GrannySmith

GoodBoy: Czy orientujesz się jaki chip jest wykorzystany w najnowszym iPodzie Nano (tym z kamerą)? W mojej subiektywnej opinii gra lepiej niż pierwsza generacja toucha, nie wspominając już o następcach. Tutaj krótka prezentacja mojego autorstwa.

Popieram wypowiedzi KHRoNa. Touch to zupełnie inne brzmienie do którego przyzwyczaiły nas typowe iPody. Zagra dobrze z większością słuchawek z wyższej półki (mowa o portable). Największą zaletą toucha jest LOD. Po przepuszczeniu przez zewnętrzny wzmacniacz można mówić o wysokiej jakości dźwięku "przenośnego".

iPod touch "3G 8GB" ma ten sam wyświetlacz, baterię i rozłożenie czujników wilgoci co najnowsza generacja, jednak reszta podzespołów (90% całego urządzenia) jest taka sama jak w 2G. Apple twierdzi, że wprowadziło nowości tylko w wersjach 32 i 64GB, a wersja z ośmioma gigabajtami została jedynie odświeżona i staniała. Okres produkcji jest mylący (wszystkie trzy warianty pojemności datowane są na koniec 2009 roku), stąd określenie "iPod touch 3G 8GB".

Naszła mnie ochota na zakup nowych słuchawek i przypomniała mi się firma Sennheiser, a konkretnie model HD25. Zauważyłem, że jest dostępny w kilku wariantach: 25-13 II, 25-1 II, 25-C II oraz 25-SP II. Czym różnią się między sobą i czy wersja SP jest tańszym wariantem posiadającym te same przetworniki i uboższy wygląd?

Program TouchCopy ładnie zgra Ci całą muzykę z iPoda.

Dlatego tak bardzo zdziwiła mnie Wasza opinia na temat Westone 1. Pamiętam, jak ponad rok temu były organizowane zbiorowe zamówienia na UM1. Chętnych było sporo... Żaden paradoks. To zupełnie dwie różne branże, rozwijają się z różną prędkością, stąd różnice w spadku cen.

Bazując na kilku linijkach tekstu daliście mi do zrozumienia, że nie mieliście do czynienia z Westone 1. Po tygodniowym odsłuchu mogę stwierdzić, że moje słuchawki świetnie sobie radzą z rockiem instrumentalnym. Może cena nie jest warta dźwięku, ale w tym przedziale trudno o lepsze wykonanie, komfort i izolację. O wygrawerowanej marce nie wspomnę. PS: Zauważyłem spore zaniedbanie w dziale recenzji słuchawek spod znaku Westone. Postaram się dodać kilka słów w tym temacie.

Pokrowiec Westone spełnia moje wymagania. Jest mały, ładnie wygląda i mieści się w spodniach. Pokrowiec od JBL 220 to świetna sprawa. Trochę za duży aby nosić go w kieszeni spodni, ale w kurtce nie sprawia problemu.

To była właśnie jedna z trzech recenzji, które przeczytałem. Naprawdę mało tam było o UM1.

Możesz podrzucić mi jakiś link?

Wybacz, nie zrozumiałem pytania.

Cześć. Nie przyszedłem do Was z problemem, a raczej zapytaniem. Wczoraj zamówiłem słuchawki Westone 1, dziś już były u mnie. Gdy uporałem się z dopasowaniem odpowiednich tipsów (najlepsze wg. mnie są tipsy Shure i Comply Foam) przeszedłem do najprzyjemniejszej rzeczy. Włączyłem iPoda (touch 1G), wybrałem utwór i... Wielkie rozczarowanie. Płaski, beznadziejny wręcz bas, mało góry. Jedynie środek lekko mnie poruszył. Był czysty, głęboki, ukazywał szczegóły i pięknie wybrzmiewał wokal. Po przepięciu słuchawek do iRivera Clix (1G) dźwięk lekko się poprawił za sprawą własnego eq. Przez ostatnie dwa tygodnie używałem JVC HA-150, a jeszcze wcześniej (ponad pół roku użytkowania) Koss KSC 75, tak więc nie zszedłem "na świeżo" na niższą półkę słuchawek. Po pierwszym kwadransie odsłuchu porównałem Westone 1 do Shure E3 i nijak nie mogłem ich porównać z Super.Fi, które wydawały się być o kilka szczebli w górę. Jeszcze dwa dni temu byłem zdecydowany na Triple.Fi, jednak przypomniał mi się horror z Super.Fi, dla których pojęcie komfortu nie istniało. Przypomniałem sobie o firmie Westone, odwiedziłem ich stronę i ujrzałem dwie nowe pozycje; Westone 1 oraz 2. Przeczytałem trzy recenzje na zagranicznych forach i zdecydowałem się na zakup. Tu pojawia się do Was pytanie. Jak oceniacie słuchawki Westone 1? Może przesiadka z dużych membran wywołała u mnie takie zdziwienie? Może armatura też potrzebuje kilku dni na rozruszanie się? Chciałbym usłyszeć jakieś porównanie do UM1. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.