Yo,
noooooo załamałem się... sytuacja wygląda tak - podłączyłem 550tkę do kabla zasilającego w celu podładowania baterii - dałem discharge/charge - jak zawsze - patrzę na wyswietlacz i widze ze wyciaga energie z baterii... luzik mysle bedzie fajnie. Rano odlaczam zasilanie - jak zawsze - odpalam playera a on ani drgnie !!!! nic a nic, zero ruchu... wyjąłem baterie, przetarłem styki - nic - stoi... podlaczylem zasilanie ponownie - odpalił... odlączyłem zasilanie - dziala samodzielnie - wlaczam, wylaczam - spoko, wskaznik naladowania baterii - na maksa. Powtorzylem operacje z rozladowaniem i ladowaniem ponownie - dokladnie stalo sie to samo - o co chodzi, czy tylko serwis mnie ratuje ???