Ranking

Udało się FiiO wprowadziło do sprzedaży czteroprzetwornikowe i trójdrożne hybrydy FH5. Trzy przetworniki armaturowe i jeden dynamiczny zamknięto w obudowie z dodatkowym kanałem basowym. Producent obiecuje znakomite brzmienie z pełnym basem, bliską średnicą i wyraźną, ale spokojną górą pasma. Dotychczas seria FH składała się tylko z jednego modelu FH1, czyli dwuprzetwornikowych hybryd w obudowach podobnych do serii F, ale ze zmienionym wzornictwem. Model FH5 wydaje się nie pasować do słuchawek FH1. Nowość nawiązuje wzornictwem raczej do F9 lub F9 PRO, ale FH5 to słuchawki większe i bardziej efektowne wizualnie. Zastanawiałem się czy FH5 kontynuują rozrywkowy charakter FH1, czy brzmią bardziej analitycznie, tak jak F9 PRO. A może to niejako fuzja obu linii słuchawek? Miałem też wątpliwości, czy FiiO jest w stanie podnieść jakość dźwięku tak, by usprawiedliwić wyższą cenę, wynoszącą standardowo 1199 zł. https://kropka.audio/test/sluchawki/fiio-fh5-recenzja/

W sumie to przypadkowo wpadły mi Fosztexy TH500RP. Przyciemnione, masywne w basie, szczegółowa i nasycona średnica, przestrzenne. Jak dla mnie to otwarty odpowiednik PM-3 z lepszą sceną... całkiem spoko.

Jak patrzę po wątkach to współczynnik rotacji jest przerażający podpowiem coś, nie dokupujcie padów bo i tak zdążycie sprzedać słuchawki zanim się pady zniszczą. Na zaś się nie najesz Mam TH610 i Owle. Obie pary wygodne. Obie grają to co się puści. Owle grają bliżej i bardziej holograficznie. Th610 większa scena. Obie pary uniwersalne, nie wymagają doboru repertuaru i sprzętu jak np TH900. Puszczasz co chcesz i słuchasz.

Test został właśnie opublikowany. Przepraszam za opóźnienia Tutaj temat:

U mnie Owle dostały swoje miejsce na stojaku

One rozwijają skrzydła poza sklepem Słuchałem w sklepie i na AVS, szału nie było. W domu usiadłem na spokojnie, założyłem i potem godzinami szukałem laczków, bo jak je szarpło, to dziury w suficie zostały. Dobrze, że skarpetek nie zdjęło xD

Denon D7000

Ciekawie by było, mieć i jedne i drugie. Razem je wygrzewać i stopniowo cieszyć się ich rozkwitaniem, odczuwać zachodzące w nich różnice. NH już do mnie jadą .... poważnie się teraz zastanawiam nad Sowami i spełnieniem powyższego. Ale w takiej konfrontacji, zwycięzca jest raczej nietrudny do przewidzenia.

Nooo w końcu staxy się przydadzą.

Heh, he No czekam na ten adres. Nie rzucam słów na wiatr. Albo przyjadę z całą skrzynką i razem wypijemy.

Czyli jednak muszą być słabe te fostexy, bo pm3 nie zachwycają

I na czym do tej pory?

A Milk Stout piłeś? Lub Imperial Stout, oba z Tenczynka od Jakubiaka

Wczoraj po pracy udało mi się kupić wreszcie tego Komesa w jednym z dąbrowskich dyskontów Zaprawdę zacne piwo ?

Owle mam i nie zamierzam sie pozbywac...........

I tym ostatnim zdaniem Undertakera powoli będziemy zamykać ten temat. Poproszę napisy końcowe. ?

Dzieci z Afryki są już w Italii i w Niemczech. Niedługo zaczną pytać na forum jakie słuchawki ma im Angela kupić.

Nawet miskę drewnianą odebrał, przepołowił i na stojak przerobił ?

ja juz walcze ze soba czy drugich E1 nie kupic na zapas... Chyba czas na wizyte u psychiatry ale kurfa one sa seryjnie cholernie dobre. Takie male, nijak wygladajace, zrobione przez Chinczyka, ktory nigdy sluchawek nie robil a gra, ze kopara opada. Mayster podnos cene, bo obecna krzywdzisz te perelki, powaznie! Nie wiem co chinole tam do srodka wsadzili ale wlasnie sprawdzilem je w absolutnej ciemni i na szczescie nie swieca, ufff

Na sprzedaż słuchawki Focal Listen. Technicznie w pełni sprawne, wizualnie nie dopatrzyłem się żadnych śladów użytkowania. Bardzo fajne słuchawki, ale jednak do komunikacji miejskiej chętniej zakładam doki, mimo że ich sygnatura całkiem mi podpasowała. Na pewno nie każdemu podejdą, ale warto je poznać, bo to jeden z ciekawszych modeli Ogólnie bardzo mało używane. W zestawie wszystko co dał producent: Słuchawki Adapter samolotowy Pokrowiec transportowy Kabelek Oryginalne opakowanie z instrukcją obsługi Standardowo jak to u mnie słuchawki zostały przetestowane sweepem częstotliwościowym 20Hz - 20kHz, więc pedanci uczuleni na dysbalans mogą być spokojni Zachęcam do przetestowania u mnie na miejscu w Poznaniu. Możliwa wysyłka za dopłatą. Cena: 300 zł Wszystkie zdjęcia pod linkiem: https://drive.google.com/drive/folders/11wg7tbSGr-oGGOiixww-3tSbREvDp-6T?usp=sharing

Dobra oferta. https://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/28/296414.php

Bardzo fajnie, tak trochę ciepło, z bardzo dobrym napowietrzeniem, scena bliska, a dalsze plany głębokie. W sumie ciężko jest się do czegoś przyczepić w ich graniu.

@maciux znakomita recenzja świetnie wyczerpująca temat. Również bardzo duży plus za świetne zdjęcia fajnie uzupełniające całość. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się tak ciekawego produktu w wykonaniu Fiio.

Na Amazon.de Moduł LG HiFi Plus 33,95 euro plus wyrównanie VAT. Chyba ciekawa cena

Czyli zapowiada się niezły hit. Recenzja jak zwykle dobra. Ten dół jak może pamiętasz jest na poziomie TFZ Balance 2M?

Genialny sprzęt dla melomana a nie audiofila. Problem w tym ze dla audiofila za malo wyczynowe a dla melomana chyba za drogie. Z drugiej strony jakby byly bardziej wyczynowe to nie byly by takie eufoniczne.... Przyjemnosc daja mega ale nie ma planktonu, zadziornosci saksofonu i ataku werbla przekrzywiajacego tupecik.

Dobre słuchawy, nie tak wyczynowe jak th900, ale za to audiofilsko poprawne i równiejsze. Z żalem oddawałem właścicielowi (Bakuś jak mnie pamięć nie myli).

Wolę raczej rzeczywiste odwzorowanie niż podbicie. Lubię przestrzeń... Z muzyki nie słucham tylko disco polo, r'n'b i gospel. Tak, będzie rock i elektronika ale bez podbić. Nad słuchawkami myślę... zakładam 2-3 pary (nie naraz), zależnie od gatunku. Nie mam doświadczeń z odtwarzaczami. Kiedyś Samsung Galaxy S3. Ufam ślepo, że odtwarzacze z mp3store są najlepszym wyborem na rynku (jakość/cena) i nie ma co szukać po marketach. Dziękuję.

Tak wiem, nawet słyszałem od posiadacza starych Hawków, który twierdził, że grają najlepiej po 500h. Dlatego też je tyle wygrzewałem. Na pewno jest coś na rzeczy, ale ludzie też lubią popadać w przesadę. Dla mnie zmiany są na granicy percepcji jeśli już w ogóle.

Shanling bo fiio mają kijową góre pasma. Adres gdzie wysłać flaszke przesyłam na PM.

Monitor Della ze wsparciem hdcp 2.2, ten sony i audio z niego wyprowadzone po coaxialu do mojego toru. Teraz mogę oglądać filmy uhd z dźwiękiem na staxach .

Nie warto, Hawki są lepsze od Th610...i wygodniejsze.

Zakupiłem od Szanownego Kolegi słuchawki FLC8s. Okazał się bardzo uczynny w rozwiązaniu wszelkich wątpliwości i problemów :) Bardzo dobry kontakt. Polecam wszystkim!

Używam takiego samego zestawu Choć SpiralDoty wydają się trochę 'za krótkie/za niskie'

Podstawowe pytanie: czego oczekujesz od dźwięku? Lepszość to pojęcie względne, lepsze technikalia nie dadzą Ci satysfakcji, jeśli barwa będzie nie ta. Kolejne pytanie jakie ma być ich przeznaczenie? Przenośne z dobrym tłumieniem czy typowo domowe gdzie wyciszenie otoczenia nie jest istotne? Kilka artykułów, które pomogą Ci w opisie poszukiwanego brzmienia: https://www.audiofanatyk.pl/slownik-popularnych-pojec-audio/ https://www.audiofanatyk.pl/jak-samodzielnie-wybrac-sluchawki/ https://www.audiofanatyk.pl/najlepsze-sluchawki-dla-poczatkujacego-audiofila/

Ja nie narzekam na mojego Lenovo E330. Z tym, że za 500 kupiłem go bez dysku, no i nie jest taki cienki. Zaletą jest cicha praca. Pytanie czy rozdzielczość 1366x768 to nie będzie za mało. Dla mnie nie jest. Nie wiem co nie czytanie innych odpowiedzi do stosunkowo świeżego wątku ma do szacunku wobec innych użytkowników. Jest pytanie, znam odpowiedź to odpowiadam. Przynajmniej pytający ma taką samą odpowiedź z kilku źródeł.

Bardzo fajne ze ZSR Jest upgrade w porównaniu do ZST. Myślę, że są na tyle dobre, że chciałbym zakupić do nich jakie lepsze tipsy, spiral doty z tulejką 400 będą ok?

Ja tylko do netu itp zastosowań za 500 zł Thinkpad E330. i3 3120, 4 GB RAM. Na co dzień stacjonarny. Rzadko czytam czyjeś odpowiedzi bo mi się nie chce tylko jak mi się chce to odpowiadam na pierwszy wpis w wątku.

Spokojny Ty, połowa zaraz będzie sprzedawać. Audiofil na tyłku nie usiedzi.

Takie samo wrażenie odniosłem po krótkim odsłuchu w Krakowskim Top HiFi. Wydaje mi się, że coś z Owlami było nie tak, bo nie mogły aż tak słabo grać.

A czytałeś to co @SlawekR napisał wyżej? Jeśli laptop miał fabrycznie windowsa 8.1 albo nowszego to klucz jest w biosie już.

Świetnie to współgra, pomimo tego, że jakby nie patrzeć, te Grado wyglądają dosyć oryginalnie Znam ten ból...przez ponad pół roku obecności na forum oglądałem te droższe "zabawki"...aż w końcu i mnie dopadła ta "choroba" I tak sobie myślę teraz, pewnie życzeniowo, ale to już "koniec"...przynajmniej jeśli chodzi o słuchawki.

Ja kupiłem używanego laptopa bez dysku bo miałem swojego SSD starego do włożenia. Po zainstalowaniu na czysto systemu bez problemu się aktywował.

Bierz przykład z Szakovskiego; on chyba nawet nie musi wpinać słuchawek do wzmaka. Podobno już wie jak grają flagowce Hifimana z 2020r. Nie no, hostessy mogą spowodować szum w uszach od gwałtownego wzrostu ciśnienia krwi...ykhhmm...nawet w naszym wieku. Jesteś kozak.

Jeśli nic nie zmieniałeś w sprzęcie, a był na nim Windows 10, to aktywuje się automatycznie po ponownej instalacji. Ponadto, jeśli masz naklejkę kwadratową małą, tę od Windowsa 8.1, oznacza to że ma klucz w biosie, tzw. OEM Activation 3, na tym kluczu też się aktywuje Windows 10 z definicji. Konto Microsoft, w rozumieniu online'owego konta użytkownika Windows, nie ma nic wspólnego z licencją na system operacyjny. W takim zastosowaniu to konto do autoryzacji i zarządzania usługami chmurowymi, OneDrive itp. Możesz się na nim zalogować gdzie masz ochotę i gdzie chcesz korzystać z tych samych usług. Możesz też oczywiście na nowej instalacji Windows 10. I jest to niezależne od licencji na system.

Kilkadziesiąt godzin wygrzewania i jest bardzo dobrze...chociaż na początku też tak było

Pierwszy dzień w pracy, po urlopie. Wracam i zakładam Howki.

Rockboxa nie będzie na pewno skoro soft dedykowany pisze hiby. Ale widzę dalej ból z Twojej strony skoro wbijasz do wątku i wylewasz marudzenie mimo, że nic o nim nie wiesz. Daj spokój, to nie jest grajek na pewno dla Ciebie.

Jakby ktoś planował doprowadzić KSE1500 (1200) do poziomu perfekcji / end-game, potrzeba paru rzeczy, 1. Dobre źródło, to oczywiste. 2. Interkonekt 8+ żyłowy, te z pudełka oczywiście nadają się do śmietnika. Może być np. monokrystaliczna miedź, a najlepiej gra srebro, u mnie 20-core lavricable (60cm lub kanapkowe 5cm) względnie bardziej mobilna i wygodna (i mniej rzucająca się w oczy) Forza Noir Hybrid; tu też 60cm lub 5cm, ta druga oczywiście zagra ciut bardziej transparentnie, ale 60cm też daje radę - polecam. 3. Custom shell - i to jest klucz do sukcesu. Żadna zabawa w gumki, gąbki i inne ******ły. Próbowałem z nimi wszystkiego. Mam Snugs z Londynu, koszt aż 250 GBP. Długo ich słuchałem i myślałem "coś pięknego, to już jest max co można z nich wycisnąć". Ale coś mnie tknęło by zamówić z odległego Chicago shelle firmy Sensaphonics (150$ + niestety 120$ wysyłka). Zupełnie inaczej wykonane, twardszy materiał, grubsze, przez to lepszy fit - i zamordowały Snugsy. W custom shellach interkonekt i źródło zaczynają mieć o wiele mniejsze niż wcześniej znaczenie. Kiedyś grały mi najlepiej na Ultimie lub Hugo2, obecnie równie dobrze słucham ich na WM1Z oraz AK380ss z równym powodzeniem, bez poczucia, żeby było gorzej. Robi się nieznacznie inaczej, ale różnice na shellach zacierają się, bo dźwięk z jakiegoś powodu zyskuje przez nie tak wiele, iż reszta toru zaczyna mieć nieco mniejsze znaczenie. Dźwięk dzięki custom shellom staje się totalnie kontrolowany, dopełniony, transparentny, neutralny, koherentny, kulturalny, bezwysiłkowy i przy tym jeszcze oderwany od słuchawki. Wcześniej na comply KSE1500 określałem mianem "perfekcja", na snugsach pierwsze skojarzenie brzmiało "PERFEKCJA", a na sensaphonicsach brakuje mi już słów na określenie tego. Mówię więc "end game" i mógłbym sprzedać wszystkie swoje słuchawki. Słuchanie nie męczy przez tę naturalność i bezwysiłkowość reprodukcji. Trudno dalej toczyć boje o to, czy komuś za dużo czy za mało góry czy basu (nie lubię takich dyskusji, aczkolwiek na różnego rodzaju gumkach faktycznie trzeba było ujarzmiać ich górę, a Perul i parę osób mówiło, że są wyżyłowane). Gdybyśmy je teraz pomierzyli to wyszedłby wykres idealnie płaski jak deska. Schodzą natomiast z basem tak nisko, że nagrane odgłosy grzmotów burzy powoduje oglądanie się za okno, czy przypadkiem deszcz nie pada. Ekspozycja instrumentów czy dźwięków jest również idealna. Izolacja kilkoma centymetrami silikonu (znowu) fenomenalna, poza ANC nic już lepiej nie nada się do samolotu. Rzadko już zaglądam na forum z różnych powodów, ale to jest coś tak doskonałego, że chciałem się podzielić i nosiłem się z tym od tygodni - może ktoś to znajdzie, zastosuje i będzie równie szczęśliwy. Powodzenia!

Wolałbym stąd - http://forum.mp3store.pl/topic/152435-nowy-colorfly-c10-za-650-zł/