Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

SlawekR

Bywalec
  • Postów

    2494
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    32

Odpowiedzi opublikowane przez SlawekR

  1. 14 godzin temu, Snoopp napisał(a):

    hej 😃

     

    czy ktoś poradził sobie z wypadającymi z ucha AirPods 2 Pro ?
    Wszystkie wielkości oryginalnych nakładek przetestowałem i nadal wypadają..

    1) Widziałem że są np. piankowe nakładki typu "Eartune Fidelity UF-A" i podobno lepiej trzymają ale ta pianka absorbuje bród 😕


    2) Uchwyt/zaczep na ucho odpada chciałbym móc schować słuchawki do etui ładującego bez zabawy w odczepianie

     

    Jeśli nie znajdę na to rozwiązania to mogę je jeszcze zwrócić do sklepu i poszukać innych, bardziej dopasowanych słuchawek z ANC
    więc pls dajcie znać 😉
     

     

     

    Mnie też zawsze wypadały fabryczne, więc już od czasu Airpodsów Pro jedynek kupuję nakładki hybrydowe.

    Wyszukaj sobie na Allegro "Nakładki Hybrydowe Symbio A" tylko bierz w rozmiarze L. Linka nie podaję, bo to by ktoś mógł podciągnąć pod reklamę.

    Albo zagadaj od razu do BigMarasa na forum :) jak patrzę po nicku sprzedającego na Allegro.

     

    To są hybrydy, gumki na wierzchu, gąbki od środka. U mnie robią robotę.

     

    EDIT

     

    O takie

     

    s1.jpg

     

    s2.jpg

     

    Przy okazji polecam etui ochronne Ringke, widoczne na drugim zdjęciu, genialna jakość. Tak dopasowane że nic nie trzeba kleić taśmą dwustronną jak w niektórych chińskich wynalazkach.

     

    • Like 2
  2. Do sprzedania mam mojego MacBooka Air M1 w wersji 8/256GB kolor gwiezdna szarość.
    Kupiłem go w listopadzie 2020 roku. Pierwszy właściciel, bateria ma 208 cykli, pojemność 90%, więc jeszcze kilka lat pochodzi.
    Komputer spisuje się idealnie, nigdy nic mu nie dolegało, użytkowany wyłącznie stacjonarnie w domu, więc i żadnych obić, rys, ekran ideał. Sprzedaję wyłącznie dlatego że przesiadłem się na model z większym dyskiem i pamięcią. Lokalizacja Kraków, Cena NIEAKTUALNE

     

    mac1.jpg

    mac2.jpg

    mac3.jpg

    mac4.jpg

    • Like 1
  3. 11 godzin temu, ferszcik napisał(a):

     

    Tylko pytanie czy warte płacenia 2x więcej niż za HE400se 

     

    Kwestie finansowe to zawsze sprawa indywidualna, dla jednego warto, dla drugiego nie.

    Moim zdaniem warto, bo HD600 spełniają wszystkie niezbędne warunki i to z nawiązką. Swoje setki godzin w Battlefielda w różnych słuchawkach spędziłem, żeby wyrobić sobie opinię.

    Słuchawki do grania muszą mieć kilka niezbędnych cech, im więcej z nich spełniają jednocześnie, tym bliżej im do ideału.

    Powinny być w miarę lekkie i wygodne

    Powinny być możliwie otwarte i wentylowane, szczególnie w kontekście godzin jakie z nimi przyjdzie nam spędzić.

    Powinny grać w miarę równo, nie faworyzując żadnego zakresu, V-ka nie jest wskazana.

    Nie powinny kręcić fazą i wprowadzać sztucznej przestrzenności, bo zaburza to postrzegany kierunek dźwięku, czyli zbliżającego się wroga w FPSie.

    Przestrzeń powinna być generowana przez silnik gry/kartę dźwiękową, a nie kręcona słuchawkami.

    Nauszniki raczej materiałowe a nie skórzane/z eko skóry, żeby nie odparzały.

    Powinny stanowić w miarę neutralne obciążenie dla wzmacniacza, nie za łatwe, nie za trudne do napędzenia.

     

    Senki HD600 stanowią taki właśnie złoty środek i mix cech.

    DT990 Pro, moim zdaniem trochę za bardzo faworyzują górę i mają ją dość specyficznie zaakcentowaną. Na krótką metę fajnie, ale na dłużej już niekoniecznie.

     

    W HD600 po 5 godzinach zdejmiesz je z głowy i nie powinieneś mieć żadnych przykrych skutków ubocznych po intensywnej grze.

     

    • Like 1
  4. 4 godziny temu, x86 napisał(a):

    Hmmm zaskakujące jak różnie odbieramy te same słuchawki :) Ja AZ60 odebrałem jako bardzo dobre technicznie ale właśnie 0 w nich muzykalności. Nudne, neutralne, sterylne w brzmieniu. Dodatkowo u mnie bardzo niestabilne w uszach bo ciągle wypadały i były ciężkie. Niestandardowe tipsy z którymi owszem grały najlepiej ale jak przyjdzie do wymiany to nie wiem skąd i za ile można je zdobyć. Tylko dlatego, że z sentymentem podchodziłem do Technicsa to wytrzymałem z nimi tydzień czasu. 

     

     

     

    "...0 w nich muzykalności. Nudne, neutralne, sterylne w brzmieniu..." jak na mój gust jasno wskazuje na brak dopasowania tipsów do ucha.  Co dodatkowo potwierdzałoby stwierdzenie "...Dodatkowo u mnie bardzo niestabilne w uszach bo ciągle wypadały..."  Szczerze przyznam że odbieram te słuchawki odwrotnie o 180 od tego co Kolega napisał. Rozrywkowe, czasem wręcz do przesady, angażujące. Super stabilne w uchu, a mam ogromne kanały uszne i zawsze mam problem z doborem wystarczająco dużych tipsów. W AZ60 zero problemów. Faktycznie to wskazuje, że jeśli chodzi o słuchawki dokanałowe to jest to wysoce indywidualna ocena i musi zajść odpowiednia synergia z kanałami słuchowymi. Bez tego będzie kiszka po całości.

    • Like 2
  5. W dniu 11.07.2023 o 12:42, toxicrain0912 napisał(a):

    zdecydowalem sie na sluchawki jabra elite 7 active.

    Czy warto brac takie z takiej auckji powiedzmy, z dopiskiem "powystawowe" ? Cena 2x nizsza + sprzedawca napisal sluchawki sa jak nowe.

     

     

    Czy tez sa one wyeksploatowane i bateria bedzie slaba itp?

     

    Przeczytaj sobie opinie na temat sprzedającego. Szczególnie te najnowsze, na temat aukcji dotyczących słuchawek Jabra. Może przejdzie Ci chęć zakupu u niego.

    • Like 1
  6. W dniu 2.06.2023 o 21:20, Mr Krzychoo napisał(a):

    Ma ktoś z Was doświadczenie w tytułowym temacie? Interesują mnie Truthear Zero Project Red, które można wyrwać za 239 zł:

    https://www.amazon.pl/gp/product/B0C5QWMGM6/ref=ox_sc_act_title_1?smid=A2UWBVY2W3G8CS&psc=1

    W regulaminie Amazon znalazłem info że ceny są z VAT, ale czy można spodziewać się cła? Ktoś coś wie?

     

    Cena na Amazonię, jak dodasz produkt do koszyka, zawsze będzie ceną ostateczną. O to już zadba Amazon. Więc nie musisz się martwić że coś po drodze ktoś dołoży. 

    Gdyby tak miało się stać, na przykład podczas zakupu na Amazonie amerykańskim, wtedy odpowiednie opłaty, w tym celne, zostaną od razu dodane do koszyka. Interesuje Cię więc wyłącznie cena w koszyku. Żadnych niespodzianek. To akurat zaleta zakupów na Amazonie.

  7. 5 godzin temu, Rafacio napisał(a):

    Nie wiedziałem. Tylko jak porozumieć się z takim kotem jak uszami niewiele może przekazać?

