bl00keRs

W szwedzkim sklepie. Oferta była jednodniowa także chyba były mi one przeznaczone bo się na nie załapałem.

Jestem po 15 minutach słuchania i powiem Wam, że same ich wkładanie do ucha to przyjemność. Wnet wzwodu nie dostałem 😅 Siedzą elegancko, nie czuć ich w ogóle, a swoje ważą. Dźwięk pierwsza klasa. Nigdy lepszego mobilnego sprzętu w uszach nie miałem. Mam nadzieję, że mi posłużą i jeszcze lepiej zagrają po wygrzaniu. Troszkę słaba głośność, oczekiwałem głośniejszych. Pilot działa z Androidem 8 z pudełka, bez kombinowania. Jedne z lepszych moich zakupów ostatnimi czasy. Well spent money.

Brzmienie i jakość wykonania wymienionych w temacie doków odpowiadało mi pod każdym względem do tego stopnia, że kupiłem ich drugą parę jak pierwsze padły. Kupił bym je trzeci raz teraz ale chciałbym znaleźć lepsze za około 200PLN, w których kabel nie będzie plątał się tak niemiłosiernie, że prawie za każdym razem jak nie miałem rolki do rolowania kabla przy sobie, to dostawałem szału. Lepsze w moim mniemaniu tyczy się jakości wykonania oraz brzmienia. Wymogi to solidny kabel żeby się nie porwał od byle szarpnięcia, mikrofon + pilot 3 przyciskowy na kablu. Napędzane będą przez telefon/tablet z wyższej półki. Jeśli ma to znaczenie jaki to sprzęt, to będą nimi na zmianę Huawei P30 Pro, OnePlus 5T i Huawei MediaPad M5. Muzyka, której słucham to trance, ambient, vocal, progressive oraz rapu. Dziękuję za propozycje. PS. Do Huawei słuchawki będą podłączone przez adapter USB-C do 3.5mm. Znalazłem przecenę, RHA MA750i za ~260PLN i pod wieczór wybieram się po nie także sprawa chyba załatwiona. W zasadzie to można zamknąć temat bo już je kupiłem 😅 Pozdrawiam wszystkim zgromadzonym.

Dziękuję za pomoc i nakierowanie mnie na te dokanałówki. Zdecydowałem się na ich zakup.

Musiałem źle zrozumieć pojęcia jeżeli pchełki to nie są to malutkie, przenośne słuchawki. Chodzi mi o dokanałowe słuchawki. EDIT: Jest ktoś jeszcze w stanie wypowiedzieć się odnośnie Remax RM-800MD? Niezbyt dużo informacji na ich temat w sieci a w ciemno z Aliexpress zamawiać trochę nie bardzo. Są jeszcze jakieś alternwtywy?

Nikt nie jest w stanie pomóc?

Siemka. Wiosną dostałem pomoc odnośnie wyboru przenośnych słuchawek on-ear do mojego odtwarzacza jakim jest LG G2 D802 i wybór padł na Noontec ZORO II HD. Jestem bardzo zadowolony z nauszników, pomimo małych problemów z dźwiękiem, które samoczynnie pojawiają się i znikają od czasu do czasu. Wracam zatem z kolejnym wątkiem odnośnie zakupu nowych słuchawek do tego odtwarzacza, z tym, że tym razem chciałbym zaopatrzyć się w niewypadające z uszu dokanałowe pchełki z dobrą izolacją in and out, komfortem, mikrofonem i przyciskiem do odbierania/kończenia połączeń/zmiany utworów, miło by było gdyby było sterownie głośnością ale to żaden must be. Nie jestem bassheadem i ze względu na mój styl muzyczny celuję przede wszystkim w scenę, wyrazistość, krystaliczność oraz aby głośność była jako taka na przyzwoitym poziomie no i lekkie do napędzenia moim smartphonem. Muzyki jaką słucham to elektronika a dokładniej trance oraz trochę polskiego i amerykańskiego rapu. Myślę, że cena maksymalna jaką mogę na nie wydać jest w granicach 300-400zł lecz średnio wykonana tanizna za 100zł nie interesuje mnie. Przyglądałem się polecanym modelom na audiofanatyku, lecz niestety prawie żadne z nich nie oferują mikrofonu oraz przycisku. Czy istnieje cokolwiek co jest dostępne w sklepie (nie używane) pasowało by pod moje wymagania oferując mikrofon i przycisk?

Odświeżam. Nikt nic nie wie, co może być przyczyną i jak to rozwiązać?

Jakieś dwa miesiące temu kupiłem słuchawki wymienione w tytule i używam ich razem z telefonem LG G2 D802. Od początku w lewej słuchawce (tam gdzie wpina się kabel) słyszałem jakieś baaardzo cichutkie szumy z trzaskami. Nie przeszkadzało mi to w niczym bo było to tak ciche, że nawet przy telefonowej jednej kresce głośności muzyki nie było to słyszalne jednak od tygodnia podłączanie tych słuchawek stało się udręką. Podłączam je i już na starcie słyszę głośne szumy z trzaskami przez kilka sekund, teraz już na całego z obu słuchawek. Im większa głośność ustawiona tym głośniejsze są szumy. Gdy nie ruszam nic na telefonie to po tych kilku sekundach szumy ustają, jednak gdy kliknę w menu, aplikację - cokolwiek co generuje jakikolwiek dźwięk, szumy znowu się pojawiają na kilka sekund po czym gdy nie ma żadnej aktywności znikają. Podczas słuchania muzyki do połowy głośności jest to nadal dosyć słyszalne. Na full dobre ucho jest to w stanie wychwycić i moje to wychwytuje, a w przerwach pomiędzy nutkami to cały czas szumi i szumi, jak zpauzuje to po kilku sek przestaje, kliknę ponownie na play i znowu szum. Słuchawki wygrzane +100 godzin. Dla testów z innym telefonem podłączyłem je najpierw pod tego LG i szumy na całego, podłączyłem pod dziewczyny Huawei Honor 7 i zero szumów, czysta przyjemność. Podłączam znowu pod swojego ldżika i znowu szumy. Przetestować je chciałem na laptopie i podłączyłem je pod lapka i również są szumy, następnie podłączyłem moje laptopowe AKG K550 pod lapka i też szumy i im większa głośność tym większe, lecz na komputerze nie psuje mi to przyjemności z słuchania bo nie wychwytuję tych szumów, poza idle. Podłączam AKG pod tego LG i zero szumów, podłączam więc znowu Noontec pod ten telefon i odziwo baaardzo cichutkie i akceptowalne szumy z lewej słuchawki tak jak na początku tej historii. Podejrzewam, że te "głośne szumy" powrócą, stąd ten temat. Wie ktoś co to jest i skąd to się wzięło? Z słuchawkami obchodzę się jak z jajkiem. Składam je bardzo rzadko nawet...

A jaki to konkretnie ma być bo z moich poszukiwań wynika, że są 2 rodzaje, 3 i 4 poles/pin. EDIT: Znalazłem już. Dla tych, którzy będą potrzebowali kiedyś: http://www.aliexpress.com/snapshot/7423248659.html?orderId=73503609681738

Potrzebuję taką przejściówkę do podłączenia przenośnych słuchawek z mikrofonem na kablu i wtykiem 3.5mm do laptopa pod wejście słuchawek i mikrofonu tak aby działał mikrofon na laptopie. Coś takiego jest dołączanego do słuchawek SoundMagic P30S. Wie ktoś gdzie takie coś dostanę?

Temat uważam za zamknięty. Dość mam szukania i wybrałem czarno-czerwone Noontec Zoro HD II

Niestety ale powyższe JVC odpadają ze względów czysto wizualnych. Doszedłem do wniosku, że nausznej kopii K550 w kompaktowych rozmiarach nie znajdę chociaż dostałem wcześniej podpowiedź o Noontec Zoro HD II którym spośród kompaktów nausznych najbliżej do K550 i do których byłem sceptycznie nastawiony z początku natomiast teraz z braku laku zaczynam im oraz ich pierwszej wersji bardziej się przyglądać. Mikrofon i funkcje sterowania nie są aż tak ważne, aczkolwiek miło by było gdyby były. Większość wcześniej przeze mnie wymienionych kosztuje 150-250zł i jak na razie wybór cały czas stoi na P30S. Najpóźniej poniedziałek będę składać zamówienie. W między czasie wpadły również SoundMagic P21, które wyglądają jak beyer 350m, lecz jak z jakością ich wykonania tego jeszcze nie wiem. Na angielskim amazonie czytałem bezpośrednie porównanie ich do P30S i jakościowo dźwiękiem wypadały lepiej, a to by się pokrywało z porównaniem 350m i P30S, które czytałem zalinkowanym z tego forum. W chwili obecnej modele nad którymi rozważam: SoundMagic P30S, Beyerdynamic DTX 501p, SoundMagic P21 vel Beyerdynamic DTX 350.

Niestety nie mam możliwości pomacania, ani nawet realnego spojrzenia na żadne z powyższych. P30S muszę ściągać z mp3store, 501p są u mnie ale kosztują 85$ - trochę sporo. P30S ściągnięte z Polski razem z wysyłką 55$. 501p w mp3store natomiast taniej od P30s w ktorych jednak kusi mnie ich ciekawy design, mikrofon, przycisk na kablu, odpinany kabel, wygoda (podobno), wtyk do kompa no i fajny, sztywny pokrowiec. Przez chwilę przyglądałem się również jako takiej nowości Beyerdynamic DTX 350m ale ze względu na mizerną jakość i pękające pałąki po kilku miesiącach jestem zmuszony z nich zrezygnować.

Trzepałem w nocy sieć i czytałem właśnie o owych K545 ale nadal uważam, że są zbyt krowiaste do podróżowania na głowie czy zarzuconymi na szyję. Z moich 4 dniowych analiz wynika, że chyba nic kompaktowego, nie większego aniżeli AKG K619/Y55 a spełniających moje preferencje i kryteria nie dostanę. Pytanie tylko, czy ich styl grania nada się głównie do do vocal i ambient trance i mniej rap? Bo jeżeli tak, to będę musiał iść na solidny kompromis chociaż i tak to będzie lepsze niżeli pchełki od producenta Rezygnuję z K619 w związku z ich pękaniem, o ile nie wyrwę ich na prawdę tanio >50% taniej od nowych (na angielskim amazonie są teraz za 30 funtów, darmowa wysyłka) Y55, które też różnie cenowo stoją, aktualnie około 400zł ale np. podczas Black Friday w zeszłym roku jeden sklep zszedł z nimi do ~110-120zł. Od czasu do czasu w innych schodzą też do ~250 więc wtedy też mógłbym uderzyć i je kupić nieco taniej albo polować na aukcjach na nówki za mniejsze pieniądze. Jest jeszcze opcja aby zrezygnować z nausznych i kupić douszne i po prostu przeznaczyć na nie większą sumę. EDIT: Już sam nie wiem co do tych Y55... czytam tu i ówdzie i podobno te nauszniki są basowe, a ja nie jestem bassheadem. Lubię jak jest wyważony, spokojny i nie przewyższa reszty i żeby nie dudnił czy pierdział. Wpadłem na SoundMAGIC P30 i przeczytałem recenzję na forum. Zastanawiam się czy nie był by lepszym wyborem niż Y55. http://forum.mp3store.pl/topic/81667-soundmagic-p30/ Jakby trzeba było wiedzieć źródło to w tym LG siedzi Qualcomm WCD9320 DAC EDIT: Cały czas czytam o SM P30 do którego doszły Beyerdynamic DTX 501p aż w końcu znalazłem SM P30S i chyba na nie się zdecyduje. Najpóźniej w poniedziałek będę zamawiać.