naw3

Dziękuję za odpowiedzi i miłe słowa. rhalf nie chcę mówić że nie masz racji, ale ciężko wyobrazić mi sobie "nieporównywalnie lepsze" słuchawki ~150zł. Niestety porządnego audio nic nie zastąpi a na pewno nie zatyczki (chociażby w kategorii komfortu). Nie będę jednak oszukiwał, że trudno wyobrazić mi sobie odbiorców a-jaysów. W moim odczuciu, już po ładnych kilku godzinach słuchania brzmią bardzo przyjemnie z shuffelką i do leżenia na kanapie wieczorkiem słuchając płyty John Lee Hookera - Chillout są super. Jednak ciężko się z nimi przemieszczać - kabel (naprawdę trochę trzeba pokombinować). Na dziś dzień kupił bym coś sportowego do biegania jak pmx80 (wynika to jednak z moich potrzeb). Dlatego polecam dobrze określić swoje potrzeby i na tej podstawie szukać słuchawek, bo nie istnieje coś takiego jak uniwersalne słuchawki.

Wstęp Witam serdecznie, niedawno stanąłem przed wyborem słuchawek do 100zł. Chciałem słuchawki na miasto, dokanałowe aby tłumiły otoczenie. Wiele osób polecało słuchawki szwedzkiej firmy Jays. Przyznam się szczerze, że wcześniej nie spotkałem się z tą firmą. Zdecydowałem się na model a-Jays ONE, jest to ich podstawowy model. W internecie można znaleźć różne opinie na temat tych słuchawek, dlatego chcę się podzielić moimi odczuciami co do tego produktu. Budowa Słuchawki są dostarczone w rewelacyjnym opakowaniu - zrobiło to na mnie duże wrażenie. Producent załącza komplet silikonowych nakładek, umożliwiających dopasowanie rozmiaru słuchawek. Co ciekawe są również nasadki XS i XXS które mogą trafić w gusta osób o mniejszych uszach. Po rozpakowaniu nie jest już jednak tak kolorowo. Ogromnym minusem tych słuchawek jest wtyk jack. Jest on niezwykle duży, a co najgorsze kabel załamuje się na jego krawędzi. Kabel wyróżnia je na tle innych słuchawek (przynajmniej większości) jest płaski i dosyć szeroki. Niestety jest stosunkowo twardy i trudno mówić o wygodzie jego użytkowania zwłaszcza poruszając się po mieście. Brzmienie Test słuchawek zacząłem od wstępnego wygrzania. Następnie podłączałem je do różnych źródeł od telefonu, przez różnego rodzaju odtwarzacze mp3, po dobrej klasy stacjonarny sprzęt audio. Równolegle z nimi słuchałem różnych pchełek, dokanałówek jak i nausznych słuchawek. W dużym skrócie, słuchawki te grają bardzo dobrze! Jeżeli dotychczas miałeś kontakt ze słuchawkami takimi jak EP-630 czy EX-082 to a-Jays ONE są zupełnie innym światem. Pierwsze co wyróżnia Jaysy to niesamowita selekcja. Jest na prawdę zaskakująca jak na słuchawki z tak małymi głośnikami. Scena którą budują te słuchawki jest raczej wąska, podobna do słuchawek typu MX 400. Warto zwrócić uwagę, że te słuchawki zdecydowanie lepiej brzmią z "chłodnymi/płaskimi" odtwarzaczami, takimi jak np iPody. Niestety na ciepłych odtwarzaczach bas jest przytłaczający, środek zbyt cofnięty a góra bardzo nierealistyczna. Wszystkie te problemy znikają na odtwarzaczach bardziej surowych, środek jest niezdominowany, góra wybrzmiewa prawidłowo, bas również prawidłowo. Producent reklamuje te słuchawki jako "basowe" niestety według mojej opinii niskie tony są zdecydowanie najgorsze z całego pasma. Schodzą zaskakująco nisko, mają jednak zamulony charakter, słuchawki gubią się przy clangu gdzie bas musi szybko reagować. Możliwe że to kwestia dalszego wygrzewania, niestety na tą chwilę wypada to nie najlepiej. Świetnie te słuchawki wypadają w utworach akustycznych i w rocku gdzie występuje mała ilość instrumentów w mixie. Podsumowanie Wcześniej nadmieniłem że słuchałem ich w połączeniu z dobrym sprzętem audio, chciałem wycisnąć z nich maksimum możliwości. Przesłuchałem różne płyty winylowe/cd od hard rocka po jazz, słuchałem równolegle moich wysłużonych CAL-i i HD600. Nie ma wątpliwości że HD600 przy nich to inny świat, jednak szukałem charakterystyki, czegoś co wywoła uśmiech na twarzy a w myślach powiem sobie "to jest to". Zaznałem tego przy CAL które dzieli sporo do HD600 ale słucha się ich po prostu przyjemnie. Czy a-Jays mają swój charakter? Trudno mi sobie wyobrazić słuchawki dokanałowe do 100zł, które mogłyby brzmieć lepiej. Jeżeli szukasz bardzo dobrze brzmiących słuchawek dokanałowych, z dobrą izolacją to a-Jays ONE będą idealne. Natomiast jeśli to mają być Twoje jedyne słuchawki do odsłuchu w domu polecam poszukać czegoś innego. Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa i są objęte prawem autorskim!

so fuze will be, thank you !

To ma grać tylko tyle wymagam od grajka Tak na prawdę to najtrudniej znaleźć w dzisiejszych grajkach. Potrafię docenić dobry dźwięk. Zdaje sobie też sprawę że playerek nigdy nie zagra tak dobrze jak porządne audio w domu (jeżeli ktoś myśli że jest inaczej to proszę o zachowanie tej opinii dla siebie bo najwidoczniej nigdy nie miał do czynienia z dobrym dźwiękiem) ale wiem że można znaleść kompromis na tyle dobry aby miło było nam w uchu kiedy przemieszczamy się w gąszczu miasta sspiderr dzięki za link ! Trochę niepokojące te opinie :/ po wypadzie do media i po przesłuchaniu paru playerków fajnie wypadają samsungi niestety ceny przekraczają budżet siostry a i to co oferują to przerost formy nad treścią.. Po co komu dotykowe panele których i tak nie możemy używać będąc np w ruchu. To mnie właśnie najbardziej bolało w ipod nano. Nie lubię wyciągac swojego odtwarzacz i pokazywać go światu, a żeby zmienić utwór na tym dotykowym kółku niestety było trzeba go wyciągać. No cóż bardzo szkoda że nie mam możliwości przesłuchania vedi :/ Myślałem że może jeszcze Fuze ale zdzwił mnie fakt że nie grał tak dobrze jak Clip.. Nie miałem fuza na testach ale z tego krótkiego odsłuchu wypadł słabiej..

Witam, Dawno mnie tutaj nie było.. Mimo że nienawidzę Sonicstage to mój Sony NW-A806 nie miał jeszcze godnej konkurencji no i EX (po prostu słodycz). Moja siostra chce kupić jakiegoś playera do 200zł.. Przeszukując oferty producentów (wiadomo 200zł to za dużo nie jest) natknąłem się na Vedie a10.. Rezultat - sam się zastanawiam nad tym odtwarzaczem ! Cena minimalna, czas pracy 60h (czyli pewnie koło 40) ! Wejście mSD ! Radio Na forum nie wiele jest o tym odtwarzaczu ale jeżeli ktoś może opisać dźwięk w odniesieniu do jakiegoś innego odtwarzacza to dziękuję z góry. A jeżeli coś innego w tym przedziale to jedyne co "brzmi" i przychodzi mi na myśl to jeszcze Clip, jakieś inne sugestie?

Witam! Borykam się z małym problemem mianowicie w jednym z komputerów mam zainstalowaną Vistę zintegrowana AC'97 daje straszny szum ale tylko w momencie kiedy np foobar jest włączony czy przy otwieraniu folderu kiedy pojawia się dźwięk. Na xp jest wszystko dobrze co ciekawe głośność tego szumu jest niezmienna nawet jak fobbar jest bardzo przyciszony (kiedy całkowicie wyciszony szumu nie ma). Czyli dla jasności, szukam rozwiązanie wyeliminowania szumu który pojawia się w momencie wysyłania dźwięku do słuchawek/głośników pod systemem Vista. Najprawdopodobniej trzeba coś gdzieś odhaczyć tylko nie wiem co i gdzie. Dla ścisłości system świeżo położony / sterowniki najnowsze / chipset VIA płyta główna MSI Komentarze typu Vista jest bee XP cacy proszę zachować dla siebie. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Adam.

U mnie nic nie skrzypi. Solidnie są zrobione

Jaki sens jest kupowania słuchawek za 300zł na okres pół roku? Rozumiem że eksploatujesz je w aktywny sposób uprawiając sport czy coś w takim wypadku 300zł jest pozbawione jakiegokolwiek sensu. A jeżeli nie to warto zainteresować się słuchawkami nausznymi takimi jak http://allegro.pl/item401039480_profesjona...urier_f_v_.html

A próbowałeś różnych silikonów? Możesz nawet od innych słuchawek przymierzyć. DUŻO poprawiła się izolacja i niskie tony.

Najlepiej do wygrzania coś dynamicznego albo szum radia. Ostatnio w komputroniku była promocja i CAL były za 129zł...

Jest pięknie i dynamicznie a ogrom możliwości dostosowania dźwięku jaki daje sony znajdzie każdego zwolennika. Uważam że bardzo dobrze się zgrywa.

No maba dobrze pisze

Z cal gra doskonale polecam. Bardzo dynamicznie i w końcu na tyle głośno że można usłyszeć chociaż trochę co te słuchawki potrafią

A te są z USA. A nie polski

Nic na tych zdjęciach nie widać. Z tego co wiem CX500 mają czarne te pierścienie a te na zdjęciu nie mają.