Soundman1200

Więc już trzeba uważać jak tak, z neutralnym w pełni lub jasnym torem TH900mk2 wydzadzą się bardziej męczące od starych TH900...co dobrze wykazał P.Ryka w swojej recenzjiTH900mk2. Trzeba już mieć do nich cieplejszy i bardziej gęsty tor niż do starych TH900.

TH900 to też przecież nie w pełni zamknięte, tylko półzamknięte.... Dla mnie najlepszy kompromis, dostatecznie dociążony wtedy bas , a jednocześnie brak męczenia przekazem zamkniętych, po 2h mam serdecznie dosyć jakie by nie były....uszy domagają się powietrza.... Więc nadal moje ulubione to T1 rev2 oraz TH900, krewni w brzmieniu, choć jakże inni ale również bardzo bliscy sobie....Te dwa modele i można zapomnieć o konkurencjii....he,he.

Nie otwarte, tylko półzamknięte, Fostex nie umie i nigdy nie robił otwartych słuchawek...boją się...he,he. Otwarte to większe ryzyko ataku górnymi rejestrami oraz zwiększonymi zniekształceniami....słabszym basem. Mam nadzieję że nie będzie to lepsza wersja T50rp....dla zamożniejszych klientów. Ale jak dobrze dostroją ten model, nie przesadzą z atakiem górnych rejestrów, szykuje się chyba killer na rynku.....he,he. HD800s , tudzież Focale Clear, mają się czego bać....?

W nowych TH900mk2 większy nacisk jest na górę, jaśniejszy przekaz całości, kosztem analogowości przekazu. Ale z tego co mówią użytkownicy TH900mk2, po kilku miesiącach wygrzewania, te różnice się zacierają. Choć ja nadal preferuję moje dawne TH900 z 2013r, im starsze TH900, tym lepsze granie.

Dobra passa Dudy trwa, wygrywa z Grischukiem, wspaniale!? Wchodzi do półfinału turnieju, jest w 4-ce najlepszych na świecie.

Chyba dla Putina lub bogatego Rosjanina.

Hmm, trochę się zgadzam ale nie do końca. Z moimi drugimi TH900 to jak w opisie Audiofanatyka, z tym że pisać że niewielka różnica co do TH610, to jednak przegięcie, jest sporo bardziej rozdzielczo, jest imponująco... Zaś co do moich pierwszych TH900 z 2013r, zupełnie inne granie niż pisze Evil....sporo lepsze, kto niedawno je kupił w komisie, moje dawne, ten teraz skacze z radości zapewne. Scena w TH900 w stosunku do TH610 jest spoooro większa, jest jedną z największych w zamkniętych, rozdzielczość na poziomie najlepszych Hi-Endów, głębia sceny imponująca, bas wbija w glebę....ale to opis grania tego modelu z 2013r. Dobór odpowiedniego toru, tak jak pisze Evil, jest kluczowy dla odpowiedniego odbioru TH900.....

Poszukaj używanych D600 lub D2000/5000, sporo lepszy będzie wybór....a basu na pewno tam nie zabraknie. https://allegro.pl/sluchawki-denon-ah-d600-i7565840680.html https://allegro.pl/sluchawki-denon-ah-d5000-rarytas-i7563338146.html

Ja tak samo miałem z Dacem 80 Nuforce....Jest pilot, i zachodzę w głowę ,czyżby tylko pilotem dawało by radę zmieniać źródło? A jeżeli się pilot zepsuje?...patrzeć ten sam patent zastosowali co Aune, naciskam gałkę volume i mam opcję wyboru....he,he.

Pięknie...

Trzeba czytac instrukcję obsługi jak widać....jak dadzą oczywiscie, bo czasem nawet i tego nie ma, trzeba po necie się posiłkować.?

Polecam Focale Listen, w tej cenie nie ma konkurencji, za 500zł, super izolują od otoczenia. Jedyny mankament to cisną do głowy, ale da się przyzwyczaić, lub je porozciągać. https://allegro.pl/focal-listen-i7426660857.html

To trzeba przeżyć samemu...he,he.

Nie zawsze tak łatwo jest, ja po pierwszym odsłuchu Hawków brązowych, chciałem do śmietnika wywalić....he,he. Ale po 3 dniach się przekonałem...Jednak grają bardzo inaczej od reszty słuchawek....więc takie z nimi kołomyje i przeżycia.

Nie ma co odsłuchiwać, jak są w tej cenie co teraz ,brać w ciemno, bo zaraz się zapasy magazynowe skończą i cena pójdzie sporo w górę za używane....?

Że jest ziarno w przekazie zauważył już nasz słynny P.Ryka , a on ma tory nie z tej ziemi....? Zwłaszcza na tle tańszych TH610, któe też są lekko chropawe, ale o niebo lepsze. Za 500zł taki przekaz jeszcze dałoby radę przełknąć , z bólem i ze łzami w oczach...ale dałoby się. W topowych słuchawkach Denona, takie coś boli jak najgorsza rana, wystarczy 0,5h odsłuchu i miałem dosyć tej tortury. A teraz zaczynam słuchać muzyki a może wyjdę na ulicę i posłucham jak ludzie mówią, czy też każdy brzmi jak stary menel zapijaczony, co to głos ma jak tarka?...zobaczmy....he,he.

A nie denerwuje, nie powoduje chęci wyskoczenia przez okno ta ziarnista średnica?...ostrawa góra? Jakby na przekaz normalnych słuchawek nasłać pustynną burze, tak dla mnie graja D7200.....?

Nie będę dobijał leżącego....bo i po co...ale fakt ,faktem większość jak obserwowałem pozbyła się D7200, czemu?....? Ale jak komuś się podobają, ten fajny twardy bas, to i świetnie.... Choć jak pomyślę o D7000 to ?

HE500 mój koszmar nocny, potworki...brrr....? Jakby coś to mam nowe pady Braivawz welurowe skośne , jak widać na filmiku pasują do HE500.

A obok biurka nie ma miejsca wolnego, chociaż 30cm po obu stronach? Bo wtedy warto by zakupuć standy pod kolumny i dopiero zagrałoby jak należy. Większa scena i rozmach.

Jak najbardziej Edifiery są godne polecenia, w tej cenie będą miały mało konkurencji ,zwłaszcza biorąc pod uwagę ich możliwości oraz uniwersalność. https://allegro.pl/outlet-glosniki-edifier-2-0-s1000db-bluetooth-i7531614888.html tu jest test z Benchmarka - http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/edifier-s1000-test.html

Dla mnie jednak magia przekazu pojawia się jedynie z padami ceratowymi Dt150, inaczej robią się zwykłe i nijakie...?