Ifrit

Ok czyli teraz na czele wysunęła się kombinacja HD660 + Xonar DG. HD660 nawet bardziej mi by odpowiadały ze względu na to, że są zamknięte, ale czy ktoś z was miał je na uszach? Z tego co przeczytałem HD660 też mają sporo basu. Nie chciałbym. Czy nie ma go za dużo i nie przykrywa wszystkiego innego?

Ok, czyli zamówię sobie HD681B + Xonar DG bo nie widzę potrzemy zamawiania kart dźwiękowej za 100 zł aż zagranicy. Teoretycznie wolałbym słuchawki zamknięte, ale ten model jest bardzo zachwalany i jestem ciekaw czy naprawdę są takie dobre czy to kolejny sezonowy hit.

Technicsy nie grały nic oprócz basu. Gdy były podłączone do kompa to grały średnio, bez szały. Nie potrafię opisywać dźwięku. Po podłączeniu do Sansy Clip to już tylko bass było słychać i z tego co pamiętam to jakość tego bassu tez szału nie robiła. O wiele lepiej wspominam Sound Magic 30 no ale one były na dwór więc to tylko taka dygresja:P Jeśli chodzi o kartę dźwiękową to jest to integra w starej płycie głównej. Na pewno nic ciekawego.

Cześć, zastanawiam się nad kupnem nowych słuchawek nausznych do komputera. Z tego co zauważyłem ostatnio na fali są Superluxy dlatego chciałbym sobie kupić któryś z tych modeli. Zastanawiam się co będzie lepszym rozwiązaniem? Kupno słuchawek za 200zł (np. HD668b) czy kupić słuchawki za 100 zł (HD681B) + plus jakaś karta dźwiękowa? Ogólnie zależy mi na tym, żeby słuchawki w miarę dobrze izolowały. Nie znam się na kartach dźwiękowych więc gdyby ktoś mógłby podać jakiś konkretny model to też byłbym wdzięczny. Poprzednio miałem Technicsa RP-F290, ale nie byłem z nich zadowolony. Chciałbym aby nowe słuchawki lepiej zagrały. Czy ktoś jest w stanie polecić lub odradzić którychś z zestawów? P.S. Poza budżetem chciałbym sobie kupić jakiś mikrofon. Zalman zm-mic1 jest dobrym wyborem?

Kupiłem HJE-200. Wszystko załatwione bardzo szybko.

Kupił MX 450. Plus za cierpliwość dla poczty polskiej i dla mnie.

Hehe a ja kupiłem x3i czyli crossroad ciąg dalszy. + dla sprzedającego.

różnice usłyszy, w tym się zgodzę. i tu bym polemizował. Jeśli nie powiedziałbyś jemu na początku które słuchawki są dobre(drogie), a które nie, to raczej przy opinii kierował by się bardziej wyglądem słuchawek niż ich brzmieniem. Może faktycznie gdy porównasz 2zł z kossami to usłyszy równice ale już przy porównaniu SRSów z innymi "wyczesanymi słuchawkami" za ok50zł to może być problem. Wiem co mówię bo sam jestem nowy w te klocki:D I tu się nie zgodzę bo gdyby to było takie proste... Powiedz ile z tych osób po tym twoim teście zainteresowała się słuchawkami? Radzili się ciebie i pokupowali sobie jakieś lepsze słuchawki, a ile osób zostało przy swoich mp4 i mp3 128kbit? Sam jeszcze i ciągle należę do takich ludzi bo od niedawna zacząłem się tym interesować i uwierz mi, jeszcze kilka miesięcy nie udałoby Ci się mnie przekonać do kupna pchełek za 80zł, choćbym nie wiem jakichś użył argumentów. @espequer bardzo mądrze napisał: "bo dźwięk właśnie tak ciężko określić, opisać, zdefiniować". I tu się zgodzę bo sam jestem zielony i czytając recenzję jest mi bardzo ciężko wyobrazić sobie opisywaną muzykę, ale może z czasem...

No dobra wszystko ładnie wyjaśniliście, ale jak ktoś jest kompletnie zielony to od czegoś musi zacząć i tu się pojawia mały problem. Bo bardzo ciężko jest znaleźć jakieś poradniki/ kursy dla początkujących, a przecież żeby wiedzieć czy jakieś słuchawki grają ciemno czy czy zimno to trzeba mieć jakiś punkt odniesienia. Jeśli nigdy nie widziałem kolory czarnego to nie będę wstanie zrozumieć jak wygląda kolor biały. Tak samo z muzyką. Jeśli nikt mi nie powie, że te słuchawki+ ten utwór+ ten player grają ciepło, a te słuchawki+ ten utwór+ ten player grają zimno to nie mam żadnego punktu odniesienia. Nie mam żadnych podstaw, fundamentów na których mógłbym zacząć budować swoją wiedzę. Z dźwiękiem nie jest to tak oczywiste jak z fotografią, bo na zdjęciach można pokazać paluchem coś i każdy to widzi, a z dźwiękiem nie jest to takie oczywiste. Przecież są ludzie którym nawet jak się da do posłuchania jakieś lepsze słuchawki to oni i tak nie powiedzą, że grają lepiej od tych za 2,50zł. Grają inaczej, owszem ale czy lepiej? Tego raczej nie zauważą bo nie mają takiej wiedzy jak wy. Brakuje im prostej wiedzy co jest co. Brakuje jakiegoś łopatologicznego poradnika, że to jest bas taki, to jest bas inny,to są tony średnie, to są tony wysokie itp. Dla was to jest oczywiste ale dla ludzi którzy niedawno zaczęli się tym interesować niekoniecznie.

Sprzęt działa tip-top. Polecam!

Wszystko, załatwione sprawnie, szybko i bezawaryjnie. Polecam.