Skocz do zawartości

Jimmi Dragon

Bywalec
  • Postów

    1459
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez Jimmi Dragon

  1. A ja ostatnio montowałem gniazda 3.5mm w DT990. I akurat w szufladzie znalazłem takie, które do tych słuchawek pasują idealnie. Kołnierz gniazda w pełni zakrywa prostokątny otwór po kablu (inne gniazda 3.5mm zazwyczaj mają mniejszą średnicę kołnierza i jest z tym problem). Od wewnątrz nie ma nakrętki, która mogłaby wypychać pierścień z przetwornikiem. Zamiast tego gniazdo blokuje się na plastikowych "skrzydełkach", które po delikatnym docięciu spisują się idealnie. Model najprawdopodobniej ten: https://www.conrad.pl/pl/p/zlacze-jack-3-5-mm-gniazdo-do-zabudowy-w-pionie-ilosc-biegunow-2-mono-czarne-1-szt-1567107.html
  2. Pomijając occ, żyły przygotowuję samodzielnie, ręcznie zakładając izolację na druty. Czyli w praktyce wykonanie takiego autorskiego kabla zajmuje mi 2x więcej czasu niż kabel na "gotowcu" (typu gotowa linka occ, którą nadal trzeba wypleść, założyć oplot, polutować...). I to tylko dlatego, że mam już jakąś w tym wprawę Tak czy inaczej nie polecam tej zabawy. Wyplatanie, zakładanie oplotu i lutowanie to wystarczająco czaso- i pracochłonne czynności.
  3. Takiego ciekawego smsa dzisiaj dostałem... Linka oczywiście nie otwierałem. Kierunkowy z Francji...
  4. Jakiś czas temu Spotify postanowiło całkowicie porzucić wsparcie dla starszych wersji Windowsa (zdaje się wszystko poniżej Windows 10). Posiadacze zainstalowanych aplikacji od ponad miesiąca, przy każdym uruchomieniu, dręczeni są komunikatem jak poniżej, poprzedzonym nawet kilkudziesięciosekundowym zawieszeniem programu. Osoby, które chciałby zainstalować nową wersję Spotify na starszym systemie, w ogóle nie mogą już tego zrobić. Sporo użytkowników nowych systemów nie jest też zadowolona z nowej szaty graficznej aplikacji i chętnie powróciłoby do starej. U mnie nowa wersja działała też nieco mniej płynnie... W związku z tym postanowiłem wrzucić tu krótki poradnik, jak poradzić sobie z tymi problemami. Jeśli chcielibyście przywrócić starszą wersję aplikacji, to do wykonania są trzy czynności: 1. Odinstalowujemy Spotify. 2. Instalujemy jedną ze starszych wersji dostępnych pod tym linkiem: https://spotify.en.uptodown.com/windows/versions Mi na windows 7 najbardziej do gustu przypadła wersja 1.1.86.857 z maja 2022. Nowszych z 2023 (i chyba z końcówki 2022) w ogóle nie dało się zainstalować. 3. Blokujemy automatyczne aktualizacje. W tym celu otwieramy wiersz poleceń (na windows 7 uruchom-> cmd ) i kolejno wpisujemy to co poniżej (każdą linijkę zatwierdzamy enterem): del %localappdata%\Spotify\Update mkdir %localappdata%\Spotify\Update icacls %localappdata%\Spotify\Update /deny "%username%":D icacls %localappdata%\Spotify\Update /deny "%username%":R Źródło: https://gist.github.com/remzmike/2ec197130e24ce4e8bb10aeaa845689b I gotowe. Stara wersja śmiga jak błyskawica.
  5. Fakt, oni co chwilę coś zmieniają... Tak teraz przekombinowali z tytułami ofert i grupowaniem aukcji od jednego sprzedawcy, że ciężko cokolwiek tam znaleźć. Klikam w ofertę na 100 sztuk produktu, a po otwarciu pojawia się podtytuł, że to jednak cena za 50 sztuk. Tragedia. I jeszcze te promowane na górze, oczywiście w losowej kolejności (sortowanie na nie nie działa). Z resztą takie dowalają teraz sprzedawcom prowizje, że i tak coraz mniej produktów jest w dobrych cenach. Dzisiaj do 18:00 była akcja 20 monet przy dowolnych zakupach za minimum 300zł i nie udało mi się nic skompletować (na pocieszenie kupiłem sobie coś na szopipipi ). I jeszcze aktualizacja w temacie mojego problemu z odnawianiem subskrypcji... Odpisałem konsultantowi, że ze SMART korzystam od lat i wcześniej takich problemów nie miałem. Tym razem w odpowiedzi odezwała się konsultantka i stwierdziła, że jest jej na tyle przykro z powodu zaistniałej sytuacji, że anulowała mi subskrypcję i zwróciła kwotę pomniejszoną o procent z tych kilku dni. I dodała też 10 monet. Więc warto było napisać. Bo samodzielna próba zakończenia subskrypcji kończy się niestety odliczeniem 14-dniowego okresu wypowiedzenia (tak się wycwanili).
  6. Dostałem odpowiedź od konsultanta z allegro: "Dla ułatwienia zakupów, podczas płatności za usługę zapisaliśmy Pana kartę płatniczą na koncie. Dzięki temu nie musi Pan pamiętać o ponowieniu płatności i opłatę za Allegro Smart pobieramy automatycznie. " Sami sobie zapisali, sami sobie zrobią przelew... Widzicie, jacy oni są troskliwi? A ja się tylko niepotrzebnie czepiam i oburzam. Niech jeszcze sami zaczną robić za mnie zakupy na podstawie tego, co im google prześle z podsłuchu na moim smartfonie, to już w ogóle będzie rewelka. Polecam wszystkie karty sobie w ustawieniach pousuwać: Allegro -> Moje Allegro -> Konto -> Ustawienia -> Karty płatnicze A później najlepiej płacić blikiem.
  7. Skoro wcześniej zaznaczyłem, że nie chcę automatycznie odnawiać subskrypcji, a później przy pierwszej lepszej transakcji kartą moja decyzja została po cichu cofnięta, to chyba jest coś z tym nie w porządku? Poza tym ze smarta korzystam od wielu lat i jakoś wcześniej takich przygód nie miałem. Jak się kończył opłacony okres, to pojawiało się powiadomienie za ile wygaśnie i odnawiałem sobie subskrypcję przy okazji robienia kolejnych zakupów. A teraz się zrobiło jak u operatorów sieci. Przy podpisywaniu umowy milutko, wszystko ci do ręki dadzą, żebyś się nie namęczył. Ale przy zrywaniu to masz do nich listy pisać, jeździć, dzwonić, tłumaczyć... jeszcze ci dowalą miesięczny okres wypowiedzenia, a usługę będą próbowali wyłączyć od razu, bo przecież deklaracja wypowiedzenia umowy to jak deklaracja wojny
  8. Dzisiaj z mojej karty Allegro pobrało sobie 49zł. W tytule żadnej informacji, więc myślałem, że to jakaś próba kradzieży. No ale jeszcze przejrzałem internety w poszukiwaniu podobnych przypadków i okazało się, że to roczna subskrypcja za SMART. Bez żadnego uprzedzenia, że kończy mi się opłacony okres i zbliża się nowa płatność. Nic. Bo jeszcze bym się nie daj boże zorientował, że mam aktywne odnawianie subskrypcji i bym z tego "udogodnienia" w porę zrezygnował. A w sumie to bym się pewnie nawet nie zorientował, bo dobrze pamiętam, że świadomie z tej opcji zrezygnowałem. Ale okazało się, że wystarczy podpiąć swoją kartę pod konto (np. podczas płatności za dowolne zakupy) i jest to jednoznaczne z wyrażeniem zgody na tego typu praktyki. Nawet jeśli wcześniej się jej nie wyraziło. Fajnie no nie? Tylko nie piszcie, że powinienem czytać każdy regulamin od deski do deski...
  9. Już poprawiłem. Pisałem tego posta parę dni temu na telefonie, ale zapomniałem dokończyć. Przeglądarka zdjęcia zapamiętała, a forum już nie
  10. Dyskretna przeróbka DT1770 Pro na balans. 1. Demontujemy gniazdo. 2. Wybijamy wkład 3-pinowy. 3. Montujemy wkład 4-pinowy (może być z innego gniazda albo wtyku męskiego mini XLR). Wzmacniamy połączenie klejem. 4. Montujemy gniazdo w słuchawkach i gotowe Połączenie z driverami jest dość nietypowe, więc warto się zapoznać wcześniej ze schematem. Zwłaszcza, że trochę tam namieszali z kolorami (biały od prawego kanału to -, a od lewego to +). A tak to wygląda na żywo (wtyczki na zdjęciu nie są dociśnięte do końca): Czyli przy balansie rezygnujemy z lewej wtyczki (odcinamy ją), która łączy prawy przetwornik z lewym i lutujemy kabel wychodzący z pałąka bezpośrednio do gniazda mini XLR. Drugą wtyczkę zostawiamy, a do gniazda lutujemy białą i czarną żyłę. Dzięki temu nie musimy nic grzebać przy punktach lutowniczych na przetworniku i nie ma ryzyka jego uszkodzenia (a drivery beyerdynamica są wyjątkowo wrażliwe na lutowanie).
  11. Te powinny być dobre: https://www.lunashops.com/goods.php?id=6470 A tych nie kupuj https://www.lunashops.com/goods.php?id=6287 Te pierwsze, ze złotą dupką, to nowsza wersja. Starsze, zakończone na płasko, nie trzymają tak dobrze wtyku i lubią przerywać.
  12. W hybrydzie OCC tylko druty miedziane są izolowane (srebro nie zzielenieje, więc nie potrzebuje dodatkowej ochrony). Także + i - na jednej żyle można zrobić tylko na czystej miedzi OCC. Co do lutowania, w hybrydzie niby jest łatwiejsze, bo srebro od razu łapie cynę, ale warto się upewnić, że miedź też złapała.
  13. No wiadomo, że skrzynka musi być odrobinę większa, żeby dało się później z niej paczkę wyciągnąć. Ale nawet jeśli jeden z wymiarów będzie na styk to i tak argument z wielkością skrzynki powinien przejść. Zwłaszcza, że w moim przypadku furgonetka zarzuciła mi, że moja paczka miała o kilkanaście cm większe wymiary niż przewiduje gabaryt.
  14. Jeśli wysyłasz paczki kurierem okazjonalnie, to wystarczy zrobić zdjęcie z centymetrem (+ewentualnie na wadze). Z inpostem nie ma tego problemu, bo przesyłka przekraczająca wymiary nie wejdzie do skrzynki. Poza tym na furgonetce też naciągają. Ktoś już opisywał sytuację (możliwe że tutaj), w której po reklamacji klient zadzwonił do przewoźnika i okazywało się, że żadnej skargi z ich strony nie było i próba wyłudzenia kasy wyszła od pośrednika czyli furgonetki.
  15. @cpu1 następnym razem jak automat nie będzie rozpoznawał numeru przesyłki, to wybierz opcję "chcę nadać paczkę". Połączy Cię wtedy z konsultantem i wyjaśnisz sprawę. Ja miałem tak ostatnio ze zwrotem. Numery nie są rozpoznawane, dopóki kurier paczki nie odbierze, a ja nie mogłem się doczekać na kuriera i zrobiło się błędne koło. A tak poza tym to chciałem tylko zakomunikować, że na furgonetce nie opłaca się już zamawiać paczek. Ceny podnieśli strasznie (DHL jakoś o 25% w górę, 4zł więcej na zwykłej paczce, DPD to samo). A u konkurencji póki co (przynajmniej częściowo) po staremu. Dlatego przeprosiłem się z Sendit.
  16. Fajny gadżet, ale do okazjonalnego użytku (testowania). Gniazda 3.5mm potrafią się szybko wyrobić nawet z normalnymi wtykami, a co dopiero z takim połączeniem. No i ryzyko przypadkowego uszkodzenia też mocno wzrasta.
  17. Jakiś czas temu trafiły do mnie Andromedy z popsutym gniazdem mmcx. "Pin" w środku się złamał. A konkretniej pół "pinu", bo jest to taki kanalik, składający się z dwóch blaszek, w które wchodzi pin (igła) wtyku. Jedna blaszka się wyłamała i połączenie stało się luźne, sygnał przerywał. No to zamontowałem coś bardziej wytrzymałego, czyli "pin" z teflonową? osłonką. Nie wiedzieć czemu część gniazd ją ma, a część nie. Niestety iemy zazwyczaj mają opcję drugą (niższa cena?). Po lewej gniazdo stare, po prawej nowe.
  18. Niedawno wprowadziłem małe ulepszenie, o które parę osób już mniej wcześniej prosiło. Dotychczasową "metkę" zastąpiłem skórzanym paskiem do spinania kabli. Można go odpiąć całkowicie lub trzymać na kablu. Do wprowadzenia pomysłu w życie w końcu zmotywował mnie kolega lobuz1, przypominając mi o istnieniu zapięcia w formie metalowego knopika, które okazało się strzałem w dziesiątkę. Z paska można korzystać na wiele sposobów. Można spiąć nim kabel w połowie lub całkiem. W przypadku kabli mobilnych można też go przypiąć do szlufki w spodniach, dzięki czemu kabel nie będzie się bujał podczas chodzenia. Same paski wyglądają tak: Jak widać musiałem przygotować różne rozmiary, pod różne długości i grubości kabli. Poniżej duuuużo zdjęć, jak to wygląda w praktyce 1. Kabelek do iemów: 2. Kabel 4-żyłowy w pełnym oplocie: 3. Kabel 8-żyłowy w pełnym oplocie: 4. Kabel 8-żyłowy w poczwórnym oplocie (splitter viablue): 5. Kabel 8-żyłowy w poczwórnym białym oplocie. Kolega Artorias zdążył się już wyżej nim pochwalić i pięknie opisał swoje wrażenia na temat srebra złoconego (kolejna nowość)
  19. To ja jeszcze tylko dodam, że nie przeszkadza A mi wręcz bardzo pomaga, bo w końcu od razu wiem, który kanał jest który i nie muszę się ciągle wpatrywać w te małe oznaczenia/literki na wtykach czy słuchawkach. Wystarczy że chwycę tego dynksa i od razu wiem, że w ręce mam prawy kanał
  20. Kabelek 8 żył bez oplotu (od splittera w górę): Kabelki dziwne i dziwniejsze: Kabelki do iemów: Wersja na miedzi OCC:
  21. W przetworniku od hd650 fabryczne połączenie drucika z gniazdem nie jest nawet lutowane tylko na ścisk. I emalia zdaje się wtedy w niczym nie przeszkadzać.
  22. A to nie jest tak, że im więcej omów tym cieńszy drucik? Bo jeśli tak, to bardzo możliwe, że mój patent z 600tkami również by nie zadziałał. Ogólnie to lut jakoś mocno tego włoska nie trzyma, więc musi mieć dobry styk z drutem (przedłużką). Inaczej się wyślizgnie. Dlatego zrobiłem to oczko, przez które przeciągnąłem drucik. Fakt, że użyłem drutu złoconego tez pewnie nieco pomógł. Diabeł tkwi w szczegółach
  23. Ja to mam czasem pomysły 😅 Biedactwu ułamał się drucik. Wpadłem więc na pomysł, żeby z grubszego drucika zrobić wysięgnik, który złapał tego włoska. No i zadziałało. Pacjent przeżył i gra radośnie 🥳 Na mierniku 300,5 łom, czyli nawet lepiej (bliżej deklaracji producenta) niż na drugim przetworniku (302).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności