Skocz do zawartości

dantetg

Zarejestrowany
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral
  1. hd218 jakies male, za bardzo portable. Dla mnie sluchawki to sluchawki, musza byc skoro do stacjonarnego komputera - stacjonarne. Duze, pelne, wytrzymale, konkretne Ale philipsy - masz moja uwage. Teraz 6000 czy 8000. Roznie sie wypowiadaja... EDIT: SHP8000 odpadaja. Teraz moje oczy patrza na: * AKG K44 * Philips SHP6000
  2. hd201 tez mialem na sobie, praktycznie oprocz mniej wyraznego i sztucznego basu reszta powiedzialbym taka sama. Nawet 201 wydaly mi sie mniej wygodne od 202 jakos. Szukamy kolejnych typow, przeciez wymagan nie stawiam wielkich
  3. Przez ponad 2 lata przy komputerze miałem HD202. Się zniszczyły, przymierzam się do zakupu. Prosze o pomoc, oto moje wymagania: * cena ok. 150zł * zamknięte * w miare wygodne * wytrzymałe (bez zbędnych składań, zawiasów, pasków i głupot, zeby mi sie gabka po miesiacu nie kruszyla itd.) * sensowny dźwięk (sensowny, nie MEGA, bo przy karcie dzwiekowej bez fajerwerkow i przy dzwieku jaki jest zazwyczaj w grach/filmach JAKOSCI przez duze J nie poczuje tak czy owak). Wrażenia po senkach HD202 (moga byc wskazowka w ktorym kierunku idzie moj gust): * były wykorzystywane do codziennego użytku, troche muzyka, trochę gry * przy dłuższym noszeniu nieco niewygodne * trochę zbyt silny bass (da się przyzwyczaić) * wytrzymale, dawaly rade. Licze na was!
  4. Pytania do tego, co już podane: * PX200-II --> jak z kruchością przy zawiasach, podczas składania itd? * K450 --> jak z kruchością przy zawiasach itd? Co z odłączanym kablem. Ma nietypowy wtyk, taki postrzępiony. Gniazdo przy szarpnięciu nie pójdzie w słuchawkach? Czy taki kabel można na luzie dostać, czy tylko oryginalny za 100zł? Proszę o jeszcze propozycje / sugestie. Jak jest z dokanałowymi? Przeszkadzają / szybko się niszczą / dobrze tłumią / niszczą bardziej słuch (wiem, że zależy od volume ' ale ogólnie tak)
  5. hd201 i 202 mialem na glowie. Zalezy do czego je chcesz. Na pewno 201 i 202 (szczegolnie 202) IMO maja wyrazisty bas, chociaz mega-audiofilem nie jestem na pewno. Tak czuje po prostu. Dla mnie fajne sa skoropodobne gabki, chociaz dla niektorych to moze byc wada - niby sie w tym uszy poca. Ja nie czuje dyskomfortu. Od 2 lat mam 202'ki i sa ok do normalnej pracy przy kompie (muza, CS, filmy, koncerty). Jednak zalezy jak wrazliwa masz glowe (mowa tu teraz o nacisku). Uwazam,ze TROSZKE za duzy nacisk jest na uszy przy dlugotrwalym korzystaniu z nich (wiecej jak 2 godziny za jednym razem) Nie napalaj sie na zwijacz kabla, bo to po prostu clip, kawalek plastiku. Niby przydatny, ale...jakos tego nie czuje :/ Kabel dlugi, ale wytrzymaly. Jakosc wykonania w porzadku, nie ma luzow, niespasowania czesci czy cos w tym stylu. HD202 polecam z czystym sumieniem - mam teraz na uszach. Spadam ogladac anime
  6. Cześć. Chodzi mi o to, że wiem, czego szukam (no, mniej więcej)...a nie potrafię tego znaleźć. Już tłumaczę: * TOWAR: słuchawki * BUDOWA: zamknięte ewentualnie półotwarte (w porywach może dokanałowe, ale o tym poniżej) * WYKOŃCZENIE: preferowane materiały nauszników skóropodobne, skóra lub ew. wytrzymała pianka * KOLORYSTYKA: klasyka, czerń, nic krzykliwo - kolorowo - pstrokatego * PAŁĄK: składany, raczej wąski (bo ma to być mobilne), idealnie jakby się w kieszeń kurtki mieściło * NAUSZNIKI: składane jakoś * DODATKOWE: mile widziany pokrowiec - woreczek ochronny, budowa trwała, kompaktowa, elastyczny kabel najlepiej tylko z 1 strony podłączany * MIKROFON: niepożądany tak jak wszelkie cuda typu symulowanie 3d, 4d, vibro, etc... * PRZEZNACZENIE: codzienny miejski użytek (głośne otoczenie - autobus, tramwaj, ulica) w sprzęcie mobilnym średniej (zazwyczaj Nokia 6120 classic i Nokia E51 - na CorePlayer Pro) i wyższej półki jakościowej (rzadziej iRiver T60 i Olympus WS-311M). Od razu prostuje - średnia i wyższa półka co do jakości dźwięku - to subiektywne pojęcie, więc proszę nie jechac mnie za to określenie. Dla mnie non-brand mp3player to niska pólka, nokia na dobrym procesorze z symbianem i customowym playerem i EQ to średnio, Olympus i iriver to wysoko. * FIRMY: te, które trzymają jakość, szukałem w kierunku AKG, Sennheiser, może Denon, Pioneer itd. Póki co to tylko strzały * HINT: myslalem ze może być bez pałąka w ogóle (tak, że tylko 2 nauszniki i zakładanie zausznie, jak przy np. bluetooth) ale raczej odpadają ze względu na okulary - za dużo byłoby za uszami :) Dopuszczam dokanałowe jeśli mnie przekonacie, póki co miałem na uszach różne pchełki i to syf jest jeden wszystko, potem były Sennheisery HD201 / 202 i parę innych i były fajne. Z dokanałowymi nie miałem do czynienia, ale obawiam się czy będą fajnie izolować hałas z otoczenia i czy jakość dźwięku będzie ok, skoro to maleństwa. * ZAKRES CENOWY: dobrze byłoby tak +/- do 200zł, chyba da sie COS w tej cenie dostac? * DO JAKIEGO TYPU MUZYKI: każdego, od delikatnej klasyki, poprzez Carmina Burana Orff'a i reggae, po rock, metal, drumm and bass - ogólnie szerokie spektrum. I co? 'Za dużo danych', jak to mówią matematycy? Albo 'type mismatch' według programistów? Zaraz usłyszę, że tak to nawet w Erze nie ma Niemniej liczę na pomoc - sugestie, opinie, zalecane scenariusze rozwiązań.
  7. Mam nowego T60. Najnowszy firmware, 1gb black. W windows XP widzi go i przez moj komputer i przez iriver+3. Dziala w trybie 'normalnym' czyli z tego co wiem ums. W windows98se ze sterownikami do usb mass storage wykrywa go, ale przy kopiowaniu po 1 pliku wysiada i wywala blad zapisu na dysku + BSOD. Potem komputer wisi. Mam plyte z kontrolerami usb VIA, instalowalem tez oryginalne stery do MOBO - nie pomoglo :/ Przeinstalowalem na win2000 pro. To samo. Widzi, zaczyna kopiowac i wisi. Z innymi urzadzeniami jest dobrze (pen drive, MPIO itd). Co robic? Moze starszy soft by pomogl? POMOCY!
  8. Mam nowego T60. Najnowszy firmware, 1gb black. W windows XP widzi go i przez moj komputer i przez iriver+3. Dziala w trybie 'normalnym' czyli z tego co wiem ums. W windows98se ze sterownikami do usb mass storage wykrywa go, ale przy kopiowaniu po 1 pliku wysiada i wywala blad zapisu na dysku + BSOD. Potem komputer wisi. Mam plyte z kontrolerami usb VIA, instalowalem tez oryginalne stery do MOBO - nie pomoglo :/ Przeinstalowalem na win2000 pro. To samo. Widzi, zaczyna kopiowac i wisi. Z innymi urzadzeniami jest dobrze (pen drive, MPIO itd). Co robic? Moze starszy soft by pomogl? HELP!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności