Słuchawki nie są wygrzane, trochę za wcześnie żeby dzielić się opinią na temat dźwięku, na razie miło się tego słucha, ale bas mógłby być bardziej dominujący. Miałem wcześniej E10 te pierwsze bodajże, nie pamiętam jak się zachowywały bo było to dobrych parę lat temu, ale pamiętam że wygrzanie zrobiło dla mnie dużą różnicę, więc poczekamy trochę i zobaczymy. Co do wygody użytkowania to jest w porządku. Nigdy wcześniej nie miałem słuchawek bezprzewodowych, ale nie zauważam na razie wad takiego rozwiązania. Jakość dźwięku nigdy nie miała dla mnie znaczenia powyżej pewnego poziomu (odczuwam różnicę w używaniu kiepskich/dobrych słuchawek, w ramach swojej półki cenowej przynajmniej, lecz nigdy nie czułem różnicy między formatami MP3 320 a jakimś bezstratnym), zwłaszcza gdy słuchawek używam głównie poza domem i "miejskie szumy" i tak psują w pewnym stopniu doznania dźwiękowe co do życia na baterii - nie ma żadnego problemu. Telefon (może w zależności od modelu bywa różnie) pokazuje mi stan baterii słuchawek, więc łatwo zaplanować ładowanie z wyprzedzeniem. Słuchawki mają własny poziom głośności, (co na początku mnie trochę zdezorientowało... "dlaczego one grają tak cicho? wyrzuciłem kasę w błoto..." ) trochę za długo trzeba przyciskać na zmianę utworu, no i nie rozumiem po co istnieje "skrót" oddzwaniający do ostatniego wybieranego/odebranego numeru po dwukrotnym naciśnięciu środkowego przycisku, ale te dwie drobne rzeczy nie przeszkadzają w używaniu słuchawek na co dzień. Chętnie odpowiem na pytania jeśli jakieś jeszcze będą.
