Witam, szukam niedrogich słuchawek nausznych, głównie na rower, ale też do oglądania TV. Muzyka jaka słucham to głównie elektronika wszelkiej maści trochę hip-hopu. Właściwie jakoś zaciekawiły mnie creative jam i Panasonic hf400. Te pierwsze to podobno fajna jakość dźwięku w swojej klasie, ale tu się boje ze na rowerze otoczenie może nie być zbyt dobrze tlumione hf400 chyba tutaj będą lepsze. No i hfy dłużej trzymają na ładowaniu pojedynczym, lepszy trochę wygląd. Które będą lepszym wyborem do tych zastosowań? Może jeszcze jakieś inne propozycje? Pozdrawiam