Właśnie przyszły moje KZT (zamówione 23.03 na Gearbest, szybka dostawa, więc polecam). O dźwięku się nie wypowiem, bo za mało w życiu przesłuchałem, ale z pewnością grają o wiele, wiele lepiej niż moje obecne nauszne ATH-SJ55, AKG K520 czy starsze doki a-JAYS Three.
Co was może zainteresować, to fakt, że słuchawki prawdopodobnie zostały wyprodukowane w marcu (naklejka na pudełku) i mają odcinki pamięciowe. Sam kabel wydaje się być bardzo delikatny i mam nadzieję, że przetrwa przeprawy komunikacją miejską; na plus na pewno to, że w moim egzemplarzu wtyczki weszły ciasno i trzymają się bardzo dobrze, żadnych luzów.
Z Clipem Zip na pewno nie są przebasowione, czego trochę się obawiałem. Siedzę, słucham i cieszę się, że gra dobrze, a cieszę się jeszcze bardziej, kiedy sobie przypomnę, że kosztowały 50 zł. Czekam jeszcze na tipsy z aliexpressu żeby sprawdzić czy rzeczywiście mogą trochę zyskać na innych gumkach; kabla na razie nie zamawiałem, zobaczymy ile ten wytrzyma.