zergadis0

Aureal jak najbardziej, ale Yamaha - nieszczególnie (przynajmniej ymf724 do słuchawek - bomba, ale przy głośnikach potrafi "zapierdzić").

Jak dla mnie auto-tagowanie w Iriver Plus 3 to porażka, nie dość, że dużo czasu mu to zajmuje, to dzisiaj przeprowadziłem test: wrzuciłem mu 19 mało znanych albumów (doujinowa muza z ostatniego comiketu), kliknąłem mu najpierw na "Identify Track as Album", potem na "Identify Track Individually", i co? I nie znalazł NIC. Dla porównania Winampowi cała operacja zajęła kilka razy mniej czasu, i rozpoznał niemal wszystko.

Dir en Grey - Uroboros (limitowana edycja amerykańska) Tzn. kupiłem jakieś 3 tygodnie temu, dzisiaj do mnie przyszło .

Kwestia gustu, np. ja muzę M1dy'ego (ten pierwszy kawałek to od niego jest) bardzo lubię , natomiast co do jechania po szeroko pojętej muzyce elektronicznej - w sumie fakt, to, co jest powszechnie znane jest niemal zawsze shitem, ale polecam posłuchać np. Betwixt & Between - Stairway to Solstice - utwór bardzo mało znany, ale w porównaniu do tego, co można usłyszeć w polskiej tv to dosłownie niebo a ziemia. A co jest szajsem? W sumie trudno powiedzieć, np. ja powiem, że większość hip-hopu, spora część popu, całe disco-polo, tępe techno (tzn. rasowa "łupanka" bez żadnej porządnej melodii)... dużo jest gatunków, które których nie lubię, ale jest to w sumie moja subiektywna opinia, i wielu się ze mną nie zgodzi. Natomiast tak obiektywnie - szajsem są wszyscy wykonawcy/zespoły, które nawet nie potrafią napisać swoich tekstów i nie potrafią skomponować swoich utworów (bo wszystko im piszą/komponują inni ludzie), szajsem jest też, kiedy wykonawca/zespół odchodzi od tego, co lubi grać na rzecz robienia muzyki pod mainstream (lub co gorsza już na starcie tworzył skierowany pod publiczkę shit), no i w końcu najgorszym szajsem jest, kiedy popowe/rockowe wokalistki robią teledyski dozwolone od lat 16 (czy tam 18, zależy), aby wypromować swoją "muzykę".

Jako, że też mam Vortexa (i również Turtle Beach ) tak się spytam - jest sens upgrade'ować stery, czy na to samo mi wyjdzie jak będę jechał na systemowych (tzn. bo jeżeli chodzi o te stery, to to jest to samo co mam obecnie)?

To nie z anime, tylko z eroge - Katahane. Gierki nie sprawdzałem, ale podobno fajna, 100% yuri . Polecam, jedna z moich ulubionych serii (z tym, że lepiej strzeż się przed kontynuacją, IMO kompletnie nie udana).

Jeszcze dwa obrazki znalazłem (w moim folderze z mangowymi dziewczynami jest ponad 16000 obrazków, więc w przyszłoście pewnie jeszcze coś znajdę):

Ok, teraz coś ode mnie : Jeden z tych obrazków już jest w tym temacie, ale w słabej jakości, więc wrzuciłem go w lepszej .

Mój obecny pulpit :

Wprawdzie płytka jeszcze nie została oficjalnie wydana, ale już krąży po necie (wprawdzie w 128 kbps, ale zawsze), i jest moim absolutnym faworytem tego roku: Dir en Grey - Uroboros Naprawdę, nawet jak ktoś nie przepada za ich poprzednimi albumami, ten bardzo warto sprawdzić, bo zespół można wręcz powiedzieć - pokazał środkowy palec wiarze oczekującej kolejnej porcji hard rockowych/metalcore'owych kawałków z chwytliwymi refrenami i poszedł w kierunku sporo ambitniejszych (choć jednocześnie dużo mroczniejszych i (przynajmniej w większości utworów) ostrzejszych) brzmień .

Dir en Grey - Glass Skin

kenta-v.ez. - you ArE NEvEr ALoNE oN thE dANcEfLoor

Hd202 do tragedia (jak to ktoś określił - wokółuszne pchełki ze znaczkiem Sennheisera), IMO nawet bas mają do d**y, już lepiej Technics RP-F290 kup.

SHP8900 jakiś czas temu bardzo chwalono i co chwilę polecano, ale nie wiem jak teraz mają się one do Aurvana Live!.

No nie wiem, jakaś tam by była ale raczej na korzyść Clipa .