Szakovsky

Białko jest mega sycące. Chude twarogi, serki wiejskie na redukcję idealne. Ja to się pytam jakim cudem jeszcze żyjesz Szakovsky?  

Pochwalę się swoją 8 miesięczną przemianą. Wzrost 183. Stan początkowy 72KG. Kościste ręce, wąskie barki, płaska klatka. Wtedy zacząłem trening siłowy Full Body Workout na planie Sakera. Masę skończyłem w połowie kwietnia z wagą 91KG. Rekordy 105KG ławka płaska (wiem słabo) i to z czego jestem dumny 200KG martwy ciąg sumo. Wkradło się 3 tyg przerwy. Teraz redukcja. Na ten moment 85kg. Na masie średnio 3500kcal. Teraz ok 2800kcal i waga powoli spada, tłuszcz schodzi, 6-cio pak pojawia się.

Nie ma potrzeby robić kardio, aby schodzić z tłuszczu, wystarczy ujemny bilans kaloryczny. Jeśli chcemy utrzymać mięsień i schodzić z samego tłuszczu, trzeba to połączyć z regularnymi treningami i białkiem min 2 razy waga ciała(ważysz 70kg to 140gram). Bardzo ważny jest sen, polecane 8h. Nie ma co sobie odmawiać smakołyków, ale trzeba to wpisać w makro. Kiedy mamusia przywiezie pyszne babeczki, wychodzę na rower, 30km i wracam ze spalonymi 1000kcal i można się zajadać  

@adriano2510 No i o ten bilans mi chodzi. Mało jem to i mało spalam, kardio próbuję nadrobić jakieś możliwe nadwyżki kalorii+serio zrobić kardio bo niedługo zaczyna się sezon rowerowy (mój sezon, czyli wakacyjny :v) i przydało by się nie dyszeć bo kilkuset metrach. 

Siłka pewnie po wakacjach, jak będzie wolny hajs i czas przede wszystkim.