Cor3y

Hej. Potencjometr jak najbardziej działa zarówno na oba wyjścia słuchawkowe jak i na wyjścia RCA.

Swojego czasu miałem coś podobnego - pograł jakiś czas ok, a potem dźwięk degradował się coraz bardziej, aż do momentu wypięcia z USB i ponownego podłączenia. U mnie okazało się, że Cube nie lubi hybrydowych portów Intela, które same konfigurują się pod urządzenie, które jest podłączone, w szczególności jeżeli na tym samym gnieździe USB jest już urządzenie, które pracuje w trybie USB 3.0. Kiedy przepiąłem Cuba'a na porty obsługiwane przez układ VIA, zainstalowałem najnowsze stery oraz wymusiłem pracę w trybie USB 2.0 w BIOSie, nagle wszelkie przypadłości zniknęły. Może u Ciebie jest coś podobnego.

To dokładnie ten adapter. Mi dzisiaj listonosz dostarczył kopertę z AD8066 już w podstawce DIP8 oraz z LME49720NA, który jest już natywnie w obudowie DIP8. Powiem jedno - dobrze, że nie lutowałem sam AD8066 do podstawki, bo pewnie bym coś spieprzył Manewrowanie obudową 5x3mm to nie na moje nerwy. Teraz trzeba je przesłuchać i pozbyć się tych, które mi nie będą odpowiadać charakterystyką. Czekam jeszcze na OPA2107 z Chin i to już będzie komplet.

Mam takie pytanie do właścicieli Cuba (i nie tylko) - czym się w jego przypadku kierować przy doborze op-ampa? Czy op-amp powinien komplementować i uwydatniać natywne cechy słuchawek (np. szczegółowość, nisko schodzący bas, bardzo jasna góra itp.), czy wręcz odwrotnie, być ich przeciwieństwem i powodować zbalansowanie pasma? Poprawcie mnie, jeżeli się mylę, ale np. chyba możliwe jest przesadzenie ze wzmacnianiem danych cech? Chodzi np. o sytuację, gdzie słuchawki o np. bardzo jasnej i wyraźnej górze podłączymy pod Cuba z op-ampem, który dokładnie to samo uwydatnia. Czy jest możliwe, że dojdzie wtedy do przesterowania (nie wiem, czy to dobry termin) danej części pasma i w efekcie otrzymania dźwięku zniekształconego? Idąc dalej tym tokiem rozumowania i dając op-ampa, który jest swoistą przeciwwagą cech oferowanych przez słuchawki, możemy w efekcie całkowicie "uwalić" i spłaszczyć ich charakterystykę, czyli to, na co zwracaliśmy uwagę przy zakupie, tak? Czy w takim razie jest jakiś sensowny sposób doboru op-ampów bez użycia przyrządów pomiarowych pokazujących, jak działa op-amp X zamontowany w urządzeniu Y z wpiętymi słuchawkami Z? Czy mamy tutaj do czynienia po prostu z metodą prób i błędów? Wybaczcie, jeżeli powyższe pytania są głupie, ale dopiero zaczynam troszkę bardziej zagłębiać się w świat audio i Cube jest moim pierwszym bardziej zaawansowanym urządzeniem, które ma wymienialne op-ampy.

Udało mi się uzyskać Dolby Headphone w MPC-HC. Nie korzystam z AC3Filter, tylko z ffdshow, ponieważ on obsługuje dużo większą liczbę formatów audio. Przetwarzaniem DH zajmuje się dekoder od PowerDVD. Dzięki takiemu zestawowi DH działa także na filmach z dźwiękiem przestrzennym innym niż DTS. Co do samego Dolby Headphone, to chyba jednak nie moja para kaloszy. O ile dźwięk staje się przestrzenny i faktycznie ma się wrażenie, jakby w ogóle słuchawek się nie miało na uszach, to moim zdaniem traci on zbyt wiele ze szczegółowości. Uwydatnione jest dolne pasmo oraz mowa, jednak reszta cofa się w tył i brzmi jakbym słuchał jej zza ściany. Bawiłem się trochę EQ ale zbyt wiele to nie daje. Spróbuję jeszcze na innych słuchawkach i innym op-ampie, może efekt będzie odrobinę lepszy. Póki co jakościowo w słuchawkach lepiej dla mnie brzmi 5.1 downmixowane do stereo i chyba bardziej wolę poświęcić głębię dźwięku niż szczegółowość.

Tak, wiem że Pionków nie zwrócę - najwyżej odsprzedam z niewielką stratą jeżeli się nie sprawdzą. Wiem też, że obie pary bardzo się różnią - jednak od lat nie miałem na głowie zamkniętych słuchawek - tym bardziej że Panasy mają mimo wszystko dość szczegółową górę i środek jak na bassówki. Do tego z racji niezbyt szczelnej izolacji scena w nich jest większa niż zwykle w przypadku konstrukcji zamkniętych. Ale to wszystko z opisów innych ludzi. Sam muszę posłuchać, wtedy zobaczymy Póki co dłubię właśnie nad uruchomieniem Dolby Headphone w MPC-HC i niedługo powinno się udać Zobaczymy wtedy jak DTS sobie radzi na słuchawkach stereo. A jak się uda to nawet inne źródła przestrzenne będzie można z Dolby Headphone puścić.

@Azahar - w Euro są SHP8900, ale tylko w wybranych salonach i bez możliwości zakupienia przez neta. W Euro w naszym mieście nie ma. Reckę o HP1000, którą podałeś już czytałem wcześniej - faktycznie świetne słuchawki w porównaniu do ceny. Jednak póki co mam już zamówione Pioneery i Panasy, więc na razie wstrzymam się z czymkolwiek innym dopóki nie przetestuję ich i dopóki nie dojdzie mi nowy op-amp. Może mi się akurat spodoba brzmienie Panasów? Wyjdzie w praniu

Kurczę, zrobiliście mi smaka na te HP1000. Jeżeli Panasy i Pioneery się nie sprawdzą, to wtedy uderzę w HP1000. Zresztą chciałbym, aby najpierw doszły do mnie op-ampy, ponieważ zmieni się charakterystyka dźwięku i może się okazać, że słuchawki nabiorą drugiego życia No nic, dzięki za rady, były bardzo pomocne. Póki co nie będę anulował zamówień - najwyżej zwrócę/sprzedam słuchawki, jeżeli okażą się słabe. Teraz pozostaje tylko czekać na dostawę.

No właśnie Krecik, z tego powodu napisałem "niby", ponieważ tak długi czas leżakowania dla żadnego sprzętu dobry nie jest. Gość w sprawie "nowych" HP1000 mi odpisał lakonicznie - "podłączyłem i grają". Dlatego wolę nie ryzykować. Używanych też nie kupię, bo ogólnie mam awersję do używanego sprzętu. Po przeczytaniu różnych recenzji Pioneerów SE-A1000 zdecydowałem się na nie i... na Panasonic RP-HTF600 Trochę to przewrotne, ale zobaczymy. Pionki kosztowały mniej niż miałem przeznaczone, a podczas poszukiwań natknąłem się na HTF600. Konstrukcja zamknięta, ale mimo wszystko nie izoluje mocno, typowo basowe, ale z dobrym środkiem i w miarę szczegółową górą - określane jako ciepłe, muzyczne i z całkiem niezłą sceną, w porównaniu do innych zamkniętych. Skusiło mnie to, ponieważ bardzo dawno nie miałem na głowie dobrych zamkniętych słuchawek i może przypasują mi takie ciepłe słuchawki vs. bardziej analitycznych SE-A1000. A że dostałem je (Panasy) za 165zł z przesyłką, to się skusiłem - najwyżej je sprzedam, albo zostawię jako dedykowane do filmów i niektórych gatunków gier. Dziękuję wszystkim za pomoc w wyborze!

Ja kilka dni temu zamówiłem 2szt OPA2107 z Chin. Myślę, że za ok. 3 tyg dojdą. Jeżeli nie chcesz zamawiać sam, to jeżeli oba okażą się sprawne, to 1 mogę ci odsprzedać po kosztach - 10zł + list polecony. Jeżeli chcesz zamówić sam, to nie przejmuj się cłem. Listy polecone otwierają bardzo rzadko, a jeżeli już się trafi że ci go oclą i owatują, to zapłacisz jakieś 3zł. Ja ostatnio zamawiałem narzędzia z Chin i mimo podanej na deklaracji kwocie 15 USD nie dostałem grosza cła. Co do samego Cuba nie zauważyłem różnicy pomiędzy Xonarem D1 a Cubem, ale zauważyłem dużą różnicę między zintegrowanym Realtekiem a Cubem. Weź też pod uwagę, że zgodnie z sugestiami kolegów, warto wymienić op-ampa, ponieważ standardowy jest kiepski jeżeli chodzi o charakterystykę dźwięku. Dlatego ja z końcową oceną wstrzymuję się do przyjścia nowego op-ampa.

Krecik, posuwamy się do przodu, ponieważ na allegro gość sprzedaje niby nowe HP1000, wysłałem do niego zapytanie żeby się upewnić. Jeżeli to te same przetworniki co w SHP8900 to mi pasują O tym samym pomyślałem czytając recenzję. Jeszcze trochę poczytam o Pionkach i trzeba będzie się w weekend zdecydować.

@GarsteK1989 - dzięki za sugestię. Faktycznie jeżeli chodzi o komfort wygląda na to, że są bardzo dopracowane. Brzmienie charakterystyczne dla Philipsów w tej cenie, czyli to co lubię. Na allegro znalazłem 1szt - gość twierdzi, że nowe, nieużywane i 3 lata przeleżały w pudełku. Najgorsze, że niby nietestowane - mam nadzieję, że w ogóle działają Wyślę pytanie go niego. A możesz mi jeszcze powiedzieć, czy przy ruszaniu głową słychać jakieś trzeszczenie plastiku, tak jak ma to miejsce w Pioneerach? Czyli Pioneer SE-A1000 (nowe i z gwarancją) oraz Philips SBC HP1000 (podobno nowe i bez gwarancji), obie w podobnej cenie. Chyba między tym będę się musiał zdecydować.

Dzięki za informacje. Póki co te Pionki wysuwają się na szczyt listy. Jeszcze spróbuję poszukać innych modeli, które by na mnie weszły. Zamówiłbym testowo Pionki, ale jako że zapakowane są w blister (przynajmniej tak widać na zdjęciach) to nie mógłbym ich odesłać w razie gdyby nie pasowały.

Czytałem recenzje Superluxów HD330 - dźwiękowo wydają się ok, ale pady z dziwnej skórki plus zwijany kabel (przypinam do niego micro, więc musi być prosty) powodują, że raczej odpadają. Po ostatnich przygodach z Superluxami i podrażnioną skórą chyba wolę nie ryzykować. Odnośnie Pioneer SE-A1000 - jakaś recenzja wspominała o trzeszczących plastikach podczas ruchu głową. Czy w Twoim modelu występuje coś takiego, Karmazynowy?

@Karmazynowy Właśnie Pioneery SE-A1000 też mi się podobają - wyglądają na ogromne (dobrze, że potwierdziłeś), design bardzo mi się podoba no i materiałowe pady. Z recenzji jakie czytałem także dźwięk wpasowuje się w moje preferencje. Co do wybredności źródła - mam nadzieję, że mój DAC po wymianie op-ampa podoła. Z recenzji na tym forum to właśnie OPA2107 dawał taki dźwięk, jaki preferuję. Zobaczymy jak już opy przyjdą z Chin Jak się prezentuje bas w tych Pionkach wg Ciebie? Nie musi być mocny, ale dobrze by było jakby nie nakładał się na resztę dźwięków. @krecik Nie mam przekonania do używanego sprzętu i zawsze boję się tych wad ukrytych, które mogą wyjść po jakimś czasie. Senki faktycznie niepotrzebnie znalazły się w moich propozycjach - myślałem chwilowo o konstrukcji zamkniętej, ale potem mi przeszło. Jednak zostały na mojej liście