszcze może mi ktoś powie jak pady od HM5 lub SRH840 wpływają na dźwięk? Czytałem, że wygoda lepsza, ale o dźwięku nikt za bardzo nie pisał. U mnie pady i tak kwalifikują się do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę potwierdzić :)

 

20160225_234842.jpg

 

U mnie co prawda jest jeszcze gąbeczka z boku, ale sam ją dorabiałem - to taki zmiękczacz/dociążacz brzmienia, przydaje się na padach HM5, które odciążają średnie.

Do tego mam wygłuszenie (widać na fotce, płatek kosmetyczny w "kapsel" muszli i watolina wokół) i dorobiony jeden otwór 1mm średnicy w "kapslach". Z padami HM5 to cały mój mod SRH440

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Wyobrażam sobie SRH240 z mocnym basem, i mnie kusi wywiercenie dziś małych bassreflex'ów. :) Może ktoś się na szybko wypowiedzieć, czy tracą na szczegółowości detalu oraz góry i intymności wokali po takim zabiegu?

 

edit: BTW, pasują do nich nausznice do HM5, tak?

Edytowane przez cubezz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku zrób jeden otwór (proponuję 1,5mm), jak basu będzie za mało to kolejny. Ja pierwotnie zrobiłem 3, ale dość szybko zredukowałem na 2 (zakleiłem taśmą).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, ja pierwotnie robiłem wiertłem 2mm, stąd moja propozycja 1,5mm (a może nawet 1mm) - łatwiej się wstrzelić we właściwą ilość basu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności