Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 11.10.2018 uwzględniając wszystkie działy

  1. A do mnie przed chwilką dotarły takie oto słuchaweczki Nie mogłem się zdecydować pomiędzy nimi i TH-610, stanęło na E-mu. Pierwsze wrażenia bardzo, bardzo dobre
    7 punktów
  2. W ostatnich dniach miałem okazje zapoznac sie blizej z flagowcami od Mr Speakers. Trafily do mnie troche przypadkiem, wizytujac wroclawski mp3store. Wciaz zludnie wierze, ze w koncu powstana takie sluchawki ktorych sztuk bedzie mozna posiadac jedna i zadne inne nie będa już potrzebne. Zatem skoro pojawiła sie okazja by badać kolejnego pacjenta żal byłoby tego nie zrobić. Miałem je tylko 4 dni z czego dwa wieczory mogłem poświecic na testy. Za mało na recenzje, za dużo by nie zamieścic gdzieś swoich odczuć z odsłuchu, a że tematu im poświeconego jeszcze nie ma, to wrzucam tutaj. Pierwszy raz Voce mialem na uszach niespełna rok temu na ubiegłorocznym AVS. Podobno jednak wiele prawdy w poprzednim zdaniu nie ma, bo tamta sztuka to był prototyp, który od finalnej wersji znacznie sie różni. W sumie i tak w miare fajnie to wtedy gralo, a że 4 liter nie urwało, cóż... No dobra, do rzeczy. Testowy set mp3store to wzmak SMSL A6, spięty noname, srebrnymi kablami, z energizerem Woo Audio Wee plus oczywiście same słuchawki. Zaczynajac od spraw poza sonicznych słuchawki są lekkie i bardzo wygodne. Pałąk nie uciska, skórzane pady przyjemnie okalają uszy i w ten sposób można hibernowac długie godziny. W komplecie mamy też drewniano-szklane pudełko które można zamienic od biedy kredensową gablotkę i zarazem zaoszczędzic na stojaku, choć nie będzie to najwygodniejsze rozwiązanie z możliwych. W opakowaniu znaleźć można także zestaw trzech filtrów ktore podobno wpływaja na dźwiek, ale nie mialem czasu tego zweryfikować. Dla odniesienia, słuchawki porównywałem głównie z Hek'ami oraz Bayerami T1 V2 grającymi na torze Cayina idac-6 + HA-1A MK2 z lampami Telam EL-84, Psvane Gold 12AU7. Oczywiście w ruch poszly też inne słuchafony, ale ze względu na charakter tonalny Voce, nie bylo sensu rozwijać dalszych testów w ich kierunku. Moze to mini spojler, ale można sie spodziewać, że elektrostaty ani nie zagrają ciemno, ani nie będą udawać subwoofera. Prawdę mówiąć wartość porównań i odniesień jest w dużej mierze ograniczona na jednak różnych torach gdzie nie tylko słuchawki są czynnkikiem różnicującym. W pierwszym podejsciu postanowiłem użyć toru z A6 w roli wzmaka, co do energizera wyboru nie miałem, natomiast Cayin idac-6 posłużył za źródło. Na rozgrzewkę kilka dobrze znanych płyt z kobiecym wokalem, Patricia Barber - Nightclub, Diana Krall - The Girl In The Other Room i nasza Ania Dąbrowska - Samotność po zmierzchu. Jedna pod drugiej, aby nie można było powiedzieć, że to przypadek. Te słuchawki nazywają się Voce czy Voice? To w sumie pierwsze spotrzeżenie jakie rzuciło mi się do uszu. Paul Anka - Rock Swings i te same wnioski. Wokale są bardzo plastyczne, dosyć wygładzone, ale przede wszystkim angażujące. Odkąd pierwszy raz miałem na testach Ether Flow, za każdym razem pojęcie wygładzenia wokali kojarzyło mi się negatywnie z odwrotnością tego co właśnie Ethery prezentują, z czyli obcięciem barwy wokali. W przypadku Voce w sumie po raz pierwszy jest inaczej. Wokal po prostu naturalnie płynie i nie pozwala się oderwać. Hek'i również wygładzają wokal, ale tutaj w przeciwieństwie do Voce brakuje mi nasycenia. T1 grają za to wokale bardzo naturalnie i nasycenia im nie brakuje, natomiast nie mają tej szczypty magii którą Voce posiada. Voce grają też wokale bliżej niż T1. Kolejne spostrzeżenie, to czarne tło. Brak tu szumów, pogłosów, ponadnaturalnych wybrzmień. Można odnieść wrażenie, że instrumenty zostały wkomponowane w utwory jak sample na ścieżkach w muzyce eletronicznej. Grają krótko, wybrzmiewają krótko i znikają. Nie znaczy to, że czegoś tu brakuje. Jest odpowiednie dociążenie. Nasycenie i barwa również są bardzo dobre. Dochodzi tutaj genialna separacja pomiędzy instrumentami i dynamika jakiej często próżno szukać na innych słuchawkach. W muzyce typowo wokalnej buduje to atmosfere intymności. Gdy grają większe składy, dochodzi zabawa z analizą tego co się dzieje w przekazie bo wszystko jest tu jak na dłoni. Można też słuchać bardzo cicho, poziom szczegółowości nie ginie, holografia pozostaje ta sama a dynamika wciąż jest zachowana. Przy większych składach T1 potrafią zagrać z większą werwą i zasypać odbiorcę siłą przekazu, alę też będzie to bardziej dla niego męczące. Zacząłęm niecodziennie, od średnicy, ale to ona ujmuje od pierwszych chwil. Wyższe partie to kolejny punkt do pochwał. Voce są bardzo szczegółowe, na poziomie Hek'ów i przy tym w ogóle niemęczące. Nie doszukałem się żadnej ostrości, nie potrafiłem zmusić ich do sybilizacji. Talerze perkusji wybrzmiewaja jak reszta instrumentów bardzo precyzyjnie i nie zasypuja pozostałych źródeł swoją siłą. Trąbki, jak i w sumie wszystkie inne instrumenty dęte mają odpowiednią barwę, nie kłują w uszy, ale zarazem potrafią dostarczyć dreszczu przyjemności. Dochodzimy do dołu pasma, które słuchając Jazzu, muzyki instrumentalnej, rocka czy nawet psybientu nie rzucało się w oczy. Doprecyzowująć średnica i góra tak urzekają w odsłuchu, że nie dostrzega się, że może być lepiej. Wrzucając jednak DnB czy House okazuję się, że coś tu jednak jest nie tak. Otóż można odnieść wrażenie ze sub bassu w ogóle brak, a midbas jest serwowany w ledwo wystarczajacej ilośći. Jest co prawda absolutna kontrola i mid bass jest bardzo zwarty, natomiast nie ma tutaj odpowiedniego wypełnienia, jest szybkość, ale brak łupnięcia. Nie robie tu teraz porównań do Fostexów TH-900 czy nawet do Heków. Basu jest tu duużo mniej niż w hybrydowych Dharmach gdzie zawsze mi go brakowało. Postanowiłem popastwić się nad Voce jeszcze bardziej i puściłem soundtrack do The Bible. W przedostatnim utworze tego albumu można odnaleźć potężne uderzenia bebnów. Na tym kawałku Hek'i mają problem z oddaniem najniższych rejestrów w odpowiedni sposób, choć pewnie nie byłbym tego świadom gdybym nie słyszał tego kawałka na Fostexach czy D8000. Na Voce natomiast w kulminacyjnym momencie usłyszałem.. trzaski, jak gdyby ścieżka zawierała jakieś artefakty. Ciężko było uwierzyć, że słuchawki za 13k mogą odwalać takie numery w najniższym paśmie, nawet jeśli to elektrostaty. Sprzęt przeniosłem do salonu. Energizer + Voce. Tym razem za źródło podstawiłem NFB 28.38, w roli wzmaka Cayin HA 1A w wersji pierwszej, dysponujący wyjściem na kolumny. Kable te same. Gramy i odziwo coś zaczęło dziać sie na dole. Voce zaczęły schodzić niżej, ale dolne pasmo było kiepskiej jakości. Słychać było wyraźnie brak kontroli. Wina tutaj leży po stronie Cayina który dysponuje zaledwie mocą 2.2W na kanał. Nawet w instrukcji WEE można znaleźć wzmiankę, że minimum to 3W. Czas na większę działa. Do boju rzuciłem Vincenta 237 który zasila moje podłogówki. To przy SMSL prawdziwy potwór. Kable odpiąłem od monitorów i zamiast srebra poszła tym razem miedź Audionova Illuminator. Bez owijania w bawełne Voce wrzuciły wyższy bieg, ale to co najważniejsze okazało się, że one jednak... grają basem. Ten pojawił się w dużo obszerniejszym zakresie. Midbass nabrał ciała i pozostał zwarty, bardzo punktowy. Niewiele mu zaczęło brakować do przekazu T1 w tym obszarze. W sub basie nie nastąpiła totalna rewolucja, ale w stosunku dotego co było grane na SMSL jest duża różnica. Voce zaczęły delikatnie pomrukiwać, a błędy z soundtracku do The Bible zniknęły bez śladu. W tym miejscu słuchawki grają tyle ile mogą, podobnie jak Hek'i. Brak jest ciała niosącego informacje o potędze bebnów, rysują się natomiast lekkie kontury tego obrazu. Pomijając najniższe pasmo, inne zakresy również mocno zyskują. Słuchawki grają jeszcze bardziej przestrzennie, wydaje mi się, że wciąż nie tak szeroko jak Hek'i, ale ciut od nich głębiej. Wydaje mi się, że potencjał Voce i tak nie został przeze mnie całkowicie odkryty. Pewnie w roli energizera można byłoby podstawić coś z wyższej półki. Natomiast nie zrażałbym się na odsłuchach w Mp3 Store do najniższych rejestrów, bo one potrafią grać lepiej niż na testowym zestawie, i to nie tylko pod tym względem. W sumie ciekaw jestem spotrzeżeń innych szczęśliwców którzy będą mogli wziąć je w obroty. Mam smaka na bezpośrednie porównanie do SR 007 czo 009. Z pamięci mógłbym powiedzieć, ża ani pierwsze ani drugie nie grały dla mnie tak muzykalnie. To w ogóle bardzo muzykalne słuchawki. Dawno nie oddawałem testowanego sprzętu z takim żalem.
    4 punkty
  3. Takie że z jednej strony wsypujesz wiadro złomu, a z drugiej wyciągasz gotowy wzmacniacz. Wersja z automatycznym podajnikiem jest droższa o milion.
    3 punkty
  4. Penon to znany sklep audio z Hong Kongu. Mało kto jednak wie, że pod własną marką oferuje on również kable słuchawkowe oraz słuchawki douszne. Na nasz warsztat trafił wyższy model z oferty, oznaczony jako Penon Audio BS1 Official Version. Kosztuje on 109 dolarów, a przy zakupie można wybrać wersję z wtykiem standardowym lub zbalansowanym 2,5 mm. Czy jednak tak wysoka kwota jak za „pchełki” jest uzasadniona? Zapraszam do lektury ? https://kropka.audio/test/sluchawki/penon-audio-bs1-recenzja/
    2 punkty
  5. Człowiek się bronił jak mógł, ale w końcu pękł...
    2 punkty
  6. Nie chcę oceniać, sorry ja je sprzedaję sam posłuchaj napisałem co mogłem aby nie podpaść szału ni ma
    2 punkty
  7. Podłączenie do telefonu w moim przypadku nie miało sensu na P20 grały gorzej niż FAD E3000. Podłączenie do Pioneera XDP 100 no fajnie, fajnie, ale to zaledwie poziom moich IT01 Ibasso. Podłączenie do DX150 - dla mnie kosmos. Do tego stopnia że zdecydowałem się sprzedać kilka rzeczy i zmienić swój tor na DX150+FH5. Ciężko opisać mi to słowami, podobne odczucia ze słuchania miałem przy AK380 + Layle Każdy dźwięk każda nuta ma swoja wagę i miejsce. Mamy nie tylko lewo prawo, jest góra i dół, przód i tył - ale nie w sztuczny sposób doklejony na siłę dla efektu. Mamy wrażenie, że tak ma być. Posłuchajcie utworu Bukowina - Anny Marii Jopek, to co tam się dzieje słyszałem tylko na dużych słuchawkach podpiętych pod niezłe wzmacniacze! Niestety zaznaczyć muszę, że tak wybitne zgranie uzyskałem tylko na DX150, QP2R i AK380. Zresztą rzeczy jakie mam pod ręka gra zaledwie przeciętnie. XDP100, M0, AK70, Cowon J lub słabo - mój telefon. FH5 są wyjątkowe, ale trzeba ich posłuchać na wyjątkowym źródle. Spróbujcie na czymś lepszym, a przekonacie się.
    2 punkty
  8. Istnieje calkiem spora szansa ze akurat Tidala uda sie im uruchomic na ich sofcie. Shanling na hedfaju na to wyraznie wskazuje ale zostawiaja sobie margines na wszelki wypadek mowiac "robimy co mozemy, moze sie uda".
    2 punkty
  9. Witajcie, Na sprzedaż wystawiam słuchawki Denon D5200 - zakupione w krakowskim Salonie Denon dnia 24 maja 2018. Stan - jak nowe. Pełen komplet wraz z dowodem zakupu. Cena: 1300 zł z wliczonym KW Odbiór osobisty: Kraków lub Częstochowa Zachęcam do zakupu!
    1 punkt
  10. No dzieciaki. Dzisiaj wpadły do Audiomagic CL2. Proszę cierpliwie czekać na więcej informacji.
    1 punkt
  11. Teraz to dopiero Stax celebruje 80-cio lecie. SR-009 BK Czarne jak otchłań piekielna i taka też cena 380.000 JPY... Ale to tylko 180 sztuk na całą planetę. https://stax-international.com/products/sr-009bk/
    1 punkt
  12. Można za 400 zł mieć super słuchawki albo shit. Trudno ocenić tylko po cenie. Ile chcesz wydać na odtwarzacz ? Jako pierwszy mogę polecić sansę clip sport ALE dołożysz niewiele więcej i masz dwie tanie i znakomite alternatywy (okej może nieco droższe ale świetne? Shanling M0 oraz FiiO M3K. Poczytaj o nich oba są poniżej 400 zł i w zależności jakie masz słuchawki usłyszysz różnice. Napisz więcej co masz i czego oczekujesz. Ode mnie takie polecanki jak wyżej.
    1 punkt
  13. to ja głupi myślałem, że we wzorcowym modelu biznesowym drogie maszyny kupuje się, żeby obniżyć koszty produkcji... cholercia, to dobrze, że nie kupili maszyn za 30.000.000, bo wtedy wzmak kosztowałbym 40 tys., no ale byłby wtedy już hajendowy... feliks audio już przetarł szlaki - kiedyś i to nie tak dawno esspresivo szło po kilkaset, teraz 3300... teraz zauważyli odklejenie od tańszego segmentu i wypuścili echo, yakie esspresivo ale w cenie sprzed 2 lat żarty żartami, ale co to za maszyny za 3 miliony?
    1 punkt
  14. Nie zakładajmy, że będzie i już - jak wprowadzą to będzie to miła niespodzianka. Shanling ma podejście całkiem inne od większości producentów, którzy ostatnimi czasy obiecują coś, czego potem nie wprowadzają, bo nagle po x miesiącach się nie da / nie chce itp. Zdarzały się i perełki typu Hidizs i aptX w AP60 - na pudełku dumny napis o wsparciu Aptx, którego w rzeczywistości zwyczajnie nie było ?
    1 punkt
  15. Cholera nie wiedziałem że mam takiego "białego kruka" widzę że niektóre słuchaweczki jak wino...z czasem nabierają coraz większej wartości A ja te T515 naprawdę uwielbiam. Co prawda nie grają tak dobrze technicznie jak T2 czy nawet te TRN V80 ale.... miłośnicy płyt winylowych nie patrzą na technikalia tylko na brzmienie. Nawiasem mówiąc to w tych słuchaweczkach pobiłem swój rekord - 8 godzin z drobnymi przerwami. W żadnych innych tyle nie wytrzymałem.
    1 punkt
  16. No właśnie miałem pisać że cena jakaś spora ale nie wiedziałem po ile chodziły.
    1 punkt
  17. Czyli "ad" to skrót od advertising (reklama), "mature" (dojrzały) - to by znaczyło zbalansowaną, dojrzałą reklamę. Teraz zrozumiałe.
    1 punkt
  18. KZ nie może się opamiętać... KZ AS06 https://twitter.com/KEarphones/status/1050234693294088192?s=19
    1 punkt
  19. Jak dla mnie poprawia sie wszystko a pierwsza różnica to jaśniejsze i bliższe brzmienie, wokale są bliżej tj średnica głównie, bas mocniejszy i lepiej potrafi zadudnić. Góra jest wyraźniejsza i miałem wrażenie lepszej separacji. Ogólnie grają jak nie one, stock to szmelc... Oczywiście scena robi się szersza. Więcej nie powiem bo krótko słuchałem, jeden utwór po kilka razy na obydwu kablach tak po dwa razy zmieniłem kable.
    1 punkt
  20. TIN AUDIO T515 - tanie i dobrze grające chińskie słuchawki, które są już nie do zdobycia. To też ewenement tamtego ryku, że udany model i zyskujący na popularności nagle całkowicie znika. @Wookiepuff - wygląda na to, że o TIN AUDIO T515 możesz zapomnieć, chyba że z obiegu wtórnego. Jakby ktoś jednak gdzieś znalazł i najlepiej czarną wersję to proszę o namiary
    1 punkt
  21. a cena już 4 tys., no inflacja w lampach to jak w Wenezueli
    1 punkt
  22. Przedsprzedaż M5s już trwa, zapraszam Czarny: https://audeos.pl/pl/p/Shanling-M5S-przenosny-odtwarzacz%2C-DLNA%2C-BT%2C-Airplay%2C-kolor-black-Przedsprzedaz/869 Titanium: https://audeos.pl/pl/p/Shanling-M5S-przenosny-odtwarzacz%2C-DLNA%2C-BT%2C-Airplay%2C-kolor-titanium-Przedsprzedaz/870
    1 punkt
  23. Taki cudak zawitał do mnie [emoji846] Wysłano w otchłań internetu.
    1 punkt
  24. MF 100 bardzo fajnie grają z BTR-3, daje im wigoru więc chyba Grzesiu wysterowanie
    1 punkt
  25. Co do 6 miesięcy: jeśli wada ujawni się w ciągu 6 miesięcy to jest bardzo łatwo uzyskać uznanie naszych roszczeń. "Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej przewiduje specjalną ochronę dla osób, które reklamację złożyły w terminie 6 miesięcy od dnia wydania towaru. Wtedy to kupujący korzysta z domniemania niezgodności towaru z umową, istniejącej już w chwili wydania, co oznacza że istnienie odpowiedzialności sprzedawcy jest domniemane. A zatem w sytuacji spornej, przy braku przekonujących dowodów ze strony przedsiębiorcy, sąd skłoni się do przyznania racji konsumentowi." Domniemanie niezgodności towaru z umową Pozycja konsumenta jest jednak o wiele korzystniejsza, w przypadku gdy niezgodność zostanie ujawniona w terminie 6 miesięcy od dnia wydania towaru, a zgłoszona w terminie 2 m-cy. Wtedy kupujący korzysta z domniemania niezgodności towaru z umową, która istniała już w chwili wydania towaru. https://www.infor.pl/prawo/prawa-konsumenta/reklamacja/217666,Gdy-wady-ujawnia-sie-w-krotkim-czasie-po-zakupie.html Jeśli nie upłynęło 6 miesięcy to uznaje się, że towar "był popsuty w momencie sprzedaży"
    1 punkt
  26. kupowałeś online czy stacjonarnie? jak stacjonarnie idź do sklepu i pokarz, niech wymieniają na nowe, (niezgodność towaru z umową masz bodajże 6 miesięcy na zgłoszenie takiej wady od zakupu ale mogę się mylić) jak online pisz @ ze zdjęciami i to samo - niezgodność towaru z umową w żadne naprawy gwarancyjne się nie baw na początku, tylko niech wymienią Ci produkt na pozbawiony wad
    1 punkt
  27. J/W Nie pomożemy, nic nie kombinuj. Jak na gwarancji, to muszą wymienić.
    1 punkt
  28. Nie wiem jak Senki ale 64 Ohm MF 100 słucham i jest ok. A bateria wytrzymuje powyżej 10 godzin na MF 100
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności