Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 18.08.2017 uwzględniając wszystkie działy

  1. P7 in da house. Czyżby moje nowe ulubione zamknięte
    6 punktów
  2. Od kilku już tygodni towarzyszy mi taki tercet, Aune S16 zostało zastąpione Chordem 2Qute wraz z zasilaczem Tomanka. Fantastyczne brzmienie! Ciepłe, naturalne i pełne emocji. PS. Podziekowania dla @pankracy_waw za swego rodzaju inspirację w budowaniu toru słuchawkowego :-)
    5 punktów
  3. Ten model może trochę namieszać na rynku. Zwrócił moją uwagę kilka dni temu, ale dopiero teraz wiem coś więcej. Cena nasza może oscylować w okolicach 1300 PLN. Choć to akurat mocno wstępne wyliczenie. W sprzedaży powinny pojawić się u nas w listopadzie. Na pewno zorganizuję preorder na nie bo sam jestem mocno zainteresowany. Jeszcze jeden obrazek
    5 punktów
  4. Witam, Mam nieprzyjemność zaoferować na sprzedaż słuchawki HiFiMAN HE-4. Jakbym miał inną politykę (tzn. więcej, niż jedne słuchawki) to zostawiłbym je na pewno. Pokładałem w nie wielkie nadzieje i... scenicznie, jak i poprzez wyrazistość, spełniły moje oczekiwania, tak tej góry nieco jest dla mnie za dużo. Dla np. Soundman'a znów za mało, także kwestia preferencji. Przez wielu chwalone jako lepsze od NH, a ja zostaję z NH. Aune X1S to za mało do HE-4, a znów "biegać, kupować" to szkoda mi nerw. Cieszę się, że chociaż trochę ich posłuchałem, ale myślę, że kogoś innego mogą bardziej ucieszyć. HiFiMAN HE-4 Stan: co najmniej bardzo dobry - "skórka" na pałąku nadal "pachnie" chińszczyzną i jest w niezłej kondycji (rzekłbym, że jak nówka); na muszlach nie ma rys (może jakaś się znajdzie na upartego pod światło, ale to wiadomo, nawet w nówkach mogą wystąpić - ja jak jestem pedantyczny, tak nie mam zastrzeżeń); regulacja pałąka chodzi wręcz bardzo ciężko, zatem bez problemu z rozregulowaniem się etc.; pady welurowe, które są założone były troszkę zakurzone, ale nieco je oczyściłem (te pady łapią szybko wszelakie syfki); długi kabel działa bez problemu, na nim słuchałem (krótki nie wiem, nie podłączałem go nawet, zatem nie biorę odpowiedzialności za niego) Ogółem sam się zdziwiłem, że były w tak dobrym stanie, jak za tą cenę. HE-4 są już od dawna nieprodukowane, a praktycznie ten egzemplarz jak nowy. Za jakieś ukryte wady nie odpowiadam, bo dziś je dostałem, ale podpiąłem - działały, grały. Wyposażenie: słuchawki, dodatkowe (prawdopodobnie nowe) pady welurowe HiFiMAN wraz z ringami, twardy case, wtyki, dwa kable stockowe (jeden krótszy, drugi dłuższy), woreczek = to, co na zdjęciu Cena: 1019 zł Dostawa: przesyłka PP Dodatkowe info: kupione tutaj: http://allegro.pl/hifiman-he-4-i6927864719.html Zachęcam do zakupu!
    4 punkty
  5. Fidelio X2 za 139 euro do końca dnia. https://www.amazon.fr/Philips-X2-Audio-Confortable-Ergonomique/dp/B00MRUPSHQ?tag=pepperpl03-21
    4 punkty
  6. @Vaiet WIęcej wiary @all999 W przyszłym miesiącu oczekuje dostawy od mee, między innymi P2.
    3 punkty
  7. Soundman to taki zimny drań. Rozko****e a potem szybko porzuca
    3 punkty
  8. Doszły Amironki, chwila odsłuchu w robocie....fajne są, jednak to tesla, wyraziście i detalicznie grają, żadnej tam misiowatości. Mam nadzieję że po wygrzaniu złagodnieją na wokalu,bo na razie żyleteczka...he,he. Na szczęście grają bardzo na boki ,nie jak T90 że głównie do przodu ,jest dobrze. Na razie wydają się bardziej detaliczne od Th610...
    3 punkty
  9. Zakupiony z tej strony http://www.jurkowski.waw.pl/stojaki-na-sluchawki/ Góra idzie do poprawki zostanie bardziej wyprofilowana pod NH
    2 punkty
  10. Dzięki, rzeczywiście daje do myślenia chociaż fakt którym się tutaj podpierasz porusza nieco bardziej palące problemy:
    2 punkty
  11. @pat_net kilka postów wyżej pisał o Bluedio T3 Plus. Mają też obszerną recenzję na audiofanatyk.pl. Można je obecnie kupić za 1/2 ceny naszych sklepów na gearbest: -klik- oraz w sklepie firmowym Bluedio na aliexpress z bezpłatną, bardzo szybką dostawą z Hiszpanii - do 5 dni: -klik- W tym sklepie trwa "Bluedio Shopping Week" z dość znacznymi obniżkami cen produktów + kupon 5$ na transport. Wystarczy kliknąć w banner reklamowy
    2 punkty
  12. Raczej na stałe zakup, oj chyba TH610 na sell....he,he. Oczywiście porównanie zrobię po wygrzaniu....
    2 punkty
  13. Żeby czasem ktoś Twoich wypowiedzi nie wziął na serio to powinny być oznaczone jako "nie znam się, ale próbuje zaistnieć na forum którego tematyka mi nie leży to poplotę jakieś bzdury to może wyjdzie że mam coś sensownego do powiedzenia".
    2 punkty
  14. 2 punkty
  15. Sly30 już wszystko wie, trzeba przyjąć jego wersję. Ja tylko dodam, że mam za sobą kilka lat intensywnego używania iemów, a od dwóch lat słucham już tylko dokanałowek. Badam słuch dwa razy w roku, żadnych ubytków.
    2 punkty
  16. Toś powymyślał teraz prawdy objawione, no naprawdę Słuchawki nie powstały dlatego że oferują wyższą jakość czy bardziej naturalne brzmienie niż kolumny (chyba że weźmiemy nagrania binauralne ale to nisza) tyko dlatego że można je ze sobą gdzieś zabrać, posłuchać w nocy jak ktoś inny śpi lub można słuchać muzyki w głośnym środowisku. Oczywiście że słuchawki otwarte są lepsze i zdrowsze niż zamknięte ze względu na wentylację ale znowu nie oferują żadnej izolacji więc dźwięk wycieka na zewnątrz i wchodzi do środka. Używając IEMów konieczne jest robienie przerw na kilkanaście minut co jakiś czas właśnie dlatego aby "przewietrzyć" uszy. To że słuchawki dokanałowe niszczą słuch jest totalną BZDURĄ. Słuchawki dokanałowe oferują wysokie tłumienie pasywne dźwięków zewnętrznych przez co automatycznie słuchasz ciszej. Dźwięk poniżej 80db jest bezpieczny dla słuchu nie ważne w jaki sposób jest on generowany. Muzycy na scenie głuchli właśnie dlatego że kiedyś nie używano słuchawek dokanałowych a przeciez nie mogli grać w stoperach bo muszą słyszeć co grają więc niszczyli sobie słuch od Twoim zdaniem super zdrowych i naturalnie brzmiących głośników Pierwsze słuchawki dokanałowe powstały około 25 lat temu (wiec wcale nie tak dawno), a dzisiaj wszyscy muzycy używają CiEMów własnie dlatego że słyszą co grają i chronią słuch przy okazji. Jeśli chcesz przykład to ja używam dokanałówek od 15 lat nawet po 5-6 godzin dziennie (od paru lat skrajnie wygłuszających etymoticów) i nie mam utraty słuchu. Robiłem testy i mam słuch w normie, stosownie do swojego wieku.
    2 punkty
  17. Wcale takie oczywiste nie są. Może być tak, że więcej kości w DAC-u ma wpływ na jeszcze większą separację, tylko czy aby na pewno jest to nam potrzebne? Otóż wcale nie. Tu właśnie jest przewaga Kanna nad Ak380. Jest bardziej muzykalny. W naturze, gdy gra muzyka na żywo bez prądu, to poszczególne dźwięki nachodzą na siebie, grają plamami, wcale nie ma idealnie zarysowanej granicy między poszczególnymi instrumentami. Kolejną kwestią są słuchawki. Ucho z natury musi być wentylowane i powinny do niego docierać dźwięki pośrednie, nie bezpośrednio, po kolejnych odbiciach, dyfuzji i ze znacznej odległości. Słuchawki same w sobie zakłócają te naturalne warunki odsłuchu, bo dźwięk dociera zbyt bezpośrednio, ze zbyt małej odległości, z małą ilością odbić. Już to zaburza realną ocenę dostarczanej jakości muzyki, a jej prawdziwa jakość, to wcale nie jest chirurgiczna analityczność i hiper separacja. I tu mówię cały czas o słuchawkach klasycznych. Dlatego lepiej, gdy są one duże, otwarte, z odpowiednio dużymi, grubymi nausznikami. Wtedy wentylacja ucha jest lepsza i dźwięki dochodzą z niego większej odległości i są trochę rozproszone na dużych padach, niż z małych słuchawek zamkniętych, które mają małe, cienkie pady. A już najgorsze co może być to słuchawki dokanałowe. To powinno być zakazane. W dość szybkim tempie niszczą słuch delikwenta i nawet nie zauważy jak po kilku latach takiego słuchania będzie bardziej głuchy niż niejeden emeryt. Wsadzenie przetwornika produkującego wibrację bezpośrednio w kanał ucha, tak że ten jest zatkany, nie ma naturalnej wentylacji i do tego wali falą dźwięków oraz dodatkowymi wibracjami bezpośrednio na ucho wewnętrzne człowieka, to jest katastrofa!! Nie ma to nic wspólnego z prawidłowym dostarczaniem dźwięków do ucha, a poza tym oznacza szybko postępującą głuchotę. I wtedy też trudno ocenić jakość muzyki. Jeśli ktoś wyraźnie pogorszył sobie słuch, to jego ocena będzie zaburzona i może on potrzebować dostarczania dźwięku bardziej analitycznego, jaśniejszego, z większą ilością wysokich częstotliwości, eksponowaniem detali oraz większą separacją dźwięków, ale tylko dlatego, że jego słuch nie ma już należytej wrażliwości.
    2 punkty
  18. Fiio F9 to hybrydy, więc mnie średnio interesują. Jestem dynamicznym ortodoksem P1 brzmiały dobrze, ale czułem, że nie mam do nich odpowiedniego źródła, tu powinno być dużo łatwiej o synergię.
    1 punkt
  19. Słychać od początku, jedną sztukę wygrzałem i słuchałem dość długo. Zareklamowałem i dostałem nówki, które też okazały się wadliwe. Wcześniej miałem X2 od Pendragona i z nimi było wszystko OK. Jak kupować X2, to koniecznie z gwarancją.
    1 punkt
  20. Temat rzeka. W 2014r. Woox sprzedał prawa do produkcji słuchawek Gibsonowi. Z tymi drugimi bardzo często są problemy z QC. Szczególnie z różną głośnością kanałów, klejone i gorszej jakości pady oraz opaska. Więcej poniżej: https://www.head-fi.org/threads/philips-fidelio-x2.723025/page-570#post_12201762
    1 punkt
  21. Było ostrzeżenie słowne, tym razem ląduje ono faktycznie na pasku wraz z 48h odpoczynku. Temat zamykam. Pozdrawiam
    1 punkt
  22. Dolicz podatek lokalny, szip i dopytaj o gwarancje aby niespodzianek w przyszłości nie było.
    1 punkt
  23. i wiele innych postów...
    1 punkt
  24. No cóż nie za często ostatnio udzielam się na forum ale czytając takie rzeczy nie sposób nic nie napisać. Skoro słuchawki dokanałowe są takie szkodliwe to proszę o linki do źródeł potwierdzających to. Najlepiej linki do wyników badań z wykresami i pokazanymi ubytkami jakie z czasem powodują. Tylko żeby to nie był jakiś reportaż made in TVN...
    1 punkt
  25. O, kojarzę ten typ wywodów
    1 punkt
  26. Takie ringi to mają w Hifimanie. http://store.hifiman.com/index.php/earpad-mounting-rings.html Na Alli nie widziałem.
    1 punkt
  27. A to przepraszam, jeśli Twoje prywatne przemyślenia to już są fakty to oczywiscie muszę się zgadzać Zdajesz sobie w ogóle sprawę że same instrumenty muzyczne bez dodatkowego nagłośnienia generują poziomy głośności które uszkadzają słuch przy dłuższym kontakcie? Gong 110 dB, trąbka 99,9dB, puzon 103,7 dB, skrzypce 103 dB.... W słuchawkach otwartych masz wyższe SPL dlatego że dźwięk muzyki musi najpierw przekrzyczeć dźwięk dochodzące z zewnątrz. W używanych przeze mnie etymoticach samo włożenie słuchawek do ucha odcina około 40db więc z automatu muzyka idzie ciszej bo nie ma z czego przekrzykiwać. Ruchliwa ulica to około 90db, jak stoisz na chodniku i czekasz na autobus w otwartych słuchawkach to jak myślisz ile db dochodzi do Twojego ucha skoro nie ma żadnej izolacji a muzyka musi iść jeszcze głośniej niż 90db żebyś ją wogóle słyszał.
    1 punkt
  28. pewnie że nie słuchawki tylko sami ludzie sobie brakiem wiedzy i samokontroli tak jak piszesz doki wymagają innych zachowań niż zwykłe nauszne Grado w tym aspekcie jest pionierem chyba łącznie z edukacją zawartą w opakowaniu
    1 punkt
  29. Tłumienie w Carbo przyzwoite, nie odcinają całkowicie od otoczenia, dużo zależy od tipsów i jak głęboko pchasz je do ucha. Scena duża, eliptyczna bardziej na szerokość, źródła pozorne duże, równe granie.
    1 punkt
  30. Jakość wykonania na bardzo wysokim poziomie? No to coś jest nie tak, albo sztuka testowa była jakimś przedprodukcyjnym modelem. To raczej cieńsze aluminium i to dosyć miękkie - pisał o tym też Fatso. Ktoś odtwarzacz upuścił i jeden róg był bardzo wyraźnie wgnieciony, wręcz zmiażdżony. Poziom wykonania grajków FiiO, iBasso, a tym bardziej AK, to nie jest. To nadal dobre wykonanie - spasowanie jest ok, odtwarzacz jest masywny. Jednak moim zdaniem "bardzo wysoki poziom" to po prostu przesada. Mam wrażenie, że entuzjazm trochę przyćmiewa rzeczywistość. Zaraz się okaże, że system jest bardzo rozbudowany, czas pracy rekordowy, a obsługa Aliena+ to po prostu bajka
    1 punkt
  31. Ja niestety takich metafizycznych przeżyć nie mam . Jak napisałem wyżej - gra dokładnie jak się spodziewałem i jestem zdecydowanie kontent. A poza brzmieniem to właściwie nie ma co pisać, bo to jest ten rodzaj perfekcji, którego się wręcz nie zauważa. Urządzonko estetyczne i małe, działa bezbłędnie, obsługa trywialna. Bardzo trafiony zakup dla mnie.
    1 punkt
  32. Musisz mieć 50 postów. Z tym że jak zostaniesz przyłapany na klepaniu na ilość (a dość łatwo to poznać), to zamiast działu "Sprzedam" możesz zobaczyć bana. @kommel, a gdzie to stoi w regulaminie? Bo po aktualizacji forum już tego nie widzę.
    1 punkt
  33. Az z tych calych nagrod EISA wygrzebalem fiio x5-3 z szafy bo uzywam go srednio raz na miesiac, slucham i slucham i jednak duzo muzyki w tym malym pudeleczku jest.
    1 punkt
  34. 3 godziny już patrzę na ten film i jeszcze się nie ściemniło, to jakieś oszustwo
    1 punkt
  35. To niższa góra szeleści i syczy, wyższa odpowiada za delikatne wybrzmiewanie talerzy itp - kto słuchał hołków ten będzie wiedział ocb. Pewnie można, jakoś nie trafiły na mój warsztat, więc tylko na 99%. Plastikowy pogłos bierze się z wnętrza niewytłumionych muszli, wystarczy wytłumić i powinien zniknąć.
    1 punkt
  36. U mnie z kolei wylądował stojak z aluminium od just mobile
    1 punkt
  37. no to będzie na czym słuchać Trójeczki w garażu Das HIFI-Steuergerät „REMA tonica RX 80“ wurde von 1987 - 1988 im VEB REMA Stollberg produziert und entspricht technisch weitestgehend den RFT-HIFI-Komponenten „HMK-T 100“ sowie „HMK-V 100“. Der eingebaute Tuner empfängt das UKW-Band von 87,5 – 108 MHz; des Weiteren je ein Kurz-, Mittel- und Langwellenband. Die ersten Geräte verfügen noch über ein UKW-Frequenzband bis 104 MHz. Mittels 14 Programmtasten lassen sich UKW-Sender fest vor belegen. Durch einfaches Berühren des Abstimmreglers kann die Frequenz auch manuell gewählt werden. Solange der Chromring des Reglers berührt wird, ist die automatische Scharfabstimmung (AFC) außer Betrieb und wird danach wieder automatisch aktiviert. Der Tuner besitzt eine mechanische Frequenzanzeige für die manuelle Senderwahl und eine Kette aus 12 LED´s für die 14 Programmspeicherplätze. Zur genauen Abstimmung verfügt das Gerät des Weiteren über eine Empfangspegel-, Feinabstimmungs- und Stereo-LED-Anzeige. Der eingebaute Verstärker sorgt für eine Ausgangsleistung von 2x30 VA (4Ω) und besitzt Eingänge für drei weitere Tonquellen, zwei Aufnahmeausgänge, sowie vier Lautsprecher- und zwei Kopfhöreranschlüsse. Über die Linear-Taste lässt sich die Klangregelung komplett ausschalten und über eine weitere Taste der Pegel auf bis zu -12 dB absenken. Als Endstufentransistoren wurden vier russische КТ819В verbaut. Das „RX 80“ gibt es mit komplett braunem und braun-beigefarbenem Gehäuse. Vorserien-Modelle gab es auch mit silberner Blende (Bild). …
    1 punkt
  38. Wszystko po pewnym czasie powszednieje i robi się przewidywalne i to bez względu na cenę. Fajnie mieć więcej niż jedne fajne słuchawki, które będą grały inaczej nawzajem się uzupełniając i słuchać na zmianę. U mnie właśnie świetnie w takim duecie sprawdzają się hołki i he-4. Słucham sobie jakieś dwa tygodnie jednych, później drugich, chyba że mam ochotę posłuchać czegoś co ze względu na realizację brzmi stanowczo lepiej tylko na jednych z nich.
    1 punkt
  39. Colorfly c10 i Sony wm1a. Technicznie dobre są Aeony, dobra rozdzielczość, przestrzeń, niby nie ma się do czego przyczepić ale grało mi to jakoś tak bez życia. Brakowało pazura, iskry, barwy na wysokich tonach. Bez tych gąbkowych wkładek werble piłują uszy kartonem i jak dla mnie brakuje masy gdzieś tam na dolnej średnicy. Z wkładkami jest lepiej, bardziej liniowo z lepszym wypełnieniem ale traci się trochę na przejrzystości. Może trzeba je wygrzać po prostu albo za mało prundu dostały, ewentualnie tak jak wspominałem plenary są niekompatybilne z moimi uszami bo ja jeszcze nigdy nie słyszałem czarującej "plenarnej średnicy" o której się mówi Byłem podjarany na nie, nawet meze99 sprzedałem jakiś czas temu myśląc o zakupie t5p albo aeonów ale ani beyery ani mr speakersy nie podchodzą niestety.
    1 punkt
  40. Zły tor pod He400i jak 400i nie miały wysokich, tak jak każde słuchawki do nich trzeba dobrać tor. Najlepszy na jakim słuchałem to był 2qute połączony srebrnym IC z WBA Virtus na lapach zdaje się KT120, a grał ten zestaw nasyconym, ale dobrze kontrolowanym i szybkim basem, średnica była nasycona, ale nie jakoś przesadnie, bardzo rozdzielcza, wysokie tony były mocno zaznaczone, ale nie ostre.
    1 punkt
  41. Eeee, nie przesadzajmy, jest trzecia w krajowym rankingu (wśród kobiet); więc chyba miałeś na myśli ruchy frykcyjne.
    1 punkt
  42. 1 punkt
  43. Trochę się odmulają, jak dostają prądu
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności