Nie porównywałem ich jeden do jednego, ale Sundary słyszałem parę razy, nawet miałem kiedyś przez jakiś czas i dość dobrze je pamiętam. Tym bardziej, że potem długo miałem Anandy, Anandy-BT oraz XSy. Obecnie mam Deva Pro i przy porównaniu 1:1 Para wg mnie wygrywa. Ogólnie, przede wszystkim, Para mają lepszą separację i scenę niż Sundara, są bardziej analityczne i szczegółowe. Sundara to taki dźwięk, który próbuje być zarówno analityczny jak i muzykalny i mnie to połączenie nie przekonuje - nie są ani takie, ani takie, a przez to są trochę nijakie
Więcej o Para napisałem tutaj: