Skocz do zawartości

midibridi

Zarejestrowany
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

5 Neutral

Dodatkowe

  • odtwarzacz
    ProDac
  • słuchawki
    AQ Nighthawk

Ogólne

  • Płeć
    Male

Ostatnie wizyty

236 wyświetleń profilu
  1. |W sensie że jest możliwość wysłania kabelka na odsłuch przed potencjalnym zakupem (jeżeli się spodoba), dla poważnie zainteresowanej osoby Bez podtekstów
  2. Hmmm czy wspominalem, że odkrywam na nowo znane utwory, trawa wydaje się bardziej zielona a niebo niebieskie? A poważnie to przekazuje info od twórcy druta: po majowym weekendzie będzie dostępny egzemplarz do „zobowiązującego posłuchania” dla osoby poważnie myślącej o wymianie kabelka. W tym temacie proszę o kontakt bezpośrednio z autorem: lukaszkisiel91@o2.pl Ode mnie chyba tyle w temacie.
  3. na pewno inna opinie jest dobrym pomysłem
  4. 600zł dałem , choć takie sczegóły to lepiej z wykonawcą myślę
  5. Jestem po odsłuchach kabelka o którym pisałem wcześniej. Mam nadzieję że pisząc o kablu w tym wątku nie naruszam jakichś zasad, w razie czego proszę o info lub przerzucenie tego posta gdzie trzeba, z całego forum czytam jedynie wątek o Hawkach po prostu (no bo po co o innych słuchawkach, nieprawdaż? J ) Powiem krótko – dla mnie rewelacja. Wrażenia w punktach: Plusy: 1. Zdjęty basowy woal rozlewający się w oryginale na średnicę i chyba powyżej nawet, skrywający masę szczegółów jak się okazało. Bas jest faktycznie świetnie kontrolowany teraz. Niby go nie brakuje ale nie przeszkadza, nie zachodzi na wyższe pasma. O wiele wyraźniej słychać wokale, poszczególne instrumenty, detale, szczególiki - wszystko. Zdecydowanie większa rozdzielczość ,separacja, szczegółowość. Gdybym nie wiedział że kabel jest miedziany myślałbym że to srebro. Ale jakieś lepsze bo bez ostrości, wszystko muzykalne i gładkie, ciepłe (choć minimalnie mniej ciepły niż oryginalny kabel) 2. Więcej powietrza, przestrzeni (na boki), głębia chyba ciut mniejsza niż w oryginalnym kablu, co może się jeszcze zmienić z czasem (oryginał grał już ok. 1000h, nowy ok. 20h) 3. Szybszy dźwięk. 4. Zachowany jest charakter brzmieniowy Hawków, wysoka muzykalność, pogłos (może nieco mniejszy) – ale bez tego przekoloryzowania. Całość jest bardzo muzykalna, może nie ma tej gęstej ciemnej miodności średnicy, ale teraz widać jak było to przekolorowane i ile skrywało informacji. Teraz czarowanie odbywa się samym dźwiękiem – tak to odbieram. Nadal jest miło, funowo ale dźwiękowo znacznie LEPIEJ. Nic nie męczy tylko jeszcze bardziej wciąga. 5. Super wykonanie, bardzo starannie, miedź 6N, luty czystym srebrem , solidna izolacja teflonowa, drewniane wstawki – super wtyk duży jack. Szybki czas realizacji w moim przypadku – ok. 7 dni 6. Ogólnie kabel świetny moim zdaniem, , słychać teraz po prostu ŚWIETNY DŹWIĘK HAWKÓW bez sztucznego podkolorowania. Zapięcie z powrotem oryginalnego kabelka pokazuje jak bardzo jest mniej rozdzielczy, wręcz przymula. Gdybym miał kasę kupiłbym chyba jeszcze jedne Hawki na zapas, ta mi się teraz ich granie podoba., Minusy: 1. Kabelek jest z gatunku sztywnych (solid core) – porównywalny z oryginałem i do tego ok. 2 razy grubszy, więc mało komfortowy. Raczej stacjonarny. Mnie akurat to nie przeszkadza. 2. Nie słuchałem droższych typu Lavricables, Forza, Tonalium Audio – ale chyba już nie chcę J, z resztą cenowo raczej zabijają. Trochę informacji technicznych od wykonawcy: -Długość 200cm -Wtyki miedziane pokryte złotem -Miedź OCC 6N w izolacji teflonowej -System splotu Twin Twist -Oplot naturalny bawełniany -Zakończenie wtyczek oraz rozdzielacza z naturalnego drewna mahoniowego Kabelek dzięki zastosowaniu odpowiedniej miedzi kontroluję całe pasmo oraz jest niesamowicie szybki i precyzyjny. Brak ostrości w dźwięku. Odpowiednio dobrany rozmiar żyły przewodu pozwolił zmniejszyć impedancję przewodu 10krotnie w porównaniu do przewodu fabrycznego Polecam przetestować samemu, zainteresowanym przekażę namiar na autora na PM (bo tak otwarcie to już chyba za duży spam czy hajp by był ? ) Ciekawy byłbym bardzo opinii jeszcze kogoś o tym kabelku. Ja jestem bardzo happy.
  6. Witam Szanownych Kolegów i Koleżanki (są?) w moim debiutanckim poście. Moja krótka historia trudnej miłości do Hawków Wszedłem posiadanie NightHawków ok.1,5 roku temu, potem odkryłem ten watek na niniejszym forum, gdy miał chyba kilkadziesiąt postów. Po ich lekturze stwierdziłem że generalnie moje odczucia są zbliżone (ogólnie super, ale studnia i niekontrolowany bas itp). Poza tym jestem zbyt leniwy/zajęty/nie cierpę pisania na klawiaturze więc nie pisałem niczego. Jednak przemogłem się bo może będę miał coś od siebie do dodania konstruktywnego, ale o tym dalej. Hawki mi bardzo podpasowały brzmieniowo i oczarowały wręcz, jednak również doskwierał mi misiowaty nieco zbyt obfity bas, nieco studyjny (ale od studni niestety) pogłos. Stwierdziłem jednak że mają „to coś” i potencjał i że może warto dac im szansę i pod nie budować/modifikowac pomału tor. W miarę jak mój system audio pomału ewoluował, mankamenty Hawków coraz bardziej zanikały. Mam system typu Dac i słuchawkowiec zrobiony przez pewnego zdolnego młodego polskiego konstruktora, oba z lampami, więc na dobrą sprawę samymi lampami można bardzo łatwo dostroić Hawki (przynajmniej pod kątem basu), Jednak moje ulubione Mullardy E88CC tez maja go sporo i też misiowatego w dodatku, wiec było trochę trudniej. Dużą robotę zrobił m. innymi kabel sieciowy do daca. Swoją drogą poszczególne elementy toru i tak by ewoluowaly niezależnie od słuchawek, tak na marginesie. Żeby nie zanudzać i przechodząc do sedna powiem tylko tyle, ze pozostał ostatni frustrujący element – kabel słuchawkowy. Brzmieniowo było już dobrze, jednak po tym jak po raz kolejny mi się złamał w dwóch miejscach na raz, zdesperowany zacząlem myśleć nawet o Forzy Noir Hybrid bo to chyba jeszcze w miarę rokująca alternatywa, choć drogo (i nie słuchałem). Probowałem srebro od Jimmiego ale mimo że generalnie robił robotę to m.innymi magia srednicy nie ta... Mając w pamięci fajną charakterystykę mojego DACowego kabla sieciowego (super szczegółowość średnicy i wysokich, kontrola basu, ogólna melodyjność) poprosiłem jego konstruktora o zrobienie podobnego kabla do Hawków. Cenowo wychodzi ok. 50% ceny Forzy Noir Hybrid. Kabelka jeszcze nie mam Będę go miał jutro i przez weekend mam nadzieję go potestować i (wygrzać oczywiście). O wrażeniach nie omieszkam poinformować, nawet jeżeli okaże się że znowu kupa… Wtedy okaze się ze ponizej ceny Forzy moze sie po prostu nie da. Ten solid core audioquestowy jest bdb brzmieniowo jednak, pomijając mankamenty. Więc c.d.n.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności