Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 13.01.2018 uwzględniając wszystkie działy
-
Master 6 i HE-6 przyjechały na odsłuch, potem miałem pośredniczyć w ich sprzedaży w PL ... w końcu zostają u mnie. Tylko jeszcze zapłacić muszę, ale to w przyszłym miesiącu Orchid kupiony z myślą o lampowcu, bo nie ma XLR, ale z ciekawości sprawdziłem jak to gra z Masterem. Jeszcze nie odłączyłem. Przydałby mi się też większy stół, bo teraz wszystko położyłem na starym blacie kuchennym na podłodze, no i się kurzy.10 punktów
-
Trochę zakupów audio dla siebie i dla rodziny. Głównie dla siebie. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk6 punktów
-
3 punkty
-
Ja jeszcze go jednak nie skreślam. Posłuchałem/słucham na dokanałowych które posiadam na tę chwilę czyli ZST, ZS5, Sony MH1 i szczerze mówiąc gra fajnie, zwłaszcza z MH1. Te słuchawki za grosze można kupić, polecam. Na ZS5 też dobrze tyllo zmienić musiałem pianki na gumki z zestawu. Także, proszę o wybaczenie - zmieniam zdanie o Shanlingu M1.2 punkty
-
2 punkty
-
1 punkt
-
Już na fabrycznym kablu to jeden z lepszych zakupów „w ciemno” w moim życiu. Genialne słuchawki z kapitalnym basem i stereofonią (wrażenie po kilkunastu minutach odsłuchu). Bardzo dobrze brzmią z Opusem #1. Fun fun fun. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk1 punkt
-
1 punkt
-
Jeżeli pytanie do mnie to nie, nie jestem w stanie nic stwierdzić. Tam jest taki misz masz że ciężko jest cokolwiek powiedzieć, przynajmniej dla mnie. Brak ekranu, wszystko na słuch i do tego duży rozrzut tych presetów. Przesada ogólnie.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Mam zishana z1, tam też jest te 180 presetów. Gra ładnie ale bez ekranu jest dla mnie bezużyteczny. Kupiłem sprawdziłem i sobie leży.1 punkt
-
Cześć, Kolega @Perul zmodyfikował moje HM5. Po modzie uspokoiły się, nie są takie krzykliwe i "nerwowe" dodatkowo powiekszyła się scena. Bardzo lubię te słuchawki już w stocku (to moja czwarta para - miłość, która wraca ), natomiast po modzie jest naprawdę bardzo bardzo dobrze Jeszcze raz bardzo dziękuję!1 punkt
-
1 punkt
-
Opus #1 za 820 zł... Ciężko o lepszy DAP w takiej cenie. https://www.olx.pl/oferta/the-bit-opus-1-CID99-IDrjuc3.html#20b18d322b1 punkt
-
The Bridge jest genialny, z podobnych klimatów jest jeszcze Trapped.1 punkt
-
Również witaj :-) Co do komfortu, tak jak Jaro54 napisał, trzeba poczekać aż pady namiękną. Też noszę okulary i zauważyłem że po pewnym czasie już nie cisną. A jeszcze jak znajdziesz sposób na ułożenie, to będzie bajka1 punkt
-
Potwierdzam, że Dark to wysoki poziom i nie udaje, czy nie próbuję być Strangers Things. Mocne 7+/10 i nie mogę się doczekać co dalej. Zacząłem oglądać The End Of The F***ing World i skończyłem sezon tego samego dnia. Rewelacja ! Ależ to lekko weszło i wciągnęło na maksa. Szkoda, że takie krótkie.1 punkt
-
Słucham z Xduoo X3 który problemu z górą nie ma. Ale posłucham w sklepie na czymś lepszym. Przyznam że detalicznie bardzo dobrze sobie radzą. Słabych realizacji nie da się słuchać, nie umieją "kłamać". Na razie poprawiłbym górę oraz dodał niższej średnicy (ale zauważyłem że mam taki zarzut do wszystkich dynamików prócz senników hd5x5 i HD600).1 punkt
-
1 punkt
-
A ja widziałem serial The Bridge na Netflixie. Masa skandynawskiego klimatu. Polecam1 punkt
-
Zapomniałem czyścić uszu, od AVS nie czyściłem. Wczoraj przeczyściłem i dzisiaj wróciłem do słuchania muzyki. Paanie xD Żaden mod do ISK nie da tyle co czyste uszy. #Solwax (patyczkami wyczyściłem bo skończył mi się solwax, ale still polecam)1 punkt
-
Ostatnio niespodziewanie, napisał do mnie uprzejmy smerf, który zastosował starą forumową sztuczkę. "Ja podeśle, tylko sobie posłuchasz troszkę" No i słucham1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Według mnie jest duża szansa, że przesyłki dojdą. W ostatnim czasie dużo przesyłek utknęło między Małaszewiczami a Warszawą - te z 8.12 są jakoś szczególnie pechowe. Gearbest z kolei pisze o burzy śnieżnej itp Żeby nie był to pusty post, to kilka dni temu dotarły do mnie Swing IE800, konstrukcyjny klon Sennheiser IE800 w cenie 12 $. Konstrukcyjnie bardzo wygodne, małe, z ponad przeciętną izolacją, niezłej jakości nieplączący się kabelek (praktycznie bez efektu mikrofonowania) - nie ma się do czego przyczepić. A grają jeszcze lepiej. Grają pełnym pasmem, taka lekka V ale z bardzo mocnymi i pełnymi średnimi tonami, z głęboko schodzącym ale niezbyt silnym subbasem (nie są to armaty basowe), z mocnymi i rozciągniętymi wysokimi tonami - tych jest dużo. Niebywale klarowne, jasne i bardzo szczegółowe brzmienie. Doskonała separacja instrumentów, duża scena (trochę mniejsza niż w KZ ZS5) --- rewelacja. Polecam z czystym sumieniem. Doskonale brzmiące tanie chińskie doki Ciekawi mnie reakcja @Jaro54 i innych użytkowników (o ile ktoś jeszcze zamówił).1 punkt
-
1 punkt
-
Czekam na foldery reklamowe ze zdjeciami laborantow ubranych w biale fartuchy, w okularach i z marsem na czole, uchwyconych podczas pracy nad tym rewolucyjnym projektem.1 punkt
-
1 punkt
-
Trzeba przyznać, że w Blade Runner 2049 bardzo dobrze udało się naszkicować charaktery poszczególnych postaci. Dla mnie to bezapelacyjnie film roku 2017 r. Powiedziałem to w 1999 r. po premierze I ep1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Króciutko opiszę wrażenia. Z zewnątrz. Obudowa straciła niestety sympatyczną, "piaskowaną" fakturę, zyskując półmatową strukturę lakieru metallic. Na szczęście wersja fioletowa jest dość ciemna. Na błyszczących jak poprzednio pleckach pojawił się jakiś wzorek. Podobno zmieniono wyświetlacz na lepszy, IPS. Trudno coś jednoznacznie powiedzieć. Podświetlenie nie jest zbyt równomierne. Mam wrażenie, że trochę gorsza, w każdym razie bardziej nieprzewidywalna jest reakcja na dotyk. W sumie zmiany błahe, "in minus", do przeżycia. Oprogramowanie. W środku jest własna dla modelu wersja softu, 1.0. Funkcjonalnie identyczna jak 2.07 w #1. Cue są nadal odtwarzaczowi obce. Brzmienie. Zwiększyła się dynamika, jej skoki są czasem zaskakujące. Mam wrażenie, że przybyło nieco niskiego, raczej miękkiego basu. Nieco. W dźwięku więcej jest szczegółów, niuansów. Wysokie tony nie są przesadzone, nigdy nie kłują w uszy. Co do sceny trudno mi się jednoznacznie wypowiedzieć. Chyba nieco się zmniejszyła, ale jest precyzyjniej rysowana. Obrysy dźwięków z wieloplanowo rozłożonych "mgiełek" stały się bardziej trójwymiarowe, mięsiste. Moim zdaniem jest to krok w przód, odtwarzacz jest lepszy. Czy na tyle, żeby pozbyć się #1 i go kupić? Może niekoniecznie. Żeby kupić w ogóle? Jak najbardziej. Edit P.S. Patent odkrywania "nowych starych płyt działa".1 punkt
-
1 punkt
-
Naprawdę masz siłę to oglądać? Dla.mnie to przyklad idealnej synergii jak do slabej telewizji kupuje się słabe seriale.1 punkt
-
1 punkt
-
Jakiś czas temu kupiłem Brainwavz'y HM5 na allegro, ale dotarły do mnie uszkodzone, z pękniętymi widełkami po obu stronach. Poradziłem się więc Perula na PW w kwestii kupna odpowiednich słuchawek vintage celem przeszczepu pałąka, a same HM5 podesłałem Perulowi. W rezultacie mam najlepsze HM5 na świecie, to jest wersję "full wypas edition": - wstawiona gąbka wygłuszająca w części muszli w celu redukcji pogłosowości i wrzaskliwości, a także powiększenia sceny - dorobiony mały otworek w fizelinie z tyłu przetwornika (zmiana nieodwracalna ingerująca nieco w wewnętrzny wygląd fabryczny; w razie co można przywrócić brzmienie fabryczne zaklejając dziurkę kawałkiem plastra/taśmy) - poprawienie basu, szczególnie niskiego, bo wygłuszenie trochę go ujęło) - customowy kabel na miedzi Perula (1,5 m na zaplatanej miedzi w oplocie) - pałąk od słuchawek vintage Sharp HP-300 Zdjęcia wyszły mi tradycyjnie tak sobie, ale proszę mi uwierzyć - słuchawki prezentują się wyjątkowo dobrze. Pałąk jest wygodny i przede wszystkim, w odróżnieniu do stockowego, solidny. Regulacja muszli potrafi się nieco poluzować, wtedy wystarczy delikatnie dokręcić śrubki ręcznie, ewentualnie zostawić tak jak jest i wtedy całość działa prawie że na zasadzie autoregulacji Perul wrzucał też swoje zdjęcia tu: http://forum.mp3store.pl/topic/89926-badz-bohaterem-w-swoim-audio-czyli-dzisiaj-sam-zrobilem/page-193#entry1394674 Sam kabel, który wykonał Perul mnie pozytywnie zaskoczył w kwestii użytkowej - spodziewałem się, że taki basowy to będzie nie wiadomo jak gruby, ciężki i sztywny. A tu wręcz przeciwnie. Lekki i wyjątkowo giętki. Dźwiękowo nie zdążyłem bezpośrednio porównać ze zwykłymi HM5, bo te także pojechały na przeszczep pałąka Pierwsze wrażenia jednak miałem takie, że basu w modowanych faktycznie więcej, jest jakby bardziej zaokrąglony i wypełniony, "cięższy". To jednak wciąż nie są basotłuki, więc miłośnicy Denonów D7100 byliby rozczarowani, ale mody nie miały zmasakrować brzmienia HM5, które sobie wyjątkowo cenię. Dźwięk mniej bezpośredni, jest spokojniej w przekazie, nie tak bardzo "na twarz", ale żadnych dziwnych sztuczek scenicznych rodem z K550 się tu nie znajdzie. Można słuchać godzinami i dawać czadu jeśli chodzi o głośność, choć ja akurat w tym aspekcie staram się nie przeginać Jeżeli chodzi o porównanie kabla Perula do stockowego, to ten pierwszy wygładza trochę brzmienie, jest czyściej i spójniej, ma się też wrażenie lepszej głębi. Standardowy kabel od HM5 brzmi bardziej płasko, ale szerokości nie brakuje, dźwięk trochę bardziej dosadny, barwowo są też drobne różnice, kabel stockowy daje też takie przyjemne lekkie zapiaszczenie. Co kto lubi. Całościowo mam wrażenie, że Perul ugrzecznił brzmienie HM5 czyniąc je bardziej uniwersalnym i jednocześnie przystępnym. Więcej jednak wyjdzie z dokładnego porównania łeb w łeb z drugą, niemodowaną już parą. Ciekawi mnie, co z tego wyjdzie.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00