rychubil

Tak, założyłem. No właśnie, czy jest jakiś jeszcze sposób aby bas tak nie uciekał?

Słuchawki QKZ MDR z 3 pinowym wtykiem pod telefon dotarły, no i jak na cenę niecałych £7, to jest bardzo dobrze. Wyposażenie: Plastikowe zamykane etui, zauszniki w komplecie. Brzmienie: Środek bardzo przyjemny, wyraźny, góra też ok, nienza ostra, basu trochę mało ale jak się dociśnie do ucha, to wtedy się pojawia w wystarczającej ilości więc może ktoś z szerszym wejściem usznym będzie miał w tej kwestii lepiej. Ergonomia: Dobrze siedzą w moich wybrednych małżowinach, bo nawet nie wypadają mi z uszu, co zazwyczaj było standardem. Kable są owinięte płaskim silikonem, co zapobiega ich plątaniu - cóż za ulga! Tak więc wielkie dzięki za kolejne trafne polecenie, jestem zadowolony. Pozdrawiam

...a wiesz, że przekonałeś mnie i zaryzykuję i może nauczę moje uszy noszenia takowych pchełek, bo cena żadna a może być dobrze. Dzięki serdeczne

Tyle że pchełki wypadają mi z uszu. No cóż, chyba muszę porzucić ten pomysł, skoro żadnych dokanałowych nie znajdę. W każdym razie dzięki za odpowiedzi.

Witam. Czy znajdę jakieś słuchawki dokanałowe w budżecie 200-400zł, które brzmieniem będą zbliżone do Grado SR80e?

Jeszcze jedno pytanie. Szukam małego, mobilnego i niedrogiego (max 300zł) playera (mp3, WAV) bez bajerów typu bluetooth czy WiFi, pod Grado SR80e, do słuchania Chicago Bluesa, stricte pod brzmienie harmonijki na wzmacniaczu. Obecnie mam Fiio X5 pierwszej generacji i jest dobrze, tylko że nie chcę go brać na zewnątrz.

Witam wszystkich fanów słuchawek Grado 🙂 Mam pytanie: 1. Poszukuję czarnej plastikowej części w postaci małego kapturka, blokującej wysunięcie się słuchawki z uchwytu (dołączam zdjęcie poglądowe). Jak się nazywa ta część i gdzie ewentualnie mogę takową kupić?

Tak na szybko, pierwsze wrażenia. SR80i w porównaniu do SR225i grają bardziej środkiem panoramy stereo. SR225i dają więcej przestrzeni i dystansu sceny, co daje większy komfort i są jednak znacznie bardziej selektywne od 80tek. Jak pasma środkowe w SR80i są nieco uwypuklone, tak w SR225i są bardziej wyrównane. W SR225i skrajne pasma są wyraźniejsze, podkreślone ale bez przesady, bez dudnienia czy zalewani basem i kłucia wysokimi sopranami. No i chyba pójdą jednak 80tki pod młotek. P.S. Póki co, mam chyba spokój. Kiedyś może porównam sobie DT880Edition i jakieś AKG K701 z moimi SR225i.

Kolejny raz skusiłem się na upgrade słuchawek Grado i tym razem zgarnąłem SR225i. Znowu kolejny schodek lepiej względem SR80i ale nie aż tak żeby pozbywać się 80ek. Zostanę póki co przy obu. Wyżej już nie idę, bo za drogo i za ciężko na głowie w metalowych puszkach.

Skusiłem się na SR80i, no i jak w kwestii brzmienia fortepianu, to jest jeszcze lepiej, tak w kwestii słuchania muzyki jeszcze nie wiem, bo nie miałem na to czasu ale wkrótce przesłucham swoją żelazną playlistę. Piano w każdym razie brzmi jeszcze bliżej, cieplej i mięsiściej a różnica pomiędzy SR80 a SR80i jest mn.w. podobna i słyszalna jak różnica pomiędzy SR60 a SR80, tak więc warto było kupić, bo zaledwie £48. Jestem jeszcze bardziej zadowolony. 😀 Póki co SR80 jakoś mniej trzeszczą ale w sumie na tym moim tanim pianinie prawie wszystkie słuchawki trzeszczą. P.S. Ktoś coś doradzi w sprawie twardych gąbek? Można je jakoś zmiękczyć?

Dopytam raz jeszcze - czy jest sposób, żeby zmiękczyć nowe, gąbkowe pady, tak żeby zmiękły ale nie straciły swego kształtu?

Czy ktoś może coś podpowiedzieć w kwestii mojego poprzedniego zapytania? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Co może być przyczyną drgań w postaci delikatnego rezonansu, brzęczenia w jednym kanale, podczas odtwarzania średnio niskich tonów? Od wczoraj wieczora doskwiera ten efekt moim SR80. Miałem kiedyś taki efekt w Koss Porta Pro. Nie umiem zlokalizować dokładnie przyczyny drgań - obudowa drga lub element membrany, czy może jakieś włoski na membranie? Jak się pozbyć takiego brzęczenia? P.S. Aha! Założyłem wczoraj nowe pady na SR80, są dość sztywne. Czy można w jakiś sposób zmiękczyć takie gąbkowe pady, tak żeby nie straciły swego kształtu ale żeby jednak zmiękły?

Święta prawda Niestety muszę z tym poczekać na kolejny przyjazd do Polski, bo we wsi Szkocja w sklepach bida straszna.

Jest to najczęściej pojawiające się zdanie w odpowiedziach do moich pytań więc chyba będę musiał wreszcie tak zrobić. Problem polega na tym, że nadal nie wiem co wybrać. Wydać w ciemno 1000zł, to spore ryzyko.