Skocz do zawartości

roger987

Bywalec
  • Postów

    629
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez roger987

  1. a nie wiem, ja siedzę na Spotify. I na Spotify jest
  2. oj tam oj tam. Mam tego pi2aesa od 2 lat, kupiłem dla innych daców, które miały spartolone USB, a teraz jest i działa na volumio bardzo ładnie. A poza tym to mocno wygodne, żadnych kabli do laptoka, spotify bardzo ładnie działa a nawet yt przez aircośtam też. No i ten sygnał w przypadku pi2aesa bardzo przyzwoity. a to że wejśćie USB w m2 jest bardzo ok, to inna sprawa. Jest.
  3. Na Mojo2 toslink jest wyraźnie przymulony w stosunku do coaxa. Tzn do pewnego stopnia robi z M2 taki trochę M1, jest mniej powietrza i artykulacji, ale za to pojawia się słynna magia M1 Oczywiście to pewnego stopnia. Więc warto mieć i podłączać oba kabelki
  4. Jaki klasyk. Film genialny, polecam.
  5. roger987

    Dark Jazz

    jaki miodny wątek
  6. To bardzo to bardzo dobrze. Podpięcie dobrego zasilania czasami bardzo pomaga.
  7. Digione ma tą wadę, że w podstawie ma skłonność do podawania dość ostro góry, co jest związane z tym że coś jest spieprzone w zasilaniu, stąd powstała wersja sig i jest podobno znacznie lepiej. Więc to lepsze granie od digione jest bardzo prawdopodobne
  8. Polski producent, polscy instrybutorzy, to myślę że jest spora szansa żeby się dogadać na testowanie.
  9. Oni mają bardzo stabilny i duży fanbase w USA i bardzo dobrze Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem, tzn jako biedak cebula nie słuchałem odpowiedniej ilości topowych wzmaków produkowanych w obu technologiach, ale zwracam uwagę na pewien drobny szczegół: wśród poważnych maniaków jeśli chodzi o wzmacniacze słuchawkowe to ilościowo królują zwolennicy lampy jednak. Znikąd to się nie bierze. Tzn że spora część tych świrów akceptuje minimalnie gorsze parametry lamp w tych aspektach, bo zyskuje coś w innych na tyle cennego że warto wg nich zapłacić cenę, również w $$$$. Oczywiście to słaby argument, ale ot, taka wskazówka do rozważenia.
  10. Oni ostatnio mają bardzo dobre strzały. Miałem jakiś czas temu słuchać EUFORIA ANNIVERSARY i to była petarda. Klasa światowa bym powiedział. Oczywiście w tym średnim przedziale. Bardzo mi się podobało. I dobrze że idą w premium. Fejm musi się zgadzać
  11. no pewnie ze grają fpyte, tzn przyzwoicie jak na swoją cenę! Problem w tym żeby nie robić z nich św Grala mającego wszystko (i tutaj można cytować elaboraty "obiektywistów" że "czysty" sygnał "bez zniekształceń" wg Audioprecision załatwia wszystko. Nie kurka!!! Nie załatwia prawie niczego jeśli chodzi o np fun ze słuchania) i że biją na głowę wszystko na rynku, bo pomiary "cośtam cośtam" jak mawiała posłanka Kruk. Moja teza na ślepo jest taka że mocno uśredniając cena sprzętu w sporej części przypadków oddaje klasę grania. Oczywiście jest to mocno na wyrost, bo wiadomo że zdarzają się (nawet dość często) perełki grające powyżej swojej ligi i zdarzają się kupy grające poniżej swojej, ale ogólnie można zauważyć pewną tendencję. mi taka wiara dawno przeszła, tym bardziej że mówimy tutaj o korpoludku z Microsoftu odpowiedzialnych za jedno z najgorszych gówien w historii A tego nie wiem. Ale wiem że harda sekta wkręconych audiofili też potrafi pisać naprawdę niesamowite rzeczy (zachwyty nad wpływem podstawek pod kable etc). A ci z drugiej strony przekonują że pomiary poza słyszalnym spektrum decydują o tym że chiński klocek za 1k jest na pewno lepszy od audiogoda za 30 k. I to sekta i to sekta. Przy okazji polecam jak nie znasz, sporo śmiesznego kontentu: https://audiovoodoo.pl/
  12. Krucjata mode xD. Dobra, już się uspokajam
  13. Nie spisek. Biznes po prostu. Polega na wytworzeniu swojej społeczności-sekty i wciskaniu im kitu. A coraz większa społeczność to zawsze są pieniądze. W necie, szczególnie obecnie, można znaleść setki podobnych działalności. Ludzie zarabiają na wyciąganiu pieniędzy od innych na najbardziej absurdalnych rzeczach czy ideach, np nie wiem... sprzeciw wobec szczepień or smth. (tylko przykład). Oczywiście że rynek audiofilski jest jak najbardziej pełen oszustów sprzedających powietrze za milion, byle byłoby opakowane np w polerowane drewno i odpowiednio opisane, więc Amir i jego fani, jak każda sekta mają odrobine racji. Swoją drogą cały czas do wyjaśnienia są konsekwentnie niesłychanie dobre wyniki jego "testów" pewnej chińskiej firmy której niesłychanie wspaniałe produkty za 1000 PLN "okazywały się lepsze" od gratów za 20 tyś PLN. ("HAHA, PATRZCIE NA TYCH FRAJERÓW, KUPUJĄ JAKIEŚ ZŁOMY SCHIITA CZY CHORDA ZA TAKĄ KASĘ I PATRZCIE JAKIE TO ŁAJNO, SINAD poniżej 100 HEHE! JA TU JESTEM MĄDRZEJSZY HEHE OD TYCH HEHE AUDIOFILI I KUPIŁEM DACA ZA 400 PLN I ON JEST LEPSZY BO MA SINAD 115 POZA TYM WSZYSTKIE DAKI, CZYSTY SYGNAŁ HEHE NICZYM SIĘ NIE RÓŻNIĄ HEHE") I tutaj należałoby wstawić tego mema z gościem z połową mózgu. Dzięki tym pseudo-testom on im praktycznie stworzył sprzedaż i w zasadzie zmienił całą branżę. I tak zupełnie za darmo, ależ on jest ideowy samarytanin ten Amir. No prawdziwy św. Franciszek z niego.
  14. Przejmowanie się tym co ten oszust i cwaniaczek amir napisze jest zupełnie bezcelowe. Tylko trzeba mieć świadomość na czym polega jego model biznesowy. Im więcej osób będzie miało tego świadomość, tym lepiej. Co za zaskoczenie
  15. @DrGonzo scena zdecydowanie większa, pozycjonowanie również, oddech, separacja. Moim zdaniem wsio ma lepsze, ale jednak jest trochę mniej misiowaty (wcześniej myślałem że ta różnica jest minimalne, ale teraz uważam że jednak jest zauważalna, szczególnie po spdif) Jeśli chodzi o baterie, to jak podłączasz do lapka, to znaczy że gra stacjonarnie. Czyli podłączasz do ładowarki i nie odłączasz jej w ogóle, a on po jakimś czasie przechodzi na zasilanie z sieci z pominięciem baterii. I tutaj nie trzeba się martwić o spadek jakości, bo filtry ma bardzo dobre.
  16. roger987

    genre: Electronic

    O matko, ta playlista to kopalnia złota. Zupełnie przypadkowo mi się utworzyła. Nie wiem jak i dlaczego. Jak się zrobi radia z poszczególnych kawałków to wyjdzie tysiące godzin słuchania. I większość tych rzeczy jest dobrze nagrana i efekty (przestrzenne) są , więc DOBRA DLA AUDIOFILI :3
  17. +TH610. Choć z Blackiem może być za jasno z tego co pamiętam (pozdro ess) a TH610 wcale nie takie miśkowate. Z mojo2 będzie git, bo źródło jakieś 2137 razy lepsze no i jest EQ. Tylko że klocek niewygodny do noszenia.
  18. @vonBaron niezły level up toru. Co prawda nie orientuje się kiedy to zaszło, ale całkiem niezłe graty. Zazdroszczę
  19. w tym jednym zdaniu zawarłeś moją pretensje do H2 której nie byłem w stanie zwerbalizować przez 2 lata Zresztą nie tylko do H2, ale do dużej części rynku audiofilskiego. no właśnie to jest to co mnie zaszokowało motzno: głupi jack a nic to nie przeszkadza, nie trzeba żadnych xlr-ów szmerów bajerów, gra dobrze.
  20. Pisałem o tych niepożądanych transjentach, czyli sytuacji w której np dzwięk skrzypiec staje się nieprzyjemnie "skrzekliwy". Bardzo powszechna sytuacja w DACach na ess-ie, albo w słabo izolowanych wejściach usb, albo w planarach. Walczyłem z tym chyba z 2 lata testując różne "modne" wynalazki. W końcu pomogło wyleczenie się z planarów i przejście na papier xD, pozbycie się usb i omijanie szerokim łukiem ess-a. Ludzie mają to gdzieś, bo mało kto słucha klasycznej, w słuchawkach ma być wypierd i przestrzeń, a mnie to przeszkadzało. nie znam tego sprzętu, a poza tym nie ma lamp. Aurium ma i dlatego jest sens go kupować Po prostu po Cayinie, który jest z tego co czytam dość porównywalny do tego Fluxa, zachciało mi się coś co gra bardziej miękko, co nie będzie wymagało słuchawek wysokoomowych i nie będzie kosztowało gazylion Aha, Aurium bezlitośnie zgniótł Cayina w bezpośrednim porównaniu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności