Cześć.
W związku z tym, że zamierzam przesiąść się z samochodu do komunikacji miejskiej (drogie to paliwo ), szukam słuchawek nausznych lub wokółusznych z pilotem i mikrofonem, działających ze smartfonami z Androidem lub równoważnego rozwiązania (pilot swoją drogą, słuchawki swoją?). Budżet w okolicach 200-300 PLN.
Słuchawki raczej zamknięte/półotwarte, żeby nie zmuszać całego autobusu do słuchania mojej muzyki. Słucham dość różnorodnej muzyki. Od rock'n'rolla, rocka (tego starszego), punk, ska począwszy, przez jazz, różne chillouty/ambienty, na "symfonicznych" soundtrackach i muzyce poważnej skończywszy. W tej chwili używam Sennheiser HD201 w pracy (lepiej izolują, nie słychać, czego słucham) oraz Philips SHP2700 w domu (z nich jestem szczególnie zadowolony), więc szukam czegoś podobnej jakości.
Ostatnio miałem okazję posłuchać Sennheiser 219 (podejrzewam, że 219s to to samo, tylko z pilotem) i zdecydowanie brakuje mi tam dołów. Z dotychczasowych doświadczeń najbardziej pasują mi basy w SHP2700 (ale to pewnie przez ich otwartość).
Słuchawki nie muszą być szczególnie mobilne. Będą zakładane w domu, zdejmowane w pracy. Ze względu na niestandardową budowę mojej małżowiny słuchawki douszne i dokanałowe odpadają (po jakichś 15min słuchania uszy zaczynają boleć).
Możecie coś podpowiedzieć? Myślałem, czy nie podpiąć się pod ten temat, ale tam nie ma mowy o pilocie. Jeśli któryś z moderatorów uzna, że tam będzie lepiej - proszę o przeniesienie.
