Skocz do zawartości

SlawekR

Bywalec
  • Postów

    2494
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    32

Treść opublikowana przez SlawekR

  1. Dongle fabryczne albo słuchawki BT. Do YouTube Music i do Tidala, do okazjonalnego słuchania, spokojnie starczy.
  2. SlawekR

    Trochu śmiechu :d

    Instalowałem dziś aktualizację do Windows 11 na notebooku. Moim oczom ukazał się taki oto komunikat jak poniżej. Interesująco wygląda logika według Microsoftu. To coś w stylu: "widzisz piękny zachód słońca, upewnij się że masz otwarte oczy..."
  3. Do sprzedania mam mojego LG V30. "Mojego" należy rozumieć dosłownie, byłem jego pierwszym właścicielem, kupiony przeze mnie w sklepie. Później używał go mój brat, obecnie do sprzedania z racji wymiany "parku maszynowego". Telefon, jak na swój wiek, w stanie wyjątkowo dobrym. Bateria trzyma bez zarzutu, można normalnie używać, dzwonić, nadaje się na "daily driver". Aparat lekko niedomaga na autofocusie na większe odległości. I to chyba tyle. Reszta gada jak należy. Audio, wiadomo... to V30, nie ma się co rozpisywać. Niejeden DAP gra gorzej. Cena to aż ... (I po temacie, poszły konie po betonie jak to mówią, nieaktualne) Lokalizacja Kraków, odbiór osobisty mile widziany, wiadomo sprzęt nie jest nowy, nie chcę wywoływać w kimś fałszywego poczucia że to jakaś "nówka", więc samodzielne pomacanie wskazane. Z drugiej strony, kwota raczej symboliczna... Telefon normalnie używany do ostatniej chwili, poobijany nie jest, raczej poobcierany od futerałów.
  4. SlawekR

    O wszystkim i o niczym #2

    Grozi, nie grozi, zależy jak kto doświadczony i czujny. Różnie może być, czasem lewe potwierdzenie zapłaty podeślą, czasem ktoś inny zapłaci, a ktoś inny się wstrzeli z adresem do wysyłki i może być afera. Czasem ktoś odbierze sprzęt, coś podmieni i powie że był zepsuty. Itd itp. Pomysłowość ludzka jest przeogromna. Jak ktoś niedoświadczony, to lepiej na początek wybierać możliwie najprostsze opcje logistyczne -> odbiór osobisty i wtedy "widziały gały co brały" i "działało". A dopiero jak te opcje zawiodą można stopniowo rozszerzać zasięg na wysyłki i całą resztę. Ja miałem sytuację że wysłałem gościowi z OLXa Aeropexy, później się kontaktował, że mu nie łączą, że trzeszczą. Dodam że słuchawki były praktycznie nowe, z dystrybucji i na gwarancji. Powiedziałem mu żeby sobie jaj nie robił i ja mu nie pasują to niech uczciwie powie, odeśle, a ja mu kasę oddam, a niech nie robi d.u z gęby, bo szkoda czasu na takie wygłupy. I tak też się stało. Słuchawki odesłał, oczywiście były całkowicie sprawne. Kasę oddałem. Jak widać ludzie czasem mają specyficzne pomysły i lubią naciągać fakty. Jak by była sprzedaż z ręki do ręki, to by była inna rozmowa. Tak tylko czas straciłem.
  5. SlawekR

    O wszystkim i o niczym #2

    Nie ma specjalnie na co uważać. Strona jest relatywnie przyjazna i prowadzi przez cały proces wystawiania przedmiotu. Jedynie to trzeba zwracać uwagę na podejrzane propozycje sprzedaży poza Allegro otrzymywane w wiadomościach prywatnych, szczególnie jeśli w grę wchodziłaby sprzedaż na odległość. Nawet jeśli ktoś proponuje przedpłatę. Z "ręki do ręki" można zaryzykować, ale wysyłkowo to lepiej zdać się na mechanizmy ochronne portalu, co oczywiście będzie wiązać się z prowizją do zapłaty, ale coś za coś. EDIT A tak w ogóle to lepiej zacząć od ogłoszenia na OLXie, nie zaszkodzi i nic nie kosztuje. Byle zaznaczyć w opisie wyłącznie odbiór osobisty. A dopiero jak nie będzie zainteresowania -> Allegro.
  6. Gdzie są jedynki i zera, czyli dane komputerowe, to są dane komputerowe. A gdzie są jedynki i zera przetaktowane zegarem referencyjnym, związanym z częstotliwością próbkowana przesyłanego cyfrowego sygnału audio lub z jego krotnością, tam mamy cyfrowy strumień danych audio. Omawiane przez Ciebie zjawisko, to akurat styk tych dwóch typów "zer i jedynek". Miejsce gdzie następuje zamiana jednych na drugie, czyli umowne źródło. Wszystko zależy od tego jak ma zrobiony interfejs USB ten RME ADI-2 DAC. Nie zdziwiłbym się gdyby miał "audiofilsko" rozcięte zasilanie i sekcja USB dostaje jakąś część zasilania z transportu. A smartfon z definicji może mieć lepsze zasilanie USB w trybie OTG. Pamiętaj że w tym przypadku umownym źródłem jest miejsce gdzie następuje konwersja danych cyfrowych nieprzetaktowanych krotnością częstotliwości próbkowania, na strumień cyfrowych danych audio, tak właśnie przetaktowywanych. A odbywa się to właśnie w umownym źródle, czyli w tym przypadku w interfejsie USB DACa. Skoro są zauważalne różnice po zmianie transportu, to musi on w jakiś zauważalny sposób wpływać na wspomniane źródło, na przykład zasilanie właśnie. To co opisałem to nie jest "czysty" podział, bo czasem trudno rozdzielić źródło od DACa, albo źródło od transportu, ale na potrzeby analizy różnych zjawisk można taki podział zastosować. Czyli mamy transport (w tym przypadku telefon lub DAP) mamy źródło (interfejs USB w RME ADI-2 DAC, zamieniający strumień cyfrowych danych, na strumień cyfrowych danych audio) no i mamy konwerter cyfrowo-analogowy, czyli dalszą sekcję w RME ADI-2 DAC. Przyczyny różnic szukałbym we wpływie elektrycznym elementu pierwszego na drugi.
  7. Prime nie jest do niczego potrzebne, właśnie kupiłem 3 sztuki dla siebie i rodziny Z Amazon.de najlepiej płacić przez przelewy24, dobrze przewalutowuje na złotówki. Po wyrównaniu VATu na PL, wyszło 72,35Euro, po przeliczeniu na nasze 329zł za sztukę.
  8. Trochę poniewczasie, bo nie zaglądałem do wątku. Ale kwestię podrób wykluczam, prosto do Samsunga dostałem w promocji. No chyba że Samsung rozsyła podróby A to co piszę to swoje własne odczucia, a nie herezje. Własne odczucia, w przeciwieństwie do utartych sloganów, jak zacytowane wyżej odnośnie Bose. Słuchałeś tego modelu w ogóle, czy tak sobie tylko piszesz? Ja je osobiście wszystkie przerabiałem i powtórzę stanowczo, uważam że Samsungi mają słabiutkie ANC na tle konkurencyjnych produktów. Nawet szumu klimatyzacji w pokoju nie były w stanie zamaskować.
  9. Oba wspomniane przez Ciebie systemy pozycjonowania to tzw pozycjonowanie "miękkie" znaczy niezbyt dokładne, ze sporą ilością pogłosów. Nadaje się może jako tako do filmów do symulowania większej sali kinowej i z grubsza określania kierunków, ale to tyle. W żadnym wypadku nie nadaje się do gier. Szczególnie system Asusa z Dolby Headphone. A ja pisałem o systemie Creative, który służy do gier i tam pokazuje na co go stać. Pozycjonowanie jest praktycznie idealne, kierunek, odległość, łącznie z kątem elewacji (wysokości umiejscowienia źródła dźwięku). I ten system zdecydowanie lepiej zachowuje się od najlepszego systemu stereo. W systemie wielokanałowym Creative mamy pełną i precyzyjną informację o panoramie dźwiękowej w zakresie 360 stopni. System stereo może się w pewnym stopniu zbliżyć do wielokanałowego Creative, jeśli gra ma wewnętrzny silnik renderingu na słuchawki. Ale i tak nie osiągnie takiego samego efektu. Że z ciekawości zapytam, skąd Ci się wziął w tym wszystkim kontekst, cytuję "wyznawców Apple"? I co do tego ma procesor M1? Akurat Dolby Atmos to od lat domena źródeł Androidowych i Windowsowych. Apple na tym polu akurat raczkuje. A co do M1, ma swoje niezaprzeczalne zalety, obrabiam na nim jednocześnie 3 streamy w 4K i renderuje je w czasie rzeczywistym. Nie znam innego procesora który by temu podołał. I robi to minimalnym wydatkiem energetycznym, przy znikomym wydzielaniu ciepła. Mój notebook nie dość że jest bezgłośny podczas renderingu, to na baterii wytrzymuje absurdalne ilości czasu, w porównaniu do notebooków na innych procesorach. I nie uważam się za żadnego wyznawcę, jestem pragmatykiem. Jak coś, na danym polu, działa mi znacząco lepiej od innych sprzętów to go używam. I tyle, nie mieszałbym do tego ideologii żadnej.
  10. ANC docenią ci którym dane było skorzystać z jego dobrodziejstw w różnych "głośnych" warunkach. Oczywiście jedno ANC jakościowo nie równe drugiemu, ja dodatkowo bardzo doceniam tryb "Hear Through" czy jak go tam nazywają, czyli tryb przepuszczania dźwięków otoczenia. Też się mocno przydaje, w zależności od sytuacji. I dlatego tak ciężko mi się uwolnić od AirPodsów Pro. Może nie są to najbardziej wybitne dźwiękowo słuchawki na świecie, ale raz że ANC daje w nich radę w stopniu wystarczającym, a dwa, ten drugi tryb mają genialny. Jest tak dopracowany, że praktycznie czujemy się jak byśmy nie mieli słuchawek w uszach w ogóle. Próbowałem już różnych słuchawek z tym trybem i tylko AirPodsy Pro mają go tak naturalny. Inne albo mają go za głośny, za cichy, a najgorzej jak podbijają częstotliwości, zazwyczaj wysokie, to wtedy mózg tego nie odbiera zbyt dobrze. W dobrych słuchawkach zarówno ANC jak i tryb przepuszczania dźwięków powinien działać możliwie naturalnie, ANC bez uczucia studni i pompowania, a tryb przepuszczania dźwięków bez wpływu na dźwięk otoczenia. Podsumowując: ANC i techniki towarzyszące tak, byle dobrej jakości. Bo przy złej to możemy się zrazić do takich funkcjonalności i osiągnąć efekt odwrotny od zamierzonego.
  11. SlawekR

    O wszystkim i o niczym #2

    Bardzo niekonsekwentnie mieszasz. Z jednej strony że to przecież temat "o wszystkim i o niczym", czyli taki luźny bez większego znaczenia dla merytoryuki forum. A z drugiej strony podchodzisz do niego jakby był najważniejszy na forum, stawiasz żądania, domagasz się tłumaczeń od moderacji itp. Może warto zachować umiar i równowagę w podejściu do wagi rzeczy? Namawiasz mnie żebym "zluzował" a sam się napinasz jakby ten wątek był oczkiem w głowie forum i moderacji. A moderator to też człowiek i nie ma obowiązku czytać i analizować wszystkich tematów, szczególnie w takim dziale, który realnie jest bez znaczenia i gdyby za minutę zniknął, to zasadniczo nikt by po nim nie miał prawa płakać i merytoryka forum by na tym nie ucierpiała. Zazwyczaj moderator w pierwszej kolejności reaguje na zgłoszenia. A działy offtopowe są na ostatnim miejscu jeśli chodzi o przeglądanie. A stawianie zarzutów na zasadzie "bo mnie usunęli a im jeszcze nie" jest przejawem niepotrzebnej napinki, więc posłużę się cytatem. "zluzuj stańczyk". I przykładaj odpowiednią miarę do konkretnych tematów.
  12. SlawekR

    O wszystkim i o niczym #2

    Często wszyscy są albo "trenerami reprezentacji" albo "doradcami rządzących" albo "doradcami lekarzy", to zależnie od sytuacji . Wiadomo że ludziska mają różne pokusy i lubią się wyzewnętrzniać i sobie popitolić dla zabicia czasu. Natomiast czasem warto znaleźć po temu bardziej dedykowane miejsce, a wybór jest przecież spory. I nie będzie niebezpieczeństwa narażenia się na stres zderzenia z moderacją i w konsekwencji frustrację, jak w przykładzie wyżej.
  13. SlawekR

    O wszystkim i o niczym #2

    Punkt 5.4 regulaminu mówi czego nie wolno nie wolno, a w punkcie r) między innymi mówi, że nie wolno zamieszczać jakichkolwiek treści o tematyce politycznej i światopoglądowej ... Podsumujmy, żebyśmy to dobrze zrozumieli o co masz pretensje: 1. Napisałeś, cytuję: "mój post krytykujący obecną władzę po prostu wyparował". I uważasz że taki post, nie ma nic wspólnego z polityką? Hmm, ok.... 2. Dalej, w akapicie wyżej wspominasz o dwóch różnych światopoglądach, do których się odniosłeś, a o których pisała Interia. I to z kolei nie ma nic wspólnego ze światopoglądem? Hmm, ok. 3. I na koniec masz pretensje, że zastosowano wobec Ciebie jedną z typowych restrykcji porządkowych, którą jest usunięcie postu, a wredny moderator śmiał nie dać Ci ostrzeżenia, więc niech się menda wytłumaczy z tego chamskiego zachowania I o to wszystko pałasz "świętym oburzeniem" na branżowym forum o tematyce audio, że aż przywołujesz tę wredną moderację do porządku i wzywasz ją na dywanik? Czyli polityka to nie polityka, światopogląd to nie światopogląd, a restrykcja regulaminowa, którą zastosowano była niewystarczająca i czemu nie zastosowano mocniejszej. Ok..... Pominąłem coś? Chyba nie
  14. SlawekR

    O wszystkim i o niczym #2

    Ale kto mówi o samym ignorowaniu? Wymagana jest właśnie aktywna i zdecydowana reakcja. Jest na to takie ładne słowo, ostracyzm w znaczeniu słownikowym. Ogólna atmosfera niechęci i brak przyzwolenia do takich zachowań dość skutecznie tonuje zapędy, a i pożywka ma inny smak i ukontentowanie nie takie.
  15. Jeśli masz źródło muzyki ze ścieżką wielokanałową, czyli wspomniane już wcześniej koncerty itp. to można się pobawić. Wirtualizacja 7.1 w wydaniu Creative jest całkiem ok. Podobnie w grach do lepszego pozycjonowania źródeł pozornych, szczególnie w FPSach może się to przydać. Ale to raczej tyle. Do muzyki jako substytut lepszego źródła to cudów nie oczekuj, bo z "g...na bata nie ukręci" i więcej da to złego niż dobrego. Na źródle dwukanałowym jedyne co to daje to pozorne odsunięcie źródeł, ale odbywa się to i tak ogromnym kosztem zniekształceń. Natomiast w przypadku źródeł realnie wielokanałowych (gry, koncerty), to pożytki mogą przewyższać koszty. Wiedzieć wystarczająco wcześnie skąd skrada się wróg, a tego nie wiedzieć, to w grze czasem kwestia kluczowa
  16. SlawekR

    O wszystkim i o niczym #2

    Troll do pełni satysfakcji z awantury potrzebuje poklasku, a może na niego liczyć tam gdzie jest odpowiednia atmosfera do tego typu formy "dyskusji". Jeśli zrozumienia dla swoich wygłupów nie znajdzie, to pójdzie tam gdzie może na to liczyć. Troll też człowiek, jak ma wybór, to zawsze pójdzie na łatwiznę i poszuka łatwiejszego "żerowiska" Poza tym na cwanego trolla wystarczy cwanego moda, który zna się na tego typu "numerach" i z niejednego pieca chleb jadł. Wbrew pozorom, większość tego typu zachowań jest sztampowo powtarzalna i dość łatwa do przewidzenia. Wystarczy trochę doświadczenia. Ważne jest też aby w tego typu sytuacjach działać konsekwentnie, to każdy troll w końcu odpuści widząc, że za trudny orzech do zgryzienia i nie warto się męczyć. Alternatywą jest puścić wszystko na żywioł i czekać aż się bardziej popieprzy, ale to chyba akurat nie jest dobry argument żeby nic nie robić.
  17. SlawekR

    O wszystkim i o niczym #2

    W dużym uproszczeniu, faktycznie chodzi o kwestie kultury wypowiedzi i zachowania równowagi. Przeginanie nigdy nie było dobre. A jak się nie pilnuje zachowania równowagi, to zaczyna się wszystko chwiać i może runąć. Samowolka to z kolei regulamin sobie, użytkownicy sobie, a moderacja nie reagująca na sytuację wystarczająco szybko, co tylko pogłębia rozjazd regulaminu z rzeczywistością. Na zdrowym forum powinna być administracja z jasno nakreśloną wizją jak forum ma wyglądać i funkcjonować Efektem tego jest jasny i klarowny regulamin. Administracja z kolei powołuje moderację, która ma tę wizję ściśle realizować w imieniu administracji/właściciela i w oparciu o wspomniany regulamin. A im bardziej wizja i regulamin klarowne, tym mniej pola do nadinterpretacji i większy komfort działania wszystkich. Na końcu, a właściwe to na początku, są użytkownicy, którzy dają wyraz temu na ile im taka wizja forum odpowiada, a wyraz temu dają przez swoją bytność i aktywność w danym miejscu. Tyle teorii. A praktyka jest taka, że bywa z tym różnie. Czasem któreś ogniwo nie do końca się dopnie i zaczynają się schody. Tak czy inaczej, warto dążyć do tego aby wszystkie ogniwa były na swoim miejscu. Na razie chyba nie są....
  18. SlawekR

    O wszystkim i o niczym #2

    Nie chodzi o tematy polityczne tylko o klimat wypowiedzi i ogólne przyzwolenie na specyficzny sposób komunikacji jaki w danym miejscu jest uznawany za normalny "tu i teraz" . A jaki jest na wspomnianym forum to każdy może sobie sam ocenić, czy mu taki pasuje. Tutaj nie ma co tego roztrząsać. "Wolnoć Tomku w swoim domku" jak to mówią. A polityki bym to tego nie mieszał wprost, bo to nie o politykę chodzi, chociaż tego typu tematyka stanowi jedno z istotnych ognisk zapalnych, które wymagają uregulowania i szczególnej uwagi moderacji, bo ludziom przy tych tematach wyjątkowo szybko nerwy puszczają. Do tego dochodzi płatny czarny PR, który tylko podsyca emocje i mamy idealny przepis na klęskę w imię... no właśnie w imię czego? chyba tylko pokrętnie pojmowanej wolności wypowiedzi. Pytanie czy forum stricte tematyczne i branżowe powinno się taką dziwną "wolnością" cechować. Cudzysłów nieprzypadkowy. To jest oczywiście zawsze do suwerennej decyzji administratora/właściela forum i do egzekwowania przez moderację, która o tego została powołana.
  19. SlawekR

    O wszystkim i o niczym #2

    Kwestii marketingu szeptanego nie ma co komentować, bo to typowy folklor na forach tematycznych. Natomiast drugie opisywane zjawisko wynika z metody małych kroczków. Przyzwolenie na drobne odstępstwa od ogólnie przyjętych zasad i regulaminu, który przecież przyjęty został w ramach ogólnego konsensusu żeby w danym miejscu zachować jako taką równowagę żeby wszyscy sobie na łeb nie wchodzili, powodują testowanie granic tego przyzwolenia i ich przesuwanie małymi kroczkami. Dalsze ignorowanie sytuacji przez moderację i administrację, przy pozornie niewielkich problemach, prowadzi do dość szybkiej i niekontrolowanej eskalacji emocji, a gdzie później bardzo trudno się wraca do równowagi, jak już "mleko się rozleje na dobre". A natura ludzka już taka jest, że niektórzy aby poczuć że naprawdę żyją, muszą karmić się konfliktem i tego konfliktu szukają na siłę, a jak go znaleźć nie mogą to sami go prowokują. A robią to szukając miejsc gdzie jest po temu odpowiedni klimat i przyzwolenie. Gdy się odpowiednio wcześnie nie zareaguje na te drobne aczkolwiek konsekwentne zmiany, to robi się to co się stało na AS, czyli totalny szajs słowny. I tutaj niestety mamy tego klasyczne zaczątki. To nie do użytkowników należy apelować, bo po tych których to dotyczy to spłynie jak po kaczce. Natomiast czas najwyższy żeby administracja/moderacja zwróciła baczniejszą uwagę na powolny ale konsekwentny i coraz większy rozjazd wypowiedzi z przyjętym regulaminem, bo dalsze ignorowanie tej sytuacji nie skończy się dobrze dla nikogo. A im później się ktoś za to weźmie tym będzie tylko gorzej i trudniej. Otóż to, nic dodać nic ująć. Po prostu czas wziąć się do roboty i uciąć opisywaną sytuację, zanim będzie za późno. Oczywiście będą krzyki że zamordyzm i cenzura i tym podobne farmazony, ale to "klasyka gatunku" którą nie należy się przejmować. Czas zadecydować czy chcemy iść drogą AS czy na ten przykład Hdtvpolska. To dwa klasyczne przeciwstawne przykłady for które wychodziły z podobnej sytuacji wyjściowej, a jak różnie funkcjonują dziś. I jakoś na tym drugim nikt nie krzyczy o zamordyźmie i nie wyklina na moderację.
  20. Buds Pro mają denne ANC. Generalnie całe słuchawki są denne, ani to dobrze nie gra, ani w uchu nie leży, ani ANC nie ma. Moim zdaniem zdecydowanie przereklamowane. W dokach ANC to Bose Quietcomfort Earbuds albo Airpodsy Pro.
  21. Ten moment, kiedy się cieszysz że ktoś się o tobie negatywnie wypowiedział....

    A ten ktoś zwie się test PCR :D Wreszcie jest nadzieja na zmianę tła grafiki profilowej. Półtora roku przerwy w podróżowaniu, masakra...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  2 więcej
    2. paratykus

      paratykus

      Rozwiń w 2 zdaniach jeśli możesz, bo jako ozdrowieniec to obecnie podchodzę do tematu dosyć "lajtowo" :-)

       

    3. SlawekR

      SlawekR

      Mnie to generalnie rybka, ja ozdrowieniec już po pierwszej dawce, więc prawdopodobieństwo zachorowania małe. A test był mi potrzebny na wyjazd, bo bez tego bym nie poleciał do Egiptu.  W nocy wróciłem i kolejny test zrobiłem, tym razem na lotnisku, który przecież i tak diabła wart w tak krótkim czasie od powrotu, ale ten z kolei potrzebny do zwolnienia z kwarantanny. 

  22. SlawekR

    Trochu śmiechu :d

    Coś Ci się pomyliło, to nie tak. Ta aktualizacja w Iphone włączała funkcję ładowania bezprzewodowego w kuchence mikrofalowej. I niektórzy intensywnie testowali nową funkcję
  23. Patrząc po tytule wątku, to aż ze strachem wlazłem zobaczyć co tak cieknie. Zaraz człowieka dziwne myśli nachodzą. Ale na szczęście nic poważnego. To tylko jakieś zafajdane słuchawki Uff.
  24. W sumie zastanawiałem się gdzie napisać, ale tutaj chyba będzie w sam raz. Pytanie, czy miał ktoś bezpośrednie porównanie AirPods Pro z Bose QuietComfort Earbuds. Chodzi mi głównie o kwestie jakości dźwięku i sygnatury brzmienia. Mam te pierwsze, ale zmieniłem telefon i powab szybkiego łączenia z ekosystemem Apple nie ma dla mnie znaczenia. Same AirPodsy Pro grają ok, ale ze sprzętów Apple, z Androida grają już niestety gorzej. Jakby inne słuchawki. Stąd pomysł na zmianę. Pytanie tylko na ile przeskok jest wart zachodu, patrząc pod kątem jakości dźwięku. ANC Bose mają podobnież lepszy. Ale to dla mnie nie jest kwestia kluczowa. Prędzej jakość rozmów, czyli jakość dźwięku jeśli chodzi o słuchanie muzyki i jakość rozmów telefonicznych. Ktoś, coś? Po drodze miałem Budsy Pro, ale kompletnie nie są kompatybilne z moimi ogromnymi kanałami słuchowymi. W tym aspekcie Bose zawieść nie powinny, na ile mogłem się zorientować. niestety posłuchać nie było mi dane, stąd te rozważania...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności