jakkul

Jak w temacie. Może ktoś się orientuje? Chciałbym sobie kupić do roboty nowe jak najnaturalniejsze słuchawki zamknięte.

hehe, zapomniałem opisać. Efekt ******sty grają środkiem i górą podobnie jak o to: http://www.troelsgravesen.dk/3WClassic.htm. Bas no oczywiście że proporcjonalnie do rozmiarów obudowy i woofera mniejszy Te obudowy ze zdjęć to wykonałem sam ze sklejki na balkonie. Łącznie z lakierowaniem Wyszło bardzo fajnie. Głośniki są super w dotyku i stoją u mnie na biurku.

tone board generic edition to już ponad 5 stów za ES9038Q2M. W jakich przedziałach cenowych DAPów taki klocek występuje? Topping NX4 jest też na tych klockach. Za podobne pieniądze.

Czy ktoś z Was coś takiego próbował ogarnąć? Co miałoby to robić: * odtwarzać lokalnie z pamięci pliki audio, * jakiś prosty UI i ekranik z guzikami, * odtwarzać po sieci wifi pliki z serwera SMB/CIFS lub DLNA lub NFS, * pozwalać na strumieniowanie po wifi, * mieć klienta spotify, sterowanego z kompa lub telefonu. Zasadniczo fanty do tego są: * karta z DAC, ekranem i czterema guzikami: https://shop.pimoroni.com/products/pirate-audio-headphone-amp * raspbery Pi * jakaś obudowa z baterią i jazda. Soft do grania lokalnego goście od karty DAC dostarczają. Spotify wiem jak do tego dołożyć (jest demon spotifyd na rPi), granie po sieci PulseAudio albo ALSAą też umiem. Odtwarzanie po sieci plików też mi nie obce. Innych softów na RPi też jest trochę, wystarczy zlutować klawiaturkę. No i teraz pytanie. Te scalaki z karty np. tej pirate audio PAM8908 (opamp) i PCM5100A (DAC) to do jakiej klasy DAPów można porównać? Cała zabawa wyjdzie z 500-800 pln i pytanie czy nie sensowniej to olać i nie kupić jakiegoś DAPa z aliexpress.

Cześć mam taką zachwostkę. Chcę sobie kupić coś co jednocześnie będzie służyło jako przenośny wzmak OTG (do zmywania garów i łażenia po domu bardziej niż poza domem) jak i DAC/AMP do siedzenia przy kompie. Słuchawki jakich najczęściej do tego będę używał to SRH1440. Mam jeszcze Beyery T70 i etymotic er3xr. Wszystkie te słuchawki z telefonu grają jak kibel w porównaniu do macbooka. A macbook jak kibel w porównaniu do audinsta hud-mx1, którego mam w pracy razem z T70. Czego szukać? Co polecacie? Istnieją takie sensowne kombajny? Budżet bez przesady, powiedzmy że granica rozsądku to połowa ceny srh1440. Może być używane, eksperymenty z przyjaciółmi z dalekiego wschodu też lubię. A da się do tego jeszcze dorzucić player FLACów? Jeśli tak to bym z etymoticami na bieganie mógł zabierać. Czy OTG z Androida ogarnie playback flaców 24/96 bez ściemy? Tzn, że przez USB dotrze wszystko do playera? Czy może android ma ograniczenia do 16/44? np. Shanling UP4? albo coś takiego https://pl.aliexpress.com/item/32834363447.html?spm=a2g0s.8937460.0.0.3fa12e0eGSBc9r mają sens?

Cześć od czego mogą pasować pady do beyerów T70? Oryginały kosztują jakieś absurdalne pieniądze, a słuchawki na tyle rzadkie, że pady generyczne nie są reklamowane jako pasujące. Coś polecacie?

Przesłuchiwanie z gwiazdkami, lol W deezerze kiedyś były takie fajne nakładki do eksploracji muzyki. Rewelacyjna była taka do katalogu Blue Note. Można było grzebać w podgatunkach jazzu, patrzeć (słuchać) jak zmieniały się na przestrzeni lat, przesłuchiwać najbardziej reprezentatywne kawałki. Najlepszy ficzer deezera. A szkoda, że w tidalu z rekomendacjami dalej jest słabo... Może ktoś ma inne opinie i poradzi jak cfanie trzeba tego używać? Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

A to zapodaj coś jeszcze na tą modłę. Bardzo lubię też rearanże robione przez Uri Caine, np. Mahlera. Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

A się pochwalę, co tam. Robię małe kolumienki w oparciu o: http://www.sbacoustics.com/index.php/products/midwoofers/pfc/4-sb12pfc25-4-coax/ SB12PFC25-4-COAX. Zwrotnice: http://www.sbacoustics.com/index.php/download_file/-/view/1458/ Obudowy zrobię ok. 3l, z bas reflexem, ze sklejki. Znajomy ma zrobione głośniki w bardzo podobnym stylu, ale w oparciu o także czterocalowy fullrange Dayton Audio RS100-4. Zobaczymy co zagra ciekawiej jak skończę.

Mam pytanie. Jak tak używacie różnych serwisów, to który Waszym zdaniem podaje najciekawsze rekomendacje? Jak używałem tidala i deezera jakiś czas temu, to serwisy polecały mi to co i tak miałem gdzieś w ulubionych. Spotify poleca rzeczy z kosmosu, ale zbliżone do tego co słyszałem przez ostatni tydzień. Odkryj w tym tygodniu i premiery to są rzeczy które przesłuc**ję od dechy do dechy. No i jak dzieci męczą mnie o muzykę z kucyków przez 2-3h jak gdzieś jedziemy to w rekomendacjach tego typu pierdy się nie pojawiają - jakoś to ogarnęli. Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Jak już wykony 4 pór roku Vivaldiego ogarnęliście to gorąco polecam rearanże Maca Richtera. na tidalu I Spotify też jest. Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Z naszego podwórka słuchajcie całości, w drugiej połowie zaczyna się taki wokal, że wgniata. Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka Z naszego podwórka słuchajcie całości, w drugiej połowie zaczyna się taki wokal, że wgniata. Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Cześć. Moje Etymotiki MC padają. Kable się poprzecierały, pilot nie działa. Tych słuchawek używałem głównie do biegania i do samolotu. Chcę sobie kupić coś nowego. Czego szukam: dokanałowe, bardzo mocno trzymające się w uszach (nie mam jednego płatka, więc zwykłe pchełki mi wypadają), z pilotem i mikrofonem do androida, najlepiej z wymiennym kablem (MMCX ?), chciałbym, żeby brzmiały jakościowo istotnie lepiej niż MC, Cena: myślałem, żeby kupić wyższe modele Etymoticów ER3 lub HF. Więc coś w okolicach 400-700 pln jest akceptowalne. No i brzmienie. Na codzień w pracy używam Beyerów T70. W domu używam Fostexów T50rp mp3. Mam jeszcze Shure'y SRH 440. Jeśli ktoś stwierdzi że lubię brzmienie studyjne, z basem płaskim jak deska, to dokładnie to jest to czego szukam. Najważniejszy jest środek, góra bez wbijających się w mózg sybilantów, bas dopełnia całości. Słucham wszystkiego. Przez 80% czasu będą podłączone do telefonu, 20% do laptopa. Mam audinsta hud mx-1, ale jak już tam mam podpięte beyery, to pewnie ich będę przy kompie używał. Słuchałem Shureów SE215 - są spoko, ale jakość brzmienia mają IMHO bardzo nierówną. Mam też AKG IG955 z Samsunga S9 - IMHO tam jest bas tak straszny, że nie jestem w stanie ich używać do czegokolwiek innego niż grania. No właśnie. To co polecacie?

Jak w temacie. Musi być sprawny i w miarę czysty. Zadrapania są OK. Płacę 50-70% tego co za nowy na aliexpress. Szczególnie interesują mnie takie modele: Rhyme https://www.aliexpress.com/item/Rhyme-6J1-6P1-tube-mini-headphone-amplifier-headset-audio-Preamplifier-amplificador-hot-SALE/32640616360.html?spm=a2g0s.8937460.0.0.Dax0It XZ Audio U202 https://www.aliexpress.com/item/XZ-Audio-XZ-U202-High-Quality-Earphone-Headphone-Mobile-Phone-Tube-Amplifier-USB-Input-Digital-Audio/32333226343.html?spm=a2g0s.8937460.0.0.Dax0It Little Bear P7 https://www.aliexpress.com/item/Little-Bear-P7-SRPP-valve-tube-6N5P-Headphone-Amplifier-amp-preamplifier-preamp/32815724978.html?spm=a2g0s.8937460.0.0.Dax0It Little Dot MKii https://www.aliexpress.com/item/Little-Dot-MK-II-MK-2-Tube-Headphone-Amplifier-Pre-amplifier/32675528733.html?spm=a2g0s.8937460.0.0.Dax0It Ale inne też chętnie rozważę. Nie interesują mnie hybrydowe gdzie lampa robi za sterowanie do scalaka. DIY średnio, ale propozycje rozważę. Na chińskich lampach zapłacę ekwiwalent max 40-50 usd. Na innych: 40-50 usd + rynkowa cena lamp. Mieszkam w Wawie. Jak coś to mogę wieczorem na oględziny podjechać.

mam sprawne SRH440. Mają jakieś 5-6 lat. Nowe nausznice, kabel nieponiszczony. Pałąk jest cały, ale okleina na nim się łuszczy. Jestem pierwszym właścicielem.