Skocz do zawartości

lethe

Zarejestrowany
  • Postów

    96
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lethe

  1. Cóż, groziłeś MathU normami społecznymi. Nie dostał warna - ok, więc jeśli nie dostał to możesz to traktować jako tekst: "co by było gdyby". Ale jeśli będziesz miał ochotę wlepić komuś warna to lepiej wymyśl coś lepszego niż normy społeczne ;P Pflease... a jakie ty masz argumenty? może przedstawisz, zwięzłą listę w następnym poście? No raczej nie można ocenić innej osoby obiektywnie - to nie są wyliczenia czy słupki matematyczne. Można co najwyżej ocenić mniej lub bardziej subiektywnie. Rozumiesz w ogóle różnicę między oceną osoby a oceną zachowania osoby? PS. A ty zakładając ten temat czego się spodziewałeś? Przecież tutaj nie trzeba być geniuszem, by przewidzieć, że na tle ostatnich wydarzeń zadziała on jak zapalnik tykającej bomby
  2. Zgadzam się. Tylko jak się usunie takie rzeczy to powstaje nowy temat, jak to zły, niedobry moderator usunął jakże cenne (posty) obelgi ! "Przecież mamy wolność słowa! Co to za cenzura?" Jakby za każdym razem powstawał temat, gdy ktoś usuwa posty to wyobraź sobie co by się działo. Jeśli już powstaje temat to jest to jakiś sygnał, że coś może dziać się źle. Poza tym tylko ktoś kto nie wie czy podejmuje odpowiednie działania/ma co do tego wątpliwości potrzebuje się z tego tłumaczyć (przeważnie winny ma potrzebę uzasadniać swoje postępowanie) oraz potrzebuje zakładać takie tematy, by (jak ma nadzieję) inni użytkownicy się z nim zgodzili, co ma na celu utwierdzenie go w tym, że dobrze robi. Odnoście norm społecznych (nawet mimo tego iż są to silnie umowne, niepisane prawa): jak sama nazwa wskazuje to społeczeństwo kształtuje normy społeczne, ale każdy człowiek sam sobie z nich wybiera "co mu pasuje". Pytanie, jakie ty masz prawo narzucać innym osobom swoją wizję norm społecznych? Uzasadniając warny normami społecznymi wybrałeś naprawdę bardzo subiektywny sposób argumentacji, bo granice takich norm są bardzo płynne oraz zależą od osobistego postrzegania. Potwierdziłeś więc, dając tego warna, że w roli moderatora brak Ci obiektywnego spojrzenia i kierujesz się głównie swoimi subiektywnymi odczuciami pozdrawiam i jeszcze tu wrócę
  3. Panie Garp ja zacząłem ataki właśnie, dlatego że nie podoba mi się forma w jakiej pan Syler załatwia swoje problemy z innymi użytkownikami - właśnie zamiast "cichej moderacji" jest tutaj jarmark
  4. Zbieramy podpisy o odebranie Sylerowi uprawnień admina? ;P Albo może temat w hyde parku: "Czy chcesz by moderator Syler dalej sprawował swoją funkcję?" Tak lub Nie ;D
  5. Jako, że zamknąłeś niewygodny temat "podziękowanie", odpowiem tutaj: zarzucając użytkownikom niestosowanie się do regulaminu (MathU), może sam byś wziął z niego przykład. Głównie chodzi mi o podpunkt: 5.2. Jeśli nie masz niczego konkretnego do powiedzenia - nie wypowiadaj się. To może komentarz do tego tematu. Jak widać został on założony przez sfrustrowanego dzieciaka, co sugerują aktualne wydarzenia na forum, z którymi bezsprzecznie jest powiązany. Autor (który w dodatku jest moderatorem) nie dość, że pod płaszczykiem troski o kulturze wypowiedzi przemyca swoje osobiste frustracje, to jeszcze rozpoczyna kolejną flame war (bo niby co może wyniknąć z tak prowokacyjnego tematu?) Także pozdrawiam moderatora, który zamiast gasić spór, dolewa oliwy do ognia
  6. Czy aby na pewno? http://forum.mp3stor...et-zasluzonych/ Chcesz zamykać temat... A ja ciągle nie rozumiem po co powstał. To miała być taka pogadanka z Azahielem na publicznym forum, a my mieliśmy przyglądać się temu z miską popcornu w ręku? Czy raczej mieliśmy za zadanie wtrącać nasze trzy grosze oceniając wasze wypowiedzi, by w końcu zadeklarować po czyjej stronie się opowiadamy i niczym w forumowym plebiscycie wybrać zwycięzcę? Nie wiem czy to pojmujesz, ale to jest sprawa między tobą a Azahielem i robienie z tego osobnego tematu na publicznym forum jest z lekka infantylna. Chcesz, żeby użytkownicy rozsądzali spory między tobą a innymi userami? To może doczep do tego tematu ankietę: Syler , Azahiel. Zrobimy sobie forumowe show
  7. Zrozum człowieku: Czy to jest przypadek, że jako moderator dorobiłeś się takiej armii haterów? Rozumiem, że zawsze znajdą się osoby, które nie zaakceptują sposobu "bycia w internecie" naszej osoby, ale w twoim wypadku jest to już zbyt ekstremalne zjawisko, by można to wytłumaczyć w ten sposób. Twoja osoba budzi zbyt skrajne emocje po prostu. Nie przypominam sobie, by jakiś inny moderator z aktualnej lub starej "gwardii" (a obserwuję to forum już kilka lat) budził tak negatywne emocje u sporej grupy użytkowników // czekamy na oficjalny wniosek do wyższej moderacji w tej sprawie
  8. Ja rozumiem rolę moderatora tak: jeśli jakieś posty nie pasują do tematu lub wprowadzają zbyt duży OT to je usuwam, a winnemu ewentualnie wlepiam warna. Tutaj został rozpoczęty temat poruszający jakieś niuanse odnośnie evangeliona (to już nie ma PM czy odpowiednich forów o anime?), po czym stwierdziłeś, że to jest próba zwrócenia na siebie uwagi. Tylko ja się pytam kto tak naprawdę próbuje zwrócić na siebie uwagę? Czy tylko Azahiel (jeśli w ogóle do tego dąży)? Gdyby tak było to już wyżej napisałem co powinien zrobić moderator. A tutaj robicie sobie jakieś pyskówki na forum o sprzęcie audio. Kolejna sprawa: pożegnanie. Ja rozumiem, że jeśli ktoś chce się pożegnać w cywilizowany sposób, zakłada sobie temat, gdzie umieszcza odpowiednie oświadczenie, jeśli chce podaje powody etc. Użytkownicy, którzy znali autora mogą się tam wypłakać, złożyć kondolencje i takie różne ;P Rozchodzimy się w miłej lub przynajmniej poprawnej atmosferze. A tutaj to tak trochę "dziko" wyszło.
  9. lethe

    Metal

    Bo teraz to co grają In Flames nie można nazwać już melodic death metalem. Za dużo wpływów takiego nu-metalu już jest w ich brzmieniu. Co nie znaczy, że są teraz słabi. Na pewno nie jest to The Jester Race czy Whoracle, ale dalej trzymają porządny poziom. Po prostu inne brzmienie, dlatego niektórym nie odpowiada - głównie fanom tradycyjnego mdm
  10. No to sry, ja odniosłem wrażenie iż ma na celu piętnowanie użytkownika (konkretnie twojej osoby). Dla przypadkowego użytkownika, nie wygląda to jak temat "pożegnawczy". Raczej jak utarczki słowne dwóch użytkowników Przeczytaj pierwszy post. Nie widzę tam żadnego słowa o pożegnaniu, o tym dopiero w pewnym momencie (tej forumowej telenoweli) dowiadujemy się z twojego posta. Wcześniej jest tylko pranie brudów
  11. Szczerze mówiąc nie ogarniam celu założenia tego tematu. Po co całe forum ma patrzeć na to przedstawienie? Są PM? Są. I służą właśnie do wyjaśniania tego typu interpersonalnych sporów. A tutaj mi się wydaje ktoś próbuje na siłę zrobić z tego ogólnoforumowe przedstawienie. Pomyślcie co by było gdyby każdy zakładał takie tematy (tutaj szczególny apel do moderatorów, którzy powinni dbać o przejrzystość forum, a nie sami szerzyć spam), jaki śmietnik by się zrobił (mimo, że to hp). Ogólnie nie przepadam za takim publicznym załatwianiem spraw - czy to naskakiwaniem na siebie czy też w drugą stronę, "mizianiem się" (chyba, że jest naprawdę istotny tego powód, ale taki który dotyczy wszystkich potencjalnych czytelników). Ten temat nie wydaje mi się by dotyczył wszystkich lub przynajmniej większej części użytkowników. Ja przynajmniej nie ucierpiałem przez pana Azahiela. A nawet gdybym ucierpiał - od tego są warny lub inne środki radzenia sobie z niepożądanymi zachowaniami.
  12. Miałem parę odtwarzaczy HiSoundAudio, co prawda nawet fajnie grały, dużo mocy, ale wykonanie (mam na myśli Rocoo) oraz przede wszystkim firmware dyskwalifikuje te odtwarzacze do jakiegokolwiek użytku. Swego czasu miałem nawet ochotę kupić Studio-V, niestety (albo stety) po przeczytaniu paru recenzji dowiedziałem się, że dalej jest coś nie tak z firmware - nie no ludzie, żeby w odtwarzaczu za ponad 1000zł były wyraźne i przeszkadzające w użytkowaniu błędy w oprogramowaniu ?! Chyba se żarty robicie... Poza tym nie odpowiada mi polityka firmy HiSoundAudio. Nie dbają o klienta - ba! oni robią sobie z klienta poligon doświadczalny i jeszcze chcą za to pieniądze! Coraz to wypuszczają nowe, niedopracowane odtwarzacze, ktoś to kupi, a potem zero wsparcia. Wypuszczą może ze dwie aktualizacje firmware na model, które naprawią 5 starych błędów, a dodają 10 nowych. I to mnie najbardziej wkurza - olewanie klienta, czyli polityka w myśl: "kupił to niech se radzi". Poza tym sama budowa menu to jest masochizm. Ludzie niejednokrotnie pisali listy, co należałoby zmienić, jak usprawnić firmware, jakie bugi są do naprawienia (np. na head-fi). No to się wyłgali wypuszczając poprawkę, która więcej zepsuła niż naprawiła. Wypuszczają 10 modeli grajków, zamiast zrobić jeden a porządnie... Jak chcecie to się w to pakujcie na własną odpowiedzialność. Nie dłużej niż za pół roku zostaniecie bez wsparcia, bo firma musi wypuścić nowy model. A stare zabugowane modele? Kto by się tam nimi przejmował. Przecież na nich się już nie zarabia... No niestety z takim podejściem i na nowych nie będzie się zarabiało, bo klienci tacy jak ja nie dadzą sobie już wcisnąć bubla. Choć może i taki jest cel polityki tej firmy? Ciągnąć do oporu kasę od naiwniaków, by potem spakować interes i przenieść się w inny segment rynku. Ludzie!, przecież to jest nie do pomyślenia, żeby takie rzeczy działy się pod marką renomowanych firma. Sony, iAudio/Cowon, iRiver, Sansa, Apple może i mają swoje wady, ale nie pozwolą sobie na takie zagrywki/kpiny z klienta. pozdrawiam
  13. lethe

    Koniec MP3

    Już się przyjęło, że kupując odtwarzacz ludzie mówią: "chciałem kupić odtwarzacz mp3" lub nawet w skrócie "chciałem kupić mp3". Format mp3 to taki niepisany standard w przenośnych grajkach (jak większość doskonale wie to od tego formatu zapożyczona została nazwa "odtwarzacz mp3"). Wywalić z odtwarzaczy przenośnych format mp3 to tak jakby wywalić z odtwarzaczy dvd obsługę takiego .avi (mpeg-4)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności