Erraunt

Miejsce na komentarze o współpracy ze mną.

Jestem (szczęśliwym) posiadaczem BW Delta, bardzo fajne doki. Zastanawiam się jaki mam wybór gdybym chciał nabyć lepsze doki? Zastanawiam się nad RE-400, jak brzmiałą RE-400 w porównaniu do Delt? Wyczytałem też pozytywne komentarze o JVC HA-FRD60/HA-FRD80, Yamahy EPH-100 i Phonak Audeo PFE012. Chętnie przygarnę odnośniki by poczytać więcej, przede wszystkim zależy mi na odpowiedzi czy RE-400 są podobne do Delt i co bym zyskał? (bo może nie warto)

Drodzy forumowicze, mam pewien hmm..problem? Nie do końca wiem jak określić to o co chciałbym zapytać, ale to chyba drugorzędna kwestia. Byłem kiedyś posiadaczem SM E10, kupiłem BW Delty, i jak je porównywałem to główną różnicą było mniej bassu w Deltach, a że to słuchawki do tramwaju to słuchałem w E10. Potem padł jack (wymieniłem ale na kiepskiej jakości i może kiedyś zbiorę się by zrobić to znów). Ale dość tej nudnej historii, fast forward, wziąłem dzisiaj E10 dziewczynyn by skosztować jak one grały... i wielkie zdziwienie, w ogóle mi się nie podobało jak grały, zjadały mi wszystkie trąbki i skrzybce, wokal też pozostawiał wiele do rzeczenia. Po podgłośnjeniu wszystko zdawało się być zalane przez jakieś niskie częstotliwość. Czego winą może być tak drastyczna zmiana? Przyzwyczajenia do równych słuchawek? Niewygrzania E10 (nie wspomniałem o tym wcześniej)? Czy może z tymi E10 jest coś nie tak? (Later) Chciałem wysłać to z telefonu, ale nie miałem internetu. Jestem już w domu i mogłem porównać z swoimi E10 (na przerywającym jacku). Moje stare E10 są bardziej podobne do Delt niż nowe E10… tzn. nowe E10 strasznie uśredniają dźwięki wszelakie i w ogóle nie ma żadnej przyjemności słuchania ich. Co do wygrzewania - dokładnie nie wiem ale wydaje mi się że około 20 godni już powinny grać. Przeglądając forum widzę wiele niepochlebnych opini o E10, kiedy to się zmieniło? Ostatnio jak patrzyłem były dość wychwalane, "do 200, a nawet 300 zł próżno szukać konkurencji" - podobne teksty czytałem o nich.

Chętnie kupię ODAC'a jeżeli ktoś będzie sprzedawał w rozsądnej cenie (cokolwiek to w tym wypadku znaczy). W każdym razie jeżeli ktoś ma i chce sprzedać to chętnie dowiem się o ofercie.

A D3 jest słabsza od pozostałych wymienionych w tym temacie? Myślałem o D3, niestety skąd ja wezme coaxial czy optical? Zresztą z tego co czytam ten Sabre gra lepiej. (oczywiście wszystko ma swoją cene - fiio jest tańsze i chyba zdecydowanie lepiej wykonane)

A jak jest z kartami do PC-tów w podobnych cenach? Patrząc tylko na część odpowiedzialną za DAC-ion? Lepsze/Gorsze?

Bardzo dobre opinie o tym też krążą na forum. Na prawde takie plastikowe g.. to jest szpejo może się równać z dużymi kartami dźwiękowymi? Sama elektronika bez AMP'a jest taka malutka? Za wyjątkiem SMSL M2 to wszystkie podane tu DAC'e wyglądają na zabawkowe, nie żebym się tym przejmował.

Jak się zdecydujesz to możesz posłać PM'ke, lub najlepiej maila - knight.erraunt@gmail.com , wtedy szybciej odpiszę.

Myślałem że Ty go w końcu kupiłeś.. czemu to wszystko jest tak ciężko dostępne w polsce. O2 już do mnie "jedzie" kurierem. Nie da się tego w polsce kupić nigdzie?

AAaa.. z własnego researchu właśnie o nim myślałem - niestety o pare godzin za późno, właśnie jeden uciekł mi z przed nosa w komisie.

Zastanawiam się nad kupnem karty dźwiękowej. Mam w tym momęcie SHP9500 i w krótce będę miał O2 (choć jest to chyba zakup przyszłościowy, bo słyszłem że nie będzie mi raczej potrzebny AMP do tych słuchawek). Jest mi w miarę obojętne czy będzie to karta dźwiękowa czy pudełeczko na USB, choć to drugie może czasem okazać się wygodniejsze. Budżet jest dość istotny, z tym że wolałbym nie dochodzić do górnej granicy, choć od biedy mogę poczekać na kolejną wypłatę… tak źle na integrze nie jest znów. Chciałbym uzyskać jak najbardziej neutralny dźwięk. Jeszcze jedną istotną rzeczą jest wsparcie dla Linux'a - SC8000 i SC808 odpadają. Będę wdzięczny za wszelkie propozycje.

tzn. z K240?

Ok, w takim razie może przełożę kupno amp'a.

Przepraszam za double post ale pytanie pozostało takie same jak w temacie, lecz zmieniła się sytuacja gdyż nabyłem właśnie Philips'y SHP9500, jak dużo stracę jak nie będę miał żadnego wzmacniacza do nich? Jak bardzo nadaje się O2? EDIT: Może zakup lepszego źródła ma więcej sensu niż wzmacniacza skoro mam już mniej wymagające słuchawki? Myślę że mogę jeszcze wydać na sprzęt ze 300 zł, co kupić by uzyskać jak najwięcej? (400 na Zenka też przejdzie)

Zrobię mały off-topic by nie powtarzać scenariusza - Czy Clip+ lub zintegrowana karta intela są znośne czy należy szybko skołować coś lepszego? (e10 jak dobrze rozumiem rozwiązał by ten "problem")