2rezyser

Akurat nie przepadam za charakterystyką "V". A jak wygląda bas w SR-60e? Nadal jest tak miło energetyczny jak w SR-60? Jeśli tak, to nie wiem skąd się biorą narzekania na bas, przy jednoczesnym chwaleniu, że nowe są lepsze. I czy SR-60e nie wykazują sybilantów? Nie syczą i nie kłują w uszy? W moich SR-60 pod względem sybilantów i energii przekazu jest idealnie. Dla mnie SR-60e i SR-60 łączy tylko część nazwy i pałąk - inne przetworniki i inne rozmiary komór to już inne słuchawki.

Witam, jestem zadowolonym posiadaczem SR-60 (zakupione w 2008 roku). Czy ktoś z was porównywał je kiedyś, lub posiada, z nową wersją z literą "e" w nazwie SR-60e? Wersja z literą "i" mnie nie interesuje, tylko porównanie SR-60 vs SR-60e. Jakie są różnice w brzmieniu między tymi wersjami. Znalazłem sporo narzekań na brak basu i ostre soprany w SR-60e, więc zastanawia mnie, czy nowe przetworniki (i nowe rozmiary kopuł) naprawdę aż tak bardzo wpłynęły na brzmienie. Porównując charakterystyki odpowiedzi częstotliwościowej rzeczywiście da się zauważyć kierunek zmian, ale czy mógłby się wypowiedzieć ktoś, kto ma bezpośrednie porównanie. Przyznam, że w moich leciwych SR-60 nigdy nie narzekałem na niedomiar basu, góra z kolei jest bardzo łagodna (sam chciałbym, aby była troszeczkę bardziej podkreślona).