     

    Uszy reagują identycznie jak u każdego innego kota, są zagięte to fakt, ale nie leżą bezwładnie. One są zagięte na sztywno, że tak to ujmę, więc mimikę kocią oddają w 100%. Tyle że trzeba się lepiej przyglądać bo nie pracują jak radary widoczne z daleka. Poza tym kot ma cały arsenał ekspresji emocji, minki robi, wąsami pracuje, oczy i cała reszta też wyrażają kocie gesty. 

     

    EDIT

     

    Specjalnie dla Kolegów z forum z pozdrowieniami od Tofika :)

     

     

     

    • Like 5
    • Thanks 1
  8. W dniu 4.01.2023 o 19:10, Suszec napisał(a):

    U mnie grają z Audeosem Deluxe single-ended z Element III, też bardzo dobrze im to robi :) 

     

     

    HD600 bardzo dobrze skalują się ze wzmacniaczem, im lepszy tym lepiej grają. To taka ciekawa konstrukcja, że w zasadzie nigdy nie mamy poczucia, że już dotarły do granic swoich możliwości. Zawsze można jeszcze lepiej i lepiej, z lepszym wzmacniaczem. 

     

    • Like 2
  9. 4 godziny temu, Perul napisał(a):

    No nie tylko, jest jeszcze kwestia ilości powietrza "zamykanego" w kanale. Mam słuchawki Audeo, które uszczelniają się w moim uchu zarówno na fabrycznych tipsach S jak i M.

    Tylko na S jest to sporo głębiej w kanale więc "zamykają" mniejszą objętość powietrza przez co brzmienie robi się cieplejsze i mi się bardziej podoba. Dodatkowo na wielu słuchawkach dokanałowych zauważyłem zasadę, że im dalej membrana od bębenka (np potrójne tipsy zamiast pojedynczych), tym najwyższe tony są bardziej "wyciągnięte" i zaznaczone (być może przez redukcję reszty, a nie podbijanie tej częstotliwości).

    Między innymi stąd biorą się nieraz skrajne opinie na temat danych słuchawek, jeden ma szerokie kanały, drugi wąskie, inny proste, kolejny "zakręcone", i nawet na tych samych tipsach odbierają słuchawki inaczej.

     

    Ale to jest dokładnie to zjawisko o którym pisałem. Da wyższych częstotliwości, jak membrana jest dalej, to dźwięk ma miejsce żeby "pohulać" i zaczyna się odbijać od kanału słuchowego i pojawia się zjawisko "dzwonienia". To tak w dużym uproszczeniu. Stąd odczuwalne podbicie górnych rejestrów. Dla niskich częstotliwości nie ma to takiego znaczenia, bo fala akustyczna jest dłuższa i te zmiany w odległościach nie mają większego znaczenia.

     

  10. Do sprzedania mam OnePlusa 9 Pro w wersji 8/128GB kolor czarny.
    Kupiony 20 września w oficjalnym sklepie OnePlusa, w słynnej już promocji z rabatem. Stąd tak dobra cena.
    Stan wzorcowy, fabryczna folia na ekranie, od nowości w futerale.
    Nie ma więc najmniejszych śladów używania.

    Sprzedaję, bo mi się znudził, a ja lubię zmiany i sadzę się na Vivo X80 Pro albo Xiaomi Mi 11 Ultra :)
     

    Cena na forum 1899zł. Lokalizacja Kraków, odbiór osobisty mile widziany.

     

     

    image;s=1000x700.webp

  11. W dniu 2.01.2023 o 15:48, Spawn napisał(a):

     

    Nie potrzeba do tego DSP tylko w słuchawkach zarówno tych pełnowymiarowych jak i dokach masz to zrobione na zasadzie nieliniowego pasma przenoszenia z górkami i dolinami. Słuchawki z płaskim pasmem przenoszenia brzmią niepoprawnie właśnie dlatego że dźwięk z prawdziwego źródła dociera do naszego mózgu już "zniekształcony" o akustykę pomieszczenia, naszą klatkę piersiową i małżowinę. 

     

    Akurat nie do końca bym się z tym zgodził. Akurat te zjawiska o których wspominałem, to głównie przesunięcia fazowe, czyli po naszemu opóźnienia i to do tego nieregularne w funkcji częstotliwości. Tego nie uzyskasz wpływając wyłącznie na kształtowanie pasma przenoszenia, albo uzyskasz, ale w niewielkim stopniu. Natomiast odbicia w kanale słuchowym, obudowie słuchawki pełnowymiarowej ułożeniu przetworników, czy ustawieniu w pomieszczeniu, w przypadku kolumn, o, to ma zasadniczy wpływ na przesunięcia fazowe. Nie dość że zasadniczy, to do tego bardzo złożony, który bardzo trudno zasymulować innymi metodami.

    2 godziny temu, Perul napisał(a):

    No akurat kanał słuchowy ma tu bardzo dużo do powiedzenia, stąd dobór różnych gumek/gąbek nie tylko po to "by w uchu się trzymało", nimi też można kształtować brzmienie.

    Od twardości gumek zależy ilość basu, nawet trochę jego charakter. Podobnie z górą pasma, mały otwór wylotowy zauważalnie ją redukuje. 

    Inaczej zagrają też same słuchawki na małych gumkach uszczelnione głęboko w kanale z membraną blisko błony bębenkowej, a inaczej na dużych uszczelnione blisko wlotu, gdy membrana jest dalej od bębenka i słuchawki "zamykają" więcej powietrza w kanale.

     

    To o czym piszesz to wpływ przytkania kanału słuchowego i generowanego w nim ciśnienia i wspomnianej już szczelności, a nie kwestia odbić dźwięku i przesunięć fazowych. Doki są za głęboko w kanale, żeby "grał" on dostateczną rolę, w kwestii fal odbitych. Kanał słuchowy gra o tyle czy jest mniej czy bardziej przytkany i czym przytkany. Co innego w słuchawkach pełnowymiarowych. W tym przypadku dźwięk wpada do kanału słuchowego w sposób bardziej zbliżony do warunków naturalnych. I można mieć na to dodatkowo jakiś wpływ, na przykład przez ułożenia przetwornika pod kątem. W dokach niestety nie ma o tym mowy, bo i być nie może. Fizyki nie przeskoczysz. Można coś tam kombinować, patrz Shure Se846 i kanał basowy, coś tam rzeźbić przy wieloprzetwornikowych, przy dźwiękowodach, coś tam przy zwronicy z fazą grzebać, ale to wszystko w niewielkim zakresie. 

     

    EDIT

     

    A jaki jest tego wszystkiego ostateczny wniosek? A taki że i tak będę używać doków i to najlepiej bezprzewodowych, bo jestem furwa leniwy i wygodnicki :D A inni mogą sobie nawet łby pourywać, sprzeczając się co lepiej gra. 

     

  12. W dniu 2.01.2023 o 00:13, side napisał(a):

    Może głupie mam pytanie, ale kiedyś na tym forum ktoś napisał taki skrót myślowy, iż zestaw kolumnowy próbuje naśladować granie na żywo, potem słuchawki pełnowymiarowe próbują naśladować granie kolumn, zaś słuchawki douszne/doki próbują naśladować słuchawki pełnowymiarowe.

    No to sobie tak kminię. Skoro mam iemy za ok. 1000 zł, to jak kupię pełnowymiarowe za tyle samo, to powinienem mieć więcej przestrzeni, dociążenia, grania bardziej poza głową, tak?

    Doki są super na specer, ale w domu posłuchałbym najchętniej na kolumnach, ale przy trójce dzieci i moim repertuarze w grę wchodzą tylko słuchawki. Czy w takim razie dobrze myślę, że pełnowiarowe w budżecie posiadanych przeze mnie iemów bardziej (i na pewno) zbliżą mnie do grania kolumnowego? Chodzi właśnie głównie o przestrzeń i granie poza głową.

     

     

    Sprawa jest dość prosta, wspominałem już zresztą o tym przy jakiejś okazji. Jest to związane z fizjologią słuchu. Kolumny potrafią w jakimś tam stopniu naśladować to co słyszymy w naturalnym otoczeniu, gdyż poza nimi w kreowaniu dźwięku, który odbiera i interpretuje ostatecznie nasz mózg, biorą udział same kolumny, następnie fale odbite od przeszkód i generalnie samo pomieszczenie "gra", a na końcu jest jeszcze kanał słuchowy, w którym też dźwięk się odbija. Jest to najbardziej zbliżony sposób do tego jak słyszymy "na żywo". Nie idealny, ale możliwie najbardziej zbliżony.

     

    W przypadku słuchawek pełnowymiarowych odpada granie pomieszczenia i fal odbitych, może nie odpada w 100%, ale jest minimalizowane w znacznym stopniu, pozostaje kanał słuchowy, jako uczestnik odbioru dźwięku, który ostatecznie trafia do interpretacji przez mózg. (I dlatego w przypadku słuchawek dużych, najlepiej sprawdzają się te z płaską membraną, ortodynamiczne, elektrostatyczne i podobne, gdyż one najlepiej symulują duże pomieszczenia, ze względu na to że generują płaską falę dźwiękową blisko ucha).

     

    W przypadku słuchawek dokanałowych, odpada pomieszczenie, odpadają fale odbite, odpada środowisko i pomieszczenie, odpada udział kanału słuchowego, pozostaje sam przetwornik akustyczny jako źródło kreowania dźwięku. I dlatego mózg ma z tym największy problem, gdyż brak mu typowych bodźców, które uczestniczą w naturalnym słyszeniu. I dlatego ten dźwięk cieżko mu zinterpretować jako naturalny. I to jest zasadniczo największa wada dokanałówek.

     

    Należałoby zastosować jakieś kosmicznie zaawansowane DSP żeby zasymulować te wszystkie elementy, które w naturalnym otoczeniu "grają" wraz z samym źródłem słyszalnego dźwięku, a których w dokach brak. I to DSP musiałoby być z gruntu doskonałe, aby nie psuło przy okazji innych aspektów. Może kiedyś, ale jeszcze nie teraz...

    • Like 1
  13. W dokanałowych gra sam przetwornik, w wokółusznych gra przetwornik wraz z obudową i taki system wchodzi w interakcję z kanałem słuchowym. Jeden i drugi system ma swoje wady i zalety, IEMy są dyskretniejsze i mieszczą się w kieszeni, w dużych słuchawkach ułożeniem przetwornika i konstrukcją obudowy można wpływać na dźwięk. Nie można powiedzieć że któryś jest lepszy czy gorszy, jest inny. Temat sam w sobie i tak postawione pytanie nie ma więc większego sensu. 

    • Like 1
  14. Godzinę temu, audionanik napisał(a):

     

    Czyli nasi bywalcy czat boxa dostają propozycje ost z Video Porn?

     

     

     

    Nie wiem, nie śledzę poczynań naszych bywalców czatu, ale być może Google ich śledzi :)

  15. 11 godzin temu, hammerh34d napisał(a):

    Oczywiście, że to nie przypadek. Ale działając w ten sposób nie będą zdobywać nowych klientów, tylko umoszczą się w czarnej niszy.
    Gdyby roon gadał z Deezerem, to w ogóle nie mial bym rozterek. No ale.

     

    Nie wiem jak teraz, bo nie używam, ale dawniej Deezer miał świetny system rekomendacji. Dużo ciekawej muzyki dzięki niemu odkryłem. Youtube Music też sobie radzi nie najgorzej w kwestii rekomendacji. Ale to nie dziwne, bo za nim stoi cały aparat Google inwigilacji użytkownika i dużo wie o naszych preferencjach. A że nisko stoi w ogólnych rankingach, myślę że nie przebija się w świadomości użytkowników. Ja mam Yt premium, żeby nie oglądać wszechobecnych reklam, ale opcji Music praktycznie nie używam. Jakoś nie..... bo nie :) Człowiek ma zakodowane w świadomości że Youtube to obraz i już. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności