maciux

Nie wiem skąd pomysł, że to słuchawki DJ-skie. Zresztą wszystko jest teraz DJ-skie Opinia na temat dźwięku ciekawa, warto przeczytać. Może rzeczywiście przeciętnemu konsumentowi wystarczy ta wartościowa wypowiedź kumpla DJa?

Używane Sennheiser HD25-1, jeśli mowa o odwzorowywaniu. Fostexy koloryzują, jak większość z listy.

Myślę, że warto szukać takich info na forach i portalach gitarowych/basowych. Np. http://www.musicandm...-elektrycznych/ albo http://www.warmoth.c...scriptions.aspx Chociaż nie będzie to miało tak dużego znaczenia jak w przypadku instrumentów, jeśli będzie miało znaczenie. Na dobrą sprawę to w sumie tylko kanał powietrza w otwartych słuchawkach. W zamkniętych drewno ma pewnie większy wpływ na brzmienie. W końcu część moderów na head-fi wykorzystywało do tego rurki pcv zamiast drewna

Podobno komory Grado są robione tak, ze nie rezonują, więc ich wymiana na drewniane powinna wpłynąć na dźwięk - chyba, że zachowa się takie same wymiary. Chociaż z tego co się widzi np. w tysiącach postów na Head-fi wygląda, że jak już ktoś sporządza drewniaki, to zazwyczaj wielkości gs1000. Wydaje mi się, że tam też raz na jakiś czas ktoś wrzucał konkretne wymiary muszli, do których należy wkleić komorę przetwornika. Tak z doświadczenia instrumentalnego. Każde drewno ma swoją charakterystykę brzmieniową, teraz zależy czy chcesz dźwięk ocieplić, ochłodzić itp. jeśli rzeczywiście komory drewniane w tym przypadku wpłyną nie tylko na wymiary sceny, a również barwę dźwięku

Cholera, kto wziął N2? Spóźniłem się

Myślę, że nie masz się czym przejmować, chyba, że usłyszysz spadek jakości brzmienia jednej ze słuchawek. Spotkałem się z tym kilka razy w dokanałówkach i raczej nic się nie działo. Gorzej było w wypadku jednych nausznych, które potrafiły się przez to przytkać - trzeba było poczekać, aż się membrana odetka, albo jej pomóc dmuchając... W dousznych nie występowało, bo tam nie ma takiej izolacji, która mogłaby ten efekt spowodować.

Spróbuj zamienić słuchawki stronami na próbę. To może być kwestia Twojego kanału słuchowego, może jest ciaśniejszy i przez to zasysa membranę przetwornika w słuchawkach.

Arthass: Wiele lat grałem na gitarze basowej, do tego mam podstawy gitary akustycznej i perkusji. Wiem czym jest muzyka. Po prostu cała nadbudowa nad nią nie jest potrzebna. Język nie staje się językiem gdy się go nazwie, wytwarza się naturalnie - tak samo jak muzyka. I tak, śpiew ptaków w lesie może być muzyką. Wszystko zależy od tego co muzyką nazwiesz, jak odbierze to i przetworzy aparat percepcyjny człowieka. Polecam zapoznać się z konceptualizmem, antysztuką itd. - miały właśnie pokazać, że to wszystko bzdura, a zostały zamknięte w kategorie i nazwy. Tak samo jak słynne 4'33'" Johna Cage'a - to muzyka, czy nie? Skończmy temat, to prowadzi donikąd

W tym wypadku muzyka jest językiem, nie gatunek muzyczny. Znowu formalistyczne i emocjonalistyczne teorie estetyczne sztuki, każdej sztuki - setki lat beznadziejnych dywagacji próbujących zdefiniować niedefiniowalne. Czym jest sztuka? Jak ją sklasyfikować? Co sztuką nie jest, co nie jest muzyką? Struktura, forma czy emocja i przyjemność? Czym jest muzyka? Organizacja dźwięków w czasie? Ludzki racjonalizm i przeanalizowanie wszystkiego co da się pojąć. Nawet niepoznawalne zamknąć w ramy - absolut. Lepiej słuchać muzyki, a nie nazw/pudełek/szufladek, ale "słuchać" nie "przesłuchiwać". Pod tą stertą nut, form, gatunków, historii, zasad, podziałów, kłótni leży gdzieś przygnieciony muzyk. Lepiej skończę zanim zacznę EOT z mojej strony.

Ja rozwiązałem to u siebie kiedyś inaczej. Założyłem foldery o nazwach "rap i podobne", "rock i podobne" i wrzucałem tam muzykę typową oraz te, które według mnie bardziej pasują do danej kategorii, a są z jakiegoś podgatunku. Teraz mam wszystko w jednym folderze i wyszukuję konkretną płytę, którą chce posłuchać, a nie dany gatunek. Słucham muzyki, nie gatunku

Chyba trochę za mało midbassu do hiphopu, wokale mogą być za bardzo schowane. W dubstepie byłoby pewnie lepiej - mają sporo niskiego basu, to by się zgrywało. Warto spróbować, bo przejrzystość może się podobać w takich gatunkach - ja bym nie narzekał

Zauważyłem, że te muzyczne tematy są zazwyczaj bardzo problematyczne. Cholera, łatwiej jednak gadać o sprzęcie... Mnie interesuje jedno, skąd taki pytanie i do czego potrzebna odpowiedź?

Myślę, że nikt już nie będzie chciał poruszać tematu ograniczania komisu. Ankieta była dosyć burzliwa, raczej nie uda się do tego wrócić. Z jednej strony dobrze, z drugiej Nawrot dalej grasuje pod kolejnymi nickami... Dziwny jest odzew w tym temacie. Zawsze wydawało mi się, że jak coś dają to trzeba brać - jak coś przeszkadza to można to zmienić/poprawić. Tymczasem wygląda, że mało osób jest np. zirytowanych antyfloodem albo zainteresowanych usprawnieniem wyszukiwarki

Poczytałem, zapoznałem się. Ten test, a właściwie opisy słuchawek skierowane są raczej do początkujących - bardzo dobrze, że jest wprowadzenie do świata słuchawek (krótka historia, typy i konstrukcje). Te skromne opisy słuchawek są w porządku, proste i czytelne, pomogą wybrać pierwsze słuchawki - jednak z wieloma się niestety nie zgadzam np. wspominanymi DTX710, które prezentują fatalny stosunek cena/jakość - przegrywają z większością Superluxów, a takie HD330 mogą konkurować z drogimi Beyerami. Widocznie logo producenta w tym wypadku jednak zadziałało na uszy. Skala i metodologia ocen jest zupełnie niedopracowana - większość prezentowanych słuchawek jest bliska ideału. Czytelnik może sobie porównać słuchawki z przedziału 30 - 1500 zł, gdzie większość jest "tylko brać", a te droższe są już w kategorii high-end i, uwaga, nie podlegają ocenie. Bardzo zawiodłem się, gdy dowiedziałem się, że to ceny słuchawek brzmią i jeśli są odpowiednio wysokie to już wszystko jest idealne i nie podlega ocenie - bardzo ciekawe. Co innego, że "legenda" do skali ocen jest nieadekwatna do tej używanej w opisach - brak konsekwencji w ilości punktów, z 5 maksymalnych robi się nagle 6 dla produktów wybitnych, a przy stosunku cena/jakość zmienia się ich ilość (3/4 - dobry, 5/5 - bardzo dobry). Trzeba było podzielić słuchawki na wyraźne kategorie cenowe - łatwiej można byłoby przedstawić stosunek cena/jakość. Rozumiem, że high-endu się nie ocenia, bo trzeba by było użyć 20 kropek oceny i nie zmieściłyby się tabelkach? Dlaczego nie podlegają ocenie? Żałuję tych 14 zł 90 gr, gdyby kosztował 5 zł byłoby ok. Znacznie przyjemniej czytało mi się drukowanego, forumowego NJoya (Booma) wydanego na targi AudioShow, krótki numer, ale nie ilość, a jakość. Mam nadzieję, że przy teście wzmacniaczy pójdziecie w jakość, że kiedyś w polskim czasopiśmie zobaczę takie coś: http://www.head-fi.org/t/634201/battle-of-the-flagships-50-headphones-compared

Ładny wynik. Chyba, że to kwestia tych słuchawek

Wie ktoś jaką to ma impedancję wyjściową? Jeśli dużą to do nisko-ohmowych słuchawek lepiej E6 albo E11.

Warto

Harry Connick, Jr. - With Imagination (I'll Get There)

Znam x230 - brzmią dosyć ciemno, z dużą ilością basu. Ostatnio testowałem nowe Modecomy i mogę polecić 2.1 MC-MSF50 - około 220 zł, sam bardzo chciałbym je mieć - naturalne brzmienie z przyjemną fakturą basu i bardzo zrównoważonym brzmieniem. Znajdziesz na forum moją świeżą reckę.

Panie i panowie, przetestowałem nowe zestawy głośnikowe 2.1 od Modecom. Zapraszam do czytania recenzji MC-MSF15 i MC-MSF50 to oznaczenia nowych głośników 2.1 Modecoma. Rozbieżność cenowa wynosi około 80 zł – MSF15 kosztują 120 zł, a MSF50 200 zł. Czy przekłada się to na różnicę w jakości dźwięku? Wcześniej na Zakupku testowaliśmy już MC-HF10 – tani i dobrze brzmiący zestaw 2.0. Tym razem przyszła kolej na wyższe modele w standardzie 2.1 o większej mocy. Wszystkie jednak mają cechy wspólne, łatwo odnaleźć wyraźny zamysł konstrukcyjny producenta – nastawienie na minimalizm stylistyczny, lecz bogate brzmienie. Całość dostępna tutaj: http://zakupek.pl/te...f15-i-mc-msf50/

Również lubiłem przezroczystość w Debianie, ja jednak tworzyłem pod Gnomem w Emeraldzie lekko matowe obramowania okien i dopasowywałem terminal pod ramki - wolałem to niż Blur pod przezroczystością. Tylko, że tapeta systemowa miała u mnie jednolity kolor BTW, Jak Beyery? To Ty wyrwałeś je z Okazji z Allegro, dobrze pamiętam?

Chodzi pewnie o to: http://forum.mp3store.pl/topic/95949-test-abx-320-kbps/

W Polsce pewnie cokolwiek od Apple. Tutaj mały poradnik zakupowy od InnerFidelity: http://www.innerfidelity.com/content/2012-holiday-headphone-gift-guide

Robert73: Podkusiłeś mnie. Następnym razem wypożyczymy do testów pozostałe M-ki Brainwavz, chociaż dalej jestem pod wrażeniem tego co zaoferowały R1

W temacie o AKG K420 znajdziesz trochę informacji. Z tymi gąbkami to jest problem, ponieważ są wklejane w pierścień, który założony jest w rowek na kopułkach. Ich zdjęcie polega na oderwaniu gąbek od tego pierścienia. Potem można go wyjąć, ale jego powtórne przyklejanie i zakładanie jest raczej trudne. Nie wiem czy komuś się udało.