Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

simo

Zarejestrowany
  • Postów

    124
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

8 Neutral

Ogólne

  • Lokalizacja
    Köslin

Ostatnie wizyty

1579 wyświetleń profilu
  1. Początek z Mojo 2 też troszkę dał mi w kość. No jak to tak z jakimiś kolorowymi kuleczkami, bez pilota. Kwestia przyzwyczajenia. 15 minut i wszystko obcykane. Używam go w 100% stacjonarnie. Większość czasu robi za przetwornik do wzmacniacza Rega Elex-R. Obecnie mam na stanie też Toppinga D30 Pro do porównania. Mojo jest ogólnie bardziej nasycony, ma ciekawszą barwę, wypełnienie, większy wykop na basie i ogólnie dynamikę. Topping bardziej kieruje brzmienie w stronę wyższych rejestrów, gra przestrzenniej, nieco oddalonym pierwszym planem, ma bardziej sypką, delikatnie zapiaszczoną górę. To fajny przetwornik, ale jednak w moje klamoty lepiej wpisuje się Modżuś. No i tak sobie myślę powoli nad jakimiś nieco lepszymi nausznikami do niego. Zaciekawiły mnie Hifiman Edition XS. Ktoś z Was może słuchał ich z Chordzikiem? Nic takiego nie zauważyłem 🤨
  2. @roger987 - dziękuję! Oglądałem wczoraj prezentację Wattsa z Chorda na YT i nie wyłapałem tej tabelki. /edit Tylko kurna coś te kolorki w tabeli nie pokrywają się ze stanem faktycznym. Przedział od 0dB do +18dB nie jest przecież cały na biało. Nawymyślali jakichś kulek cholera jasna /edit2 Ja pierdykam, jednak jest ok. Sorki za zamieszanie. Na białych kulkach można sobie poklikać jeszcze 18 razy i dobić do +18dB. Modżuś, czym Ty mnie jeszcze zaskoczysz. Po przeklikaniu sie więc 10000 razy w jedną i w drugą stronę, stwierdzam że tabela jest poprawnie rozpisana 🤯
  3. Ok. To jeszcze jedna sprawa. Czy ktoś korzysta z Mojo 2 jako stacjonarnego DACa do systemu stereo (wzmacniacz i kolumny)? Jaką głośność wtedy najlepiej ustawić na Chordziku? U siebie stosuję ustawienie: biała kulka + dwie jasnoniebieskie/niebieskie co ma niby odpowiadać -2dB - 0dB w skali od -108dB do +18dB. Zastanawia mnie też jakie wtedy przetwornik podaje napięcie. Max co jest w stanie z siebie wypruć to 5.3V.
  4. To jest strasznie cicho. Na H2HR które mają 30 Ohm wjeżdżam na białą kropę z zielonym kolorkiem (a lubię i czasami głośniej). Przy cichym słuchaniu nie mam absolutnie żadnych zarzutów jeśli chodzi o średnicę. Sprawdzałem na 3 różnych kompach, wielu różnych przewodach i odtwarzaczach. Efekt ofensywnego, bardzo bliskiego środka zawsze ten sam. Biorę pod uwagę też moje spaczenie poprzednimi audio sprzętami. Kilka lat spędziłem z urządzeniami Hegla, które jednak są mocniej cofnięte, grają o wiele głębiej.
  5. Przy cichym słuchaniu nie ma problemu, średnica jest ok. Ale gdy tylko podgłośnisz to dla mnie jest za bardzo przybliżona, dobitna, wysunięta w stronę słuchacza, czasami wręcz natarczywa. Chciałbym tam więcej swobody i lekkiego „odstępu”. Źródłem jest u mnie komputer PC z win10 - bez żadnych upiększaczy. Swoją drogą - zastanawiam się dla kogo jest początkowa, pierwsza skala głośności w Mojo 2? Ta z niższym wzmocnieniem. Jak bardzo niską impedancję muszą mieć słuchawki żeby z niej korzystać?
  6. Ależ ten Mojo 2 jest ofensywny na średnicy. Czasami aż za bardzo jak dla mnie. Mając takie Fidelio X2HR, które przecież są dość spokojnymi słuchawkami, muszę zjeżdżać na EQ zakres 3kHz (zielona dioda) o -2dB bo robi się czasami jazgot. Dali IO-4 też potrafią zakłuć. DT770 Pro boję się aż podłączać Albo to moje uszy takie czułe. Jest moc, jest kopyto, jest konturek, jest dynamika. Chciałbym nieco lepszego zejścia na tym najnajnajniższym basiorze i jednak troszkę więcej spokoju na średni.
  7. @Dirian - u mnie też ładowanie z PC. Aaaale, ponoć Mojo 1 grzał się jeszcze bardziej. Korzystając z okazji. Jak nowy Mojo sprawdza Ci się z TH610? Myślę nad ich zakupem. Fajne nauszniki.
  8. Ni ma. Nie planuję go przenosić. Chordzik zadomowił się na szafce RTV i tak zostaje. Swoją drogą - w szczególności podczas ładowania - grzeje się skubaniec. Ciekawe czy obłożenie go dodatkowym etui nie wpłynęłoby negatywnie na odprowadzanie ciepła. Zgadzam się. Po samych fotkach w necie też byłem przerażony. Na żywo inna bajka. Dobry znajomy ma Qutesta. I znów ta sama historia. Na zdjęciach paskudztwo straszne. W realu całkiem uroczy sprzęcik
  9. Chord zaleca łączenie Mojo oficjalną Applowską przejściówką Lightning-USB C. Jest o tym nawet w filmiku instruktażowym, tutaj -> https://youtu.be/t23s6calncY?t=188 Kupisz chociażby tutaj -> https://www.apple.com/pl/shop/product/MD821ZM/A/przejściówka-ze-złącza-lightning-na-złącze-usb-aparatu Kod producenta to MD821ZM/A. Uważaj z zakupem z niezaufanych źródeł. Na rynku jest sporo podróbek. ______________________________________________________ Wracając do mojego problemu z trzaskającym Mojo 2. Problem rozwiązany. Winowajcą okazał się być przewód USB C którym podpinałem malucha do komputera. Okazało się, że gdzieś w 1/3 długości miał przerwę i delikatne nawet muśnięcie powodowało trzaski. To już drugi przewód od Baseus, który odwala u mnie takie cyrki. Niby zwykłe, tanie chińczyki, ale spodziewałem się jednak po nich lepszej trwałości i wykonania. Więcej nie kupię
  10. To nie to. Miałem kilka innych przetworników, wszystkie łączyłem w ten sam sposób. Nigdy nie było problemów. Zainstalowałem sterownik ze strony Chorda. Zmieniłem na razie przewód USB C na inny. Zobaczymy czy problem znów się pojawi.
  11. Witam wszystkich jako szczęśliwy posiadacz Mojo 2. Używam go w formie stacjonarnej jako przetwornik (DAC). Podłączony jest pod wzmacniacz zintegrowany Audiolab 6000A. Progres w stosunku do wbudowanego przetwornika jest odczuwalny. Jestem zadowolony - wykonanie perfekt, obsługa nieco dyskusyjna (wymaga trochę nauki), brzmienie - mały wariat Mam jednak problem. Podczas odsłuchów już kilkukrotnie zdarzyło mi się usłyszeć bardzo krótki trzask (przeskok) w odtwarzanej muzyce. Dzieje się to raz-dwa razy w ciągu godziny. Łączę go przez złącze USB typu C do komputera stacjonarnego, który jest źródłem. Drugi przewód micro USB robi jako zasilający. Mam też nowy przewód jack-RCA od Vitalco (taka trochę taniocha), ale wątpię, żeby to on był winowajcą. Spotkaliście się może z takim problemem?
  12. @MP3store WAW - dzięki za krótki opis charakteru brzmienia. A jak byście porównali tego SMSLa do Chorda Mojo 2? Spodobało mi się hasło "bez przesadnego ataku". Ten atak właśnie zmęczył mnie mocno z Mojo 2.
  13. simo

    do usunięcia

    do usunięcia - duplikat
  14. Cześć, Nadszedł w końcu ten czas w którym chciałbym się rozstać ze swoimi starymi słuchawkami i zainwestować w coś nowego. Do tej pory używałem CAL! i AKG K518dj - samo brzmienie powiedzmy, że mi odpowiadało, aczkolwiek rewelacji nie było. Lubię jak słuchawki grają nieco efektownie i mają odrobinę podbity dół. Fajnie jak dźwięk jest trochę "napowietrzony" i ma uderzenie, ale też bez przesady. Słuchawki, których poszukuję muszą być mimo wszystko uniwersalne i powinny się zgrywać z każdym rodzajem muzyki - słucham naprawdę różnych gatunków. Jeśli chodzi o źródło do którego będą podpięte to przede wszystkim telefon Xperia XZ (+ spotify premium). Używam też czasami starego Cowona i7. Słuchawki będę też podpinał do pada od ps4 i używał ich do gier. Ważne więc, aby nie były wymagające jeśli chodzi o źródło i pokazały na co je stać nawet przy sprzęcie jak wcześniej wspomniany pad czy telefon. Moi kandydaci po kilku dniach lektury forum (od najtańszych do najdroższych): - Sony MDR-10RC (można je teraz kupić za około 300zł - plusem jest więc cena i ich mobilność) - AKG K181DJ (dość stary model, boję się też że telefon i pad sobie z nimi nie poradzą, zwłaszcza że K518DJ grają z nimi już dość cicho i bez polotu) - AKG K550 MKII (łatwe do napędzenia, mam jednak obawy, że będą grały bez przytupu, są też trochę duże) - AKG K545 (mam pewne obawy co do ich awaryjności - sporo w necie informacji, że często jedna ze stron gra ciszej) - Sennheiser Momentum Over Ear (w sumie mało o nich wiem, kosztują też sporo, na plus to, że wydają się najłatwiejsze do napędzenia) Doradźcie coś proszę. Jeśli chodzi o cenę to nie mam jakiegoś z góry ustalonego przedziału. Chcę kupić sprzęt dobry, na długie lata. Ale wiadomo, jeśli coś jest tańsze i równie dobre to jest to niewątpliwie duży plus Dzięki za rady.
  15. Czy jest w takim razie mozliwosc, ze cos w samej karcie jest uwalone? Oto jaka odpowiedz otrzymalem na forum ps3site.pl: "Ta wersja karty, nie puści Ci dźwięku po optyku... Możesz jej użyć jedynie celem podpięcia zestawu słuchawkowego do PS3 (do rozmów w chacie) - czyli słuchawki z mikrofonem do karty, a karta do PS3 po USB i tyle.... " "Nie każda zewnętrzna karta dźwiękowa może działać samodzielnie - to znaczy bez udziału sterowników, które realizują większość jej funkcji (dekodowanie, przetwarzanie, przesyłanie, sterowanie)... Dwie pewne i sprawdzone opcje, to Creative Extigy oraz Creative DDTS-100 - są to samodzielnie działające interfejsy z wbudowanymi dekoderami... " Troche porazka :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności