Domowe zestawy audio

[MrSheep]

Witajcie,

 

Tak z czystej ciekawości postanowiłem złaożyć ten temat. O co chodzi? Skoro chwalimy się swoimi zestawami portable, to czemu by nie pochwalić się swoim domowym sprzętem audio Temat ma służyć wymianie spostrzeżeń na temat sprzętu stacjonarnego i ogólnie wszystkiego co jest z nim związane

 

No to może je zacznę (z racji tego, ze nie mam obecnie apratu pod ręką pozwolę sobie umieścić zdjęcia z internetu):

 

Odtwarzacz: Pioneer DV-310

 

 

Amplituner: Marantz SR4320

 

 

Kolumny: KEF Q-Compact

 

 

Przewody głośnikowe: QED Classic 42

 

 

Interkonekt: Techlink Wires1st RCA-RCA

 

 

Zestaw gra bardzo muzykalnie, dalikatnie ocieplonym dźwiękiem. Zaskoczyły mnie KEFy, które pomimo małych rozmiarów spisują się świetnie, nie brakuje mi niskich tonów. Myślę, że jest to zasługą bassreflexu umieszczonego z przodu - nie ma problemów z ustawieniem Tandem Pioneer + Marantz spisuje się rewelacyjnie - może nie jest to najnowszy sprzęt, ale moim zdaniem rozgniata większość współczesnych konstrukcji tego typu. Zestaw dopełniają bardzo tanie, ale solidnie przewody od QEDa i Techlinka - z pewnością nie psują brzmienia

[Pawlo]

Niestety miejsce gdzie póki co mieszkam nie pozwala mi w pełni na rozwinięcie skrzydeł w kwestii audio domowego, ale zestaw tymczasowy skompletowałem. Niestety jego ustawienie u mnie w pokoju jest karygodne, ale inaczej się póki co nie da. Może kiedyś

 

Za źródło robi kombo, w mojej opinii o genialnym stosunku ceny do jakości i możliwości - AUNE DAC MK2.

Aune ma LME49990 w sekcji DAC póki co, mimo że z zestawem stacjonarnym lepiej gra z AD797BR (takie a nie inne rozwiązanie, bo LME lepiej spisuje się z Bravo v2).

 

 

Jeżeli chodzi o wzmacniacz to głośniku napędza Gainclone zrobiony przez jednego z zapaleńców audio i wyłowiony na allegro. Niby nic specjalnego, ale w kwestii jakości reprodukcji dźwięku pobił Yamahe z serii A ze średniej póki, niestety nie pamiętam dokładnie modelu.

 

Obudowa została zaimplementowana ze starej Unitry plus aluminiowy profil na przód. Nie jest piękna, ale i tak stoi w niewidocznym miejscu.

 

Jeżeli chodzi o głośniki to posiadam model Canton Fonum 400. Wybór głośników był świadomy. Po pierwsze słuchałem ich wcześniej u znajomego i wypadły nieźle. Po drugie posiadały bas refleks z przodu, więc nie ma problemu z ustawieniem. Po trzecie, były stosunkowo tanie, więc pasowały do mojego pomysłu na tanie domowe audio.

 

 

 

 

Wszystko spięte interkonektami na Canare StarQuad z wtykami Neutrika i dość budżetowymi kablami głośnikowymi no-name o dużej średnicy.

 

 

Dźwięk jaki generuje ten zestaw jest stosunkowo naturalny. Wyższe i średnie tony odtwarzane są bardzo przyjemnie. Jeżeli chodzi o dół to brakuje mi trochę `pier*olnięcia` przy cichszym słuchaniu. Prawdopodobnie spowodowane jest to kostką w DACu i tym że Gainclone jest bardzo naturalny. Strzelam, że gdybym zmienił kostkę na AD797BR byłoby w sam raz, ale LME49990 za dobrze gra mi z Denonami D2000, więc siedzi w DACu na stałe

PS: Do Cantonów lepiej kupować ciepławe Yamaszki, wiem, testowałem

 

 

[GarsteK1989]

A to i ja pokaże czym tam męczę sąsiadów

Z chwilowego braku możliwość zrobienia zdjęć na żywo załączam te od wujka Google

Całość ustawiona w segment jak poniżej
Sony PS-11
Technics SA-GX100
Technics SL-PD687
PHILIPS CDC775

A sygnały docierają też z segmentu biurkowego
Feliks Audio Espressivo ^{6S45P & 6N6P}
PHILIPS SBC AH1000

Do którego to zdekodowane sygnały z PC i PS3 wysyła
SMSL SD-1955+

A gra to na niemieckich głośnikach Schneider B021.1 L5 60W - Bardzo fajne i zbalansowane brzmienie, bez fajerwerków ale te mam na słuchawkach

Kable głośnikowe Lexar Cu OFC 2x2,5mm - Jak dla mnie całkiem przyzwoity kabelek za grosze, a w porównaniu do kabla Ca poczułem małą różnice albo mi się przesłyszało
Kable sygnałowe wszelakie VITALCO Digital - Trzymam się jednego producenta i jednej półki jakościowej dla braku rozbierzności

Z całości korzystam do radia, sesji CD i słuchania z PC gdy akurat nie mogę lub nie chce mi się słuchać na słuchawkach. Tak na co dzień gra to dla mnie wystarczająco i relaksująco, minimalne braki koryguje EQ. Szkoda tylko, że amplituner ma problemy z potencjometrem i czasem trzeba go pomęczyć by oba kanały grały. Słowem przegląd i naprawa go czeka.

[fuzz]

philips cd650, przyjemny charakter, trochę za ciemny może

 

wzmak słuchawkowy/pre na secie avt2850, ale dobre elementy i dual mono (2 trafa, 2 zasilacze stabilizowane) teraz w budzie po starym tunerze fm sony serii f Bardzo analityczny i precyzyjny, stereofonia niesamowita, wszystko bardzo spójne. Idealnia rozjaśnia cały zestaw, bo pracuje teraz jako pre.

 

amplituner z lat 90 sony z serii es, całkiem miły, na szczęście ma funkcję source direct i wtedy więcej dźwięku daje avt2850, który jest lepszym pre niż ten wbudowany w amplituner

 

stare angielskie podstawkowce, fajna przestrzeń i góra, średnica nieschowana, niska średnica bardzo miła, mógłyby schodzić niżej, bas ma miłą fakturkę bo avt2850 miło go teraz kontroluje.

 

Kolumny podpięte kablem talk 3.1, IC to DIY miedź+srebro.

 

Słucham od rana w opcji z pre i trudno mi przestać. Pre pomógł na tyle, że w zasadzie wszystkiego chce mi się słuchać od nowa. Dawno tego nie miałem i nie spodziewałem się tym razem, jestem bardzo mile zaskoczony Jest przestrzeń, powietrze, wszystko bardzo spójne i wyraźne, plany budowane bardzo dobrze, można delektować się spokojnie całością bądź skupiać na szczegółach dowolnego instrumentu. Natura z lekkim ociepleniem, też lubię właśnie taki charakter

 

Polecam wam poeksperymentować z wymianą pre jeśli chcecie coś zmienić w brzmieniu, jak zastanawiacie się nad lampą to pre lampowy może być świetnym początkiem i sprawdzeniem, czy takie brzmienie odpowiada

Edytowane 17 Stycznia 2013 przez fuzz

[Szatynbury]

Mój zestaw:

 

 

 

 

 

HGP Nightingale. Niemieckie monitory na jedwabnej kopułce i kewlarowym midwooferze. Najczęjściej łączone z lampowymi wzmacniaczami. Nowe kosztowały 5700zł.

 

 

 

 

 

Końcówka mocy Sony TA-N7. 35-letni dziadek, którego wyprodukowano w liczbie około 2200 na cały świat. Rarytas, egzemplarze w bardzo dobrym stanie osiągają zawrotne ceny na zagranicznych portalach aukcyjnych. Ja kupiłem swoją na targowisku, dlatego stan zewnętrzny jest nieciekawy. Na szczęście w środku nie wygląda na grzebany, po za wymienionym włącznikiem. Końcówki te zbudowane są w oparciu o kultowe Vfety - tranzystory zaprojektowane i produkowane w krótkiej serii przez Sony. Wysoki koszt wytwarzania tych tranzystorów spowodował szybkie zaniechanie produkcji. TA-N7/B ma opinię jednej z najbardziej lampowo brzmiących konstrukcji tranzystorowych. Ja żadnej lampy nie słuchałem ale rzeczywiście muzykalność tego cuda jest zniewalająca.

Więcej o tej niebanalnej konstrukcji można przeczytać na stronie thevintageknob.

 

Przedwzmacniacz Exposure RC XXI. Spełnia swoją rolę bardzo dobrze. Streowany pilotem więc nie trzeba biegać co chwila do gałki volume. Nowy kosztował 6300zl.

 

CD Player B&O Beogram CD 7000. W cenie za którą można go kupić - hit. Zbudowany w oparciu o TDA1541A i CDM 2/11. Zagrał lepiej od tabuna Marantzów i Philipsów z CD960 na czele, Grundiga CD7550 oraz ulubieńca pismaków - Arcama Alpha 8SE.

 

 

 

 

 

 

Tunery:

Luxman T-03L, srebrna wersja słynnego T-117L, 11tego na liście TIC.

Teac T-9 - można dostać za grosze a gra bardzo dobrze.

 

 

 

 

http://www.hifi-forum.de/viewthread-173-8552.html

 

Sun Wire Audio Reference - drucik ten kupiłem za 9zł. Nowy kosztował 500 euro.

 

 

 

 

AQ Midnight 2 Hyperlitz

 

Jeszcze nawet nie wpinałem

Edytowane 18 Stycznia 2013 przez Szatynbury

[Kubasz]

Panie Owco bardzo fajny temat

Za bardzo nie wiem od czego zacząć , chyba zacznę od źródła .

Źródłem w moim stereo jest odtwarzacz cd Philips CD151 oparty na dwóch monofonicznych 14 bitowych dacach .

W odtwarzaczu wymieniłem kondensatory oraz pominąłem filtr cyfrowy .

Odtwarzacz gra czysto , dynamicznie oraz szczegółowo - może mu brakować mikro detali z racji tych 14 bitów

Kabelki podłączeniowe między cd a wzmacniaczem : Nameless Black Classic Line (zdjęcie zapożyczone z internetu) .

Rolę wzmacniacze obecnie pełni Fonica WG500 - właściwie sam moduł lampowy bez gramofonu .

Lampy wstępne : Telefunken ECC82 / Haltron E81CC oraz lampy mocy : Valvo ECL86 .
We wzmacniaczu wymieniłem okablowanie i kondensatory , wstawiłem nowe gniazda rca oraz gniazda kabli głośnikowych .

Wzmacniacz bardzo fajnie gra a jeszcze dużo zabawy przed mną z ustawianiem punktów pracy lamp

Kolumny mam DIY , wykonane na wzór kolumna audio note an-j .



A tak to wygląda wszystko razem połączone :

 

Edytowane 18 Stycznia 2013 przez Kubasz

[bylyuser]

To mój salonowy zestaw. Jeszcze wiele trzeba w nim zmienić, ale póki co- brak funduszy .

Od góry: przypadkowy gramofon SONY, Philips CD614, Pioneer F-502RDS, Pioneer A-503R.

 

W kadr łapią się także: Tannoy M1, Denony D2000 podłączone do wzmaka zrobionego przez wujka Loszmi, i za telewizorem jest jeszcze tuba Yamahy, używana raczej sporadycznie...

Tannoye są ustawione fatalnie i nie grają tak jak powinny, ale chwilowo nie mam za bardzo pola do manewru, we własnym mieszkaniu będę to musiał mądrzej rozplanować, bo wiem że potrafią zagrać o wiele lepiej niż to co prezentują obecnie. No i z przyjemnością wymieniłbym CD na coś pasującego do zestawu (np PD-7700, bo w wyższy model do tego zestawu raczej nie będę się ładował )

 

Marzy mi się porządny gramiak, ale to chyba sobie sprezentuję jak już osiądę we własnym mieszkaniu. A póki co ostrze uszy na nowe głośniki i kable.

Edytowane 18 Stycznia 2013 przez MatmaN

[Serji]

No to i ja się pochwalę:

1. Wzmak - Cambridge Audio A1

 

2. Kolumny - B&W 601 s2 - takie jakie chciałem, aczkolwiek następne jakie zakupię to pewnie będzie model 602

 

 

+ standy 80 cm

 

3. Kompakt - odziedziczony Sony CDP XE300

 

 

4. Źródło dźwięku - Asus K50IJ, zdjęcia wstawiał nie będę, bo nie ma się akurat tutaj czym chwalić

Co do reszty, czyli kable( głośnikowe i interconnecty ) niestety są to no name, ale w przyszłości planowany zakup - co do głośnikowych, pewnie coś ze stajni KLOTZ, natomiast interconnecty są dla mnie zagadką, bo nie mam żadnego pomysłu. Dodatkowo jak fundusze pozwolą na pewno mój zestaw audio powiększy się o jakiegoś DAC-a.

Edytowane 19 Stycznia 2013 przez Serji

[bylyuser]

Bardzo sympatyczne kolumny. Mógłbym takie mieć

[Garp]

Jest już temat o domowym sprzęcie audio: http://forum.mp3store.pl/topic/32348-moje-domowe-audio/

[MrSheep]

No to teraz są już dwa

[betowen]

Taki tam zestaw. Pewnie jeden z tańszych tutaj.

harman/kardon PM665 - prawdziwy wymiatacz.

Yamaha NS-G30. Znacznie lepsze od poprzednich, które miałem, czyli Tannoy F2. Średnio-niskotonowy Westra, tweeter Nokia.

Edytowane 19 Stycznia 2013 przez betowen

[Mayster]

W koncu cos dla mnie na tym calym forum Zabieram sie wstawienie tu toru od kiedy powstal temat, ale cos nie ma czasu trzasnac zdjec, a zdjec polowy rzeczy na necie nie znajde niestety Post zaklepany, czekam na czas i motywacje teraz

[Lord Rayden]

Kolego Owco ! Coś Pan mało audiofilski jest, skoro używasz amplitunera. A czemu nie klasyczny wzmacniacz stereo - "prosty jak rzymski miecz" ? No i DVD zamiast CD Playera...

[bylyuser]

ALe za to jakie dvd, nie w kij dmuchał.

[MrSheep]

W koncu cos dla mnie na tym calym forum Zabieram sie wstawienie tu toru od kiedy powstal temat, ale cos nie ma czasu trzasnac zdjec, a zdjec polowy rzeczy na necie nie znajde niestety Post zaklepany, czekam na czas i motywacje teraz

Czekam z niecierpliwością, wrzucaj jak najszybciej

Kolego Owco ! Coś Pan mało audiofilski jest, skoro używasz amplitunera. A czemu nie klasyczny wzmacniacz stereo - "prosty jak rzymski miecz" ? No i DVD zamiast CD Playera...

Przepraszam, ale audiofile to debile Jak tylko widzą nazwę "amplituner" włącza im się czerwona lampka (przynajmniej na Audiostereo tak jest), bo przecież "to nie ma prawa dobrze grać". Mnie nie interesuje co to jest, amplituner, wzmacniacz, preamp + końcówka mocy - ważne jak gra A ten Marantz (amplituner STEREO ) gra naprawdę wybornie, jeżeli znajdziesz lepszy wzmacniacz stereo do 500 PLN to daj mi znać, chętnie go sprawdzę NAD 3020i, Denon PM-560, Diora WS504B i kilka innych podobnych konstrukcji wysiadło przy Marantzie. Modyfikowany GainClone Premium wypadł tylko odrobinę lepiej.

ALe za to jakie dvd, nie w kij dmuchał.

Dokładnie Jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że gra lepiej niż większość CD'ków i DAC'ów do 1000 PLN, jak nie lepiej

Edytowane 25 Stycznia 2013 przez MrSheep

[Marcin_1989]

Jak widzę tylko jeden tutaj normalnie mówi a nie powtarza debilne schematy....amplituner amplitunerowi nie równy...

[Lord Rayden]

NAD 312 lub NAD 316 albo nawet 320.

 

O tym DVD słyszałem trochę dobrego. Ale podobno (zaznaczam podobno, bo sam nie badałem) najlepsze do dźwięku były odtwarzacze HDDVD Toshiby.

Edytowane 25 Stycznia 2013 przez Lord Rayden

[BamboszeK]

Prawdziwy audiofil ma przedwzmacniacz i monobloki, wszystko połączone kablami z metali szlachetnych formowanych w procedurach o fikuśnych nazwach. No i oczywiście każdy podzespół ma zasilacz w oddzielnej obudowie

[Lord Rayden]

A prawdziwy Audiofan ma solidny wzmacniacz stereo .

[MrSheep]

A prawdziwy Audiofan ma solidny wzmacniacz stereo .

 

Zdecydowanie się nie zgadzam. Powielasz bzdurne sterotypy rodem z Audiostereo, czyli "amplituner to ZUO", co jest bzdurą. Jak napisał Marcin - amplituner amplitunerowi nie równy. Jak się słuchało jakiś tanich Yamah czy Denonów, które stoją w marketach w zestawach kina domowego za niecałe 2000 PLN to nie ma o czym mówić

[Lord Rayden]

Zostanę przy swoim zdaniu . A purystą nie jestem - podoba mi się na przykład Harman Kardon HK 990 . Ma coś co może pomóc w pewnych wypadkach.

 

A jako amplituner mam "taniego" Pioneera VSX 512. Jednak coraz częsciej wolę oglądać filmy w stereo z NAD 312. Pionka jakoś nie spieszy mi się zmieniać. Te nowe wynalazki jakos mnie nie przekonują.

 

Dobra końćzymy offa - wrzucajcie foty, ja pewnie też coś wrzucę.

Edytowane 25 Stycznia 2013 przez Lord Rayden

[MrSheep]

Spokojnie, to nie off-topic, celem tego tematu jest też dyskusja na temat stacjonarnego sprzętu

 

Wrzucaj, wrzucaj

[MrBrainwash]

moje stereo jest w trakcie budowy i nie ma co się chwalić, po prostu gra jak na razie.

 

A mój kumpel chciał sobie kupić ostatnio głośniki, ja nie wiedziałem co mu poradzić to w końcu kupił logitechy X530. eh. Najmniejsza linia oporu. No ale on ma szczęście bo nie jest wymagający. Ja jak słucham logitechów to po półgodziny zbiera mnie na młości. Już wolę słuchać starego radzieckiego radia co u mnie w kuchni leży. Kiedyś jako dziecko przy takim jadłem śniadania. Jakiś taki sentymentalny klimat dla mnie ma. No ale to nawet nie stereo

[sheffunio]

Preamp i końcówka złożona przez znajomego kilka lat temu nie wiem co jest w środku i wcale mnie to nie interesuje

Za kolumny robią mi fostex arc swiss źródełkiem jest marantz 6002.