Cześć wszystkim
Aktualnie użytkuję HyperX Cloud (kupione chwilę po premierze), ogólnie są spoko, ale co mi się nie podoba:
- wygoda - czuć, że są na głowie, latem w skórkowych padach nie da się długo posiedzieć, trochę ciężkie
- scena - mam wrażenie, że dźwięk jest za blisko ucha
- górne rejestry - ciut bym je schował, generalnie chodzi o to by słuchawki grały równie dobrze jakościowo, ale inaczej od Cloudów,
jestem laikiem, audio leszczem, cieniasem słuchawkowym, dopiero się uczę dźwięku i chciałbym mieć porównanie między różnymi modelami. Muzyka to głównie lekki rock, gitarka akustyczna i wokal.
Słuchawki muszą być niewybredne co do źródła, integry, laptopy, telefon Moto X Force. I przede wszystkim wygoda (idealnie gdyby dało się w nich spać )!
Na forum przewijają się propozycje
Musical Fidelity mf100
BossHiFi B8
Takstar HD6000
Co można polecić?