Witam, mam problem z moim IPodem, mam nadzieję, że pomożecie mi zlokalizować usterkę
Mam Classica 6g, od zawsze z RB i działał dobrze, do czasu aż nie zaczął szwankować dysk (wolne transfery, problemy z niektórymi plikami itp.) Kupiłem adapter ZIF-CF, założyłem jakąś starą CF'ke 4gb - działa, rockbox hula, dokupiłem adapter CF-SD ("3rd generation extreme...") i tu zaczęły się problemy. Rockbox nie widzi karty. Wysypuje brak partycji, nie można sformatować z poziomu emcore, natomiast karta sformatowana w Windowsie działa bez problemu przez usb disk mode z emcore.
Teraz najciekawsza część -
w disk mode (menu+select) mogę przywrócić ipoda przez ITunes, prawidłowo rozpoznaje pojemność karty (120gb), mogę wgrywać na niego muzykę a następnie odtwarzać ją z playera. Niestety tylko "po omacku" - nie działa ekran, świeci na biało. Nawet podczas bootowania nie pojawia się jabłko na czarnym tle, cały czas jest biały.
Gdy znowu wejdę w disk mode i odpalę bootstrap ekran zaczyna działać i mogę ponownie zainstalować EmCore i RB ale wraca problem niedziałającej karty.
Jakieś pomysły? Nie upieram się ani przy RB ani przy oficjalnym FW - przeżyję brak flaców, mam jeszcze drugiego poda z RB, byle będzie działało w całości
Pozdrawiam!
p.s.
jeszcze jedno, z oryginalnym dyskiem jest ten sam problem z ekranem po restore z ITunes więc nie jest to związane z kartą.