Skocz do zawartości

DeszczuXS

Zarejestrowany
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Kupiłem Dali IO-6 i na początek jestem zadowolony. Wyłączyłem w ogóle viper4android. Czyli standardowo przez bt z telefonem. Jest super mimo tego, że basu jakoś nie ma. Jestem zadowolony. Czytałem recenzje i wiedziałem co mogę kupić. Może dało się wybrać coś lepszego. Jest w porządku.. Wygodne ale na minus to, że się nie składają. Wygląd kozak w wersji caramel.
  2. Cześć. Szukam słuchawek nausznych ale nie mogę podjąć właściwej decyzji. No ale do rzeczy. Sprzęt z jakim słuchawki będą się łączyć to smartfon (obecnie OnePlus 7T Pro a w przyszłości pewnie coś nowszego i na 100% flagowego, może Samsung - zobaczymy), który jest wspomagany przez viper4android, bo tam mogę (sztucznie to sztucznie) podbić dźwięk i szczególnie bas tak, by to było czysto. Chciałbym by to były słuchawki bezprzewodowe i teraz kilka moich wymagań odnośnie słuchawek. 1. Słuchawki mają mieć bluetooth 5.0 albo 5.1 jako, że lubię zostawić smartfon gdzieś kilkanaście metrów dalej. Opcjonalnie 4.2 ale aptx hd jest bardzo mile widziane. 2. Fajnie byłoby gdyby posiadały ANC ale nie jest to dla mnie jakimś uber priorytetem, gdyż najczęściej słucham muzyki w zaciszu domowym ale miło byłoby się odizolować. 3. Jak najdłuższy czas pracy na baterii jest dla mnie wysokim priorytetem. Jeśli słuchawki mają ANC to na włączonym chciałbym osiągać kilkanaście godzin bez ładowania. Tak, potrafię od rana ~5 do godziny ~23 albo ~3 w nocy słuchać muzyki, bądź także cokolwiek co akurat wleci. 4. Konstrukcja słuchawek to raczej pół-otwarte albo zamknięte. Przy czym zamknięte będą dla mnie uciążliwe na tak długie słuchanie bez przerwy. Aby była jak najlepsza izolacja i doznania to pewnie wokoluszne, tak? Nie jestem tutaj jakimś specem ale coś tam przeczytałem. 5. Mają być ładne i wygodne. Ciężko mi tutaj porównać do jakiś słuchawek nausznych o co może mi chodzić z wygodą, bo takich raczej nie miałem... W Focalach (Listen na kablu) denerwował mnie pałąk, który chciał zrobić mi odcisk na głowie po pół godziny. Same muszle były w porządku mimo pocenia się trochę uszu (na krótką metę, bo nie dało się e nich wytrzymać) 6. Super byłoby gdyby były jakoś składane w taki sposób, żeby nie narażać ich w jakimś etui czy w plecaku. 7. Idealnym rozwiązaniem ładowania byłoby usb-c i to też powinienem napisać wcześniej. 8. Co do dźwięku to jednak latałem na słabszych sprzetach, więc... Podobało mi się brzmienie Focal Listen ale wydawało mi się zbyt mało basowe (i niewygodne na głowę). Chyba u mnie to jednak taka V-ka dominuje. Czego słucham? Głównie rapu i głównie mp3 320kbps ale także sporo na Tidal w jakości HiFi czyli flac jak mniemam. Zdarza się także dosyć często, że słucham muzyki elektronicznej typu hardstyle, dubstep, jakieś inne łupu cupu - tak to nazwę. Lubię też posłuchać coś w stylu popu a rzadko rzadko posłucham punk-rock'a czy nawet jazz'u. Głównie szedłbym w rap i elektronikę, czyli bas dynamiczny, głęboki ale nie pierdzący. Nie może być tak, że będę słyszeć samo buczenie a muzyki w ogóle. Wiem, że V to głównie bas i sopran w górę a wokal gdzieś z tyłu ale cóż. Najwyżej podbije sobie bas w viperze. Z TWS używam Creative Outlier Gold już ponad rok i powiem tak, że jestem z nich zadowolony mimo tego, że nie zalewają jakoś basem ale zasięg i jednak jakość + to, że na viperze mogę je doskonale wysterować robi robotę. Z resztą dobre jakościowo słuchawki + viper (chyba tylko ze względu na bas dodaję go wszędzie) robią robotę. Przejdźmy do podsumowania: - Długi czas na baterii tzn kilkanaście a sklanialbym się na conajmniej 20h - Usb-c - jak najlepsza izolacja i wygoda jednocześnie - Ładny wygląd (na przykładzie Beyerdynamic Aventho Wireless (Brown są piękne) - Brzmienie V z nastawieniem na miły i głęboki basik, który nie osiąga się jak imi...(chyba nie powinienem tak żartować) - Bluetooth 5.0 albo 5.1 z aptx hd Wolałbym, żeby te słuchawki były dostępne na allegro z Polski, czy na sklepach typu Media Expert, Neonet, RTV Euro. Nie, nie mam możliwości odwiedzenia któregoś punktu mp3 store. Są za daleko. Może jedynie jak będę na urlopie w połowie września i będę mieć na to czas to przejade się do Łodzi albo Warszawy. Stąd do końca nie mam jak przymierzyć i mogę wierzyć Wam na słowa co do wygody i izolacji od otoczenia. Wiem, czym ryzykuje Pozdrawiam.
  3. Zamówiłem Listeny ale czy będą wygodne to się okaże. Byleby je dobrze napędzić flagowcem Sony a później pewnie jakiś flagowiec Xiaomi będzie. Co do wygody to tak jak mówię nawet głupie solo hd dla mnie były w miarę w porządku i czasem nawet w okularach nic się nie działo złego. Wiem, że Listen 557zł to jednak przekracza budżet podany w temacie (stać mnie nawet na jakieś hi-end) ale wolę nie przesadzać. Mają dobrze napędzić, mają zagrać super a jeżeli będzie potrzeba dokupić wzmacniacz to wezmę najtańsze fiio za 149zł. Czy temat do zamknięcia? Jeśli komuś ma się przydać to zostawcie otwarty. Ja na pewno swoim niezbyt doświadczonym uchem opiszę coś tam jak grają z moim zmodowanym smartfonem a potem sprawdzę z oryginalnym oprogramowaniem. Chyba dobrze, że nie brałem DT990?
  4. No to prawdopodobnie Listeny będą. Ja wiem, czytałem sporo a np o Listenach natknąłem się, że zawsze im czegoś brakuje. Jednak powinien eq wystarczyć skoro tak :p.
  5. No dobra, DT990 raczej nie, skoro tak. Focale dadzą radę? Hmm a co powiecie na Sennheiser Momentum Ear?
  6. A jakby zwiększyć budżet do 600, to w zasadzie nówki Focal Listen na morelach, nadal używki Dt990 za 600, Momentum Ear używki powiedzmy za 500...A może nówki Reloop SHP-1 za niewiele ponad 400zł. Jak ktoś coś jeszcze ciekawego zna to dawać. Tylko co to Focali teraz tak czytam, chyba mi telefon ich nie napędzi. Ładne są wszystkie podane przeze mnie ale czy np DT990 32ohm na pewno (niby tak) dadzą radę z telefonem, czy koniecznie będzie trzeba kupować jakiś fiio wzmacniacz (na alledrogo widziałem za 149zł). Kuszą mnie też Momentum. Gdyby spojrzeć nawet na nówki ale tylko te: DT990, Momentum Ear, SHp-1, Focal Listen to co byście uznali za najlesze rozwiązanie? Nie spoglądają a kwotę miałbym dylemat, bo w DT990 naprawdę superaśnie wyglądają te nauszniki taki "misiowaty/kocowaty" cosik. No ale z drugiej strony - akuku AKG K550 MKII i tu byłby problem. Nie chcę zwiększać mocno budżetu, bo to dopłacę 100, 200 i tak w kółko. Stać mnie ale wolę dać z 500zł ale dokładając np do 600zł to chyba najlepsze rozwiązanie DT990.
  7. Teraz mam taki dylemat. Beyerdynamic DT990 w wersji 32ohm czy telefon sobie z nimi poradzi, bo za 600 mogę mieć używki.
  8. Używane może i się uda ale też słabo.
  9. Nie no Focal Listen to za drogie...
  10. Cześć. Szukam jak najlepszych nausznych słuchawek (miło byłoby do 400zł). Oczekuję jak najlepszego brzmienia ale jasno określić nie potrafię. Muzyka jakiej słucham przewija się od od rapu/hip hopu przez elektroniczną (house/electro/melbourne/dubstep/hardstyle i ich odmiany) nawet czasem na jakieś yyy k-popy. No wiecie, te jaoński czy tam koreańskie. Bardzo rzadko coś z klasyki (ale to już w flac albo nawet dsd ale na stmarfonie). Bas ma być czysty, nie może zalewać reszty pasma. Nie może to być jakiś basshead ale jakby hardstyle napędził to byłoby miło. Zaraz opiszę dla porównania o kupiłem ale tylko tyle, by było (no i połamałem). W rapie to w zasadzie nawet syfy wystarczą ale słuchając np dubstepu czasem wokal powinien być jak najlepiej ustawiony. Stawiam na czysty bas, dość ciekawy (ciepły czy zimny to się nie znam) a nie "łup, buuuuuummmmm" tylko peny, czysty i raczej dynamiczny, żeby i nie zostawał w tyle. Wokal hmm, może pod koniec tematu zapodam kilka utworów o jakie brzmienia mi chodzi. Tutaj czy wokal kobiecy czy męski uciekał mi ale nie narzekałem na nausznych do tej pory (doki to inna sprawa, gdzie mam urbeats i jest dość spoko jak zmodowałem sobie xperię ZU i Z1 pod kątem dźwięku). Słucham w mp3 320kbps, bo chcę mieć "milion" utworów pod ręką a, że tylko apka walkman (teraz muzyka) może mi dźwigać fajny dźwięk - poweramp też ale nie lubię zbytnio... To chciałbym aby normalnie np przy smartfonie bez żadnego modowania fajnie napędzić (tylko wtedy jak mi bas zaleje mózg bez ustawiania korektora to ja nie chcę). Tony wysokie - o ile mogę tak to nazwać to tego brakuje mi na nausznych słuchawkach i w korektorze zawsze wywalam je na +3 z 10 kresek albo nawet na 5. Dźwięk ma być krystaliczny i tutaj pewnie konstrukcja słuchawek zamkniętych będzie super, bo jak miałem kiedyś jakieś tanie barachła zamknięte to ja dziękuję. Tutaj nic nie może syczeć czy dudnić gdzie wtedy wokal zostanie na minusowym poziomie tylko ma być wszystko - choć w tak niskiej cenie za dużo wymagam. Kwestia wyglądu i rozmiaru, czy wagi nie gra roli ale kwestia wygody już tak. Noszę okulary i jak miałem (tylko, żeby były Beats Solo HD - bo znaczek) te z wyglądu niezbyt ładne ale fajne słuchawki, bo plusem jest możliwość składania ich, to jednak na np godzinną metę za bardzo dociskały okulary. Wiadomo, bitsy nie mają dźwięku, one mają znaczek ale pseudo bas jest i na filmach nie brzmi to najgorzej. W nich wszystko zostaje przytłumione i tego nie lubię ale wtedy kupowałem dla szpanu, bo chodziłem jeszcze do szkoły. Jednakże jak nie miałem jeszcze okularów albo jak ich nie zakładam (wtedy lepiej nie psuć wzroku i zamknąć oczy) to te słuchawki solo hd są nawet spoko dla wygody ucha, bo ta gąbka czy jak się to nazywa jest miła i konstrukcja zamknięta nie jest taka zła. Tutaj niie ma co prawda izolacji a jednak wolałbym się odizolować to to, że były ciasne mogło sprawiać dla ucha nawet fajny efekt, bo dźwięk był bardziej wypełniony. Z drugiej strony jak przyjdzie wyrzucić za słuchawki tak do 550 (nie wliczając przesyłki) a będzie naprawdę warto dopłacić te powiedzmy 50zł to okej, mogą być takie propozycje. Nie rajcuje mnie ogromny bas, bo kupiłbym jakieś badziewne bitsy, które tylko sobie będą dudnić. Teraz chcę coś lepszego. Czasem słucham też muzyki z komputera tylko tutaj można powiedzieć, że muszę wtedy sobie albo załatwić głośniki albo przedłużkę, bo zewnętrzna karta dźwiękowa się zepsuła, usb komputer z przodu rozłącza często a z przodu wejścia od słuchawek też już nie działają - pozostaje tył..A co powiecie o słuchawkach SMS Audio - też przereklamowane, że tak jak bitsy solo hd np ale jak będą kosztować do 250/300zł i będą lesze niż solo hd to w sumie mogę wziąć, bo znaczek i jakoś sobie pobrzęczy ale jak będą za cenę do 500zł to oczekuję czegoś innego niż syf ze znaczkiem. Może wtedy zacznę słuchać dużo muzyki z nausznych. Telefon ma je napędzić a nie grać cicho, że będzie słychać rozmowy domowników albo na ulicy wszystko. Dodatkowymi zzaletami może być właśnie miła w dotyku gąbka, czy konstrukcja składana albo też wygląd ale to być nie musi. Wygoda i jakość dźwięku sie liczy.Dlaczego połamałem bitsy? Bo ich nie szanuję - to jest syf ze znaczkiem a teraz mam chociaż okazję kuić coś super i to szanować za jakość a nie za "jakość". Co powiecie na Shure SRH750DJ albo XIAOMI MI HIFI? A może jakiś Denon albo Ultrasone czy Sennheiser? PS. Superaśnie wyglądają te gąbki przy Beyerdynamic DT990 ale telefon pewnie mi ich nie napędzi dobrze a tak to za nie jedyne mógłbym dorzucić stówkę więcej a za resztę raczej nie. A muzykę głównie słucham i ściągam z tego kanału https://www.youtube.com/user/DiavelNN/videos czyli takie różne brzmienia, czasem wokale, czasem po prostu elektonika bez wokali.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności