Skocz do zawartości

cban

Zarejestrowany
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

1 Neutral
  1. Mały update: U mnie hub USB niewiele zmienił - może minimalnie zmniejszył amplitudę trzasków, ale do ideału dalej jest daleko. Natomiast z obserwacji wynika, że trzaska w momencie, kiedy przejeżdża tramwaj i spod pantografu sypią się iskry, także następnym krokiem będzie ups full sinus, żeby trochę ucywilizować zasilanie.
  2. O widzisz, zerkałem dokładnie na ten sam model. Już zamówiony, zobaczymy jak będzie z zasileniem, jak mówisz, z samego usb. A w razie czego można mu dać dodatkowo jeść. Thx.
  3. Mógłbyś podrzucić model tego hub'a?? Bo nad opcją dodatkowego zasilania USB też się zastanawiałem, ale jest tego tyle, że nie wiadomo co wybrać. Co do oszczędzania energii - składak stoi na linuchu.
  4. Się znaczy jaki wniosek?? Bo jeśli chodzi o "zamianę ról" to odpada - nie po to składałem klocki do kupy, żeby teraz dokładać do tego lapka, który poza tym ciągle ze mną jeździ. Bardziej chodzi mi o znalezienie przyczyny takiego zachowania i ewentualnego sposobu rozwiązania problemu. A urządzenia o których wspominasz(lapek vs składak) mają na tyle różny konfig, że nie bardzo wiem gdzie dalej szukać. Jedyne co przychodzi mi do głowy to jakiś sposób uspokojenia zasilania - jakiś UPS.
  5. Witam, problem jak w temacie - mianowicie DAC od czasu do czasu puszcza na głośniki głośny pojedynczy trzask. Podłączony jest pod samoróbkę HTPC na ASrock J3160DC-ITX(wersja z wejściem DC i zasilaczem w komplecie) głośniki to Edki R2600 podpięte pod LineOut(na wyjściu słuchawkowym jest to samo). Całość stoi na dystrybucji Linux Mint z najnowszym jajkiem. Ten sam DAC podłączony do lapka na Win 10 Pro sprawuje się absolutnie bez zarzutu(tak na baterii jak na zasilaczu). Pytanie czy taką sytuację może powodować parszywa instalacja zasilająca w starym bloku w którym chwilowo pomieszkuję i linia tramwajowa w ciągu ulicy przy której stoi blok, bo trzaski nie charakteryzują się jakąkolwiek regularnością. Czasami strzela raz na godzinę-dwie a czasem potrafi walnąć parę razy w ciągu dziesięciu minut. Cholernie to upierdliwe, bo pierwszy raz jak pierdyknęło z zaskoczenia, a grało dość głośno, prawie musiałem bieliznę zmieniać Co sprawdzone: - zmiana portu USB nic nie daje czy to 2.0 czy 3.0 jest tak samo - podobnie jak zmiana zasilacza - i kabla USB Trzaski występują tylko w czasie odsłuchu. Jeśli nic nie gra jest zupełna cisza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności