Witam wszystkich. Jak widać jestem nowy na forum, więc pojęcie o sprzęcie audio mam znikome. Nie wiem czy słuchając muzyki min.3-4h dziennie, od kilku lat, mogę nazywać się audiofilem, ale jeśli tak to jestem jednym z tych "ubogich" audiofili. Słucham muzyki przeważnie na PC, karta dźwiękowa zintegrowana na płycie + głośniki jedne z najtańszych (auditek) + philipsy hp200. Cały ten zestaw daje szum nie do zniesienia, w muzyce słychać tylko te głośniejsze dźwięki, w ogóle żeby było coś słychać bez szumu i dźwięku przejeżdżających za oknem samochodów muszę słuchać prawie na max vol. Strasznie bolą mnie uszy już po 30 min słuchania. Odłożyłem trochę gotówki i chcę zainwestować w jakiś w miarę przyzwoity sprzęt. Muzykę odtwarzać chcę na komputerze, początkowo na PCcie na którym dotychczasowo śmigałem a później mam zamiar zainwestować w laptopa. Słuchawki muszą być zamknięte ponieważ za oknem mam trase a5. Jak na początek myślałem nad Sennheiserami hd 215, pozostaje tylko kwestia karty dźwiękowej. Jaką kartę kupić (do 300pln o ile to możliwe) pod te słuchawki żeby wykorzystywać ich możliwości i przede wszystkim pozbyć sie szumu? Preferował bym kartę zewnętrzną którą później mógłbym używać też w laptopie, oraz musi mieć ona wbudowany wzmacniacz bo nie chce osobno dokupywać wzmacniacza słuchawkowego...