FeX

Ja mam Somiczki od 8 lat (bez dwóch miesięcy) i nie mogę się z nimi rozstać. Co do padów to już totalnie nie pamiętam, czy cokolwiek do HD600 polecałem

Zadajesz głupie pytania i oczekujesz normalnych odpowiedzi? Mój Abigail za 10$ ma się świetnie od 2 lat i często go używam.

No gdzieś mi się obiło na forum kilka postów i było ewidentnie widać, że czasem kolega traci równowagę. Ja natomiast napisałem w dobrej wierze, żeby ktoś był później ewentualnie świadomy, co zostało wcześniej polecone i z jakim problem się spotkałem. Chcąc pomóc innym zbieram cięgi od frustrata xD Fajnie, fajnie

Chyba trochę się rozpędziłeś, ale rozumiem, że trzeba dać upust emocjom w jakimś miejscu. Sprzęt nie jest sprawny, ale odsyłam go i dostanę zwrot. Nie wiem jakim cudem ja generuję te śmieci, może mnie uświadomisz? PS. Jeżeli kupno drugiego dongla po Abigail w ciągu dwóch lat to cytuję "co chwilę" to ja nie wiem xD Opanuj się chłopie i idź się gdzieś wyszaleć.

Kupiłem jedną sztukę i niestety nie było mi dane nawet jej porządnie posłuchać, bo zwyczajnie sprzęcik przestał działać. Telefon nie wykrywa urządzenia, a na pececie dostaję info o nieprawidłowym działaniu urządzenia na USB i tyle w temacie

Mi bardziej pasowały R70x i żałuję, że je sprzedałem, bo według mnie to były najlepiej zbalansowane dźwiękowo słuchawki (uniwersalne), do tego pod względem ceny/jakości też bym je wyróżnił.

No łzy mi nie leciały. Skomponowałem sobie specjalnie na ten dzień płytkę CD z 7-8 kawałkami z różnych gatunków muzycznych czyt. hip-hop, techno, elektronika, filmowa, rock, klasyczna itd. Przeleciałem po każdym ile się dało, bo chyba miałem 10 albo 15 minut. No tak mi zagrały, podobało mi się, ale czarów zero HD600 też są dla mnie takie, grają spoko, ale to nie mój typ słuchawek. W sumie HD600 z mojej perspektywy są lepsze od Orfeuszy, bo można pozostać z obiema nerkami.

Tak wracając do everestu, to na moim pierwszym AVS posłuchałem Orfeuszy z jakimś wysokim odtwarzaczem Accuphase + kable i inne nowalijki audiofilskie. Ależ to był zawód [emoji16] To był zestaw za 400k, a brzmiał po prostu dobrze.

AIM jest naprawdę spoko kartą, ale do Beyerów średnio mi podchodził, bo jednak to słuchawki nieco bardziej wymagające i z innymi źródłami typu Aune X1s grały mi znacznie lepiej. W zestawie z AIMem bardzo dobrze mi się komponują SOMiC V2 i to one właściwie wygryzły DT990Pro, taka ciekawostka. Nie mam pojęcia, nie miałem styczności z żadnym modelem nowej serii.

Miałem DT990Pro, DT770Pro, DT900 Edition 600Ohm, DT150, T1 V2. Wszystko to podłączone do SC808 grało przeciętnie, więc już w takim połączeniu to nie ma sensu, dlatego beyerów się pozbyłem. Jak czytam, że będzie podłączone do Mayi to lekki szok [emoji28]

Gdyby SC8000 miał normalne złącze PCIe to do dzisiaj bym go miał, bo za cenę 150zł jaką dałem za nową kartę to był mój najlepszy zakup audio poza SOMiCami V2 Także bardziej byłem zmuszony przejść na SC808, bo różnice dźwiękowe rzeczywiście są, ale na fabrycznych opkach nie są znaczne, dopiero po wymianie opków w SC808 ta różnica wzrasta.

Chyba komuś się nieco odkleiło.

Te drugie wyglądają jak podróbki Superluxów. Niby Austriacy tacy porządni, a kopiują na potęgę...

@MrBrainwash Tu nie chodzi o to co bardziej wolę i co lepiej gra, tylko co ma po prostu dla mnie w tym momencie sens. DX3Pro+ bardzo fajny klocek w tych pieniądzach, ale ja już kupowałem go z założeniem zaspokojenia ciekawości i puszczenia dalej, nie ma tutaj żadnego ukrytego przesłania Nie zbieram takiej elektroniki już od jakiegoś czasu. Mam AIMa SC808 od dawna i raczej sprzedawać nie zamierzam. Od dłuższego czasu siedzę sobie na budżetowych sprzętach i po prostu w końcu słucham muzyki. Główne słuchawki to SOMiC V2, więc one potrzeb dużych nie mają i tutaj DX3Pro+ niczego nie gnoi Z DT990 600Ohm to sprawa może wyglądać zgoła inaczej, szczególnie, że z mojego doświadczenia to AIM jest raczej średnim pomysłem choćby do DT990Pro czy DT150 jeśli chodzi o Beyery.

Sharur xD Naprawdę ktoś go bierze na poważnie? [emoji16]

Moje przyszły, o dziwo wygodne, sporo tipsów w zestawie, a do tego dźwięk na poziomie. Tak jak @ryankgb wspominał są bardziej wyrównane niż myślałem, że będą, ale nadal lepiej dociążone niż Salnotes Zero i mniej świdrujące na górze. Można polecać w tych piniendzach.

Istnieją dongle.

Hops!

Przyjdą Beyery to posłuchasz sobie i jak usłyszysz różnice to sam zrozumiesz osochozi i nie będziesz tu takich pytań zadawał xD

Pczedane!

Siema. W sumie dzisiaj przyszedł i dzisiaj może odejść Kolor czarny, pełny zestaw producenta. Zaspokoiłem ciekawość i wystarczy. Od 6 lat jestem wierny AIMowi SC808 Kupiony z polskiego Amazona, także gwarancja 2 lata itd. Naklejki z wyświetlacza też nie zdejmuję, niech ktoś go rozdziewiczy. Cena to 710zł + kw

Mniej słuchawek na rynku wtórnym tym lepiej dla producenta.

Widzę, że się nie zrozumieliśmy. Ja tylko chciałem powiedzieć, że wskaźnik inflacji to można sobie wsadzić [emoji6] Ceny słuchawek od dawna mają tendencję mocno wzrostową i to się nie zmieni. To nie są spekulacje, to jest zwykle wykorzystanie charakterystyki rynku audio. Pewnie, że znajdzie się wielu, którym ceny przeszkadzają, ale również sporo takich, którzy to zapłacą z pocałowaniem. Umówmy się, modele jak te Fostexy nie sprzedają się tak cudownie, jak słuchawki za 500zł typu Beyery, więc raczej są bardziej targetowane.

@majkel Chodzi mi o fakt w jaki sposób wyliczany jest wskaźnik inflacji i jak dobierany jest koszyk inflacyjny. Po prostu stosowanie takiego zabiegu logicznego, jak wskazany był przez @Kazimierz9 nie ma zbytnio sensu, bo różne produkty drożeją w różnym tempie. Co do cen słuchawek, to ja już od dawna widzę grubą tendencję do podnoszenia cen każdej nowej wersji/serii. Właściwie kończą się powoli czasy, kiedy za kilkaset PLN można kupić coś ciekawego z nowych produktów. TH900MKII za 9k PLN to dla mnie jakiś żart

Czy według Ciebie inflacja jest taka sama dla każdego artykułu/produktu i powinna być równa wskaźnikowi?